Skocz do zawartości
Forum

Sierpień 2009


Joan

Rekomendowane odpowiedzi

Nikula
anikadn Ty mnie tu nie pośpieszaj -ja się boję :whoot:

no ciuszki w miarę cenowo i dobrej jakości:)

a ta torba na zabawki to u mnie z przeznaczeniem na pampersy , bo te co do pieluch niby sa to jakoś mi się nie podobają:(
Też pomyślałam o pampersach:)) Tamte trochę za wielkie.

A ja czekam do tego 36-37 tc i się rozkładam. No chyba, że po odstawieniu leków się okarze, że mi sie wszystko powstrzyma:)

http://www.suwaczki.com/tickers/ojxevcqgfei98xdu.png

http://www.suwaczki.com/tickers/km5s20mml6e7tyi4.png

http://www.suwaczki.com/tickers/39f8egz2mum14a43.png

Odnośnik do komentarza

Nikula
a my kupiliśmy wózek w zestawie i nawet mi się bardzo podoba , ale się wkurzam bo to jakiś niszowy polski prodcent Mardomi, i nic w necie nie ma na temat tych wózków ...w sumie to i tak bez sensu było by czytać opinie:)

piję te mięte i nadal mnie mdli ale mały się ukatywnił chociaż i na dodatek ma czkawkę :)

Ja akcesoriów wszelakich mam sporo jakoś mnie walnęło na kupowanie pierdółek nawet już taką super maskotke żabuchę kupiłam jak byliśmy w Zakopanem w kwietniu, ale ciuszki do pod góre, poprasowałam i stwierdziłam że tylko bodziaki i pajacyki i trochę kaftaników a przydałyby się jakieś dresiki, spodenki, bluzy ...jakoś nie umiem nic znaleść sensownego na allegro, a sklepy u nas marne:(

Jak Ci sie podoba to pewnie,co tam jakieś opinie. Musze pokupić jeszcze rzeczy do łóżeczka i troszke ciuszków. Ja przeważnie mam mdłości rano,dzisiaj miałam nawet spokój.W środe jade po wyniki,mam nadzieje że będą dobre

Dziecko to najwspanialszy prezent od życia

Odnośnik do komentarza

madziaas ja to i tak sie znam na wózkach jak kura na pieprzu:) ja wybralam kolorek i kształt a mąż już rozprawiał o hamulcach, kołach, amortyzatorach :)

ja też w środę badanka odbieram, mocz i te nieszczęsne wątrobowe wszystkie -oby bylo oki.
Palce mam pokute od glukometru aż mi sie zrosty małe porobiły, a na dach siniaki po insulinie jakoś te moje ciało wrazliwe -normalnie narkomanka...swoją drogę raz zapodawałam dzienną insulinę w samochodzie na parkingu i babka szła starsza to o malo się nie walnęla tak się gapiła...życie!
anikadn żeby się nie okazało,że przenosisz;)

mi często krew z nosa w ciąży leci, brałam na to tablety:(

Zawsze trzeba próbowac czegoś nowego. Pamiętaj amotorzy zbudowali Arkę, profesjonaliści- Titanica...

Odnośnik do komentarza

Nikula chyba bym padła:))
Ale mysle, że skoro przy kjażdym badaniu mówi mi, że mam wszystko gotowe do porodu i przy ruchu tak się czuję, to pewnie wystarczy, że wezmę się za odkurzanie i na porodówkę:)

Pewnie zdębiała kobiecina i ma o czym innym opowiadac, jak to bez skrupułów sobie w żyłę dajesz:)

Trzymam kciuki za Wasze dobre wyniki!!!

Idę spac, bo w nocy mam czuwanko-tabletki-Natalcia-kibelek i tak w kółko

http://www.suwaczki.com/tickers/ojxevcqgfei98xdu.png

http://www.suwaczki.com/tickers/km5s20mml6e7tyi4.png

http://www.suwaczki.com/tickers/39f8egz2mum14a43.png

Odnośnik do komentarza

anikadn mnie też tak od 27tc tak straszą i co popatrz już 37 się zaczął a gin mówił, po wypisie ze szpitala,że dobrze będzie jak do 35 dotrwam;)
uciekam, dobranoc brzuchatki:) mały szaleje caly brzuch mi lata...
do jutra -spokojnej nocki, bez sensacji.

Zawsze trzeba próbowac czegoś nowego. Pamiętaj amotorzy zbudowali Arkę, profesjonaliści- Titanica...

Odnośnik do komentarza

Nikula
madziaas ja to i tak sie znam na wózkach jak kura na pieprzu:) ja wybralam kolorek i kształt a mąż już rozprawiał o hamulcach, kołach, amortyzatorach :)

ja też w środę badanka odbieram, mocz i te nieszczęsne wątrobowe wszystkie -oby bylo oki.
Palce mam pokute od glukometru aż mi sie zrosty małe porobiły, a na dach siniaki po insulinie jakoś te moje ciało wrazliwe -normalnie narkomanka...swoją drogę raz zapodawałam dzienną insulinę w samochodzie na parkingu i babka szła starsza to o malo się nie walnęla tak się gapiła...życie!
anikadn żeby się nie okazało,że przenosisz;)

mi często krew z nosa w ciąży leci, brałam na to tablety:(

No ja też sie nie znam na wózkach,mój mąż to patrzyła żeby koła były dmuchane i takie tam:)
Trzymam kciuki żeby wyniki były dobre:)
Biedna jesteś przez z tym glukometrem,insuliną :(

Dziecko to najwspanialszy prezent od życia

Odnośnik do komentarza

basia681
madziass i jak sie czujesz mi duchota bardzo przeszkadza Kiedy te upaly mina??

Ja już mam dość tej duchoty,myślałam że dzisiaj będzie chłodniej bo rano było fajnie.Ale zrobiło sie gorąco,że ledwo wróciłam z badań i zakupów.Mogłoby chociaż popadać w nocy może by było lepsze powietrze

Dziecko to najwspanialszy prezent od życia

Odnośnik do komentarza

Hej sierpniowe dwupaczki:)
A ze mna jakas dziwna sprawa, jak chodzilam do pracy na 8 to mialam straszny problem ze wstaniem, teraz jak moge pospac (bo dopiero na 10 smigam) to ja od 7 na nogach i za robote sie wzielam teraz juz pranko wtawione, kanapki dla Ł do pracy zrobione, Ł w pracy a ja po sniadanku. Jeszcze ogarne troszke mieszkanko, wykapie sie wyszykuje i do pracki.
A wczoraj detka bylam ze masakra.
Milego dnia!!!!!

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6e6ydimiqwypp.png

http://www.suwaczki.com/tickers/abnzlnkp1dcxwr9b.png

http://www.mamacafe.pl/suwak/12395.png

Odnośnik do komentarza

cześć Dziewczyny!

ja też się nie wyspałam, ale z zupełnie innych względów.. nie mogę się z mężem dogadać... miałam wyjechać do rodzinki na poród.. a On chce mnie już w ten weekend wysłać, co prawda w dobre ręce.. ale jak pomyślę że cały stres przedporodowy i poród w efekcie będę znosić sama, to jakaś histeria mnie ogarnia i tak już drugi dzień załamka...:36_2_58:

co nie wezmę się za jakiś poradnik to "partner może Ci pomóc w tym lub w tym" a ja wczoraj usłyszałam że jeżeli się nie opanuję z tymi scenami to możemy szybciutko się rostać jeszcze w sierpniu...

http://www.suwaczek.pl/cache/9cb9779b70.png http://tmp1.glitery.pl/text/218/34/1-Monika-1513.gif
http://www.suwaczek.pl/cache/392477d1db.pnghttp://tmp1.glitery.pl/text/218/35/1-Matti-5863.gif
http://s6.suwaczek.com/20030628580117.png

Odnośnik do komentarza

abarka
cześć Dziewczyny!

ja też się nie wyspałam, ale z zupełnie innych względów.. nie mogę się z mężem dogadać... miałam wyjechać do rodzinki na poród.. a On chce mnie już w ten weekend wysłać, co prawda w dobre ręce.. ale jak pomyślę że cały stres przedporodowy i poród w efekcie będę znosić sama, to jakaś histeria mnie ogarnia i tak już drugi dzień załamka...:36_2_58:

co nie wezmę się za jakiś poradnik to "partner może Ci pomóc w tym lub w tym" a ja wczoraj usłyszałam że jeżeli się nie opanuję z tymi scenami to możemy szybciutko się rostać jeszcze w sierpniu...

uuu to nie fajna sytuacja :( wpsolczuje ci ale moze powiedzial tak bo byl wkurzony choc nie wiem nie znam go przeciez..
ja w tym tygodniu tez u mamy praktycznie caly czas bo maz ma 2 zmiany i w sumie wole byc z mama niz sama tutaj w pustym domu..
spojzyj na to z innej strony ze moze tam bedzie ci lepiej :)

http://maksiulek.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png http://s2.pierwszezabki.pl/023/023011940.png?8899
http://aleksander001.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.pnghttp://straznik.dieta.pl/zobacz/straznik/?pokaz=53064f880337c0a04.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...