Skocz do zawartości
Forum

Grudnióweczki 2014! :)


Carolineee

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć dziewczyny, mam nadzieję, że też do was wkrótce dołączę.... za tydzień się testuję (ale pewnie nie wytrzymam i jak pojutrze przyjdą mi testy z Allegro to zrobię, na wszelki wypadek kupiłam 5 i do 10.04 będę testować co 2-3 dni)
a 7.04 pójdę na betę (okresu spodziewam się w okolicach 9-10.04)

http://fajnamama.pl/suwaczki/7fq1be1.png

Odnośnik do komentarza

Tak, to moja pierwsza ciąża :) W piątek zapisałam się do lekarza prywatnie bo na NFZ dopiero 15 czerwca były wolne terminy... masakra! To już wolę dać te 100zł za wizytę i mieć za kilka dni :) w piątek to będzie 5 tydzien i 2 dzień ciąży i ciekawa jestem, czy już będzie coś widać na USG czy jeszcze nie... chciałabym sprawdzić czy wszystko jest ok bo bardzo się martwię...
monikam- a który to tydzień u Ciebie? Kiedy się dowiedziałaś i jak u Ciebie wyglądała wizyta?

Odnośnik do komentarza

No ja też prywatnie, bo u mnie to w ogóle jakież żarty w przychodni są z terminami, podobnie jak u Ciebie. Z tego co mi wychodzi to póki co końcówka 4 tygodnia, 26 lutego miałam ostatnią miesiączkę. Coś chyba bardzo podobnie jak u Ciebie :))
Dowiedziałam się wczoraj, bóle brzucha mi dokuczały i stwierdziłam, że zrobię test, jak zrobiłam to się popłakałam i nie mogłam uwierzyć, bo w sumie od paru miesięcy marzył nam się dzidziuś :) Mąż też nie mógł uwierzyć :) A wizyta w sumie jak normalna tylko więcej pytań. Ważenie, mierzenie ciśnienia, lekko zgrubiona macica i zasinienie szyjki. Doktor kazał się zdrowo odżywiać, dużo ruszać, i ze 3 razy powtórzył, że ciąża to nie choroba, tylko jak wróciłam do domu i policzyłam to zdziwiłam się z tym że dopiero w 13 tyg mam przyjść.

Odnośnik do komentarza

Trzeba znaleźć lekarza, który będzie nam odpowiadał i któremu chcemy powierzyć do prowadzenia naszą ciążę :)
Ja się przyznam bez bicia... że u ginekologa NIGDY nie byłam... i boję się tego piątku jeszcze bardziej bo nie wiem za bardzo czego się spodziewać. Dodatkowo będę musiała pójść do ginekologa-endokrynologa bo moja tarczyca jest na poziomie 3,009 no, a norma dla kobiet w ciąży to od 0,2 do 3,5 , więc mam ją w górnych granicach.. badanie na tarczycę robiłam miesiąc temu, ale wydaje mi się, że jest cały czas ważne.
Jeśli lekarz sam mi nie zrobi USG to ja będę na to nalegać i nawet zapłacę jak będzie trzeba, bo muszę wiedzieć czy wszystko w porządku. No, a jeśli poda mi konkretne argumenty to wstrzymam się do momentu w którym powinno już bić serduszko :) Jestem podekscytowana, szczęśliwa, zmartwiona, zdenerwowana i przestraszona w jednym momencie... Jeszcze to do mnie nie dociera, że będziemy rodzicami.

Odnośnik do komentarza

Jeśli nigdy nie byłaś to tym bardziej trzymam mocno kciuki za jutro ;) co do lekarza to sie nadal zastanawiam czy nie zmienić, ale tak to jest, ze ile kobiet tyle opinii o lekarzu ;/ co do tarczycy to jest jeszcze w normach, wiec nie ma co panikować, ale oczywiście do lekarza trzeba iść. Ja dzisiaj idę do inernisty bo obudziłam sie z bólem gardła ;( zawsze byłam wątłego zdrowia, mam nadzieje tylko ze nie zaszkodzi to fasolce... Z tego co czytałam to koło weekendu powinno zacząć bić serduszko, ale w każdej ciąży jest oczywiście inaczej.

Odnośnik do komentarza

Serduszko może zacząć bić od 5 tygodnia do 9 tygodnia - więc spora rozbieżność :) Mam nadzieję, że z maleństwem wszystko jest ok, bo strasznie się martwię :( Ooo co do różnych infekcji - to ja łapie wszystko po kolei :P Chociaż ostatnio w zimie chorowałam może 1-2 razy i w Marcu też ,ale na początku więc może Oscillococinum ( czy jak tam to sie pisze) nic nie zaszkodziło, wiem że to lek który jest mocno `rozcienczony` , więc może nie :)

Jak na razie jakoś nas mało, ale może niedługo się nasz Grudnióweczkowy dział się powiększy! :)

Odnośnik do komentarza

Jeszcze jestem ciekawa jak to jest ze stanem uzębienia przyszłej mamy.. bo moje zęby są w stanie tragicznym, psują mi się od środka... i z małego ubytku robi się leczenie kanałowe... w piątek zapytam się lekarza czy leczenie ząbków w ciąży wpływa na maleństwo i czy można stosować znieczulenie miejscowe.. bo leczenie kanałowe boli ze znieczuleniem, a nawet nie chcę myśleć, jak boli bez...

Mam strasznie dużo pytań i obaw i już wiem, że będę trudną pacjentką i współczuję mojemu lekarzowi :D

Dziś mnie boli brzuch jak podczas @... już nie jest to kłucie ,tylko ból w dole brzucha, ale to chyba normalne?

Odnośnik do komentarza

Mam dzisiaj to samo ;) ból brzucha, ale ja go mam od piątku, mniej lub więcej, może dlatego ze jestem niska 158 cm i filigranowa to mam za mało miejsca na fasole hehe ;))
Po wizycie u lekarza nie dostałam nic, mam płukać gardło woda z solą, i tyle. O tyle dobrze, ze nic w gardle nie widać, wiec mam nadzieje, że zaraz przejdzie.
Aż sie nie mogę doczekać tego co Tobie powie lekarz ;) bierzesz coś prócz kwasu foliowego?

Odnośnik do komentarza

Ja kupiłam sobie Femibion 1 :) Kwasu foliowego juz nie biorę, bo tam jest dawka 800 w dwóch wersjach i podobno jedna lepiej sie wchłania a druga to zwykły kwas foliowy :) + fajne witaminki w składzie, ale cena średnio zachęca bo 40zł za 30 tabsów. Ah.. też jestem ciekawa...mam nadzieję, że dzidzia będzie zdrowa i wszystko będzie w porządku. U mnie odwrotnie, ja mam 187 cm wzrostu ( mój narzeczony ponad 2 metry... więc dzidzia to już w ogóle hehehe, ciekawe jak ja takie długie maleństwo urodzę!? :D ) i szczupła nie jestem, a wręcz przeciwnie, ale mam zwolniony metabolizm przez tarczycę i przez to żadne diety na mnie nie działały, zdrowo się odżywiam , więc to plus dla maleństwa :)
Mój narzeczony jest strasznie spokojny.. chyba to do niego jeszcze nie dotarło... Zawsze myślałam, że będzie inaczej zachowywać :P A on jest spokojny i opanowany - przeciwienstwie do mnie :P

Odnośnik do komentarza

Pysiak dzięki ;) No i zmieniam lekarza, jutro zapisze sie do poleconego, niestety kawałek do niego będę miała, ale trudno ;)
Ja mam jakis 400 kwas foliowy mam jeszcze kilka wiec je wykorzystam i może kupie cóż z witaminami.
To pewnie nasze dzieciątka bedąrzeciwieńswami ;))
Mój M miał taki głupi uśmieszek i nie chciał mi uwierzyć ;) jak już dotarło do niego to tez jest bardzo spokojny, przynajmniej w stosunku do mnie. Z tym ze chyba wyladowuje to na pracy ;) jutro idę zrobi badania. Spokojnej nocy.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...