Skocz do zawartości
Forum

Grudnióweczki 2014! :)


Carolineee

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Megi1992

Ciesze sie dziewczyny ze powoli objawy przechodza ale jak je mialam to wiedzialam ze wsyzstko okey ze sie rozwija fasolka itd a teraz tak mnie to zasmucilo ale bylam na zakupach troszke mi sie znow buzka usmiechnela po wczorajszym calym dniu plakania i lezenia pod kocem :) .
Moj M. Czytal cos na temat tego ze czym wiecej objawow i wymiotow tym lepszy to znak ze z maluszkiem wszystko okey.

Carolineee chyba pora zeby teraz nam brzuszki wybijalo Marta a juz ma duzy a u mnie dzisiaj moj M. Stwierdzil ze jest plaski jak przed ciaza ale ja tam troszke roznicy widze minimalnie

Milego dnia mamusie :):)

Odnośnik do komentarza

Megi- u mnie mój zauważył już znaczne powiększenie :P
Ciekawi mnie dlaczego u niektórych kobiet widać szybciej, a u niektóry później :) Wklejałam jakiś czas temu fotkę no i mi sie wydaje że sporo podrósł, a niedługo będzie jeszcze większy... ciekawe czy mój kręgosłup to wytrzyma bo mam z nim spore problemy... :(

Odnośnik do komentarza
Gość Megi1992

Carolineee
Od ostatniej fotki znow twoj brzuszek jest wiekszy? No tak ale twoj maluszek urodzi sie pewnie metrowy po rodzicach wiec musi juz zaczynac rosnac :) oczywiscie zarcik :)
Ja tez mam problemy z kregoslupem mam od paru lat dyskopatie ostatnia wizyte mialam jakos w grudniu ale na cale szczescie moje poduszki jeszcze sie trzymia. Ale wystarczy ze zle spie albo za dlugo leze albo tak jak teraz wrocilam z zakupow i juz mam bole. Lekarz zalecil mi lekka gimnastyke ale szczerze to sie boje wyginac w ciazy. Predzej mialam rehabilitacje ale duzo nie daly .

Odnośnik do komentarza
Gość Megi1992

A ja chyba zaczynam sie cieszyc ze pierwszy dzien bez objawow :) zobaczymy jutro. Ugotowalam sobie dzisiaj pomidorowa moja pierwsza w zyciu i szczerze wyszla mi super haha:) potem naszla mnie ochota na kurczaka z ziemniakami i sosem chrzanowym i az sie dziwie ze tak lekko to wszystko zrobilam i zjadlam i nie mialam przy tym zadnych mdlosci ani nic nie pachnialo dziwnie :)
Az znow chce mi sie wszystko .

Odnośnik do komentarza

Megi zazdroszczę!!! Ja niestety ale od soboty mam coraz gorzej.. nie wymiotuję, ale za to mam mdłości co chyba jest jeszcze gorsze... z łóżka nie idzie wstać.. no i te zapachy różnych potraw... masakra, nie mogę do kuchni wejść . Chociaż z drugiej strony się cieszę bo to chyba oznacza, że z maleństwem wszystko ok:)

http://www.suwaczki.com/tickers/8dama92j8rcmg6vg.png

http://www.suwaczki.com/tickers/felkdcimi6y6fei8.png

Odnośnik do komentarza

MarlenaR- Witam :) Objawy jak najbardziej masz normalne :)
U mnie na szczęście wszystko łagodnieje i jest duuuużo lepiej!
Jutro mam wizytę u Pani Doktor i trochę się stresuję z racji takiej, że jest to inny lekarz, ma inne poglądy no i z jednej strony jestem ciekawa, a z drugiej lekko `dygam` :) Trzymajcie kciuki o 14.00! Dobranoc :)

Odnośnik do komentarza

Carolineee mam nadzieję, że złagodnieją, bo jakby nie było równo za 4 tygodnie mam ślub, który planowaliśmy już od 2 lat i raczej chciałabym na nim jakoś funkcjonować :) Akurat będę wtedy na etapie takim jak Ty, więc tutaj mnie pocieszyłaś:) Co do wizyty u lekarza... hmmm... ja też się strasznie boję, bo na początku się naczytałam "porad" na różnych forach przez co chodziłam struta... Ale będzie dobrze!! 3mam kciuki! :) Daj znać po wizycie co i jak:) Dobranoc! :)

http://www.suwaczki.com/tickers/8dama92j8rcmg6vg.png

http://www.suwaczki.com/tickers/felkdcimi6y6fei8.png

Odnośnik do komentarza

Carolinee trzymam mocno kciuki i ja tylko będziesz miała chwilkę pisz jak tam wizyta:)
dziś zobaczysz swoje maleństwo.. aż zazdroszczę :) ja muszę czekać jeszcze 6 dni.... ajjj stresik....
ja wczoraj miałam kiepski dzień i mdłości... dziś nieco lepiej jest i oby nie powróciły... pochwaliłam, że ostatnio jest spoko że nic mi nie dokucza to wykrakałam.... :)

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny.

Pogoda coś nie dopisuje ostatnio. Myślę, że jakby było piękniej to i my czułybyśmy się lepiej:)

Napiszcie dziewczyny czym się sugerujecie licząc tygodnie ciąży - czy terminem z om czy z usg?
Mi w pierwszej ciąży oba się pokrywały a teraz różnią się o 4 dni. Niby to niewiele, ale zastanawiam się jak liczyć żebym sama ja wiedziała w którym jestem tyg:)

Co do pracy w ciąży to uważam, że jeśli ktoś dobrze się czuje to jak najbardziej powinien pracować, ale na siłę nie ma się co męczyć. Jeśli samopoczucie nienajlepsze lepiej pójść na L4 i odpoczywać. Wiem, że te, które mają swoje biznesy mają czasem gorzej, bo od ich pracy zależy ich biznes. Ja w pierwszej ciąży poszłam na L4 w 6 mcu i bardzo dobrze wspominam ten czas - poczytałam książki za wszystkie czasy, dużo spacerowałam, wszystko skompletowałam na spokojnie. Teraz w drugiej ciąży już nie ma się takiego spokoju, bo jest pierwsze dziecko:)

Jeśli chodzi o wakacje to warto teraz pojechać. Ja w pierwszej ciąży byłam na super wakacjach, z dzieckiem też są fajne, ale już inne. Na wakacjach w ciąży zwiedziliśmy dużo (teraz z dzieckiem nie byłoby szans - wiele atrakcji od 5 roku życia):), mogliśmy wyjść o każdej porze dnia i nocy. Z dzieckiem są niezapomniane wrażenia, ale jest trudniej. Na pewno rozumiecie o co mi chodzi:)

Miłego dnia.

Odnośnik do komentarza

Tak też jej wspomnę, że nie miałam usg, a bardzo się martwię... coś tam jeszcze pobajeruję hihi :D i może mi zrobi :) Rano pogoda była jeszcze w miarę, a im później tym gorzej :( Całą noc padał deszcz... kolejny dzień z rzędu, aż się nie chce z domu wychodzić... Lecę się powoli zbierać do lekarza, dam znać w drodze powrotnej albo w domu :)

Odnośnik do komentarza

Witam MarlenaR czytałam twoją wiadomość i mam bardzo podobną sytuację ja ty. to znaczy my tez planowaliśmy ślub o 2 lata i mamy już wszystko domknięte na datę 30.08 ;) a tu ciąża. W sumie nie powiem żeby było to dla mnie jakieś straszne zaskoczenie, bo się staraliśmy ;) bardziej się zdziwiłam tym, że udało nam się za pierwszym razem;) Na szczęście nie potrafiłam wybrać sukni;) i teraz nie muszę nic zmieniać ;)

Carolineee trzymam kciuki ;) wszystko będzie w jak najlepszym porządeczku ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/relgj44jyqw72m9x.png

https://www.suwaczki.com/tickers/relgx1hpa9terjpy.png

Odnośnik do komentarza

Carolineee bajeruj i nie daj za wygraną.... powiedz, że się stresujesz czy wszystko w porządku z dzieckiem.... dla twojego chociażby spokoju i zrobi usg... pamiętaj, że jestem z Tobą myślami :)
ja z mężem planujemy wyjazd na wakacje ale u mnie uzależnione jest do tego czy znajdę kogoś kto zajmie się moją firmą bo jeden dzień jak mnie nie ma to lipa więc u mnie L4 odpada absolutnie, najwyżej w domu ale pracować muszę... mam lekką pracę więc jakoś to ogarnę z mężem jemu więcej spadnie obowiązków i wtedy będę musiała pomyśleć o pracowniku
z wakacjami to mąż chce do Chorwacji samochodem pozwiedzać odpocząć bo mówi, że samolotem to trochę ryzyko, ale czytałam, że jak jazda samochodem ma być 16 godzin to lepiej samolotem kilka godzin... zobaczymy jak wyjdzie w praktyce - jak się nie uda to będę cieszyć się nawet z kilku dni nad morzem :)

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny ! Carolineee mi się wydaje, że powinna Ci zrobić usg ponieważ jesteś u niej 1y raz, a jakby nie była "na czuja" to raczej nie powie Ci czy z dzidziusiem wszystko ok. Ja jak zmieniałam ginekologa, to zarówno ten 1y jak i 2gi zrobili mi badania na fotelu a następnie USG co było normą.... A jak nie, to powiedz jej, że się strasznie martwisz, i że nie miałaś jeszcze robionego USG...

Mam nadzieję, że dziewczynki czujecie się lepiej niż ja... bo od rana mną tak rzuca, a jeszcze za chwilkę mam mega ważne spotkanie z szefostwem i nie wiem jak to przeżyję :) Macie może jakieś sposoby na mdłości i wzdęcia?? Wyglądam dzisiaj jakbym była co najmniej w 7 miesiącu...

Marysia 1002 to widzisz, sytuacja prawie identyczna. Z tym, że my już tak naprawdę za miesiąc obudzimy się jako małżeństwo:) Tylko pytanie... czy zmieszczę się w swoją kieckę :) Hihi..

http://www.suwaczki.com/tickers/8dama92j8rcmg6vg.png

http://www.suwaczki.com/tickers/felkdcimi6y6fei8.png

Odnośnik do komentarza

Marlena i Marysia serdeczne gratulacje z okazji ślubu, życzę Wam by był to wyjątkowy dzień oraz szampańskiej zabawy....
ja swoje weselicho cudownie wspominam :) i takich samych wspomnień Wam życzę :)
na mdłości podobno żucie migdałów , ciastek zbożowych albo wczoraj wyczytałam, że cukierki miętowe, chociaż na mnie nie działa nic.... do wczoraj czułam się cudnie a od wczorajszego dnia masakra... ale dam radę to dla maleństwa więc mogę się pomęczyć w końcu ciąża to nie choroba ;)
ja też mam stresujące sytuacje bo dopadają mnie mdłości chęć wymiotów a w tym czasie coś tłumaczę pracownikowi, wydaję dyspozycje - patrzą jak na wariata na mnie bo na twarzy się peszę... jeszcze trochę jak im nie powiem to zacznę tracić autorytet ;) po najbliższej wizycie powiem im o ciąży wtedy będą łaskawsi i nie będzie gadania o tym by czymś się poczęstować zjeść albo napić kawy.... jedzenie dla mnie to ZŁO konieczne

Odnośnik do komentarza

U mnie podobnie jak u was :) Ślub zaplanowany od listopada 2013 na maj 2015 ... no, ale dzidzia się śpieszy na świat, więc uznaliśmy, że weźmiemy 21 czerwca w tym roku cywilny, a kościelny tak jak byl zaplanowany czyli 16 maja 2015 :)
Wsiadam w samochód zaraz i lecę do lekarza... pewnie się spóźnię bo raz, że strasznie pada to dwa, że muszę sie przebić przez całe miasto ;/

Odnośnik do komentarza

no ciekawa jestem czy to nie żaden kit i nie przypadek...
gdyby kosztowało mniej to można byłoby spróbować..
ja wolę poczekać do czasu aż usg mi wykaże... bo nie chciałabym teraz taki test zrobić oswoić się z taką myślą a potem nagle zmiana...
u mnie w rodzinie same dziewczynki się rodzą - rodzice mają córki, ich rodzeństwo także córki - teraz u siostry pierwszy chłopiec... u męża pół na pół... więc okaże się... ma być maleństwo zdrowe i to się liczy :)
jak będziecie mieć jakieś opinie o tym teście to dajcie znać bo jestem ciekawa jego skuteczności

Odnośnik do komentarza

No ja raczej też wytrzymam już ten miesiąc (bo mam cichą nadzieję, że w 15 tygodniu się dowiem). Na allegro dwie firmy sprzedają te testy. Jedna z nich gwarantuje zwrot kasy, w razie błędnego wyniku.
Czytałam na jakiej zasadzie to działa. Podobno w moczu mamy, gdy jest chłopak jest jakiś hormon, którego nie ma gdy ma się urodzić dziewczynka. Ciekawe czy można coś takiego w aptece kupić, bo jeśli nie to wydaje mi się, że to ściema. W każdym razie jakby któraś z Was się zdecydowała go zrobić to dajcie znać, bo jestem mega ciekawa.
http://www.suwaczki.com/tickers/f2w39n73kfl1knm6.png

Odnośnik do komentarza

fajnie Wam dziewczynki :)
tez bym chciała jeszcze raz weselicho swoje przeżyć :)
dbajcie o siebie podczas weselnych szaleństw :)

ciekawostkę przeczytałam, że dzieciątka w brzuchu odczuwają jak skaczemy spadamy i one takie same mają odczucia co my :)
to co im bardzo odpowiada to basen i właśnie ja się nad tym zastanawiam by wybrać się troszkę dać maleństwu relaksu

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...