Skocz do zawartości
Forum

Sierpień 2009


Joan

Rekomendowane odpowiedzi

...najlepsze jest to,że jakieś 2 godz temu gadałam z B przez tel i mu mówiłam,że mam chętkę na jajecznicę ze szpinakiem...i sobie chłopak smaka narobił a mi się pyrki zachciało teraz...i muszę zrobić jedno i drugie bo mu smutno było bo "specjalnie dla tej jajecznicy tak szybko do domu jechał"...oby nie okazało się,że jak zrobię jajko i ziemniaka to nie mam ochoty ani na jedno ani na drugie i zacznę robić trzecie! lol!

http://www.suwaczki.com/tickers/l22nroeqs0ymjd9h.png

Odnośnik do komentarza

Nikula ja jak powiedziałam mojej gin, że ruchy były słabsze to spytała czemu nie pojechałam na izbę przyjęć na ktg... i teraz mam zlecone ktg raz w tygodniu...
Kaja i jak tam ziemniaczki? ja też lubię kawkę frappe... kilka lat temu przywiozłam taką maszynkę z Grecji do spieniania kawki. Mojemu T to robię w 0,5 l kuflu bo mu tak smakuje:)
Basia tylko za długo go nie męcz:)

ja już po kanapeczkach, kąpieli i od razu mi lepiej.... no bo dziś to tragedia - cały dzień w domu nago:) nawet majtki mi przeszkadzały;) też sie ciesze że pranie mi schnie bo jutro przywiozą szafkę:) no i wreszcie jak byłam dziś w pracy to zawiozłam lapka ale będe musiała raczej na niego poczekać bo trzeba było bzyknąć pismo o nowy:/

http://www.suwaczek.pl/cache/bae7d4d333.png
http://moje.glitery.pl/text/43/59/4-MAJA-19082009-8816.gif http://s2.pierwszezabki.pl/022/022403960.png?6046

Odnośnik do komentarza

Tosia27 ja mam ktg 2 razy w tyg , ale i tak czasem schizuje...

madziaasbo ja juz czasem głupnę z powodu tej diety cukrzycowej, stoje przed lodowką i filozofuje :) a zawsze mam chęć na to co nie mogę i w sumie konczy sie na tym,że skubię po trochu wszystkiego...ostatnio śledzie zagryzałam jabłkiem -hi hi

Zawsze trzeba próbowac czegoś nowego. Pamiętaj amotorzy zbudowali Arkę, profesjonaliści- Titanica...

Odnośnik do komentarza

Nikula
Tosia27 ja mam ktg 2 razy w tyg , ale i tak czasem schizuje...

madziaasbo ja juz czasem głupnę z powodu tej diety cukrzycowej, stoje przed lodowką i filozofuje :) a zawsze mam chęć na to co nie mogę i w sumie konczy sie na tym,że skubię po trochu wszystkiego...ostatnio śledzie zagryzałam jabłkiem -hi hi

ojojoj:36_1_21: to ja takich zachcianek nie mam:)

http://www.suwaczek.pl/cache/bae7d4d333.png
http://moje.glitery.pl/text/43/59/4-MAJA-19082009-8816.gif http://s2.pierwszezabki.pl/022/022403960.png?6046

Odnośnik do komentarza

Nikula
Tosia27 ja mam ktg 2 razy w tyg , ale i tak czasem schizuje...

madziaasbo ja juz czasem głupnę z powodu tej diety cukrzycowej, stoje przed lodowką i filozofuje :) a zawsze mam chęć na to co nie mogę i w sumie konczy sie na tym,że skubię po trochu wszystkiego...ostatnio śledzie zagryzałam jabłkiem -hi hi

No takich zachcianek to nie mam :smiech: Ale każdy ma swoje :)

Dziecko to najwspanialszy prezent od życia

Odnośnik do komentarza

Tosia27
Nikula ja jak powiedziałam mojej gin, że ruchy były słabsze to spytała czemu nie pojechałam na izbę przyjęć na ktg... i teraz mam zlecone ktg raz w tygodniu...
Kaja i jak tam ziemniaczki? ja też lubię kawkę frappe... kilka lat temu przywiozłam taką maszynkę z Grecji do spieniania kawki. Mojemu T to robię w 0,5 l kuflu bo mu tak smakuje:)
Basia tylko za długo go nie męcz:)

ja już po kanapeczkach, kąpieli i od razu mi lepiej.... no bo dziś to tragedia - cały dzień w domu nago:) nawet majtki mi przeszkadzały;) też sie ciesze że pranie mi schnie bo jutro przywiozą szafkę:) no i wreszcie jak byłam dziś w pracy to zawiozłam lapka ale będe musiała raczej na niego poczekać bo trzeba było bzyknąć pismo o nowy:/

rrrany..ale się napchałam!!!...zjadłam pyyyszszszsznego ziemniaczka w mundurku ZALANEGO fasolką po bretońsku (trochę na wzór anglików;) i posypanego tartym żółtym serkiemmmm....pyyszna bomba kaloryczna....za 30 min wrócił B z siłowni no i robiłam jajko ze szpinakiem...oczywiście skubłam...troszeczkę ;) do tego bagietka z masełkiem i herbatka z cytrynką..a teraz siedzię przed wiatraczkiem, moczę nózie w zimnej wodzie z solą i zajadam sorbecik malinowy...ale mi dobrze :D
...Tosia,,jak ja kocham Grecję....byliśmy tam w podr poślubnej w zeszłe wakacje...marzę by tam jeszcze kiedyś polecieć...i właśnie frappe mi się z tym kojarzy, bo tydzień leżałam w basenie i piłam hektolitry frappe....a maszynki nie mam :( ale jak na studiach dorabiałam sobie pracą w pubie to właśnie takiej maszynki do ubijania używałam i chyba muszę sobie sprawić ...tylko nie wiem gdzie takiej szukać...

http://www.suwaczki.com/tickers/l22nroeqs0ymjd9h.png

Odnośnik do komentarza

basia681
qlczak
Cześć dziewczyny,
to ja jak zwykle z innej beczki.... może macie kogoś w rodzinie, albo męża budowlańca a w zasadzie dekarza. Ledwo do domu wróciłam po tym remoncie, a przez te opady przeciekł mi sufit w sypialni. Rany jedyny nie odmalowany pokój, jakby na świeże pomalowane to bym rozniosła. chcieli mi to zasmołować, ale się nie zgodziłam i zaproponowali papę termozgrzewalną. Okna mam tuż przy tym miejscu- bo to na skosie i teraz nie wiem czy to toksyczne. Powiedzieli, że nie, tylko na ten dzień, żebym wyniosła się z domu i okien nie otwierała bo pośmierdzi. Bo zaczęłam się drzeć ze w ciąży jestem i co roku ten sam problem z przeciekaniem i niech w końcu cos zrobią z tym dachem- bo to blok to administracja odpowiada. I moje pytanie, czy to rzeczywiście tylko w momencie klejenia bedzie capic i kiedy wyschnie i kiedy moge okna pootwierac zeby nie czuc smrodu i czy nie toksyczne?

toksyczne moze i jest ale podczas smierdzenia tylko... jak posmaruja nie otwieraj okien i po sprawie ... pozniej juz nie smierdzi Najgorzej bo teraz goraco jest i bedzie czuc ...

czyli tylko w czasie smarowania capi? to nie oszukiwali. No ja sie pewnie i tak ewakuuje na noc do mamy i wrócę następnego dnia to juz raczej można otworzyć bedzie? Maja robiic w poniedziałek to trochę chłodniej ma być, oby.

Odnośnik do komentarza

Hello:sun:
A co tu jeszcze taka cisza? Ja już po śniadanku:) narazie da się żyć bo jeszcze nie jest tak upalnie:) ale bym pojechała nad morze:( popluskała się w jakimś basenie... popływała łódeczką... ach można tylko pomarzyć
a jakie macie plany na dzisiaj? ja planuję kolejne dwa pranka bo z domu nie zamierzam wychodzić, chyba że do auta... będę gnić przed tv:)
Kaja ja też uwielbiam Grecję, byłam tam z 9 lat temu i napewno chciałabym tam być jeszcze raz... strasznie podoba mi sie zachowanie Greków, miejsca, plaże, pyszne owocki... no i znów sie rozmażyłam:36_1_21: ale mi smaczku narobiłaś tą fasolką po bretońsku... gdybym jadła takie ilości jak Ty to już bym sie chyba w drzwi nie zmieściła... bo w sumie nie jem jakoś dużo więcej i już 12,5 kg do przodu:( jak ja to zrzucę:/

http://www.suwaczek.pl/cache/bae7d4d333.png
http://moje.glitery.pl/text/43/59/4-MAJA-19082009-8816.gif http://s2.pierwszezabki.pl/022/022403960.png?6046

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczynki. U mnie na razie nie ma upału,zobaczymy jak będzie później.
Po 6 miałam jak zwykle pobudke,bo mały sie gimnastykował:smiech: Nie daje mi spać bo chyba wie,że tato po nocce przychodzi:smiech:
Ja mam mdłości,nie wiem czemu teraz na koniec ciąży chyba dlatego że na początku miałam za małe:(
Co dzisiaj robicie na obiadek? Ja chce zrobić kotleciki mielone,ziemniaczki młode i buraczki czerwone i fasolke szparagową. I upieke babeczke czekoladową:smiech:

Dziecko to najwspanialszy prezent od życia

Odnośnik do komentarza

siemka :)
ja tez mam termin na sierpien i czuje sie fatalnie.. teraz przez te upaly calkiem odplywam nei mam energii na nic..
powiedzcie czy w 34 tygodniu tez mialyscie- macie taki dziwny tempy bol ktory przychodzi pomalutku ale okrutnie boli z kazdym nasileniem.. mialam go rzadko w ostatnich dniach coraz czesciej :/
czy to skurcze?

http://maksiulek.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png http://s2.pierwszezabki.pl/023/023011940.png?8899
http://aleksander001.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.pnghttp://straznik.dieta.pl/zobacz/straznik/?pokaz=53064f880337c0a04.png

Odnośnik do komentarza

siemka :)
ja tez mam termin na sierpien i czuje sie fatalnie.. teraz przez te upaly calkiem odplywam nei mam energii na nic..
powiedzcie czy w 34 tygodniu tez mialyscie- macie taki dziwny tempy bol ktory przychodzi pomalutku ale okrutnie boli z kazdym nasileniem.. mialam go rzadko w ostatnich dniach coraz czesciej :/
czy to skurcze?

http://maksiulek.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png http://s2.pierwszezabki.pl/023/023011940.png?8899
http://aleksander001.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.pnghttp://straznik.dieta.pl/zobacz/straznik/?pokaz=53064f880337c0a04.png

Odnośnik do komentarza

Kasia, miło Cię poznać i fajnie,że się dołączyłaś...patrzcie ile jeszcze nam się pochowało tych sierpniówek :)
A powiedz (bo ja miałam podobne bóle), czy ten ból zaczyna się od dna macicy (u góry pod żebrami) i stopniowo przechodzi na dół napinając cały brzuch??? jeśli tak to masz to co ja, czyli macica ćwiczy do porodu i są to te Braxton Hicksy,które na początku są prawie niewyczuwalne, ale z czasem stają się coraz mocniejsze i mogą boleć...niepokoić się należy jak staną się regularne lub zaczniesz mieć jakąś "dziwną" (różową/czerwoną/ brunatną, albo po prostu zbyt dużo) wydzielinę...tak mi pow w szpitalu...po tym, jak mój mężuś zadzw ostatnio po karetkę, jak mnie taki skurcz złapał,że oddychać mi było ciężko :D...stres też może je wywołać...i wysiłek fizyczny :)

http://www.suwaczki.com/tickers/l22nroeqs0ymjd9h.png

Odnośnik do komentarza

a ja wczoraj zrobiłam obiad położyłam się na troszkę a póżniej jak pisałam pojechaliśmy na basen :)
dobrze że w jeden kostium wlazłam, bo wcześniej używany kończył mi się pod biustem :hahaha:
Na basenie ok mała grzeczna zemściła się po wyjściu z wody, wierciła kręciła przeciągała :lol:
i padłam w nocy duszno znowu było
Dzisiaj obudził mnie listonosz kurka.. zapytałam go czy on na bezsenność cierpi czy jak to się uśmiał :lol:
A później junior włączył mi tv i leciał na pierwszym jakiś bollywoodzki film no i oderwać się nie mogła.. płakałam śmiałam się istna telenowela wenezuelska :sofunny:
No i jestem na trochę z Wami

Odnośnik do komentarza

kaja09
Kasia, miło Cię poznać i fajnie,że się dołączyłaś...patrzcie ile jeszcze nam się pochowało tych sierpniówek :)
A powiedz (bo ja miałam podobne bóle), czy ten ból zaczyna się od dna macicy (u góry pod żebrami) i stopniowo przechodzi na dół napinając cały brzuch??? jeśli tak to masz to co ja, czyli macica ćwiczy do porodu i są to te Braxton Hicksy,które na początku są prawie niewyczuwalne, ale z czasem stają się coraz mocniejsze i mogą boleć...niepokoić się należy jak staną się regularne lub zaczniesz mieć jakąś "dziwną" (różową/czerwoną/ brunatną, albo po prostu zbyt dużo) wydzielinę...tak mi pow w szpitalu...po tym, jak mój mężuś zadzw ostatnio po karetkę, jak mnie taki skurcz złapał,że oddychać mi było ciężko :D...stres też może je wywołać...i wysiłek fizyczny :)

co do bóli mnie wczoraj męczyła rwa kluszowa kurde mać !!!!!!!
a braxton hicksa przed chwilą właśnie miałam skurczybyka ale odpuściło już :)

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...