Skocz do zawartości
Forum

Sierpień 2009


Joan

Rekomendowane odpowiedzi

justynamularz
aaa macie dziewczyny tak ze teraz dzidzia sie mniej rusza ale jak sie ruszy to czuc kazdy ruch,u mnie specjalnie jak gotuje rusza sie chyba czuje zapachy:D heeheheh

jeden dzień wierci się i łomocze, wszystko czuję a drugiego odpoczywa po harcach, kolejnego zabawa się powtarza :oczko:

kasia001
hej kobitki mam pytanko jestescie za tym zeby maz,partner itd. byl z wami przy porodzie czy wolicie same byc :)??

zdecyduję przed wjazdem na salę :) do tej pory nie potrafię jednoznacznie odpowiedzieć, jak będę się wiła to wygonię :lol:

Dzięki dziewczyny za odpowiedzi co do gondoli, jA nie mam ani tego ani tego także chyba śpiworek kupię.

Odnośnik do komentarza

Dzien Dobry brzuszki:)
Cos spac nie mogłam, więc co bedę kręcic się w łóżku? Wcinam sniadanko i jest miło i cicho w domu:) Dzisiaj wracają rodzice z Młodą, fajnie, bo juz tęsknie:)
Co do zgagi to miałam kilka razy ale nie bardzo uciążliwe, także narzekac nie mogę.
Mój mąż raczej nie bądzie przy porodzie ze względu na planowane cc, więc dylematy mamy z głowy:)
Ronia kiedy wracasz? I co z tą babką w mieszkaniu?

http://www.suwaczki.com/tickers/zpbncwa1vtor196m.pnghttp://www.suwaczki.com/tickers/ex2bio4ps0nz3443.png
http://www.suwaczki.com/tickers/bhywmg7ywdqvl030.png

Odnośnik do komentarza

Witam się i ja z rana!!
U mnie dzisiaj zapowiada się piękny dzień - tylko ciekawe jak długo? Ostatnio nawiedzają nas ciągłe burze i opady deszczu. Mam nadzieję, że jak urodzi się Julcia to będzie ciepło i nie będzie padać żeby można było chodzić na spacerki. Zmykam wziąć kąpiel.
Życzę Wam miłej niedzieli!!

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sgu1rqgk0yhcd.png
http://s10.suwaczek.com/19980425310123.png

Odnośnik do komentarza

hej dziewczyny :)

mpearl szkoda gadać ale wyobraź sobie jak można mieszkać z tetryczałą 86latką
aga gratulacje :) dzisiaj wracam z Włocka może kawunia w Płocku ? :lol:

Mnie zgaga zdecydowanie mniej niż poprzednio męczy ale jak już coś to wtedy mleczko :)
Nie wyspałam się dzisiaj nie lubie spać w nowym miejscu. Ale mam za to sukieneczki i sweterki zrobione na szydełku od teściowej :)

Odnośnik do komentarza

Hello:)
Ale sobie pospałam:)
Ronia wielkie gratki z okazji rozpoczetego 37 tygodnia:)
Aga z tego co słyszałam to od środy znów 33 stopniowe upały:( więc ja się przeprowadzam do samochodu:( i jutro jade kupić wiatrak...
Qlczak ja nie zdecydowałam jeszcze czy kupię taki śpiworek. Niby mam komplet poscieli do wózka ale zdecyduję po pogodzie:)
Mpearl super że córcia wraca:) zawsze weselej w domku?
Kasiu ja to chcę by mój T był ze mną przy porodzie, on troche mniej ale powiedział że to dla mnie zrobi. Jakoś po wysłuchaniu położnej i przeanalizowaniu tego że większść czasu na sali porodowej jest się samej stwierdziłam że chcę obecności męża... on może zawsze wtedy Ci pomóc w najprostszych wydaje sie rzeczach - podać pić, pomóc zmienić pozycję, zawolać wrazie potrzeby położną, pomasować co i owo:)

A ja wczoraj z grilla wróciłam późno bo ok 22 ale jeszcze odwiozłam męża do pracy i nie miałam już siły siadać przy kompie. Podjadłam sobie boczusiu, kiełbaski, kurczaczka, owocków i popiłam coli;) qrcze jednak własny domek to własny domek:) a dzisiaj wydaje mi się że mi sie brzuszek troszkę opuścił bo jakaś większa przerwa między nim a piersiami... a może to efekt wczorajszej biegunki?!

http://www.suwaczek.pl/cache/bae7d4d333.png
http://moje.glitery.pl/text/43/59/4-MAJA-19082009-8816.gif http://s2.pierwszezabki.pl/022/022403960.png?6046

Odnośnik do komentarza

justynamularz
aaa macie dziewczyny tak ze teraz dzidzia sie mniej rusza ale jak sie ruszy to czuc kazdy ruch,u mnie specjalnie jak gotuje rusza sie chyba czuje zapachy:D heeheheh

u mnietez slabsze ruchy raczej przeciagania, a jak ju jest kop to uuuu gwiazdy widze :lol:

justynamularz
a jak u was ze zgaga?;)

oj mam jak zjem za duzo

kasia001
hej kobitki mam pytanko jestescie za tym zeby maz,partner itd. byl z wami przy porodzie czy wolicie same byc :)??

juz raz rodzilam ,mazbyl na korytarzu i moje jeki slyszal, wszedl na koniec, szkoda chlopa meczyc bardzo sie bal o mnie chcial lekarza lac ze niby mnie nie pomaga :lol:. Ja nie chce zeby byl ani przy 1 ani teraz przy 2 narodzinach bobaska.... nawet zewzgledow sexualnych pozniej Przyjdzie jak bedzie juz po ...

Wirtualna Polska

http://wp.pl

Odnośnik do komentarza

Ronia gratuluję 37 tc:) No to teraz już tylko odliczac:) A jak u Ciebie było z porodami w stosunku do terminu w poprzednich ciążach? Moja mama też robi jakieś kompleciki na drutach dla maleńkiej. Daj zdjecia Twoich!
Aga gratuluję - ale ten czas leci!! Lipcówki juz przeniesione do noworodków, a to oznacza że my nastepne!! Hihi fajnie, juz niedługo się zacznie odliczanie kto jeszcze w dwupaku został:)

http://www.suwaczki.com/tickers/zpbncwa1vtor196m.pnghttp://www.suwaczki.com/tickers/ex2bio4ps0nz3443.png
http://www.suwaczki.com/tickers/bhywmg7ywdqvl030.png

Odnośnik do komentarza

Hej Diewuszki:)
qlczak, aga 9miesiąc, to brzmi dumnie
ronia Tobie też gratulaty za 37 tydzień
mpearl, być może już niedługo będzie Ci brakować takich samotnych chwil
Tosia, to jesteś "wypasiona" po tej imprezie, swoją drogą gdzie Ty to mieścisz...mhm...
kasia, ja chcę by mój M. był na porodówce tak długo jak tylko będzie mógł, tylko niech "nie patrzy w dół", żeby nie stracić ochoty na małe conieco. W sumie nie można nikogo do niczego zmuszać, ale chyba faceci powinni widzieć jaki trud potrafi znieść kobieta i docenić:)

U mnie wyniki moczu złe, ale chyba nie aż tak bardzo, bo dopiero na środę mam wizytę, pani dr. przepisze mi leki. Dopadają mnie hormonalne burzyska i denerwuję się na zmianę ze smuceniem i radością. Mówię Wam gorsze jazdy nastrojów niż na początku. MAły chyba się jeszcze nie szykuje, bo fika jak dziki, czasem śmać mi się chce, tak niekształtny mam brzuch. Dziwne, że mi jeszcze (odpukać, puk, puk)nie popękał. Coraz częściej myślę o porodzie, te myśli mnie normalnie dręczą, czasem nie mogę skierować ich na inny tor:lup:
Pozdrawiam serdecznie wszystkie Grubaski:)

http://www.suwaczki.com/tickers/82doanliubb3i8j7.png

Odnośnik do komentarza

mpearl
Ronia gratuluję 37 tc:) No to teraz już tylko odliczac:) A jak u Ciebie było z porodami w stosunku do terminu w poprzednich ciążach? Moja mama też robi jakieś kompleciki na drutach dla maleńkiej. Daj zdjecia Twoich!
Aga gratuluję - ale ten czas leci!! Lipcówki juz przeniesione do noworodków, a to oznacza że my nastepne!! Hihi fajnie, juz niedługo się zacznie odliczanie kto jeszcze w dwupaku został:)

Co do terminów to w terminie Wojtka pewnie bym przenosiła ale wywołali mi w terminie bo warunki były
zdjątka zapodam jak odpocznę może jutro naraźko dopiero wróciłam :) cała i zdrowa

Odnośnik do komentarza

hejka dziewczyny blagam pomozcie chce zrobic kruche ciasto znalazlam przepis Zrób kruche ciasto: szerokim nożem posiekaj mąkę z zimnym masłem (i smalcem, jeśli dodajesz), zagnieć z cukrem pudrem, żółtkami i proszkiem do pieczenia. Ciasto podziel na 3 części, jedną rozwałkuj i wyłóż tortownicę lub blachę. Na cieście ułóż owoce. Do drugiej części ciasta dodaj kakao, zagnieć. Z ciemnego ciasta zeskubuj kawałki i posypuj nimi owoce. Z białek i cukru kryształu ubij bardzo sztywną pianę, wyłóż ją na ciemne ciasto. Z pozostałego, jasnego ciasta zeskub kawałeczki i posyp nimi pianę. Piecz ciasto 40 minut w temp. 160-170° zamiast masla moge uzyc oleju???

http://s2.pierwszezabki.pl/021/021441961.png?9649 http://dzidziusiowo.pl/php/img2-16082009005_1187485163_Bruce_3.jpg [url=http://dzidziusiowo.pl] http://dzidziusiowo.pl/php/img-05012013.jpg

Odnośnik do komentarza

anikadn
ronia
qlczak
5 etap 5750pkt oj Roniu ale zapodałaś idę jeść bo isię zestresowałam

Doszłam do końca do 40 lvl :lol: :hahaha:

Ronia ale gierkę zapodałaś:))

Już z mężusiem gramy. A kiedy jest koniec, bo ja mam 137 poziom i 136550 punktów, a to dalej gra!!!!!!!!!!!!
Ale cisza dzisiaj...
Sama śpię na okrągło, jakieś słabe ciśnienie czy coś. W nocy po raz pierwszy moja córcia ciągle gadała. Sama nie wiem, czy przez sen, czy się rozbudzała. W rezultacie przyszła do nas do łóżka - co dziwne, bo raczej zasypiała, gdy tylko jej coś zamruczałam, czy pogłaskała. A teraz ciągle "Chcę spac przy mamusi" no i skopała mnie równo!!!! Ja bez ruchu kilka godzin, myślałam, że się rozpadnę. A ona wyspana, że ho ho:))

Teraz śpię na stojąco!!!

Jutro wizyta u lekarza. Może wreszcie odstawi mi leki i może po 20-tym urodzę;)

http://www.suwaczki.com/tickers/ojxevcqgfei98xdu.png

http://www.suwaczki.com/tickers/km5s20mml6e7tyi4.png

http://www.suwaczki.com/tickers/39f8egz2mum14a43.png

Odnośnik do komentarza

justynamularz
hejka dziewczyny blagam pomozcie chce zrobic kruche ciasto znalazlam przepis Zrób kruche ciasto: szerokim nożem posiekaj mąkę z zimnym masłem (i smalcem, jeśli dodajesz), zagnieć z cukrem pudrem, żółtkami i proszkiem do pieczenia. Ciasto podziel na 3 części, jedną rozwałkuj i wyłóż tortownicę lub blachę. Na cieście ułóż owoce. Do drugiej części ciasta dodaj kakao, zagnieć. Z ciemnego ciasta zeskubuj kawałki i posypuj nimi owoce. Z białek i cukru kryształu ubij bardzo sztywną pianę, wyłóż ją na ciemne ciasto. Z pozostałego, jasnego ciasta zeskub kawałeczki i posyp nimi pianę. Piecz ciasto 40 minut w temp. 160-170° zamiast masla moge uzyc oleju???

Oj nie pomogę... na pieczeniu ciast to się nic nie znam. Umiem tylko rogaliki drożdżowe.

http://www.suwaczki.com/tickers/ojxevcqgfei98xdu.png

http://www.suwaczki.com/tickers/km5s20mml6e7tyi4.png

http://www.suwaczki.com/tickers/39f8egz2mum14a43.png

Odnośnik do komentarza

Teraz ja dostałam powera jak Kaja:) prasuje, gotuje:) włosy pomalowałam:)
jutro wpadnę do pracy, podrzuce L4 -ostatnie !
i chyba zakupię z mężulem, jakieś kwiaciory na balkon. Wieczorkiem umówiliśmy się ze znajomymi na kawkę nad jeziorkiem.
Ostatnie podrygi:kawa-woman:
ale brzuchalek już ciąży, mały niezły klopsik jest :)
Anikadn ubranka bardzo fajne:) dzięki - mężuś zachwycony jeansami:)

dygam przed porodem :(
mam ostatnio zmienne nastroje....diety mi sie nie chce trzymać, rwie mnie do slodkiego, ciągle coś podskubuje, i na sam koniec tylko męczę Juniora, ale mnie nosi to zapodaje insulinkę i szamam jakieś małe ciasteczko ...normalnie już nie mogę, słaba jestem ,że szok!
miłej końcówki niedzieli...

Zawsze trzeba próbowac czegoś nowego. Pamiętaj amotorzy zbudowali Arkę, profesjonaliści- Titanica...

Odnośnik do komentarza

Nikula
Teraz ja dostałam powera jak Kaja:) prasuje, gotuje:) włosy pomalowałam:)
jutro wpadnę do pracy, podrzuce L4 -ostatnie !
i chyba zakupię z mężulem, jakieś kwiaciory na balkon. Wieczorkiem umówiliśmy się ze znajomymi na kawkę nad jeziorkiem.
Ostatnie podrygi:kawa-woman:
ale brzuchalek już ciąży, mały niezły klopsik jest :)
Anikadn ubranka bardzo fajne:) dzięki - mężuś zachwycony jeansami:)

dygam przed porodem :(
mam ostatnio zmienne nastroje....diety mi sie nie chce trzymać, rwie mnie do slodkiego, ciągle coś podskubuje, i na sam koniec tylko męczę Juniora, ale mnie nosi to zapodaje insulinkę i szamam jakieś małe ciasteczko ...normalnie już nie mogę, słaba jestem ,że szok!
miłej końcówki niedzieli...
Nikula no to się cieszę bardzo:))

Ja ostatnie dwa dni szalałam, oczywiście w znaczeniu "chodziłąm po domu" w moim wykonaniu, coś tam porobiłam. A dziś padaczka... taki spadek formy, że najchętniej przespałąbym dzień...

Wiecie, że zrobił mi się jakiś szpiczasty brzuszek, taki wąski:o_noo:

http://www.suwaczki.com/tickers/ojxevcqgfei98xdu.png

http://www.suwaczki.com/tickers/km5s20mml6e7tyi4.png

http://www.suwaczki.com/tickers/39f8egz2mum14a43.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...