Skocz do zawartości
Forum

Jak podbudować dziecko, jak zachęcić do działań


banitka

Rekomendowane odpowiedzi

Syn został zdiagnozowany jako dziecko autystyczne w wieku 2 lat,mamy za sobą kawał drogi i walkę o lepsze funkcjonowanie,osiągnęliśmy tak wiele że niektórzy są w szoku,dzisiaj syn mówi,funkcjonuje bardzo dobrze.

Kuleje trochę jego poczucie wartości,problem mamy z podejmowaniem wyzwań jeśli chodzi o zadania wymagające skupienia i logicznego myślenia.Łatwiej go zachęcić do czynności fizycznych by np.sam się ubrał (już się nawet nauczył sam ubierać) sam potrafi się wykąpać,umyć ząbki,posprzątać po sobie,pościelić łóżko itd ale problem mamy z zadaniami takimi jak myślenie,nie chce się skupić i pomyśleć,stresuje się co widzę po ruchach rąk,gmeraniu w skarpetce itd.jeśli mu się coś nie uda nie chce próbować dalej,ociera oczy,drapie się po buzi co dla mnie jest objawem stresu.
Syn ma 4 lata i 3 miesiące,gdy uda mu się coś zrobić jest oczywiście pochwała,przybicie piątki itd,nie nagradzamy materialnie bo chcemy by zrobił coś dla siebie a nie dla nagrody,nagrody są bez okazyjnie gdy jest grzeczny wtedy nie łączy nagrody z czymś co zrobi bo w taki sposób nie będzie łatwiej,kiedyś na terapii była zabawa za to że dzieci są grzeczne i wszystko robią jednak to mu nie służyło bo czasami jak nie było czasu na zabawę to był bardzo duży problem,więc zrezygnowaliśmy z takiej formy nagrody na terapii.
Na wczesnym wspomaganiu nagrodą jest kolejne ćwiczenie ale przyjemne dla dziecka czyli np.wyklejanie,obrazek do pokolorowania w domu itd

Odnośnik do komentarza

Witaj banitka!

Cieszę się, że razem z synkiem nie ustajecie w staraniach o to, by jego rozwój był coraz lepszy. Jestem pełna podziwu i gratuluję sukcesów! ;) Chyba nie ma jednej dobrej metody na to, by podnieść poczucie wartości u własnego dziecka. Na pewno ważny jest przykład, jaki dajecie synkowi jako rodzice. Jeżeli sama do siebie będziesz miała pozytywny stosunek i będziesz cieszyła się z tego, co udało Ci się zrobić, to i synek powoli zacznie modelować Twoje zachowanie – cieszyć się z samego wysiłku, podjętego wyzwania, a nie tylko z efektu końcowego, który przecież może być różny. Staraj się doceniać syna za to, że w ogóle podjął zadanie, które wymaga koncentracji i logicznego myślenia. Nie rozliczaj z rezultatu. Doceniaj jego dobre intencje. Postaraj się też zaakceptować etap, na jakim znajduje się Twoje dziecko, dostosuj wymagania i oczekiwania do jego możliwości. Może rozbudowane zadanie matematyczne z treścią to dla niego zbyt wysoka poprzeczka, ale już kolorowanka matematyczna jest ok. I fajnie, gdy usłyszy od Ciebie pozytywne wzmocnienie, że udało mu się pokolorować obrazek albo chociaż część obrazka. Nie od razu Kraków zbudowano;) Polecam Ci również artykuł Agnieszki Stein: http://dziecisawazne.pl/jak-wspomagac-poczucie-wlasnej-wartosci-u-dziecka/.

Pozdrawiam i życzę powodzenia!

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...