Skocz do zawartości
Forum

Grudnióweczki 2014! :)


Carolineee

Rekomendowane odpowiedzi

Czesc wam wszystkim dzisiaj bylam na badaniach penetralnych lekarz powiedzial ze nic niepokojacego niewidzial by sie niemartwic i ze wyniki beda w czwartek.Dzidzis pelna ruchu ma 10 cm widac bylo mözg,serduszko,zoladek i inne narzady piekny widok!!!!!! Miezyl lekarz wszystko rozwija sie idealnie i pieknie bylo wszystko na monitorze widac opröcz pluci dziecka szkoda ,lekarz powiedzial ze to za wczesnie. Co do olejköw ja uzywam od samego poczatku Bi Oil podobno bardzo dobry na rozstepy i blizny. Ale zrobilyscie smaka na ciasto!

Odnośnik do komentarza

Jestem trzymaj się i mimo ze przeszłam przez to samo i poroniłam tu nie ma słów by wrazić wyrazy współczucia....
u mnie po poronieniu pierwszy cykl i proszę mam fasolkę w brzuszku więc tego samego życzę tobie by po tej burzy szybciutko wyszło słońce

moja wizyta u lekarza już jutro.... odliczam już godziny :)
mam nadzieję, że moje maleństwo jest zdrowe - w sumie nie było żadnych symptomów, które mogłyby mnie niepokoić..

co do śluzu ja mam taki biały-mleczny ale jest go niewiele

Odnośnik do komentarza

Carolineeee - wiem o czym mówisz, mnie dziś w nocy złapały takie bóle po prawej i lewej stronie tuż nad kośćmi miednicowymi. Bóle takie ciągnące, czasami jakby piekące. Trwało to ok 3 godz, nie wiedziałam jak leżeć. Na lewym boku źle na prawym też źle. Teraz jeszcze trochę czuję lekkie pobolewanie ale nie mam plamień więc podejrzewam, że wchodzimy może w jakiś kolejny etap rozciągania się macicy, być może zaczyna się tworzyć łożysko albo po prostu dzidzia rośnie i daje o sobie znak. W czwartek mam wizytę więc zapytam moją Panią Gin o te bóle.
Ja mam problem z wypróżnianiem się, od dwóch dni nie oddałam stolca, jakieś zatwardnienie mnie trzyma. Wczoraj zjadałam parę migdałów i zgaga ani mdłości nie wystąpiły. Jutro zaczynam 10 tydz :)
Buziaczki, miłego dnia :)

http://www.suwaczki.com/tickers/km5svcqgdjty1h1q.png

Odnośnik do komentarza

olusssia7 mam to samo i tez już jak na szpilkach siedzę mimo ze intuicja mi mówi że będzie dobrze bo przecież nie było żadnych niepokojących sytuacji
ale jutro się na pewno uspokoję.... normalnie czekam na to z taką adrenalinką jak na własny ślub :) hehe ale w dniu ślubu już zero stresu tylko uśmiech i luz więc mam nadzieję, że jutro też tak będzie :)

Odnośnik do komentarza

Hej, hej. Ile zaległości. Półtora dnia mnie nie było i 14 stron do nadrobienia. Byłam wczoraj u lekarza. Dzidzia ma 4,82 cm mega gigant :) wszystko spoko, spała sobie więc można było pomierzyć wszystko. Fajny widok, taki mały człowiek już, rączki, nóżki... Równo za tydzień mam usg prenatalne więc znowu sobie popatrzę na mojego szkraba. 3kg na plusie, a praktycznie w ogóle nie jem słodyczy, bo mam po nich zgagę. No cóż. Takie uroki :D Tylko zdjęcie z usg zostawiłam wczoraj na parapecie i dzisiaj tak słońce od rana świeciło, że mi całe się zamazało, a chciałam Wam pokazać, aż mi się płakać chce. Mam nauczkę na przyszłość :(
http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3vfxmq5kmxk3v.png

Odnośnik do komentarza

martika.k. - jeszcze niejedno usg będziesz miała chociaż dla nas każde jest wyjątkowe... a stres Ci niepotrzebny :)
cudowne jest patrzeć a człowieczka który w nas zamieszkał... aż zżera ciekawość co robią i czy się dobrze miewają :)

szkoda, że nie można na bieżąco podglądać naszych małych pociech :)

Odnośnik do komentarza

martika.k. gratulacje :)) niesamowite są te nasze USG, ja dopiero 3 czerwca, już jajo znoszę, no ale trzeba się uzbroić w cierpliwość :))

Carolineee ja to już przestaje zastanawiać się nad tymi moimi bólami. Jak nie boli mnie jeden jajnik, to drugi, przy kościach miednicy też mnie jakoś ciągnie, a wczoraj miałam takie dziwne kłucie jakby w środku pochwy. Codziennie co innego :) ale biorę to na klatę, po to żeby dzidziuś mógł spokojnie rosnąć :))

Odnośnik do komentarza

Ja sama jeszcze nic nie kupiłam ale już dostałam chyba z 10 śpiochów od mojej mamy, która lata ze szczęścia jak dzika :) te najdroższe rzeczy typu wózek, fotelik, materac monitorujący oddech itp. dostanę od siostry mojego narzeczonego, bo ona już nie planuje więcej dzieci więc się bardzo cieszę, że nie będę musiała na to kasy wydawać.
http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3vfxmq5kmxk3v.png

Odnośnik do komentarza

Co do wyprawki to jak zaczną się przeceny to warto coś kupić. Pewnie pod koniec czerwca, na początku lipca już będą. Latem można kupić fajne rzeczy na jesień/zimę. Pamiętam jak w pierwszej ciąży latem kupiłam kombinezon na zimę przeceniony ze 149 na 29 zł.
Warto wtedy kupić kocyki, jakieś neutralne body, śpiochy, czapeczki.
Wózki zaś, jeśli komuś nie zależy na nowych kolekcjach to pod koniec roku, początkiem stycznia, ale nam już wtedy będą potrzebne:)

Odnośnik do komentarza

Hej kobitki :) Jeśli chodzi o balsamy/kremy/olejki na rozstępy baaaardzo polecam firmę Palmers używam i zachwalam. :)

http://www.bodyland.pl/index.php?search_query=palmers&_search_category=on&podkat=0&producent=0&_search_from=0.00&_search_to=0.00&do_search=true&gclid=CIr1sdGLub4CFZShtAod5VgAvg&site_no=2

*Wczoraj wstawiłam post, ale później coś pomieszałam i zniknął. :p

http://www.suwaczki.com/tickers/klz9mg7y2yz7q0e9.png

http://www.suwaczki.com/tickers/9ltfxzdvgh2q7ta5.png

Odnośnik do komentarza

dziewczynki super kolekcje ciuszków w dobrych cenach i to w dodatku oryginalne Disney'a mają w Tesco - siostrze jak była w ciąży nakupowałam i powiem wam że jedno dziecko nosiło a teraz drugie będzie w tym chodzić bo zero zniszczenia, jakość superowa :)
tak samo też w Tesco z firmy F&
fajne ciuszki, dobre jakościowo i cenowo atrakcyjne, że promocji nie trzeba są w H&M Kids albo Kappahl...

Odnośnik do komentarza

Oj.. mnie tez raz boli z lewej, raz z prawej , a raz po środku.. a dziś mam takie dziwne, niby nie bolące ale nieprzyjemne uczucie `tam` :)

Co do ubrań z F&F to ja często sobie kupuję tam bluzeczki, sweterki - super jakość :) w H&M teraz się trochę popsuło.. same takie szmatki na wieszakach.. kasy sporo trzeba wydać, a po 2 praniach nadają się co najwyżej do mycia podłóg... jedyne co mają fajne to spodnie, ew. żakiety, czasami jakieś sukienki fajne się trafią :)
w KappAhl kupuję spodnie i bluzki- całkiem fajne :) Jeszcze podobają mi się ubrania w Carry, ale tam chyba nie ma działu dziecięcego?? Przynajmniej jakoś się nie rozglądałam :P

A co do Tesco to kupiłam chrześnicy na promocji z 80zł na 60zł fajny kombinezonik taki z milusiego materiału, jak misio pluszowy, biały w różowe paski, taki do spania, z kapturem, uszkami i mordką kotka + z dopinanym na rzep ogonkiem - CU-DO ! :)
Ja już najchętniej bym się rzuciła na te wszystkie ubranka i akcesoria, ale poczekam do końca 4/5 miesiąca, wtedy zacznę powoli kompletować wyprawkę, żebym tak ok. 7 miesiąca podstawowe rzeczy do szpitala już miała tak `na wszelki wypadek`... ja zawsze muszę mieć wszystko przygotowane wcześniej, bo inaczej się niepokoję i źle się z tym czuję :P

Jakie macie poglądy co do karmienia piersią?? Ostatnio bardzo na to naciskają w mediach i nie tylko, a chciałabym poznać waszą opinię :) Tak samo co do porodu siłami naturalnymi w 100% , czy może ze znieczuleniem?? A może cesarskie cięcie? :)

Odnośnik do komentarza

My na chwilę obecną również postanowiliśmy odkładać pieniądze na wyprawkę. Jednak nie mogłam się oprzeć i wybrałam już mebelki do pokoiku dziecka. Myślę, że w sierpniu pomalujemy ściany i kupimy te mebelki. No i wózek, na internecie już znalazłam taki, który by mi odpowiadał, jednak muszę go jeszcze w sklepie przetestować i porównać z innymi. Niestety nie mam co liczyć na ubranka i pomoc znajomych, ponieważ wszyscy albo mają dużo starsze dzieci, albo ich jeszcze nie mają. No i znalazłam śliczną pościel, wszystko kusi, ale jeszcze muszę się powstrzymać :)

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sroeq551izby2.png

Odnośnik do komentarza

karmienie piersią jak najbardziej - jest ten kontakt i bliskość z dzieckiem a przede wszystkich ochrona dziecka.. będę stosować różne sposoby naturalne by moje dzieciątko piersią karmić jak najdłużej
mycie butelek, wyparzanie szykowanie to cały rytuał a piers to pierś...

poród - naturalny i jak na razie nie wiem czy ze znieczuleniem czy bez... mam nadzieję, że dam rade naturalnie rodzić i nie będzie przeciwwskazań... podobno dzieci z cesarki są to dzieci wyrwane i zauważyłam że są takie lękliwe...
poza tym decydując się na dziecko możemy mu dać coś pięknego czyli poświęcić się i urodzić siłami natury... plus dla kobiety to szybciej dochodzi do siebie i szybciej ma laktację...
ja może do najwytrzymalszych na ból nie jestem ale w takiej sytuacji mój ból nie będzie miał znaczenia... będzie liczyło się maleństwo

Odnośnik do komentarza

Ja też jestem za karmieniem piersią na pewno przez pierwsze 6 miesięcy a potem to w praniu wyjdzie;) ale też jestem za stosowaniem butelki oczywiście z mlekiem mamy i to od samego początku a to dlatego że chcę żeby mój P też mógł mi pomóc w karmieniu maleństwa np w nocy i żebym mogła jak sytuacja będzie wymagała wyjść z domu i być pewna że dziecko nie będzie głodne albo nawet jak sytuacja nie będzie wymagała i będę chciał wyjść z koleżankami na soczek to żebym też miała ten komfort że dziecko mi ładnie z butelki wypije i pójdzie sobie spać:)
Co do porodu to pewnie SN o znieczuleniu to mogę zapomnieć bo z tego co wiem w Płocku to już szybciej zrobią cesarkę.

http://www.suwaczki.com/tickers/relgj44jyqw72m9x.png

https://www.suwaczki.com/tickers/relgx1hpa9terjpy.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...