Skocz do zawartości
Forum

Grudnióweczki 2014! :)


Carolineee

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Megi1992

U mnie to chyba było czyste szczęście :) w lipcu będziemy mieli pierwsza rocznice ślubu a o dziecko sie nie staraliśmy aż przyszedł chyba 5 luty gdzie nad ranem moj maz powiedział chodź zrobimy sobie dziecko i tak sie stało przyszedł następny okres wiec trochę byłm smutna a potem juz nawet nie wiem kiedy nie zwracałam na to uwagi aż w marcu wyszedł pozytywny wynik .

Odnośnik do komentarza

Jak tak sobie czytam wasze posty to aż wam zazdroszczę. U nas to troszkę trwało... jakiś rok, ale to przez to, że firma wysłała mnie na delegacje. . Już straciliśmy nadzieje, i zaczęliśmy myśleć o badaniach na płodność a tu proszę... 26 kwietnia coś mnie tknęło i zrobiłam test.. jak zobaczyłam wynik to aż się popłakałam ze szczęścia;)

http://www.suwaczki.com/tickers/8dama92j8rcmg6vg.png

http://www.suwaczki.com/tickers/felkdcimi6y6fei8.png

Odnośnik do komentarza

Nam w czerwcu minie rok od ślubu :) jakoś specjalnie nie planowaliśmy, tzn chcieliśmy bardzo ale nie podchdozilismy do tego z presja jakas no i dobrze bo sie udało bardzo szybko :) jesteśmy przeszczesliwi :)
Za tydzień wizyta u gin,nie możemy sie juz doczekać to bedzie 10 tydzień :)))
Jak tam sie dzisiaj czujecie? Jak na l4? :) do kiedy planujecie byc na zwolnieniu?
U mnie dzisiaj piękna pogoda i samopoczucie dobrze, ale chyba pora na drzemkę...:)

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w39jcgsmd4arhk.png

Odnośnik do komentarza

Nam się udało w czwartym cyklu. :)
Co miesiąc miałam silny PMS, w marcu się nie pojawił i już praktycznie byłam pewna, że się udało. Zrobiłam test ale druga kreska wyglądała jak cień pierwszej, tylko pod słońce było coś widać. Poszłam na beta hcg i po dwóch godzinach skakałam ze szczęścia. W 23 dniu cyklu już wiedziałam o ciąży ale cykle mam bardzo krótkie ok.25 dni, wróciłam do domu i dałam narzeczonemu melisę i wynik krwi w kopercie. Dopiero po chwili się zorientował o co chodzi :D
Co do porodu, to chyba chciałabym znieczulenie, bo się boję strasznie bólu ale wiem, że ciężko o zewnątrzoponowe w poznańskich szpitalach.
Karmić piersią oczywiście będę, jeśli będę miała pokarm :)
http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3vfxm7703ajzx.png

Odnośnik do komentarza

Marlena,
Na plaże? Ale cudownie :))))) tez bym chętnie poszła na plaże ale niestety nie mieszkam nad morzem, o i goferka bym zjadla i lody :))))))) hihihi.
No ja wlasnie zamiast sie zdrzemnąc to buszuje tu na forum, ale zaraz chyba padnę :) powiem Ci, ze dzien bez dzemki to dzien stracony :) jak sie prześpie w ciagu dnia odrazu mi lepiej :)
No ja jestem juz jakis czas i za tydzień mi sie kończy i nie wiem czy dam radę normalnie chodzić czy przedłużyć.. Ech nie wie sama. Dlatego tak was wypytuję :)

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w39jcgsmd4arhk.png

Odnośnik do komentarza

Mam to szczęście, że mieszkam w trójmieście Hihi... tylko mojego czasem trudno przekonać do tego by się na którąś przejechać, bo on całe życie mieszka na morzem i mu się to znudziło ;P
Chociaż z drugiej strony odkąd jestem w ciąży, to zwariował na punkcie dogadzania mi i dzidziusiowi więc może się uda :)

Ja już do pracy raczej nie wrócę... tym bardziej, że mam zwolnienie do 5 czerwca i po tym zaraz mam 3 tygodnie urlopu:)

Coś mnie zaczęło mulić... ;/ Ehh dziewczynki wiecie ile kosztują badania prenatalne?? Bo muszę zrobić po 9 czerwca i właśnie szukam lekarza..

http://www.suwaczki.com/tickers/8dama92j8rcmg6vg.png

http://www.suwaczki.com/tickers/felkdcimi6y6fei8.png

Odnośnik do komentarza

olusssia7 u mnie było bardzo podobnie jak u ciebie jeśli chodzi o starania;) Czyli ja też chodziłam za moim P przez rok i mówiłam że chce maleństwo od razu po ślubie a najlepiej trochę przed ślubem;) i ciągle suszyłam mu głowę teoriami co to będzie jak się okaże, że nie będziemy mogli. Na to mój P mówił spokojnie ty planujesz i planujesz i martwisz się za nas oboje a ja po prostu zrobię;) w marcu zdecydowaliśmy się spróbować ale bardzie na zasadzie nie myślimy ciągle o powiększeniu rodziny tylko po prostu nie zabezpieczamy się i zobaczymy. I zobaczyłam 3 kwietnia dzień przed planowaną miesiączką jasną drugą kreskę ;) Więc mogę powiedzieć że udało nam się w pierwszym cyklu i jesteśmy super szczęśliwi ;)
Jedyne co mogę jeszcze napisać, że już z tydzień przed zrobieniem testu czułam że nam się udało ;):) i nawet mówiłam to mojemu P ale on oczywiście nie chciał mi wierzyć ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/relgj44jyqw72m9x.png

https://www.suwaczki.com/tickers/relgx1hpa9terjpy.png

Odnośnik do komentarza

Jak byłam w poniedziałek u ginekologa, to właśnie lekarka poprosiła mnie bym zapisała się na badania prenatalne.. z tego co wiem, to nie każdy ginekolog je robi i wiem też, że są strasznie drogie.. przed chwilką dzwoniłam do przychodni i koszt to 350zł ale niestety mi termin nie pasuje:(

Ja mam je zrobić w tygodniu 9/06 - 14/06 i akurat to jest tydzień przed moim ślubem, i jedziemy już 10/06 do wielkopolski - bo tam są moje rodzinne strony i tam będzie ślub. Ten tydzień to początek 12 tygodnia.

Zastanawiam się też czy to konieczne, bo dziś rozmawiałam ze szwagierką i ona urodziła dwoje dzieci i żadnego prenatalnego badania nie robiła.

Dlatego sama nie wiem co robić. Nie jest żal mi kasy, tylko bardziej się boję o to, że nie będzie terminu.. a przynajmniej ze strony lekarki jest nacisk na okres między 12 a 13 tygodniem..

http://www.suwaczki.com/tickers/8dama92j8rcmg6vg.png

http://www.suwaczki.com/tickers/felkdcimi6y6fei8.png

Odnośnik do komentarza
Gość Megi1992

Żeby zajś w ciąże dużo zależy od nastawienia jeśli są parki które całe życie stawiają tylko na to i o niczym innym nie myślą to raczej pewne ze długo bedą sie starać trzeba mieć dobre myśli ale nie świętować na tym punkcie :) znam parke ktora sie starała ponad rok i byli zeswirowani na tym punkcie a potem jakoś wyluzowali pojechali gdzieś na urlop zapomnieli i sie udało :)
Zawsze chciałam mieszkać nad morzem :( ale teraz maz wygrał i przeprowadzamy sie w góry spełniamy jego marzenie :)
Może za pare lat przekonam go ze morze jest lepsze

Odnośnik do komentarza
Gość Megi1992

A co do tych badaniach prenantalnych to ja tez jeszcze nie miałam i nie wiem czy bede miała w poniedziałek mam wizytę i muszę dokładnie zapytać to juz będzie 13 tyg skończone wiec wielki znak zapytania.

Odnośnik do komentarza

U mnie udało sie w pierwszym cyklu staran nawet znam date 23 marzec az nieprawdopodobne ze udało sie za pierwszym razem bo miałam bardzo nieregularne cykle czasem mi sie miesiaczka spozniała miesiac ale wczesnij nigdy nie staralismy sie o dzidzi podjelismy w marcu decyzje ze przestajemy poprostu uwazac i prosze odrazu sie udało :) cos niesamowitego a jednak sie udalo :)

http://www.suwaczki.com/tickers/hchys65gl0qjl4xr.png

Odnośnik do komentarza

ja tez myslalam ze nam sie zejdzie z potomstwem przez moje policystyczne jajniki. i tez od slubu to znaczy od pazdziernika nei stosowalismy zadnego zabezpieczenia ale nie bylo nacisku bo ja wiedzialam ze nam sie troche zejdzie szczegolnie ze moje okresy to bajka tzn wogole ich prawie nie bylo i to od prawie roku. Moj lekarz kazal mi sie nie martwic i ze jak bede chciala zajsc w ciaze to hormonalnie wywola owulacje. A tu niespodzianka ! bez hormonow sie obylo :) Ja zrobilam test w wielka sobote bo od dluzszego czasu sie dziwnie czulam no i zobaczylam plusik :)

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgb01sv108.png

Odnośnik do komentarza

Madlenka- nie słyszałam o szkodliwości lakieru do paznokci, nie jest w stanie przeniknąć przez płytkę. Bardziej chodzi o to żeby nie wdychać oparów, jeśli chodzi o farbowanie to mi ginekolog powiedziała, że farby bez amoniaku nie są szkodliwe i można je normalnie stosować, one nawet nie pachną brzydko jak inne farby, ja już raz w ciąży farbowałam włosy, bo miałam gigantyczny odrost.
http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3vfxm7703ajzx.png

Odnośnik do komentarza

Ja również cofam to, ze nie mam mdłości. Dziś wróciły i to z potrójną siłą :(

Też mieszkam w Trójmieście, ale póki co to pogodą sie nie ciesze tylko do wc biegam :(

Pomidorówkę tez robiłam 2 dni temu chyba :D

A dziś byłam ostatni dzień w pracy, jutro do lekarza idę i na l4. Moje kochane dziewczyny z pracy dały mi wielką pakę pampersów hehehe :)

Odnośnik do komentarza

To widzę, że jest nas więcej z Trójmiasta:) ja właśnie zrobiłam mojemu A. i jego koledze spaghetti, nawet sama trochę zjadłam i.. klops.. musiałam wyjść z kuchni bo bym zaraz wszystko oddała do wc... eh, ale przynajmniej panowie zmywają :D

Dzisiaj trochę pobolewa mnie brzuch... przy wdychaniu podbrzusze na środku, a tak normalnie to boli mnie pod żebrami. I tutaj pytanie do mam, które juz są wyżej z ciążą ... czy wy też tak miałyście?

http://www.suwaczki.com/tickers/8dama92j8rcmg6vg.png

http://www.suwaczki.com/tickers/felkdcimi6y6fei8.png

Odnośnik do komentarza

U nas w sumie starań jako takich nie było :)
Rozmawialiśmy na ten temat i doszlismy do wniosku, że oboje chcemy dziecko w tym momencie, najlepiej jak najszybciej, ale była kwestia ślubu zaplanowanego na 2015... ale tak w sumie sami z siebie przestaliśmy się zabezpieczać, a 2 miesiące później zobaczyłam cień kreseczki... 3 dni później ładną, ale bladą krechę! :) Robiłam o 3 nad ranem bo akurat wtedy chciało mi sie siku... no i obudziłam mojego A, i taki zaspany sie spytał: a co to jest? jaki powinien być wynik? :D No a potem powiedział, że od kilku dni był prawie pewien, bo okres mi sie spóźniał :P
Zresztą pisałam tutaj w wątku o pierwszych objawach ciąży, towarzyszyłam KariKari w staraniach :) Eh... już fiksowałam i myślałam , że sobie wkręcam objawy, ale okazało się, że jednak nie :)

Co do porodu rodzinnego jestem jak najbardziej na TAK, chociaż przyszły tatuś mówi, że on raczej chyba nie chce, ale już go prawie przekonałam i jak ładnie poproszę to będzie na pewno :)

U mnie dziś upały, a temperatura z każdym dniem ma rosnąć... 26*C to już sporo.. a w sobote ma być 30*C.... aż tak ciepło to ja nie lubię...
Ogólnie czuję się dobrze, a już za tydzień usg! :)

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny, kupiłam krem na rozstępy elancyl. Mówią, ze należy go stosować od 3 miesiąca, ale ja juz chyba zacznę bo na jednej piersi juz cos zauważyłam! :( jeszcze sie zastanawiam.
Czytałam na forach bardzo dobre opinie no i wiele kobiet stosowało juz od 2 miesiąca :)!
Będę zdawać wam reakcje jak działa :) i czy działa :P

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w39jcgsmd4arhk.png

Odnośnik do komentarza

dziewczynki ja już po wizycie u mojej pani ginekolog
wszystko jest super
dzidzia rośnie, serduszko bije, aż trudno było je zmierzyć bo tak się kręciło :)
za 3 tygodnie mam kolejną wizytę a za 5 tygodni badanie szczegółowe..
termin porodu się okazał jednak na 5 stycznia, tak usg pokazało, zaś OM na 29 grudnia... ale to się okaże i tak zostaję z wami :)
wiadomo zlecona seria badań ciążowych usg na pamiątkę...
niesamowite uczucie zobaczyć dzidziusia i jego serduszko bijące.... aż się popłakałam takie to było niesamowite
mam na siebie uważać, dbać i dużo odpoczywać
bóle podbrzusza to normalne - to wynik rozrastającej się macicy więc spokojnie da się je przeżyć.... nie wolno za długo siedzieć w pozycji siedzącej bo gniecie się jelit, pęcherz i dlatego takie bóle się nasilają.... dużo odpoczywać, spacerować.... moja pani doktor chciała mi zwolnienie dać ale niestety jestem właścicielem firmy i takie coś mnie nie obowiązuje... muszę pogadać z moją księgową i pewne rzeczy ustalić co do przyszłości, zwolnienia lekarskiego....

aż się pochwalę moim kochanym maleństwem :)

monthly_2014_05/grudnioweczki-2014_11217.jpg

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...