Skocz do zawartości
Forum

Sierpień 2009


Joan

Rekomendowane odpowiedzi

mona21sc
czesc dziewczyny ja tylko na chwilke bo sama jestem w domku a musze jeszcze obiad zrobic póki mala spi , urodzilam w terminie o 19.55 pojechalam na badania rano podobno odchodzil mi czop sluzowy zaczelo mnie miedzy czasie pobolewac o godz 18 poszlam na badanie i bylo rozwarcie na 3,5 przebil mi wody i o 19.55 dwa parte i wyszla maja szybciutko mi sie to udalo zrobnic , maja miala jak sie urodzila 54 cm 3150g 10 punktow , ja czuje sie dobrze tylko nie moge karmic bo mnie bardzo pogryzla i mam rany odciagam pokarm ale w dodatku mam nawal mleka i strasznie mnie bola piersi a tak to spoko pozdrawiam

jaki slodziak :) gratuluje monia, coraz wiecej was rodzi, obysmy wszystkie rozpakowaly sie w sierpniu :)
biedne piersi-spolczuje :(
no ale masz to juz za soba,fajnie

http://maksiulek.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png http://s2.pierwszezabki.pl/023/023011940.png?8899
http://aleksander001.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.pnghttp://straznik.dieta.pl/zobacz/straznik/?pokaz=53064f880337c0a04.png

Odnośnik do komentarza

kaja09
a ja nie gotuję obiadu! :D
bo dopiero co otworzyłam moje cudne spuchnięte oczęta i przetarłam je moimi spuchniętymi jak serdelki paluszkami :D
wcz też mnie nosiło, smęciłam się po chacie i ryczeć mi się chciało, B zaczął plumkać na gitarze (bo biedny wie,że mi zawsze humorek poprawi i się uspokajam) a ja w płacz..poszłąm do sypialni, spojrzałam na łóżeczko i jeszcze większy ppłacz, potem fotelik do samochodu i płacz i w koncu wysmarowałam moje dziecko w brzuchu balsamem i wtuliłam się w posępnego B który na wszystkie sposoby starał się mi wytłym,że wszystko jest ok i nic złego się nie stanie..i usnęłam...i spałam 11 godzin :D dziś już mi trochę lepiej...Kasia, to pytanie do tej dr mnie dobiło chyba...i daj znać co Ci pow Twój lekarz! ....a tak poza tym to mam bóle jak na okres, już któryś raz dziś i te bóle właśnie mnie kilka razy obudziły,asle człowiek zaspany to nie kuma,ale teraz tu siedzę i piszę i znów mam...czyżby skurcze? ale jakto? wcz byłam badana i mi pow,że NIC SIĘ NIE DZIEJE, NIC SIĘ NIE ZANOSI I NIC SIĘ NIE SKRACA...już sama nie wiem...

Kaja a jeszcze kilka dni temu mpearl wyrykiwała się do poduszki a następnego dnia urodziła, może to jest prawdziwy objaw porodu? A już jej pisałam, ze to konieczna konieczność oczyścić organizm z toksyn, wiec wyryczenie się jest jakn ajbardziej wskazane tym bardziej, ze tak Cie nosiło...no i 11 godzin snu mówi samo za siebie, zbierasz energie kochana...czyżby????

mona21sc
czesc dziewczyny ja tylko na chwilke bo sama jestem w domku a musze jeszcze obiad zrobic póki mala spi , urodzilam w terminie o 19.55 pojechalam na badania rano podobno odchodzil mi czop sluzowy zaczelo mnie miedzy czasie pobolewac o godz 18 poszlam na badanie i bylo rozwarcie na 3,5 przebil mi wody i o 19.55 dwa parte i wyszla maja szybciutko mi sie to udalo zrobnic , maja miala jak sie urodzila 54 cm 3150g 10 punktow , ja czuje sie dobrze tylko nie moge karmic bo mnie bardzo pogryzla i mam rany odciagam pokarm ale w dodatku mam nawal mleka i strasznie mnie bola piersi a tak to spoko pozdrawiam

serdeczne gratulacje a mała cudna - sama słodycz...

Szymon - 6 lat; Maciuś - 3 lata; Zosia - 2 latka.

Odnośnik do komentarza

kasia001

ja mam zupe z wczoraj to tez nie gotuje leze i ogladam powtorki big brothera :/ to ladnie pospalas :) hehe mi tez puchna palce :/ to wspaniale ze cos sie dzieje u ciebie, czytalam dzis duzo na necie o kobitkach ktore po badaniu w tym samym dniu albo i po kilkunastu godzinach zaczely rodzic takze nie ma co roznie to bywa..
zazdroszcze ci bo u mnei nic sie nie dzieje,jedno i to samo..
twoj dzidzius tez tak sie wierci w brzuchu? jak leze na plecach to mi takie gory i doliny tworzy, podchodzi mi az pod zebra a brzuch znieksztauca jak by to nei byl brzuch :) i tylko wtedy boli..

spokojnie i u Ciebie się zadzieje. Trzymam kciuki, żeby jak najszybciej...

a z drugiej strony jak Wy urodzicie i przestaniecie tu wchodzić to forum umrze śmiercią naturalną...i zostane sama jak palec....:noooo:

Szymon - 6 lat; Maciuś - 3 lata; Zosia - 2 latka.

Odnośnik do komentarza

mona21sc
czesc dziewczyny ja tylko na chwilke bo sama jestem w domku a musze jeszcze obiad zrobic póki mala spi , urodzilam w terminie o 19.55 pojechalam na badania rano podobno odchodzil mi czop sluzowy zaczelo mnie miedzy czasie pobolewac o godz 18 poszlam na badanie i bylo rozwarcie na 3,5 przebil mi wody i o 19.55 dwa parte i wyszla maja szybciutko mi sie to udalo zrobnic , maja miala jak sie urodzila 54 cm 3150g 10 punktow , ja czuje sie dobrze tylko nie moge karmic bo mnie bardzo pogryzla i mam rany odciagam pokarm ale w dodatku mam nawal mleka i strasznie mnie bola piersi a tak to spoko pozdrawiam

MONA!!!! :dzidzia:
GRATULACJE!!!! I JAKI SZYBKI PORÓD!!!! JAKA GRZECZNA TA TWOJA MAJECZKA! PUNKTUALNA I SPOKOJNA!!!! I PRZED WSZYSTKIM ŚLICZNA!!!! JAKIE MA CUDNE OCZKA I SŁODKIE WŁOSKI!!!!!! GRATULACJE KOCHANA!!!!!

http://www.suwaczki.com/tickers/l22nroeqs0ymjd9h.png

Odnośnik do komentarza

Izak1979
kaja09
a ja nie gotuję obiadu! :D
bo dopiero co otworzyłam moje cudne spuchnięte oczęta i przetarłam je moimi spuchniętymi jak serdelki paluszkami :D
wcz też mnie nosiło, smęciłam się po chacie i ryczeć mi się chciało, B zaczął plumkać na gitarze (bo biedny wie,że mi zawsze humorek poprawi i się uspokajam) a ja w płacz..poszłąm do sypialni, spojrzałam na łóżeczko i jeszcze większy ppłacz, potem fotelik do samochodu i płacz i w koncu wysmarowałam moje dziecko w brzuchu balsamem i wtuliłam się w posępnego B który na wszystkie sposoby starał się mi wytłym,że wszystko jest ok i nic złego się nie stanie..i usnęłam...i spałam 11 godzin :D dziś już mi trochę lepiej...Kasia, to pytanie do tej dr mnie dobiło chyba...i daj znać co Ci pow Twój lekarz! ....a tak poza tym to mam bóle jak na okres, już któryś raz dziś i te bóle właśnie mnie kilka razy obudziły,asle człowiek zaspany to nie kuma,ale teraz tu siedzę i piszę i znów mam...czyżby skurcze? ale jakto? wcz byłam badana i mi pow,że NIC SIĘ NIE DZIEJE, NIC SIĘ NIE ZANOSI I NIC SIĘ NIE SKRACA...już sama nie wiem...

Kaja a jeszcze kilka dni temu mpearl wyrykiwała się do poduszki a następnego dnia urodziła, może to jest prawdziwy objaw porodu? A już jej pisałam, ze to konieczna konieczność oczyścić organizm z toksyn, wiec wyryczenie się jest jakn ajbardziej wskazane tym bardziej, ze tak Cie nosiło...no i 11 godzin snu mówi samo za siebie, zbierasz energie kochana...czyżby????

mona21sc
czesc dziewczyny ja tylko na chwilke bo sama jestem w domku a musze jeszcze obiad zrobic póki mala spi , urodzilam w terminie o 19.55 pojechalam na badania rano podobno odchodzil mi czop sluzowy zaczelo mnie miedzy czasie pobolewac o godz 18 poszlam na badanie i bylo rozwarcie na 3,5 przebil mi wody i o 19.55 dwa parte i wyszla maja szybciutko mi sie to udalo zrobnic , maja miala jak sie urodzila 54 cm 3150g 10 punktow , ja czuje sie dobrze tylko nie moge karmic bo mnie bardzo pogryzla i mam rany odciagam pokarm ale w dodatku mam nawal mleka i strasznie mnie bola piersi a tak to spoko pozdrawiam

serdeczne gratulacje a mała cudna - sama słodycz...

HEHEHE,MÓWISZ? ..ale mpearl to miałą cc i to planowane...a ja sama już nie wiem czy wolę by samo się zaczęło,czy aby się właśnie NIC nie działo, bo wtedy mi cc zrobią...a dzidzia duuuża..i nie wiem czy dam rade sn..i czy nie będzie źle dla mnie i dla niej..eh...musze czekać...a forum nie umrze,przeniesiemy się do "noworodków" i dalej będzie nawijka:D
Kasia! mi to mała szaleje,zwłaszcza między 23 a 2 w nocy, wcz to normalnie kocie grzbiety jakieś były, mostk chyba chciała zrobić, gimnastyka jak nic,szpagaty normalnie,górki i poagórki,i nawet czułam dwie stópeczki :d...już tak chcę by wyszła i by była zdrowa....:ehhhhhh:

http://www.suwaczki.com/tickers/l22nroeqs0ymjd9h.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie rozpakowane i jeszcze przed rozpakowaniem !!!
A ja dzis ze starsza corci au stomatologa bylam bo jej zabek wychodzi na dole a ten mleczny odpasc nie chce Mielismy rwac go ale dentystka powiedziala ze sam sie nachyli a tamtem wyprostuje sie bez problemu ...A jaka histeria byla o matkooo ... i tylko przy ogladaniu ...A Nadia śpi sobie teraz po cycu ... mnie tez spanie bierze ... nakupilam sobie serkow ciastek i innych rzeczy bo przeciez dieta jest przy karmieniu Ostatnio winogrona podjadlam to mialam za swoje ... walka 2 godzinna z malutka : marudzenie krecenie ... oj ja niedobra mama jestem Ale juz nie bede ! Obiecuje !

Kaju głowa do góry !!! Dasz radę to już lada moment ... Bedzie ok ...
Ferinka agratulacje !!!
Mpearl ale masz długaśna niunke jak mamunia ;)Super Gratuluje !

aganiecha
Witam i ja:)
Tosia, Doonia, Ferinka, GRATULUJĘ, DOCZEKAŁYŚCIE SIĘ I WY, TERAZ WIELE CIERPLIWOŚCI ŻYCZĘ, PRZYDA SIĘ WAM:)
Kaja, Bidulo, Twoja Mała może jakiś rekord chce pobić, urosnąć do 5kg...? No oczywiście nie życzę Ci tego, choć trzeba przyznać, że twarda sztuka. Z teściową, uwierz, nie będzie tak źle. Tym bardziej, że jak mówiłaś babeczka nie jest taka tragiczna. Pewnie wkur... Cie parę razy swoimi przestarzałymi radami, ale wystarczy zagrozić, że przebukujesz bilet na wcześniejszy termin i od następnego dnia będzie zadowolona z wszystkiego i po kłopocie( u mnie zadziałało, mój M. wymiękł w którymś momencie i obu mamom powiedział, że odeśle je wcześniej do domku, teraz panuje zgoda i nie ma miliona dobrzych rad na min. ). Pomoc w pierwszych dniach z pewnością się przyda, bo uwierz mi, nie zdajesz sobie sprawy jakie to trudne jest, takie rozkminianie o co może dziecku chodzić, zaspokajanie tych potrzeb, a jak jeszcze dołożyć do tego obowiązki domowe, to współczuję. No ale każdy jest inny, może to ja jakaś niezaradna kobita...
basia, widziałam a nk Twoją córeczkę, przecudna jest, taka prawdziwa dziewczynka, gratuluję:smile_move:

Mam problem z Małym. On chce ciągle na piersi wisieć, wiem że się najada, bo przybiera na wadze ok., ale boję się, że może się przejadać, a ja po prostu źle oceniam jego potrzeby choć wydaje mi się że skoro ssie sobie rączkę tak, iż mało jej nie połknie, to znaczy- głodny. Ale jak wytłumaczyć, że później odbija mu się kilka razy po tym jak mu odbije na moich rękach i ulewa i ma czkawki. Jakiś siódmy zmysł podpowiada mi że jest przejedzony, a położna stwierdziła, że dziecko teraz szybko rośnie i jak chce wisieć na piersi, to go, że tak powiem "wieszać".

Dzieki ;)
Moja niunia tez lubi podjesc :D Ale bez obaw dziecko wie kiedy i ile chce zjesc Wie ile mu trzeba ...

kaja09
ja ocipieję!
moja mama zadzw do tesciowej i nie wiem co jej nagadala,ale tamta juz bierze urlop i chce do mnie przylatywac w sobote!!!!!!!!!!! PO CO SIĘ PYTAM??????????POROD CHCE WYWOŁYWAĆ CZY CO?????????????JA PIERDZIELĘ!!!!!! ALE JESTEM WŚCIEKŁA!!!!
Zamiast pow,ze fajnie,ze za pare dni bedzie dzidzia to te rycza,ze ja biedna,ze sama,ze ledwo zipie,ze ledwo gadam,ze ledwo chodze...i mnie wszyscy chca ratowac! Jezxu! 5 dni zostalo!!!! bije im na dekiel! miala mama moja przyleciec z moim tata a teraz mi tesciowa pisze ze ona przyleci!!!!JA NIE CHCE NIKOGO!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

no niezły sajgon bedzie 3mam kciukaski za Ciebie Kaju !!!:36_2_25:

aganiecha
Muszę się pochwalić - dziś w nocy Małemu odpadł pępuszek, znaczy pozostałości po kikucie, bo część już kilka dni temu odleciała:yuppi:. Mam lekkie wyrzuty sumienia bo spałam dziś całą nockę z Dawidkiem w naszym łóżku, wiem, że to niebezpieczne:lup:, ale jestem dziwnie pzekonana, że ja mu krzywdy nie zrobię. Jak jest obok, śpę bardzo czujnie. A poniważ Tatusia dziś w ocy z nami nie było, pozwoliliśmy sobie z Synkiemna takie królewskie łoże. Ciekawa jestem jakie jest wasze zdanie na tmat spania z niemowlakami???????

aaaa mojej kochaniutkiej Nadusi kikucik już odpadł w środę :D Tak juz fajnie jest teraz nie ... ?? ... już sie od razu taka vwieksza wydaje, taka doroślejsza ;) hehe

mona21sc
czesc dziewczyny ja tylko na chwilke bo sama jestem w domku a musze jeszcze obiad zrobic póki mala spi , urodzilam w terminie o 19.55 pojechalam na badania rano podobno odchodzil mi czop sluzowy zaczelo mnie miedzy czasie pobolewac o godz 18 poszlam na badanie i bylo rozwarcie na 3,5 przebil mi wody i o 19.55 dwa parte i wyszla maja szybciutko mi sie to udalo zrobnic , maja miala jak sie urodzila 54 cm 3150g 10 punktow , ja czuje sie dobrze tylko nie moge karmic bo mnie bardzo pogryzla i mam rany odciagam pokarm ale w dodatku mam nawal mleka i strasznie mnie bola piersi a tak to spoko pozdrawiam

Gratulacje śliczna dzidzia !!!

Wirtualna Polska

http://wp.pl

Odnośnik do komentarza

hej Basiunia! hehe, rozbawiłaś mnie tym pępkiem..awans na starszego noworodka jak nic, hihihihi!

dzięki za słowa otuchy...B wcz rozm z teściową, bo moja mama zadz do mnie wieczorem jeszcze raz i mówi,że jego mama dzw do niej i jej oznajmila,że "już z mężem podjęli decyzję i sprawdzili bilety i ona by leciała w sobotę i się pyta mojej mamy jakie ona ma plany":o_no:

buhehehe..na szcz moja mama mnie zna i jej "a co na to ja i B" a ona,że pisała doi nas i my nic nie odpisaliśmy", no to moja mama (wie,ze jak ja nie odpis to znaczy ze sie wscieklam,bo to moja mamusia jest:D i mnie zna) ...i jej wyjechala z tego wsz,ze ona z tata juz rozm z nami i leca w poniedzialek!!!!! to tesciow stw,ze ok, w takim razie "bedzie spokojniesza" bo chciala MNIE NA DUCHU WESPRZEC przed porodem!!! juz widze jak mnie wspiera! ze "wody mam na bank zielone" a "dziecko sie dusi" i ze "serce jej sie kraje jak widzi jak cierpie" itd itp..pisać bym mogła eseje o jej płakaniu i miauczeniu! pow mamie -bo moja mama to ma przyleciec dop jak urodze i wyjde ze szpit (bo jak bedzie cc to min3 dni w szpitalu a jak mała będzie miała np żółtaczkę,bo przecież dzieci częśto mają) no i po co ma tu przylatywać, jak w szpit może być tylko 2 godz i co? będzie w domu sama z B siedzieć? na na pocz września jest u mnie w rodz wesele i mama jest chrzestna panny młodej i musi leciec na to wesele,wiec jej pow,ze niech powie B mamie,ze ja stw,ze nie chce nikogo i dop jak wyjde ze szpitala to chce MOJA MAMĘ! ...na szcz B wcz zadzw i pogadał ze swoja mamusia, bo się sam juz wpienił,ze ona do mojej wydzw i sie milion razy pyts,co z tym dzieckiem i czy zdrowe! a skad moja mama moze wiedziec1 to wie sam Pan Bóg!!!! no i pogadał i nie leci do nas w sobie...:Padnięty::Szok:ufffff.....przyleci moja mama z tata na chwilke jak 25 urodze i potem poleca na to wesele w tym czasie przyleci B mama na kilka dni a potem moja mama wroci i posiedzi ile bede chciala :D....mam nadz,ze nie zeświruję od tych gości bo się ozdw od miszkania z ludzmi, nawet B mnie drażni jak za długo jest w domu :d on jest w pracy potem na silowni i mam luzik,se robie co se chce..lubie jak jest,ale jak miał urlop i siedział na kanapie to mnie drażniło :D pewnie mała Kaja zmmieni wszystko :D

http://www.suwaczki.com/tickers/l22nroeqs0ymjd9h.png

Odnośnik do komentarza

kaja09

Kasia! mi to mała szaleje,zwłaszcza między 23 a 2 w nocy, wcz to normalnie kocie grzbiety jakieś były, mostk chyba chciała zrobić, gimnastyka jak nic,szpagaty normalnie,górki i poagórki,i nawet czułam dwie stópeczki :d...już tak chcę by wyszła i by była zdrowa....:ehhhhhh:

no ja to normlanie cala ciaze ryje sie ze moze byc cos nie tak, czlowiek naoglada sie w tv i potem tak jest..
dziwne ze tam tak malo miejsca a jednak wierzgaja tam..
stopki tez czulam juz hehe takie fajne to podotykac sie przez skore :P
a mozesz lezec na plecach? bo ja nie bardzo juz od kilku tygodni, maly wtedy robi te swoje gory, ze czuje cale jego cialko takie twarde i nie moge oddychac, przysunie sie pod same zebra a ja robie sie czerwona chyba mi krew nie doplywa i czuje pulsowanie wiec zostaje mi tylko lezenie i spanie na boczku :)

http://maksiulek.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png http://s2.pierwszezabki.pl/023/023011940.png?8899
http://aleksander001.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.pnghttp://straznik.dieta.pl/zobacz/straznik/?pokaz=53064f880337c0a04.png

Odnośnik do komentarza

kasia001
kaja09

Kasia! mi to mała szaleje,zwłaszcza między 23 a 2 w nocy, wcz to normalnie kocie grzbiety jakieś były, mostk chyba chciała zrobić, gimnastyka jak nic,szpagaty normalnie,górki i poagórki,i nawet czułam dwie stópeczki :d...już tak chcę by wyszła i by była zdrowa....:ehhhhhh:

no ja to normlanie cala ciaze ryje sie ze moze byc cos nie tak, czlowiek naoglada sie w tv i potem tak jest..
dziwne ze tam tak malo miejsca a jednak wierzgaja tam..
stopki tez czulam juz hehe takie fajne to podotykac sie przez skore :P
a mozesz lezec na plecach? bo ja nie bardzo juz od kilku tygodni, maly wtedy robi te swoje gory, ze czuje cale jego cialko takie twarde i nie moge oddychac, przysunie sie pod same zebra a ja robie sie czerwona chyba mi krew nie doplywa i czuje pulsowanie wiec zostaje mi tylko lezenie i spanie na boczku :)

ja mogę,jak najbardziej. codziennie leżę, jak B sobie ją masuje balsamem a ona mu się wtedy wypina jak koteczek do drapania :D ..oprócz dwóch syt: 1-kiedy ona śpi- bo wtedy zamienia się w taki twardy klocek,że aż się wystraszyłam,a sen ma tai,że nie dobudzisz i mogę ją sobie pod skórą przesuwać!!!! ale wtedy jest tak napięta,że nie tyle boli,co nieprzyjemnie to czuję i wolę na boczku z nią spać, a dwa, to jak leżę na ploecach to odrazu mi się ulewa z żołądka kwas i zgaga jak cholera, po prostu to dziecko uciaska już na wszystko od pęcherza po żołądek,na szczęście nigdy mnie nie pokopała po żebrach, chba nóżki ma na boku bloziutko głóki bo ona boczkiem leży sobie, ale czasem jak wsadzi pupkę w żołądek to paw odrazu mi wyskakuje....wcz wieczorem np postanowiła ogrzać chyba pupcie o ciepły obiad w moim żołądku i ledwo dobiegłam do kibelka! :D

http://www.suwaczki.com/tickers/l22nroeqs0ymjd9h.png

Odnośnik do komentarza

kaja09

ja mogę,jak najbardziej. codziennie leżę, jak B sobie ją masuje balsamem a ona mu się wtedy wypina jak koteczek do drapania :D ..oprócz dwóch syt: 1-kiedy ona śpi- bo wtedy zamienia się w taki twardy klocek,że aż się wystraszyłam,a sen ma tai,że nie dobudzisz i mogę ją sobie pod skórą przesuwać!!!! ale wtedy jest tak napięta,że nie tyle boli,co nieprzyjemnie to czuję i wolę na boczku z nią spać, a dwa, to jak leżę na ploecach to odrazu mi się ulewa z żołądka kwas i zgaga jak cholera, po prostu to dziecko uciaska już na wszystko od pęcherza po żołądek,na szczęście nigdy mnie nie pokopała po żebrach, chba nóżki ma na boku bloziutko głóki bo ona boczkiem leży sobie, ale czasem jak wsadzi pupkę w żołądek to paw odrazu mi wyskakuje....wcz wieczorem np postanowiła ogrzać chyba pupcie o ciepły obiad w moim żołądku i ledwo dobiegłam do kibelka! :D

z zoladkiem to mam tak samo niestety :( zgaga jak cholera..
a no to widze masz inaczej niz ja, to moze ja mam te skurcze poczatkowe bo ja to mam taki brzuch jak skala wtedy i moge masowac masowac a i tak te gule znikaja wtedy kiedy chca.. no ale to tlyko na plecach jak leze i jak siedze. nie wiem tak to jest jak kobieta 1 raz w ciazy.. wszystko nowe..

http://maksiulek.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png http://s2.pierwszezabki.pl/023/023011940.png?8899
http://aleksander001.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.pnghttp://straznik.dieta.pl/zobacz/straznik/?pokaz=53064f880337c0a04.png

Odnośnik do komentarza

Hej Mamulce:)
basiu, ja również odpadnięcie pępuszka uważam za zakończenie jakiegoś etapu, nazwijmy go "poszpitalnym", teraz jest prawdziwie 'domowe" i "udomowione" dziecię.
mpearl, super, że Córeczka zdrowa i grzeczna, życzę żebyście wyszły w poniedziałek i nie zniknij z forum jak np. ciocia Ronia, która zaszyłą się na działeczce i biwakuje, a o ciotkach klotkach zapomniała.( Ronia, to żart, wypoczywj ile wlezie, należy się nam wszystkim:Oczko:)
Izak, nie martw się, ja będę zaglądać na forum, bo się trochę uzależniłam ostatnimi czasy, a poza tym potrzebuję rad doświadczonych Matek Polek, a i sama też mogę czasem coś podpowiedzieć(tak mnie się zdaje). Przykro, że Twoja Córeczka ma taki problem ze ssaniem, bo karmienie dziecka piersią to na prawdę piękne uczucie i choć marudzę na wiszenie na cycu, to cieszę się z możliwości takiego żywienia dziecka. Bardzo szybko nawiązuje się w ten sposób więź emocjonalna pomiędzy mamą, a dzidzią, ale nie martw się, Ty jesteś Mamą na medal i jestem pewna że poradziłabyś sobie z każdym problemem. :Oczko:
kaja , mnie się wydaje, że u Ciebie się coś zaczyna, ja też na początku miałam takie bóle jak na okres(w sumie całą noc je miałam, a później to już by nawet wspaniały ketonal nie pomógł. Swoją drogą często brałam to niebieskie cudo przed ciążą gdy przychodziły "te dni", a ja po ścianach prawie chodziłam z bólu, nierzadko popijałam czarną kawą za co dostawałam opierdziel od chłopa swego). To powodzenia Babeczka, i nie martw się bo jak będzie trzeba to zrobią Ci to cc. JESTEŚMY Z TOBĄ, JA I NARZECZONY WIELKOLUDKI:smile_move:
mona, PIĘKNĄ DZIEWCZYNECZKĘ MASZ, GRATULUJĘ.

http://www.suwaczki.com/tickers/82doanliubb3i8j7.png

Odnośnik do komentarza

Ja właśnie doszłam do wniosku, że Moje Dziecię lubi sobie pobuszować rano, tak od 9 do około 12 ciężko go uśpić, dziś było znów to samo, a jak w końcu zasnął to przyszła położna i chciała zerknąć na jego pępek i się dziecię znów przebudziło, nastęnie wpadły Babcie po wielkim szale zakupów i zaczęły pokazywać co nabyły za funciaki i opowiadać rozemocjonowane, a do tego podziwiać małego jak się uśmiecha przez sen i znów pobudka. Na szczęściejest spokojny teraz, nie płacze tymczasem. A mnie zaczyna pęcherz męczyć:ehhhhhh:, cholera, co jakiś czas mam problem. Zawsze urosept i furagina pomagają, dziś kuruję się sokiem żurawwinowym, muszę poczytać ulotki tych leków jak to jest podczas karmienia...

http://www.suwaczki.com/tickers/82doanliubb3i8j7.png

Odnośnik do komentarza

mpearl Gratulacje :mylove: hyhy wymiary praktycznie idento jak mój Tomcio :)

mona21sc Gratulacje :mylove:

Tosia śliczna Majeczka :Podziw:

My dzisiaj po pierwszej wizycie u pediatry, ważymy juz 4435g, cała reszta super za 3 tygodnie szczepienie, po rozmowie z pediatrą zdecydowałam sie na skojarzoną szczepionkę i chyba także weźmiemy pierwszą dawkę na rotawirusy, jak ze szczepieniami u Was na co się decydujecie Mamusie?.

http://lb4f.lilypie.com/ldNZp2.png

Odnośnik do komentarza

mona21sc
czesc dziewczyny ja tylko na chwilke bo sama jestem w domku a musze jeszcze obiad zrobic póki mala spi , urodzilam w terminie o 19.55 pojechalam na badania rano podobno odchodzil mi czop sluzowy zaczelo mnie miedzy czasie pobolewac o godz 18 poszlam na badanie i bylo rozwarcie na 3,5 przebil mi wody i o 19.55 dwa parte i wyszla maja szybciutko mi sie to udalo zrobnic , maja miala jak sie urodzila 54 cm 3150g 10 punktow , ja czuje sie dobrze tylko nie moge karmic bo mnie bardzo pogryzla i mam rany odciagam pokarm ale w dodatku mam nawal mleka i strasznie mnie bola piersi a tak to spoko pozdrawiam

Mona gratulacje!!! Majeczka jest przepiękna.

Odnośnik do komentarza

Joan ja szczerze mówiąc jeszcze nie wiem za wiele na temat szczepioek, tyle tylko że okres szczepień rozpoczyna się w drugim miesiącu, ale pewnie po wizycie u pediatry dowiem się więcej. Jeśli chodzi o te skojarzoe szczepionki to ja jestem jak najbardziej za, po co męczyć dzieciaka wiele razy jak można oszczędzić mu trochę stresu(i sobie też, bo nie jest miło patrzeć jak Dziecię kłują). Twój Tomek długaśny strasznie, przystojniak z niego wyrośnie, Dziewczyy będą szleć:Oczko:

http://www.suwaczki.com/tickers/82doanliubb3i8j7.png

Odnośnik do komentarza

hej dziewczyny, jestem jestem, będę informować....tymczasem brzuch mam naprawdę "okresowy i niefajny"...napina się co chwilka..poszłam poleżeć i pomierzyć sobie czas,i mam średnio te "niemiłe napięcia" co 8-10 min, czasem 5 a czasem 15 czyli reguły w tym zero, ale niemiłe uczucie bardzo...nie jakoś super bolesne.niemiłe po prostu...wtedy w nocy po ciachanku to mnie też tak bolało,ale DUŻO bardziej...sama nie wiem...mąż pod tel jakby co to się zwolni..a tymczasem właśnie zagrzmjiało...burza....hehhee dobrze,że nie noc bo by poród jak z horroru się szykował!!!! heheehe...chyba wstanę i zacznę sprzątać to może sięrozkręci ...a może znów przejdzie bokiem./..ale w sumie to mnie tak skręca już od nocy i nie puszcza...kurna a w sobotę urodziny B brata...a ten leser straszny i lenoiuch jak diabli i nie chciałam tylko by mi się córa w ten sam dzień wykluła!!!! ale ona od początku nam jaja robi więc kurna się nie zdziwię jak ze wszystkich możliwych dat to dziecię wybierze właśnie tę!!!!:o_no::dzidzia:

http://www.suwaczki.com/tickers/l22nroeqs0ymjd9h.png

Odnośnik do komentarza

aganiecha
Joan ja szczerze mówiąc jeszcze nie wiem za wiele na temat szczepioek, tyle tylko że okres szczepień rozpoczyna się w drugim miesiącu, ale pewnie po wizycie u pediatry dowiem się więcej. Jeśli chodzi o te skojarzoe szczepionki to ja jestem jak najbardziej za, po co męczyć dzieciaka wiele razy jak można oszczędzić mu trochę stresu(i sobie też, bo nie jest miło patrzeć jak Dziecię kłują). Twój Tomek długaśny strasznie, przystojniak z niego wyrośnie, Dziewczyy będą szleć:Oczko:

..o szczepieniach też nie wiem NIC jeszcze! dziewczyny w UK! a jakie podajecie witaminki? mi w szpit pow,ze podają tylko wit K na krzepnięcie i można wybrać zastrzyk lub kropelki (nie wiem czy czasem nie pokreciłam czegos)...ja mam na wszelki wypadek wit k w kropelkach z Polski, moja kuzynka mmi paczkę zrobiła i mam też inne witaminki i witaminkę D (tu nikt jej nie podaje a dzieci angielksie wszystkie mają krzywe nóżki! mi położna pow,że jest dość słoneczka i nie trzeba...dziwne,bo ciągle leje w tym kraju...w Polsce przynajmniej jest lato a i tak się podaje...i sama nie wiem...będę się martwić jak urodzę...)

agniecha!!!! ja mam jaja z pęcherzem non stop i furaginum mi tylko pomaga,ale wiesz co? odkąd jestem tutaj kupuję sobie profilaktycznie tabletki żurawinowe (jedna na noc z witaminą c-lepiej się wchłania i zabija zarazki i koniecznie na noc bo na dłużej w pęcherzu jest) i jak się zaczyna coś to też jedna furaginka na noc z wit c i rano jest luzik..był okres,że musiałam zawsze po sexie taką dawkę bo inaczej rano płacz był...aż do momentu,kiedy mi znajoma z pracy pow o BARLEY WATER ..to taki sok do rozcieńczania z wodą (kupisz w każdym markecie), ja najbardziej "lubię"(bo za pyszne to to nie jest,ale da się wypić...)cytrynowe, jak woda z cytrynką prawie...zawiera wycig z jęczmienia i NAPRAWDĘ pomaga, piję szklankę przed snem i jest luzik, przeczyszcza cały układ siuskowy:D teraz już się tak nauczyłam to pić,że piję zamiast soków i inf nie wraca...a 3 m iesiące się leczyłam antybiotykami!!!!! teraz miałam tylko raz w ciąży. Pomaga też wypicie duszkiem pół szklanki wody z łyżeczką sodki ( sodium bicarbonate -kupisz w aptece), ale nie za zdrowe to jest, w kazdym razie nie za czesto,ale jak masz atak to ulga momentalna jest...zawsze lepsze niż chemia i antybiotyk jak to tylko chwilowe kłopoty i pij ile wlezie..możesz mieć kłopoty z pęcherzem podczas karmienia bo pordukcja pokarmu to płyny przecież i jak się odwadniasz, to zagęszcza Ci się mocz i jest w nim za dużo mocznika i wtedy szczypie i piecze i namnożyć się mogą bakterie..ja tak miałam jak wymiotowałam bardzo na pocz ciąży i mi pow,że nie ma bakterii ale jest zagęszczenie za duże z odwodnienia i to samo mogę mieć przy karmieniu cycem i mi kazali pić min 16 szkl dziennie jak będę karmic a wtedy to już mi musieli podać kroplówkę...a jaka ulga była odrazu!!!! a szczałam z 5 min po niej :D

http://www.suwaczki.com/tickers/l22nroeqs0ymjd9h.png

Odnośnik do komentarza

Kaja, dzięki za cenne informacje. Organizm człowieka jest tak dobrze skonstruowaną "maszyką", że nawet nie wiedząc że tak wiele powinam pić, robiłabym to, bo jak karmię to mnie straszne pragnienie dopada i dużo wody min. niegazowanej wychylam w ciągu dnia. A na początku, po porodzie, to już katastrofa z tą wodą była, najlepiej jakby mi zamontowali rurkę w gębie i do beczki z wodą podłączyli, piłam niemal BEZ PRZERWY. A jak się pociłam...!!katastrofa!! Trzy nocki już w domu to dosłownie plywałam, obudziłam się mokrusieńka, pewnie dlatego tak szybko waga w dół leci. Zobaczysz u Ciebie będzie to samo. Czekam teraz aż się Junior obudzi żeby go na spacer zabrać, ale jak na złość akurat teraz ma sen jak kamieńń, od czasu do czasu tylko uśmiechnie się skubaniec. JEJKU JAK JA KOCHAM TEGO DZIECIAKA:)
Co do witamin, to Dawidek dostał wit. K po porodzie w zastrzyku, niestety, a D nie mam, muszę o tym poczytać, zawsze mogę poprosić kogoś żeby mi z Polski przysłał.

http://www.suwaczki.com/tickers/82doanliubb3i8j7.png

Odnośnik do komentarza

Joan

..o szczepieniach też nie wiem NIC jeszcze! dziewczyny w UK! a jakie podajecie witaminki? mi w szpit pow,ze podają tylko wit K na krzepnięcie i można wybrać zastrzyk lub kropelki (nie wiem czy czasem nie pokreciłam czegos)...ja mam na wszelki wypadek wit k w kropelkach z Polski, moja kuzynka mmi paczkę zrobiła i mam też inne witaminki i witaminkę D (tu nikt jej nie podaje a dzieci angielksie wszystkie mają krzywe nóżki! mi położna pow,że jest dość słoneczka i nie trzeba...dziwne,bo ciągle leje w tym kraju...w Polsce przynajmniej jest lato a i tak się podaje...i sama nie wiem...będę się martwić jak urodzę...)

no to tak można szczepić zwykłymi szczepionkami dostępnymi w przychodni. Na pierwsze szczepienie w 6 tyg. życia są 3 klucia (masakra). Ja zawsze brałam skojarzone i rotawirus obowiązkowo. Cena takiej przyjemności (z rotawirusem do picia) 500zł, i to trzeba liczyć razy 2,bo są dwie dawki. i to trzeba załatwić do 22 tyg. życia bo potem już nie mozna dać dziecku... ale naprawdę warto i polecam. Znam te szczepionki , bo chłopcy je mieli i sa git a rotawirus choć działa tylko rok to zapłaciłabym każde pieniądze i dziecko zaszczepiła. W tamtym roku u mnie chorowali wszyscy na te 3-dniówki itp a maciek i Szymek jak pod kloszem chowani, nic ich nie ruszyło...

a witaminy. Teraz w szpitalu dają bardzo mała dawkę witaminy K, więc trzeba dawać i D na kości, ale jak np. ja nie karmie piersią to nie daje żadnej witaminy, bo są w mleku.Każda dostanie zalecenia ze szpitala a receptę na wit K trzeba wziąć od lekarza pierwszego kontaktu...Położna miała racje w lecie nie podaje się wit. D, ale to raczej o starsze dzieci chodzi, te które korzystają e słonka, a my przecież niemowlaka na kąpiel słoneczną nie wystawimy, nie. Także spokojnie możesz dawać. Jedna kroplę co dziennie witD. A wit. K jest w takich kapsułkach... chyba,ze D też masz w takich kapsułkach to całą kapsułkę. ja do tego daję jeszcze Cebion Multi - 5 kropel co dziennie, dla odporności nauczona doświadczeniem lat ubiegłych, ale to musicie skonsultować z lekarzem.A jeśli chodzi o tę wit. K to dobrze się dowiedz, bo jeśli w UK dają po porodzie dużą dawkę to potem się nie podaje.

ale się na mądrzyłam, haha, jak będziecie miały mnie dość to mówcie.

Szymon - 6 lat; Maciuś - 3 lata; Zosia - 2 latka.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...