Skocz do zawartości
Forum

Sierpień 2009


Joan

Rekomendowane odpowiedzi

justynamularz
herbatka malinowa niby ulatwia porod i cos tam z hormonami robi:)) nie wiem ale czytalam iz dbrze pic ja po 34 tygodniu:)

jeżeli już ma powodować skurcze macicy to sok ale z liści malin a nie herbatka malinowa z owoców i musiałabyś wypić tego z wiadro

B]Qlczak ja także czekam na fotki i mam nadzieję że zakupicie wymarzoną wanne. Swoją drogą dała kontakt do siebie ???

dobra dobra tylko sie obrobię, a swoja drogą czekać na wanienke 2tyg to już chyba przesada, a zwykła disneya tylko z odpływem. a nigdzie nie ma . szok. a namiaru nie zostawiła- trzeba w rynne walić :D

Tosia27

potem byliśmy z męzem w hurtowni i kupiłam materacyk, super wanienkę (wybrałam ją ze względu na fajne uchwyty trzymające na wannie - niestety nie była tania ale ma wbudowany termometr, otwór do spuszczania wody), przewijak, prześcieradła... zostało mi kupić podgrzewacz, pokrowiec na przewijak i kółko do siedzenia:)

Tosia pokaż tę wanienke

Odnośnik do komentarza

jejku nie mam siły... nogi mi zaraz wejda do d...
zrobiłam dwa prania, obleciałam market, kupiłam kosz na pieluchy, piekę coś a'la pasztet z selera i stopy mi odpadają:(
Mpearl gratuluję rocznicy:flower2: fajnie że jedziecie do Pragi - my chcieliśmy jechać w tym roku ale nie wyszło:(
Justyna ja wiem że ciężko już wytrzymać ale nie wywołuj porodu na siłe... napewno sie urodzi a dla dzidzi lepiej im dłużej w brzuszku:)
Agatha udanego wyjazdu:)
Ronia ja bym 3 godziny w aucie nie dała rady... poza tym nawet wczorajk moja gin mi mówiła ze to juz nie jest dobry czas na podróże

http://www.suwaczek.pl/cache/bae7d4d333.png
http://moje.glitery.pl/text/43/59/4-MAJA-19082009-8816.gif http://s2.pierwszezabki.pl/022/022403960.png?6046

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny witam w pogodnym nastroju bezstresowo i łagodnie. Juz ok z mezulkiem. Zrozumiał co i jak i śmiga jak burza teraz. Nai dok lóżeczka zmiękły mu nogi. Az łezki zobaczyłam w jego oczach. Chyba mi zazdrościł troszke że to zrobiłam za niego. Moze przesadziłam troszke. Hormony buzuja i wicie gniazdka chyba.

Tosia27
patrzcie co uchwyciłam:sofunny:
mój małż w uchwytach z Frankiem:hahaha:

no jakbym mojego ninka widziała :lol:

marcysia_83
Wy dziewczyny to macie fajnie, my to mamy post od kiedy dowiedzielismy sie ze bedzie dzidzia czyli jakos od stycznia :(.Na samym poczatku ciąza byla zagrozona, pojawil krwiaczek, byly tabletki i lezenie.Az strach pomyslec co sie bedzie dzialo jak juz bedziemy mogli :smile_move:.

nastepny dzidziuś :lol:

Tosia27
nie wiem Ronia czy zauważyłaś ale im bliżej porodu tym większa głupawka na forum:smile_jump:

no na całego

kaja09
..chyba wypiorę dywan...

mi też please !

madziaas
Ja w sobote chce jechać na pogrzeb to ponad 100km,wszyscy sie boją,że chce jechać:o_no:

gdzie siedź w domu a nienpo pogrzebach Oszalałaś !Bo dupe złoje !


Tosia
pokaz ten kosz co kupilas tez chce kupic !

Wirtualna Polska

http://wp.pl

Odnośnik do komentarza

madziaas
Hej.Ale padnięta jestem:Padnięty:
Kupiłam wanienke i pare rzeczy dla małego,jutro jade po rzeczy do łóżeczka bo tu w sklepie nie było nic. No i kupiłam sobie czarną sukienke.....

madziaas przykro mi...ja zaliczylam w ciąży 3 pogrzeby:(

mojego brata ciotecznego, który zmarł w wieku 3o lat:( chorowal, na ciężką genetyczną chorobe , postepujący zanik mięśni, był tez moim sąsiadem, jak mieszkalam w domu rodzinnym, wiele lat borykał się z chorobą, miesiąc póżniej zmarla chrzestna mojego męża na raka nerki w wieku, 50 lat ...i potem za kolejny miesiąć dziadek mojego męża po dlugiej chorobie...normalnie aż zaczęłam mieć czarne mysli,że to jakieś fatum i zły znak...

Zawsze trzeba próbowac czegoś nowego. Pamiętaj amotorzy zbudowali Arkę, profesjonaliści- Titanica...

Odnośnik do komentarza

Nikula
madziaas
Hej.Ale padnięta jestem:Padnięty:
Kupiłam wanienke i pare rzeczy dla małego,jutro jade po rzeczy do łóżeczka bo tu w sklepie nie było nic. No i kupiłam sobie czarną sukienke.....

madziaas przykro mi...ja zaliczylam w ciąży 3 pogrzeby:(

mojego brata ciotecznego, który zmarł w wieku 3o lat:( chorowal, na ciężką genetyczną chorobe , postepujący zanik mięśni, był tez moim sąsiadem, jak mieszkalam w domu rodzinnym, wiele lat borykał się z chorobą, miesiąc póżniej zmarla chrzestna mojego męża na raka nerki w wieku, 50 lat ...i potem za kolejny miesiąć dziadek mojego męża po dlugiej chorobie...normalnie aż zaczęłam mieć czarne mysli,że to jakieś fatum i zły znak...

Oj to współczuje
Ja też sie już boje że to jakieś fatum,ale mam nadzieje że to już koniec złych wiadomości

Dziecko to najwspanialszy prezent od życia

Odnośnik do komentarza

hejka:)
no i jak się kochane brzuszki czują? ja wreszcie sie wyspałam bo mąż jak wrócił to wyszedł o 7 z psem... wczoraj to juz o 9 byłam w łóżku:36_1_21:
Basiu ciesze się że z mężem oki:) w końcu kto jak to ale to Ty też próbowałaś mi tłumaczyć zachowania mojego. Dzięki:flower2: kosz kupiłam ten z firmy Angelcare... zaszalałam bo dostałam gratis bony z firmy i postanowiłam wszystkie przeznaczyć na Małą
angelcare kosz na Allegro - Wyniki wyszukiwania - Aukcje internetowe Allegro
wiesz Madziu czesto chyba tak jest że jednak jak się rodzi nowe życie to ktoś umiera... mi w styczniu zmarła babcia a teraz dziadek dostał 3 wylewu i nawet jeśli przeżyje to raczej nie wstanie już z łóżka:( takie niestety jest to życie... czasem smutne
Justynka o co chodzi z tymi robakami w papryce? jak w każdym warzywku czy owocu może sie trafić jeśli jest gdzie obity albo po kawałku zepsuty...
Aga wydaje mi się że to chyba nie ostatnie badania były... co ile masz wizyty? ja mam jeszcze badania za dwa tygodnie...

a ja zaraz zmykam do pracy zawieźć zwolnienie i pewnie posiedzę trochę na ploteczkach:) bo później czeka mnie niezrobione prasowanko i chodzą od 3 dni za mną naleśniki:)

http://www.suwaczek.pl/cache/bae7d4d333.png
http://moje.glitery.pl/text/43/59/4-MAJA-19082009-8816.gif http://s2.pierwszezabki.pl/022/022403960.png?6046

Odnośnik do komentarza

Tosia27
hejka:)
no i jak się kochane brzuszki czują? ja wreszcie sie wyspałam bo mąż jak wrócił to wyszedł o 7 z psem... wczoraj to juz o 9 byłam w łóżku:36_1_21:
Basiu ciesze się że z mężem oki:) w końcu kto jak to ale to Ty też próbowałaś mi tłumaczyć zachowania mojego. Dzięki:flower2: kosz kupiłam ten z firmy Angelcare... zaszalałam bo dostałam gratis bony z firmy i postanowiłam wszystkie przeznaczyć na Małą
angelcare kosz na Allegro - Wyniki wyszukiwania - Aukcje internetowe Allegro
wiesz Madziu czesto chyba tak jest że jednak jak się rodzi nowe życie to ktoś umiera... mi w styczniu zmarła babcia a teraz dziadek dostał 3 wylewu i nawet jeśli przeżyje to raczej nie wstanie już z łóżka:( takie niestety jest to życie... czasem smutne
Justynka o co chodzi z tymi robakami w papryce? jak w każdym warzywku czy owocu może sie trafić jeśli jest gdzie obity albo po kawałku zepsuty...
Aga wydaje mi się że to chyba nie ostatnie badania były... co ile masz wizyty? ja mam jeszcze badania za dwa tygodnie...

a ja zaraz zmykam do pracy zawieźć zwolnienie i pewnie posiedzę trochę na ploteczkach:) bo później czeka mnie niezrobione prasowanko i chodzą od 3 dni za mną naleśniki:)

Tosiu fajny ten kosz:)
Ja też tak właśnie kiedyś słyszałam,że jak rodzi sie nowe życie to ktoś umiera.W tamtym roku mój dziadek zmarł,a kuzynka urodziła.Smutne to jest,ale wiem,że takie jest życie

Dziecko to najwspanialszy prezent od życia

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...