Skocz do zawartości
Forum

Sierpień 2009


Joan

Rekomendowane odpowiedzi

Joan
karol27
kaja09
i Karol gdzie? nie było jej dzisiaj...czy coś przeoczyłam?????
witam wszystkie dziewczynki i jeszcze raz Wam dziękuję,jesteście kochane psiapsióły!!!!
zmykam pod prysznic, bo Ronia myć się zaleca...

Jestem,jestem:) Cześć wszystkim. Dzisiaj byłam na ktg - taką wycieczkę sobie zrobiłam do szpitala, potem jeszcze coś załatwiałam w salonie Ery - i dopiero niedawno przyjechałam do domku - bo wczoraj cały dzień siedziałam sama i myslałam, że umrę z nudów...

W każdym razie ktg w porządku - dla Joan info, że jednak było robione w ambulatorium a nie na oddziale - po zapisie przyjęła mnie b. miła pani doktor, zbadała szyjkę (powiedziała, że jest miękka, ale że to normalne przy drugiej ciąży i że nie jest w stanie przewidzieć, czy będę rodzić jutro czy za dwa tygodnie - stwierdziła, że w położnictwie nie da się nic dokładnie przeiwdzieć), zrobiłą usg (przepływy) - wszystko prawidłowo, synek wyeksponował jajeczka - wiedziałam na monitorze - ostatnio mąż zastawnawiał się co bedzie, jeśłi to jednak dziewczynka - cóż, byłaby dziewczynka z jajkami hehe - chłopak jak się patrzy. Mam się zgłosić na ktg za tydzień - ale na razie nie ma terminów i mam dzwonić dopiero w piątek...

W każdym razie torba szpitalna jeździ już ze mną w bagażniku, jestem przygotowana na każdą ewentualność... Wczoraj myślałam sobie, że mogłabym już urodzić, bo mam dość tego wielkiego brzucholca (tzn. niewygody z nim związanej) - poza tym jak będzie dzidzia to od razu siedzenie w domku zamieni się w przyjemnosć przebywania z nią - a tak to siedzę sama i nudno mi...

Karol bardzo dziękuję za info ::):, i to ambulatorium to faktycznie te dwa gabinety przy tej duzej recepcji?, i rozumiem że "oględziny" przez panią dr i usg to rutynowo jako dodatek do ktg :) tak?.
Ambulatorium jest po lewej stronie w korytarzu, pokój nr 4 i 5 - tam ktg - przed tymi szklanymi drzwiami od szpitala. A wizyta i usg to chyba norma po ktg. Jestem zadowolona z wizyty - tylko wkurzyłam się trochę, bo lekarka kazała mi zapisać się na ktg za tydzień, a na 27.07 nie było już terminu, a na kolejne nie mają rozpiski, bo jest okres urlopowy - mam dzwonic dopiero w piatek (wkurza mnie ich brak organizacji, to samo było ze szkołą rodzenia).

Odnośnik do komentarza

hej Kobitki
wcześniej nie dałam rady usiąść do kompa:( jednak takie codzienne prace wykonane na raz potrafią mnie zlamać... pierwszy raz aż tak mocno boli mnie kręgosłup... chwilami to aż łzy w oczach miałam - chyba sie przeforsowałam
też dostałam smsa od Nikuli i jestem w szoku... ciekawe czy wogóle załapie się dzisiaj na łóżko... polska służba zdrowia:Real mad: ciekawe jak bedzie u mnie...
Madzia a mówiłam że nie masz się czym martwić:smile_jump:
Kaja pytałaś jak zrobiłam zapiekankę:) z głowy, hihihi... tak sobie dziś wymyśliłam... podgotowałam makaron, wrzuciłam do naczynia żaroodpornego, dodałam pomidory (w kawałkach) z puszki, czerwoną fasolę, trochę natki, paprykę, podsmażone pieczarki i oczywiście podsmażonego kuraka:) potem zalałam to wszystko jakimś sosem pomidorowym z torebki i posypałam żółtym serem. I wrzuciłam do piekarnika na 35 min - 170 stopni;) ale wyszło pychaaaaa

http://www.suwaczek.pl/cache/bae7d4d333.png
http://moje.glitery.pl/text/43/59/4-MAJA-19082009-8816.gif http://s2.pierwszezabki.pl/022/022403960.png?6046

Odnośnik do komentarza

Witam w środowy ranek:)
Ale burza była starszna u nas w nocy!! Brrrr, aż Młoda przyszla cała roztrzęsiona do nas. A teraz słonko świeci i zapowiada sie bardzo słonaczny i ciepły dzień, brrrr... Trzeba będzie zalegnąc w domu:)
Izak świetne są te Twoje zdjęcia. I to przesuwanie praleczki rozwaliło mnie na maksa!! Baaardzo podoba mi się takie podejście. Ja w ciąży walcze ze swoją potrzebą robienia wszystiego sama, bo przecież ja najlepiej!! Ale przyznam się też, że troszkę wykorzystuje to, że jestem w ciąży i parę razy było tak, że zwyczajnie nie chciało mi się czegoś zrobic a mówiłam mężowi, ze źle się czuję więc on robi, a co! :smile_move: taka jestem:)
Kaja tak myślałam za każdym razem jak pisałaś o tym staerylizowaniu i właściwie nie wiedziałam co i kiedy zrobic? I chyba posłucham Was i laktator sobie przygotuję i smoczki i ze dwie butelki, chociaz z drugiej strony mieszkamy póki co z mama więc ona może to wszystko zrobic jak będzie potrzebne, tym bardziej, ze bierze urlop jak maleńka się urodzi:)
Nikula powodzenia:) A może tulisz juz swoje maleństwo? Służba zdrowia jest straszna, dziewczyna przecież miala już dawno zaklepany termin!! szok:)
Madziaas na wreszcie jakiś optymizm od Ciebie. Ciesze się twoim udanym dniem i powodzenia na wizycie dzisiaj:)
Tosia a Ty sie trochę oszczędzaj, kręgosłup troche Ci się jeszcze przyda:)

http://www.suwaczki.com/tickers/zpbncwa1vtor196m.pnghttp://www.suwaczki.com/tickers/ex2bio4ps0nz3443.png
http://www.suwaczki.com/tickers/bhywmg7ywdqvl030.png

Odnośnik do komentarza

wyczytałam właśnie, ze zgodnie z ustawą z dnia 20 kwietnia 2004 r. o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy (Dz.U. Nr 99 poz. 1001) przysługuje mi zasiłek macierzyński. Okres mojego zasiłkowania kończy się 6 sierpnia, ale nawet miesiąc po jego zakończeniu urząd ma obowiązek wypłacić mi macierzyński. Nie wiem w jakiej wysokości, ale zawsze to jakaś kaska , huuuurrraaaa

Szymon - 6 lat; Maciuś - 3 lata; Zosia - 2 latka.

Odnośnik do komentarza

Czesc dziewczynki
Ale sie narobilo przez ten jeden dzien ,Aliss gratuluje malenstwa wszytko bedzie dobrze :) no i Nikula pewnie tez juz ma swojego skarba przy sobie .Nie zebym byla zazdrosna ale ja tez juz chce .
od wczoraj mam bole podbrzusza jakies takie coraz silniejsze i ciagnie mi bebzon do dolu jak na okres ide do doktorka na 16 30 zobaczymy co powie.
wyprawilam chlopa do pracy i ide jeszcze troszke pognic pozdrawiam i zycze milego dzionka odezwe sie jak wroce buziaki

http://www.suwaczek.pl/cache/70a955807b.png
http://s2.pierwszezabki.pl/024/024100940.png?8523

Odnośnik do komentarza

Witam i ja środowo!

Nikula
trzymam kciuki, pewnie już po wszystkim i masz swój skarb przy sobie. Zdrówka dla Was i czekamy na wieści co i jak. A Ty z tym łóżkiem to masakra, tylko u nas coś takiego mogło się zdarzyć

Izak świetne te Twoje prace, muszę się kiedyś bliżej tym zainteresować, może i ja coś zrobię. I Twoje podejście do facetów też popieram.
Ja też tak się staram, nie wyręczam męża jeśli chce coś zrobić i chyba ważne dla niego nie krytykuje go potem, że źle zrobione, żeby go nie zniechęcić. Choć często patrzę na to i myślę "ja bym to zrobiła tak i tak". Ale często nie możemy czegoś same zrobić i mąż musi umieć nam pomóc, a praktyka czyni mistrza

Kasiunia powodzonka na ktg, to może będziesz następna?

Mpearl fryzjer, kosmetyczka, normalnie robisz się na bóstwo, popieram, współczuję burzy, u mnie w nocy spokój, za to teraz jakaś pogoda niewyraźna, chyba będzie padać, ale mnie to nie przeszkadza.
a słyszałyście że na porodówce nie można mieć tipsów? Mnie tak mówiła położna jak leżałam na patologii, ale w sumie nie wiem czemu?

http://fajnamama.pl/suwaczki/3s5p642.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-63875.png

Odnośnik do komentarza

I ja witam środowo rano:)
wybieram się właśnie do koleżanki i jej 3-miesięcznej Oliwki więc pewno po południu do Was zajrzę... może pojawią się kolejne Dzieciątka na forum;)
Izak widzę że każdą z nas dopadaja jakieś głupie sny:/ kawusią sie podratuj;)
Kasiunia powodzenia na ktg:) ja mam jutro rano
Arianna miłego gnicia;)
Mpearl ale Ci fajnie z tym pedicurem:) to tak relaksuje:) i będę sie oszczędzać - napewno, bo już nie chcę by kręgosłup bolał jak wczoraj...

http://www.suwaczek.pl/cache/bae7d4d333.png
http://moje.glitery.pl/text/43/59/4-MAJA-19082009-8816.gif http://s2.pierwszezabki.pl/022/022403960.png?6046

Odnośnik do komentarza

Izak1979
wyczytałam właśnie, ze zgodnie z ustawą z dnia 20 kwietnia 2004 r. o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy (Dz.U. Nr 99 poz. 1001) przysługuje mi zasiłek macierzyński. Okres mojego zasiłkowania kończy się 6 sierpnia, ale nawet miesiąc po jego zakończeniu urząd ma obowiązek wypłacić mi macierzyński. Nie wiem w jakiej wysokości, ale zawsze to jakaś kaska , huuuurrraaaa

:36_2_25:
jak jest kaska to super
to znaczy że teraz jesteś na zasiłku, ale zdązysz urodzić zanim Ci się skończy

http://fajnamama.pl/suwaczki/3s5p642.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-63875.png

Odnośnik do komentarza

ania_83

a słyszałyście że na porodówce nie można mieć tipsów? Mnie tak mówiła położna jak leżałam na patologii, ale w sumie nie wiem czemu?

słyszałam Aniu, ani pomalowanych paznokci... bo wrazie jakichkolwiek problemów lekarze obserwują płytkę paznokciową czy oby nie sinieje co oznaczałoby niedotlenienie...

http://www.suwaczek.pl/cache/bae7d4d333.png
http://moje.glitery.pl/text/43/59/4-MAJA-19082009-8816.gif http://s2.pierwszezabki.pl/022/022403960.png?6046

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...