Skocz do zawartości
Forum

Sierpień 2009


Joan

Rekomendowane odpowiedzi

Nikula
ronia moją siostrę tez straszyli tak jak mnie a 18 dni po terminie jej cesarkę robili, już ostatni dzwonek był, a miala już w 7 mscu rodzić;) mama moja też przenosiła mnie 2 tygodnie:)

mnie lekarz nie będzie trzymał tak długo po terminie to sobie dam rękę uciąć
poprzednio powiedział że osob takich jak ja (czytając miedzy wierszami dużych) nie trzyma się po terminie
a dwa ostatnio też powiedział że jak oficjalnie donosimy to się umówimy i urodzimy. Nie wiem tylko co rozumiał przez donosimy 38tc czy 40tc :hahaha: ale nieważne
i powiedział ze usg mi jeszcze zrobi przed rozdwojeniem żeby młoda za dużo nie urosła :Szok:
więc wszystko przede mną i już mnie brzuch zaczął boleć :hahaha:

IDĘ DEFINITYWNIE ! :Całus:

Odnośnik do komentarza

Tosia27
Mpearl faktycznie mieliście niezłą sytuację... Qrcze dobrze że nic poważniejszego sie nie stało:) ale stracha pewnie miałaś? z tą moją ślicznością to trochę przesadzasz, ja tak nie uważam - ale pewnie każda z nas tak ma:)
Kasia ja również zazdroszczę wypadu nad jeziorko:) nie wiem czy nie skusiłabym się by jednak się popluskać:36_1_21: a tu tak gorąco - własnie niedawno przebudził sie mój małż zły na słońce:hahaha: bo wrócił o 6 rano i teraz w sypialni jest jak w smażalni:hahaha:
a ja wyprasowałam kolejną furę pranka, robię już obiadek i zaraz idę się popluskać - ale do wanny:sofunny: a i przywieźli mi szafkę na ubranka dla niuni... narazie stoi w przedpokoju ale jak już ją wstawimy to cyknę zdjęcie całości;)

Mnie też dzisiaj czeka prasowanie!! I też idę się pochlapać... w wannie:)

http://www.suwaczki.com/tickers/zpbncwa1vtor196m.pnghttp://www.suwaczki.com/tickers/ex2bio4ps0nz3443.png
http://www.suwaczki.com/tickers/bhywmg7ywdqvl030.png

Odnośnik do komentarza

ronia
Hejka

Na wstępię KAKCIO GRATULACJE KOCHANA !! :brawo: SUPER !!

Justyna wyglądasz prześlicznie :Podziw: aż promieniejesz :)
anika ale słodzkie to zdjęcie a Twoja niunia taki słodziak na tym brzuszku przecudne napatrzeć się nie mogłam
mpearl o żesz w morde jeża ! Współczuje. Dajcie sobie jakoś radę ? Jak pogoda ?
kaya i ty mnie o przepis pytałaś jak znasz kuchnie od kuchni ? :lol: :Nieśmiały:

U mnie znośnie chyba do jutra pojedziemy na działkę

Dziękuję Kochana, już jest dobrze, woda zeszła słońce świeci, sprzątać i tak nie możemy bo rzeczoznawca ma być dopiero po weekendzie.

http://www.suwaczki.com/tickers/zpbncwa1vtor196m.pnghttp://www.suwaczki.com/tickers/ex2bio4ps0nz3443.png
http://www.suwaczki.com/tickers/bhywmg7ywdqvl030.png

Odnośnik do komentarza

Nikula
mpearl faktycznie ta woda wygląda groźnie, nie dziwie się że nie spaliście. U nas co prawda tereny niezalewowe raczej ale i tak w czerwcu zalało kilka ulic w centrum miasta , potopiło też piwnice urzędów więc mieli problem lekki bo tam archiwa, no ale dzięki temu chyba wzięli się do roboty i kopią odpływ do jeziora, bo u nas jest w centrum miasta.
Ja kocham góry to się mogę zamienić:) w obrębie miasta mam 3 jeziora a w okolicy to nie wspomnę, do morza 100 km :) a my i tak się w góry zawsze pchamy...
Dziś juz wyluzowałam -stwierdziłam ,że to pewnie od nowego balsamu mnie swędzi:) brązującego mi sie zachciało bo biała jestem jak śnieg no i mam za swoje:)

justynamularz
kuruj sie kochana :) mleczko z miodem i czosnkiem zapodaj :) a barabara zazdroszczę - u nas zakazane a jeszcze po porodzie zanim dojde do siebie :(
Tosia27 no co Ty lustra nie masz? Piękna kobieta z ciebie...

widzę ,że wszystkie za prasowanie sie biorą, ja pierwszą połowe mam za soba a ta druga jakoś mi nie chce w ręce wpaść:) dzisiaj chyba wypiorę pościel- w sumie moge urodzić w każdej chwili, tzn ja tam mam umowe z juniorem ,że po 20 lipca i mamy w nosie pana doktora ;)

kasia001 nie martw się, mnie teraz też częściej te bóle pleców łapią, ale już niewiele nam zostało. Potem plecki będą boleć od noszenia maluszków:)

aganiecha no słyszałam o tym, właśnie miałam robione badania ostatnio, wczoraj dzwoniłam i wyszło,że ok - ale wiesz dobrze,że wiesz o tym to podadzą te leki i dzidzia się nie zarazi , bo poodbno czasem niektórzy lekarze zapominają o tych badaniach i wtedy to lipa:(

alisss wytrzymasz :) jak mama zapowiedziana to nie ma innej opcji...ja też trzymam oby do 20 - mąż zaczyna urlop.

No to mozemy się zamienić jak chcesz:smile_move:
Ja barabara też nie mam już chyba z 2 miesiące? Już przestałam liczyć, ale nie dlatego, że nie mozna tylko dlatego, że mój małż sie boi dzidzi krzywdę zrobić... Więc jak nie urok to ... :smile_move:

http://www.suwaczki.com/tickers/zpbncwa1vtor196m.pnghttp://www.suwaczki.com/tickers/ex2bio4ps0nz3443.png
http://www.suwaczki.com/tickers/bhywmg7ywdqvl030.png

Odnośnik do komentarza

Agatha
Cześć dziewczynki!

Ja od rana zezłościłam się na maxa. W bloku mieszka pies, który nienawidzi naszego małego psa raz już go złapał za dupsko naszczęście nieszkodliwie. Przez to, że nienawidzi mojego psa jest również agresywny w stosunku do nas mnie i T. Kiedyś w windzie złapał T za ręke, a ze trzymał w niej klucze to bardziej za klucze na szczeście. Słuchajcie dziś wychodzę z klatki a właścicielka jak zwykle idzie z tym psem na 10 metrowej smyczy, jakoś kanałami go minęłam i nagle czuje jak mnie z tyłu przyatakował, złapał mnie za dupsko na szczęscie miałam wyjątkowo dzinsy a nie kieckę i zrobił tylko dziurę w spodniach i obslinił mnie z lekka. Panna jakaś nierozgarnieta, powiedziała przepraszam i poszła, jakby mi na nogę niechcący nadepnęł idiotka jedna. Zupełnie się nie poczuła do niczego. Wsiadłam do auta i się poryczałam prawie ze złości i strachu jaki mnie ogarnął. Ten pies reaguje na nas jak popie......... jakiś, a co będzie jak będe kiedyś szła z dzieckiem, miałam takie wizje, ze wyć mi się chciało. Nie wiem co mam z tym zrobić nie chce czekać jak pogryzie mnie albo kogoś z rodziny na poważnie.

Nawet bym się nie zastanawiała, tylko dzwoniła po straż miejską. Jesteś w ciąży, sąsiad ma agresywnego psa, boisz się wychodzić i nie pierwszy raz Was zaatakował. Dzinsy w łapę i szoruj do straży albo dzwoń. I nawet się nie zastanawiaj! Zaatakowanie Ciebie z wózkiem to tylko kwestia czasu.

Odnośnik do komentarza

anikadn
basia681
dziewczyny a zastanawiałyście sie nad masażem krocza aby uniknąć nacięcia ... może to pomóc ...1-2 msc mozna zaczac Łapiemy sie jeszcze

Basia moja przyjaciółka całą ciążę masowała krocze, a dokładniej mężuś:in_love:
i urodziła błyskawicznie, miała przygotowanie, ale przez to, że poród był szybki, a oni wariaci jechali na ostatnią chwilę, to zapomnieli powiedziec, że nie chcą nacięcia. No i standardowo ją pocieli. Była wściekła, bo nie musieli... Podobno dało to dużo, ale trzeba jeszcze powalczyc w szpitalu z położnymi, by pamietały, że mają cię zostawic w spokoju.

o qrde szkoda tyle starań :D ja zaczynam od dzisiaj Duzo bym dala zeby to ominąć !

justynamularz
jejku dziewczyny mam wiesci od kakcio jejku urodzila w poniedzialek synka normlanie nie wierze byla w tym samym terminie co ja, dziewczyny nie dlugo sie sypniemy:)

Kakcio Gratulacje Jesteś Nr 1 !!! Daj znać jak było !!!

mpearl
Witam dwupaczki:)
Kakcio gratuluję!!
Nie odzywałam się chwilę, bo i nas dosięgły burze i zalanie domu, a właściwie garaż i piwnicy. Wielkich strat nie ma, ale strat trochę jest, wkleję wam zdjecie jak to wyglądało. No w każdym razie nocka jedna prawie nie przespana i tylko czekaliśmy ile jeszcze sie ta woda podniesie i czy wejdzie do domu, brrrrr... Ciężkie przeżycie... Wczoraj cały dzien odpoczywaliśmy.

starsznie to wygląda Mieliście ubezpieczony domek? A pracy pewnie masa! Głupia pogoda !! -trzymaj się dzielnie-

Tosia27
justynamularz
heheh mi Nikula barabara nie chcialo sie przez ponad cala ciaze nici:( chlop sam musial sobie radzic;) az do momentu kiedy zachorowalam ehehhehe cwicze miesnia miednicy;) ehheh chlop pod wrazeniem iz zmienilam sie tak ,chyba cos czuje iz ten dzien nadchodzi dlatego moze tak...jak sadzicie czy tez wam sie tak chce?:P moze ja nie wyrzyta jakos czy cos:D heheeh

hihihi mi się nie bardzo chce za to mojemu mężowi NON-STOP!!!
łazi za mną jak pies, co 5 min o tym mówi, napastuje mnie:sofunny: juz mam go czasem dosyć

o matko Tosia żeby mój mąż tak za mną łaził Ja mam duży temperament U mnie jest na odwrót niż u Ciebie heh

A ja piekę schabik w przyprawach ... zaraz ziemniaczki i kotleciki ze surówka z marchewki i jabłuszka zrobię... Swoja droga TO JUZ SIE ZACZEŁO ROZPAKOWYWANIE !!! Jestem troszke przerzażona a wy ?

Wirtualna Polska

http://wp.pl

Odnośnik do komentarza

ronia
hehe brzuszek może obniżyć się na jakieś 2 tyg przed porodem chyba ;)
mówisz że mąż panikuje :D
ale dobrze być spakowanym ja już w zasadzie jestem
jak młody Ci się wstawił w kanał to pewnie łatwiej oddychać co ?

Byłam na zakupach i ledwo wróciłam :Padnięty: No właśnie lepiej mi sie oddycha. Mówiłam do męża wczoraj że daje sobie jeszcze 3 tygodnie,jakoś tak mi sie wydaje.No zobaczymy,ja odkąd sie dowiedziałam na kiedy mam termin,to miałam uczucie że urodze pod koniec lipca.Zobaczymy czy mam dobre przeczucie. Dzisiaj sie spakuje i wszystko już przygotuje,żeby mój T nie panikował :smiech:

Dziecko to najwspanialszy prezent od życia

Odnośnik do komentarza

basia681
anikadn
basia681
dziewczyny a zastanawiałyście sie nad masażem krocza aby uniknąć nacięcia ... może to pomóc ...1-2 msc mozna zaczac Łapiemy sie jeszcze

Basia moja przyjaciółka całą ciążę masowała krocze, a dokładniej mężuś:in_love:
i urodziła błyskawicznie, miała przygotowanie, ale przez to, że poród był szybki, a oni wariaci jechali na ostatnią chwilę, to zapomnieli powiedziec, że nie chcą nacięcia. No i standardowo ją pocieli. Była wściekła, bo nie musieli... Podobno dało to dużo, ale trzeba jeszcze powalczyc w szpitalu z położnymi, by pamietały, że mają cię zostawic w spokoju.

o qrde szkoda tyle starań :D ja zaczynam od dzisiaj Duzo bym dala zeby to ominąć !

Kakcio Gratulacje Jesteś Nr 1 !!! Daj znać jak było !!!

starsznie to wygląda Mieliście ubezpieczony domek? A pracy pewnie masa! Głupia pogoda !! -trzymaj się dzielnie-

Tosia27
justynamularz
heheh mi Nikula barabara nie chcialo sie przez ponad cala ciaze nici:( chlop sam musial sobie radzic;) az do momentu kiedy zachorowalam ehehhehe cwicze miesnia miednicy;) ehheh chlop pod wrazeniem iz zmienilam sie tak ,chyba cos czuje iz ten dzien nadchodzi dlatego moze tak...jak sadzicie czy tez wam sie tak chce?:P moze ja nie wyrzyta jakos czy cos:D heheeh

hihihi mi się nie bardzo chce za to mojemu mężowi NON-STOP!!!
łazi za mną jak pies, co 5 min o tym mówi, napastuje mnie:sofunny: juz mam go czasem dosyć

o matko Tosia żeby mój mąż tak za mną łaził Ja mam duży temperament U mnie jest na odwrót niż u Ciebie heh

A ja piekę schabik w przyprawach ... zaraz ziemniaczki i kotleciki ze surówka z marchewki i jabłuszka zrobię... Swoja droga TO JUZ SIE ZACZEŁO ROZPAKOWYWANIE !!! Jestem troszke przerzażona a wy ?

Ja powiem szczerze,że też jestem troszke przerażona

Dziecko to najwspanialszy prezent od życia

Odnośnik do komentarza

Hej Brzuchatki:)
madziaas, widzę, że nieźle Cię MAlec zdopingował, pakowanie, ostatnie zakupy...Czy ten obniżony brzuszek nie jest teraz przyczyną jeszcze większego parcia na pęcherz????
justynamularz, nie wiem czy to dobry pomysł z tym rodzeniem następnego dziecka zimą, jak pomyślę o wciskaniu się w tony ubrań, kozaki(jeśki byłyby w ogóle możliwe do wciśnięcia na spuchnięte płetwy), to jestem zmęczona od samego wyobrażania sobie takiej sytuacji
kakcio, gratuluję:Oczko:, a myślałam że ja będę pierwsza, napisz jak Twoje dzieciątko się miewa, bo chyba sporo za wcześnie się rozpakowałaś.
mpearl, współczuję, w takim momecie jeszcze stres i dodatkowa robota.

http://www.suwaczki.com/tickers/82doanliubb3i8j7.png

Odnośnik do komentarza

aganiecha
Hej Brzuchatki:)
madziaas, widzę, że nieźle Cię MAlec zdopingował, pakowanie, ostatnie zakupy...Czy ten obniżony brzuszek nie jest teraz przyczyną jeszcze większego parcia na pęcherz????
justynamularz, nie wiem czy to dobry pomysł z tym rodzeniem następnego dziecka zimą, jak pomyślę o wciskaniu się w tony ubrań, kozaki(jeśki byłyby w ogóle możliwe do wciśnięcia na spuchnięte płetwy), to jestem zmęczona od samego wyobrażania sobie takiej sytuacji
kakcio, gratuluję:Oczko:, a myślałam że ja będę pierwsza, napisz jak Twoje dzieciątko się miewa, bo chyba sporo za wcześnie się rozpakowałaś.
mpearl, współczuję, w takim momecie jeszcze stres i dodatkowa robota.

Tak są teraz częstsze wizyty w toalecie:)

Dziecko to najwspanialszy prezent od życia

Odnośnik do komentarza

Hello!

Duchota masakryczna, myślałam że ominie mnie puchnięcie ale od tygodnia mam problem z opuchniętymi stopami to chyba ta pogoda ma w tym główny udział, tragedia po prostu.

No to sie zaczęło :Histeria:

Kakcio wielkie gratulacje :mylove: zaglądnij do nas i podaj szczegóły :).

aganiecha witaj ::): podaj prosze raz jeszcze szczegóły wciagnę Cię na listę.

Ja mam nadzieję że za 3 tygodnie będe juz rozpakowana, zdecydowanie wolę przed terminem niż po, zaraz wybywam na spotkanie z moją położną, zobaczymy co uda się ustalić przed finałem.

Cos mam przeczucie że Kakcio nie była pierwsza :), dziewczyny zaglądajcie chociaż się pochwalić :).

Justyna jak będziesz miała więcej wieści od kakcio daj cynka, wpiszemy dane na pierwszej stronce :).

mpearl współczuję przykrych doświadczeń, najważniejsze że na tym się skończyło.

http://lb4f.lilypie.com/ldNZp2.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...