Skocz do zawartości
Forum

Poród we Wrocławiu ;) Który szpital wybrać ?;)


Agaaa

Rekomendowane odpowiedzi

Ma być dziewczynka, chociaż nigdy nie wiadomo. Wśród znajomych były niespodzianki ;) Ale ja od początku czuję. że to dziewczynka - tak mi podpowiada intuicja :)

Ja doszłam do wniosku, że wolę nowy wózek. Wśród najbliższych znajomych nikt nie ma do sprzedania, a do obcych nie mam zaufania ;)

Odnośnik do komentarza

A nie wybrane ;) Mój Mężczyzna szybko zmienia zdanie, więc czekamy do porodu ;) Popatrzymy na buzie i się nada imię ;)

Ja chętnie bym odkupiła pewny wózek. Przed chwilą sprawdzałam ten upatrzony - kiepskie znalazłam opinie i zgłupiałam. Coś czuję, że po prostu podjadę np. do bajki i kupię pierwszy, który mi się spodoba ;)

Odnośnik do komentarza
Gość PrzyszłaMamaAga

Asia ja kupiłam od "obcego" ale w tak dobrym stanie, że wygląda jak nowy, zależy jak trafisz... jak będziesz jechać do Bajki to niedaleko kolo mostów warszawskich jest sklep typowo z wózkami alert24 może tam Ci coś wpadnie w oko :) Ja już zamknęłam listę zakupową, a przynajmniej tak mi się wydaje, wiadomo na pewno coś po się będzie dokupować ;)
U nas też ma być dziewczynka, ale jak piszesz wszystko się może wydarzyć, chociaż rzeczy pod laskę są kupowane-jak coś się tatuś będzie musiał wykazać ;p

Odnośnik do komentarza

PrzyszłaMamaAga,
Nie alert24 tylko altrak24 ;) Też już patrzyłam. W którymś z tych dwóch sklepów na pewno kupię wózek i fotelik.

Wiem, że to trochę dziwne, że akurat kupno wózka zostawiłam na koniec. Jednak szukam już od paru miechów i do tej pory nie mogę się zdecydować ;)

Ja starałam się wybierać ubranka w uniwersalnych kolorach, choć różowych też parę mam - i to nie ze względu na to, że nie mam pewności co do płci, po prostu średnio przepadam za tym kolorem ;)

Odnośnik do komentarza
Gość PrzyszłaMamaAga

Mój komputer jest mądrzejszy ode mnie tak dokładnie chodzi o ten sklep:)

też chciałam mieć neutralne kolory i przy wszystkim się udało, ale ciuszki głównie mam od znajomych, rodziny i tu już nie ma wyboru szał dziewczynkowy, z tego wszystkiego nawet zaakceptowałam ten kolor, choć też za nim nie przepadamy z narzeczonym:)

Czy ja wiem czy dziwne, jak ciężko znaleźć ten idealny to na spokojnie, ma Ci trochę posłużyć więc ma być dobry i dla Ciebie i dla dziecka:) ja też miałam swoje upodobania co do wózka, sporo przetestowałam ich jako niania więc myślę, że wybrałam taki dla nas akurat:) Każdy lubi coś innego :) Więc na spokojnie:)

Ja mieszkam rzut beretem obok Bajki i lekarza mam też obok a nigdy tam nie byłam, hehe ;)

Odnośnik do komentarza

Jeszcze mam trochę czasu. Obym ze wszystkim zdążyła. Muszę jeszcze odwiedzić USC by potwierdzić ojcostwo narzeczonego, aby po porodzie sam już załatwiał wszystkie sprawy związane z noworodkiem ;) Nie chciało mi się hajtać z brzuchem, to teraz mam :D

Odnośnik do komentarza

To dobrze, żeście zdrowi :)
A u mnie na początku (I trymestr) było bardzo kiepsko, przeleżałam prawie cały, schudłam i w ogóle. Teraz jest o niebo lepiej, mimo iż męczy ból pleców, zgaga i jakieś pojedyncze skurcze czy kłucia. Po spacerach zdycham, Ale co zrobić ;) Już niedługo ;)

Odnośnik do komentarza
Gość PrzyszłaMamaAga

Asiu powiedz mi byłaś juz w USC? Udało sie Wam wcześniej potwierdzić ojcostwo? Słyszałam raz ze sie tak da, raz ze nie i juz nie wiem... W pon jak cos będziemy jechać do USC ale jak Ty cos wiesz to moze na daremno nie ma co tam jechać... :)

A i jak kupiłaś wozek?:)

Odnośnik do komentarza

Aga,
byliśmy, ale po zobaczeniu kolejki i braku jakiejkolwiek dynamiki ruchu, zrezygnowaliśmy, bo musiałam jeszcze załatwić sobie badanie gbs.
Załatwić uznanie ojcostwa się da, tylko trzeba mieć dowody tożsamości i oświadczenie o wysokości ciąży od lekarza albo kartę ciąży (tak przynajmniej wyczytałam).
Jeśli chcecie jechać, to myślę, że najlepiej z rana. Ja byłam koło 14 i dlatego już nie miałam czasu czekać.

Wózka jeszcze nie mam. Myślałam, że wcześniej to ogarnę, ale nie dałam rady ;) Wybrałam bebetto holland ;)

Odnośnik do komentarza
Gość PrzyszłaMamaAga

Asia, fajny wybór my myśleliśmy też nad bebetto ale chyba luca, ale, że znaleźliśmy inny ale w sumie podobny to jakoś tragedii nie ma:) bebetto ma fajne te wózki:)

No właśnie tak się też boję tych kolejek w urzędzie, mam nadzieje, że właśnie z rana jakoś się da to ogarnąć i że na spokojnie wgląd w kartę ciąży wystarczy, bo zaświadczeń żadnych nie mam-chyba, że widoczny brzuch;p

Odnośnik do komentarza

Też myślałam początkowo o kupnie bebetto luca. Jednak trafiłam w necie na bardzo negatywne opinie. A holland, ta nowa wersja, jak na razie dobrze wypada :)

Też będziemy musieli się jeszcze raz wybrać do urzędu, tym razem z rana. Szkoda tylko, że nie mam co liczyć na przepuszczenie w kolejce.. Ostatnio to nawet nikt mi miejsca nie ustąpił (jeden facet siedział, drugi trzymał teczkę na krześle - nie wiadomo po co). A mimo niedużego brzucha, ciąża jest widoczna. Już kiedyś obserwowałam buractwo ludzi względem ciężarnych - teraz przekonałam się na własnej skórze, że nic się nie zmieniło :/

Odnośnik do komentarza

Asia no niestety tak juz u nas jest , nie przejmuj sie ja tez mialam nie duzy brzuch nosilam luzna kurtke bo bylo mi wygodnie ale ciaze bylo widac a i tak nie ustapil mi nikt miejsxa , przez 9 miesiecy moze 2 razy ktos ustapil mi miejsca ;( CHAMSTWO poprostu. Nastepnym razem jak zobaczysz ze ktos sobie trzyma zakupy albo cos na krzesle poprostu podejdz wez to zapytaj kogo wrecz mu do reki i sobie usiadz , zobaczysz jak sie zdziwi ... Ale niestety musimy sobir jakos radzic ;) na szczescie ja juz mam to za soba , ale teraz jeszcze jak dluzej postoje to wcale tak dobrze sie nie czuje , wiec tez sie troszke pcham np w autobusach bo inaczej mona zapomniec o miejscu ;(

http://www.rodzice.pl/suwaczki/showticker/21243http://www.suwaczki.com/tickers/x7g1egz2xvcderxt.png[url=]

Odnośnik do komentarza

mamuskaa,
To Ty ledwo ze szpitala wyszłaś i już śmigasz mpk? :P
Mnie przez całą ciążę nikt nie ustąpił miejsca w kolejce czy siedzącego. Jednak zawsze byłam z siostrą czy moim Mężczyzną, więc oni pilnowali bym miała gdzie siedzieć. Natomiast w sklepie zostawiałam ich i wychodziłam zaczerpnąć powietrza, oczywiście musiałam kucnąć, bo inaczej bym poleciała.
Ludziom się wydaje, że ciężarne po prostu świrują, bo mają swoje przywileje. A tu przecież chodzi o zwykły człowieczy, empatyczny gest. Jak ktoś się źle czuje, to powinno mu się pomóc, zamiast odwracać wzrok. Ale chyba za dużo wymagamy... ;)
Chciałam jeszcze dopytać: czy przy przyjęciu do szpitala, na pewno nie wymagali od Ciebie żadnych badań? Morfologia, mocz, wr, gbs, grupa krwi? Cokolwiek?

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...