Skocz do zawartości
Forum

Październikowe fasolki


Kinga1982

Rekomendowane odpowiedzi

Dziewczyny.
U mnie sytuacja taka jakbym e ciąży nie była. Wyszalalam sie z młodym na w kuleczkach, długa runda pociągiem do apteki bo smarkaniowe specyfiki sue skończyły, i to wszędzie z małym za rękę bo spacerowka zamokla (!)
Potem on zasnął a ja rozwiesilam pranko i zabrałam sie za przyklejanie naklejki z drzewkiem i sowkami przy łóżeczku Natalki, teraz smaże watrobke i zaraz idę do netto po chemiczne zakupy bo ostatnio smyk wrzucił mi do pralki z 10 kapsułek i ja nie zauważyłam i tak wstawilam pranie :D

Ja mam przyjść do szpitala jak pojawia się skurcze co 10 min, tylko, że nic się nie dzieje.

Iwa ---------------------GRATULUJĘ!!!!

Info Od Tyszanki takie, że mała jest na intensywnej terapii i nie wie co się dzieje bo nie chcą jej dać. Czeka na chłopa żeby się coś dowiedział. Będę informowała.

Aaa i po wczorajszym grzebanie paluchem przez lekarza na ip coś mi pokapuje brunatnego, co to może być? Natalka cały czas tańczy :)

Odnośnik do komentarza

Tyszanka - o jejku... oby wszystko dobrze się skończyło, może chcą ją tylko troszkę "podreperować" bo maleńka się urodziła?

Zosia -w pon miałam badanie gin (ale delikatne, takie jak zwykle), za to takie brunatne plamienie we wtorek i środę. Nigdy wcześniej przez całą ciąże po żadnym badaniu nie krwawiłam. Podobno to od rozwierania się szyjki, ale już ustało to plamienie.

http://www.suwaczki.com/tickers/relghdge0gdslw8c.png

Odnośnik do komentarza

No właśnie tak pomyślałam, dlatego się nie martwię, szczególnie, że malutka jest aktywna.

Zaczęłam dziś czuć szew po pierwszej cesarce, takie pieczenie czy coś.

Ale się obżarłam, jakoś nigdy watrobki nie lubiłam a dziś wtrzachnelam sporą porcję.

Lecę do sklepu a potem czeka mnie sterta prasowania - to akurat lubię i jeszcze chce smykowi uszyc worek na pościel do przedszkola i naszykowac ubranko na pasowanie na przedszkolaka w poniedziałek.

A z tym praniem to nawet nie zauważyłam czy sie pienilo bo kapnelam się dopiero jak chciałam wstawić kolejne a w pudełku na kapsułki pusto, dopiero później skojarzyłam fakty jak młody znikał mi co chwila z oczu i majstrowal coś przy pralce.

Sweetbobo ----- jak tam?

Mamcia, super te Twoje chłopaki, faktycznie malutka będzie miała prywatną obstawę :D
A to Piotruś :)

monthly_2014_09/pazdziernikowe-fasolki_17275.jpg

Odnośnik do komentarza

Asiekk w odpowiedzi na Twoje pytanie wysylam wiadomość od uwaga.... KALIJKI!!!
dzis o 11.52 urodzila sie Gabrysia 54 cm 3080g 10 punktow.rano od 7 zaczely mi odchodzic wody powoli pojechalusmy na ip mialam 5 cm rozwarcia bole krzyzowe ale dalo sie wyrtrzymac .pelen spokoj lekka adrenalina jyz po cc ale jest ok. Teraz lezymy sobie i probujemy ciagnac piers;)
Zdrowka dla Was Kochane!!!!

http://suwaczki.maluchy.pl/li-69168.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-69169.png

Odnośnik do komentarza

Mamcia wspolczuje bardzo sytuacji w której sie znaleźliście:( ale maluchów masz uroczych to trzeba przyznać. Zycze zeby maz szybciutko znalazl zatrudnienie i zebys sie nie martwila:(
Tyszanka daj nam od razu znac co z Mala co sie dzieje?? Trzymamy mocno kciuki!
Perlaa jak Ci na wolnym juz wkoncu??? Wyszykowane juz wszystko??
U nas to normalnie 3 intensywne miesiące porodów hehe wrzesień październik i listopad emocje nieziemskie;)))

http://suwaczki.maluchy.pl/li-69168.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-69169.png

Odnośnik do komentarza

Hej :)

Iwa, Kalijka, ogromne gratulacje!!! Zdrówka i wielu radości z pojawienia się Waszych Skarbów :)

Czarnea, powodzenia i trzymam kciuki!!!

Tyszanka, ojej, trzymam kciuki za malutką. Trzeba być dobrej myśli. Duuuuużo zdrówka!!!

Mamcia53, przykro mi, że taka sytuacja z utratą męża pracy Was spotkała. Głowa do góry, bo musi być dobrze. Pamiętaj po burzy zawsze wychodzi słońce. Fajną masz męską gromadkę :) a córcia to faktycznie będzie księżniczką i oczkiem w głowie :)

Moni, Blaneczka jest śliczniutka :)

Zosia, podziwiam Ciebie, Ty to jesteś kobieta-energia.
A nawiasem mówiąc uwielbiam wątróbkę i zrobię ją w tygodniu, bo na weekend to rosół oraz mielone z ziemniaczkami i marchewka z groszkiem na masełku.

Ja odpoczywam, mąż zabrał Olcię na plac zabaw, bo małą dzisiaj roznosiła energia aż za bardzo, a jak wyszaleje się, to będzie spokojniejsza.

http://www.ticker.7910.org/as1cRfg0g000000MjA3ZHw1MDkxNzFkfEtvbnJhZCBtYQ.gif
http://www.ticker.7910.org/an1cHnX0g000000MTA3NzdkfDU4OTUyMDFkYXxPbGdhIG1h.gif

Odnośnik do komentarza

Karolina sliczny maluszek :)

Kalijka gratulacje,a sie Gabrysia pospieszyla hihi usciski dla was obu :)

Pysiak cudownie jak jyz nie musze pracowac,moge sie polozyc kiedy mam potrzebe itd choc dopiero zaczynam odczuwac wolne bo ostatnie półtora tygodnia to umeczylam sie chorobą I to strasznie. Dzis juz jest lepiej wirc I pospacerowalam,ugotowalam obiadek,pranie ogarnelam a teraz przymierzam sie do pieczenia ciasta.
Czy wy tez tak macie ze sie tak szybko meczycie?a najgorzej po jedzeniu,chcialoby sie cos ogarnac a tu scina do spania :/ ile mozna spac (chyba ze to jest odsypianie przemeczenia po pracy jeszcze :p )

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37uay3elqekwr0.png

Odnośnik do komentarza

kalijka gratulacje :) Niech córeczka zdrowo się chowa :)

Tyszanka super, że mogłaś sama wykapać malutka :) Pewnie była na IT ze względu na wagę. Najważniejsze, że jest wszystko w porzadku :)

ola to na pewno nie był reportaż o mnie :P pomimo tego, że ja też miałam samochodowy poród :D ale nie taksówkowy :)

Tak piszecie o znieczuleniu ... a co ja miałam powiedzieć? Ból niesamowity a tu zero możliwości wyboru. Trzeba było rodzić na żywca :)

Zosia dzisiaj jakby spokojniejsza :) Ładnie przespała nockę. Zobaczymy jak będzie dzisiaj. Póki co płaczu nie ma.

http://fajnamama.pl/suwaczki/u5i9xsv.png
http://fajnamama.pl/suwaczki/2ukcb06.png
http://fajnamama.pl/suwaczki/nrr53r2.png

Odnośnik do komentarza

Ola chciałabym być na miejscu tej kobietki, tym bardziej że jest z mojej okolicy y a ja też obecnie jestem w szpitalu w Rzeszowie. U mnie dalej czekają.
Blanka jest śliczna, a Szymonek przystojniaczek i fajnie, że tak szybko poszło, aż zazdroszczę.
Mamcia53 nie zazdroszczę, ale pamiętaj, że po pechu zawsze jest podwójne szczęście. Musicie teraz jakos przetrzymać ważne żeby razem. A Polska to głupi kraj i tyle.

http://www.suwaczki.com/tickers/3jgxskjo2bc4izc9.png
http://fajnamama.pl/suwaczki/sa1zhei.png

Odnośnik do komentarza

Ale się tutaj dzieje !!!

Gratulacje dla wszystkich, które przywitały swoje maleństwa na tym świecie. Jeszcze nie narobiłam czytania i wątpię że mi się uda, ale trzymam kciuki za pozostałe.

Nie chce żebyście się obrazily ale na jakiś czas znikam z forum, bo okazało się ze czytają to osoby niepożądane i mam mnóstwo telefonów i smsów od obcych mi ludzi. Jestem tym zmęczona i poirytowana. Teraz muszę skupić się na sobie i na dziecku. Na fb jestem bo to grupa tajna i na szczęście nie ma tam osób które tylko potajemnie podczytuja a się nie udzielają. Zapraszam wszystkie na fb na prawdę łatwiej jest to tam ogarnąć:) łatwiej zdjęcia dodawać i śledzić wątki.

Pozdrawiam wszystkie i mocno trzymam kciuki !:)

Odnośnik do komentarza

Gratulacje dla kolejnych szczęśliwych mamuś!!!

Cudne te maluszki... Ja ostatnio coraz częściej myślę o tym, jaki będzie nasz Wojtuś: niebieskooki blondyn jak moi chłopcy i ja, czy ciemnooki jak jego siostra i tata...?

Mamcie- doskonale rozumiem Twoje emocje i niepokój... Ja też ma trójeczkę, mąż wojskowy, ja nauczycielka, mieszkanie w Warszawie, kredyt... Nie zarabiamy dużo- ale nie wiem, co by było, gdyby zabrakło jednej, nawet tej mniejszej, mojej pensji...
No ale masz rację: minie noc, kolejny dzień przyniesie nowe spojrzenie na sytuację. Ja też tak mam: najpierw emocje, przeżycia, a potem stonowanie, złagodzenie...
Ale u was to na pewno córcia będzie księżniczką!!! Trzech starszych braci, większa różnica wieku... U mnie też będzie trzech chłopców i jedna Magda, ale jak jej mówią, że będzie księżniczką, to biedna nie wie, o co chodzi!? Ona doskonale radzi sobie z braćmi, dostaje od nich konkretną szkołę, przegania w niektórych kwestiach, ciągle rywalizuje, zawsze chce i musi być pierwsza i najlepsza- toczy ciągłą walkę! Gdzie tu miejsce na koronę i tiulowe suknie???!!!??!!

Ja samotnie dziś kładę się do łóżka, jakoś ogarnęłam dzisiejszy dzień (basen, lekcje, zakupy, wyjście na rolki, sobotnie sprzątanie), mąż wróci jutro ok. 9.00 i pewnie... będzie odsypiał zarwaną w pracy nockę... Ehhh...

Spokojnej nocy wszystkim...!

http://www.suwaczki.com/tickers/oar8k0s34z61phm9.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...