Skocz do zawartości
Forum

Sierpień 2009


Joan

Rekomendowane odpowiedzi

ana27
Ania daj znac jak po wizycie. Trzymam kciuki.

A więc tak. Dostałam z UP wezwanie w sprawie pracy jako operator sprzętu komputerowego, tzn wprowadzanie do komputera danych o towarach itd. w markecie u nas w mieście. Byłam u tego gościa, okazało się, ze to praca na razie na sklep, bo mają urlopy itd a pozniej może pojdę na komputer. Spodobałam się łepkowi i we wtorek mam na 8 rano się zgłosic i przez 3 dni bedę szkolona. Jak się sprawdzę to zostanę ;)

gratulacje :brawo:
::):::):::):

Miko mi dopiero zasnął, ma początki zapalenia jamy ustnej już 3 raz::(: jak wychodzą mu zęby to się to zazwyczaj pojawia, na szczęście to początki i zmian z buzi jest niewiele, ja nie zauważyłam, bo wczoraj jadł mi normalnie, więc nie podejrzewałam tego, na szczęście szybko zadziałam nystatyną i powinno być ok, cały czas ma lekką temperaturę i jest rozbity, mam nadzieje, że mu szybko przejdzie, pani doktor powiedziała, że po prostu Miki tak reaguje na te wychodzące zęby, wkłada wszystko do buzi i gotowe

http://fajnamama.pl/suwaczki/3s5p642.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-63875.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie kochane! ::): Dziekuję za troskę :love: dzisiaj czuję sie bardziej "połamana" niż wczoraj... wszystko mnie boli, prawy pośladek, lewe biodro, plecy i jeszcze brzuch, ale już mniej niż wczoraj...
Dobrze, że mamm 3 dni wolne to sobie odpocznę ::): Pogoda u nas nawet ładna, troszkę się chmurzy, ale jest ciepło i co najważniejsze - nie pada ::): W niedzielę mam zamiar pojechać do Wrocławia na targ, chcę kupić sobie kilka nowych ciuszków :lol: mam nadzieję, że nie będzie padało... Później jedziemy do Ł babci i dziadka na wieś i wrócimy w poniedziałek wieczorem:Oczko:

Odnośnik do komentarza

ana27
Hej Inkaaa
To było do przewidzenia, że dzisiaj bardziej będzie bolała;/ współczuję. Odpoczniesz to będzie lepiej ;) Udanych zakupów w niedzielę ;)

ana czuję się jakbym wróciła z wojny :sofunny: dzisiaj jak zbliżałam się do schodów to robiło mi sie gorąco :hahaha:

Odnośnik do komentarza

ania_83
oj Inka, Inka teraz koło schodów to dwoma rękoma będziesz się trzymać:D
szybko dochodź do siebie, udanego wypadu ::):

Ana co porabiasz?

ja ugotowałam fasolę po bretońsku, małż zaraz jedzie na ryby, wróci jutro, także będę tylko z Mikusiem dzisiaj spała
Miko cały czas śpi bidulek już 3 godziny

ja mam zamiar też dac małemu fasolke, mam w słoiku zrobiona i pozniej na dwór z nim wyjśc dopóki nawet ciepło jest ;/ To długo Mikus spi, ale nie ma co sie dziwic. Zmęczony i osłabiony przez ta temperaturę, biedaczek

http://www.suwaczek.pl/cache/d6f3579dec.png http://s2.pierwszezabki.pl/023/023253980.png?8442
http://straznik.dieta.pl/zobacz/straznik/?pokaz=5155514d62e137f5a.png

Odnośnik do komentarza

Inkaaa
aniu a co się stało, że śpi juz 3 godziny?

wydaje mi się że przez tą temperaturę, nie spał w nocy, wcześnie się obudził, dałam mu nurofen przed spaniem, więc może mu się lepiej zrobiło to odsypia:)

ana27
ania_83
oj Inka, Inka teraz koło schodów to dwoma rękoma będziesz się trzymać:D
szybko dochodź do siebie, udanego wypadu ::):

Ana co porabiasz?

ja ugotowałam fasolę po bretońsku, małż zaraz jedzie na ryby, wróci jutro, także będę tylko z Mikusiem dzisiaj spała
Miko cały czas śpi bidulek już 3 godziny

ja mam zamiar też dac małemu fasolke, mam w słoiku zrobiona i pozniej na dwór z nim wyjśc dopóki nawet ciepło jest ;/ To długo Mikus spi, ale nie ma co sie dziwic. Zmęczony i osłabiony przez ta temperaturę, biedaczek

u nas też pogoda niezła, ale dzisiaj z małym nie będę wychodziła, może jutro jakby już temperatury nie miał
mój małż uwielbia fasolę i już mi truł, więc mu ugotowałam, niech się chłop cieszy

http://fajnamama.pl/suwaczki/3s5p642.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-63875.png

Odnośnik do komentarza

ana27
Jasna dupa gaz mi się skończył ;///

Moj też lubi a ostatnio teśc dał mi słoik to teraz otworzyłam, najpierw mały zje pozniej większy ;)

Ania i jak Miko po spaniu?

nie masz gazu z sieci? to przerąbane trochę, a sama jesteś?

mój duży zjadł i już go nie ma, Miko się przebudził, zrobił siku, położył się tu koło mnie i jeszcze drzemie... gorączki nie czuję

http://fajnamama.pl/suwaczki/3s5p642.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-63875.png

Odnośnik do komentarza

oj to nie fajnie, bo zawsze trzeba pamiętać kiedy mniej więcej braknie, dobrze że jesteś zabezpieczona trochę i masz w razie czego na czym ugrzać
Miko już wstał na dobre, humor ma dobry, wypędzlowałam mu buzię nystatyną, a on teraz pochłania picie, już cały kubek wypił i woła "coli":D cwaniaczek jeden
podgrzeje mu krupnik, może trochę mu wcisnę, przed spaniem zjadł cały talerz, ale przy laptopie, ale dobre i to jak go tam coś boli to ważne żeby mi w ogóle coś zjadł

http://fajnamama.pl/suwaczki/3s5p642.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-63875.png

Odnośnik do komentarza

Myśmy niedawno wrócili ze dworu. Mały wyszalał się i teraz odpoczywa i ogląda Lokatorów ;)
Ania ja jak mam problem z jedzeniem u Bartka to też przed kompem go karmię. Włączam mu jakieś koparki i idzie ;) Dobrze, że Mikuś już lepiej ;*
Ja na jutro coś z ziemniaków musze wykombinowac bo mam dużo młodycha aone długo nie poleżą ;/ tylko nie placki ziemniaczane bo mały nie przepada ;/

http://www.suwaczek.pl/cache/d6f3579dec.png http://s2.pierwszezabki.pl/023/023253980.png?8442
http://straznik.dieta.pl/zobacz/straznik/?pokaz=5155514d62e137f5a.png

Odnośnik do komentarza

Ania, zdrówka dla synka, już na półmetku chyba, ale dobrze, że tak szybko się udało zainterweniować

Ana, to ja z kolei bardziej za elektrycznym jestem, a z butli to już wogóle bym sie bała.

Izak
jak te muszyska? poleciały dalej czy jeszcze męczą?

u mnie dzisiaj piekna pogoda, a ja z małym wyszliśmy jak na Syberię hehe, ale na szczęście miał takie spodenki podwijane i cienkie, a ja sobie jeansy podwinęłam pod kolana, wyżej sie już nie dało, ale i tak musiałam smiesznie wyglądać :hahaha: no chodziłam jak typowy kurczak :Oczko:

Odnośnik do komentarza

Q wiesz co zimno teraz było to się uspokoiły, ale w tym tygodniu sobie odbija...a umęczyłam się dzisiaj mówię Wam. Byłam z dziećmi na zakupach, Maciek popuścił w majty kupochę, zdjęłam mu majty, wyrzuciłam do koszta i wrócił do domu bez majtek a w spodniach, które też były przybrudzone. i zasnął w aucie i spał w domu. maskara jak się do niego te muszyska lepiły, wrrrrrrrrrrrrrrr

Szymon - 6 lat; Maciuś - 3 lata; Zosia - 2 latka.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...