Skocz do zawartości
Forum

Wrześniowe skarby 2014 :)


Mysia89

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Magdalenka1990

sama cesarka wcale nie była taka straszna:Pdla mnie duzo gorsze było po cesarce te wszystkie zastrzyki pobierania krwi itd... nie cierpie igieł... mimo to uwazam ze do przezycia.. puki co jestem zdania ze gdybym miała rodzic nastepne dziecko to bede odrazu za cesarka bo boje sie ze znów sie sytuacja powtórzy, mam waska miednice wiec mysle ze lekarze zrozumieja :)

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny. dawno się nie odzywałam choć czytałam na bieżąco wszystko przynajmniej do zeszłego tygodnia kiedy to z pt na sb odeszły mi wody, pojechałam do szpitala ale skurcze miałam delikatne i tak w skrócie - oksytocyna, wywoływanie całą sb i ndz i tak w ndz o 14 trafiłam na salę porodową ze skurczami co 2,3 min i 3 cm rozwarcia - położna nie dawała mi nadziei że szybko urodzę i tak do 18:30 darłam się wniebogłosy bo skurcze były bolesne jak cholera, potem położna powiedziała żebym wzięła ciepły prysznic, po tym jakaś lekarka stwierdziła że za dużo już mi dali tej oksytocyny i przerwany a jak przerwali to skurcze zelżały i przyszedł jeszcze lekarz dyżurujący i stwierdził że mimo że już 7cm było to nie ma postępu porodu i kwalifikacja na cc - o 20:10 na świat przyszedł Aleks 3450g 55cm 10 pktów Apgar:) teraz już w domku dochodzimy do siebie. Karmię piersią, mam dużo pokarmu a cycki mi urosły do niebotycznych rozmiarów (85G:) i jestem szczęśliwa

http://www.suwaczki.com/tickers/qdkkp07w9asewgxw.png

Odnośnik do komentarza

pozdrawiam wszystkie mamy i życzę szczęśliwych rozwiązań

co do wyspania przed porodem ja to widzę tak: z brzuchem już nie mogłam się dobrze wyspać i sikanie i nie wygodnie same wiecie - teraz też wstaje co 2,3 godz na karmienie i niewyspana jestem ale już o wolę bo jak patrzę na mojego małego to mi to rekompensuje

a ze spraw bardziej próżnych że tak się wyrażę czyli chodzi o utratę wagi to z 11kg zostało mi tylko 2kg także jestem bardzo zadowolona - mam nadzieję że dzięki karmieniu i opiece nad dzieckiem zgubię jeszcze nadprogramowe kilogramy jeszcze z przed ciąży

http://www.suwaczki.com/tickers/qdkkp07w9asewgxw.png

Odnośnik do komentarza

Mamaali rozumiemnco przechodziłas z zoltaczka mlodej. U mnie jest podobnie. Mlody dostal zoltaczki z konfliktu i 1dobie mial minimalnie powyzej normy. Wczoraj juz w normie, dzis tez ale lekko wzrosla kazdego dnia wiec musi sie opalac. Dostal dzis 2lampe... wkurza mnie to bo taka niemoc mnie ogarnia ze ryczec sie chce. Mlody sie zle czuje w inkubatorze a pomimo ze mam go 1,5 metra od lozka to ja sie tez mecze. Zanim go ogarne a potem swoje cycki (nawal) to nie mam vzasu zeby wypoczac... Dzis stwierdzilam ze pierdziele to i jak oganelam mlodego to pigula dala mu witamine D. Oczywiscie wpadl w ryk bo to niedobre... No i ze nie moglam go uspokoic a spanie mbie bralo to jak minimalnie sie uspokoil spalismy na lozku 2 godziny. Nawet obiad olalam bo tak padalam.
Noe rozumiem na sile utrzymania porodu sn. Jak nie postepuje duze rozwarcie to po co mwczyc inkobiete i dziecko... Tylkonproblemy moga z tego wyniknac... Ale to sie nie oplaca bo za porod szpital dostaje tyle samo kasy nie wazne jaki a wiadomo ze na cc wiecej potrzeba...

http://www.suwaczki.com/tickers/o148ha00o0x1sy1t.png
http://s3.suwaczek.com/20140614580120.png

Odnośnik do komentarza
Gość zuziaciupak@o2.pl

Mam pytanko do mam po cc jak to jest z tym zastrzykiem w kregpslup? To duza igla? Jak to wyglada? moze bede miala cc i jestem przerazona tą igla. Mam mega stracha przed iglami... A co dopiero przed taka dluuugą! moglaby ktòras
mama opowiedziec jak to wszystko pokolei wyglada z :-)cc? bylabym wdzieczna

Odnośnik do komentarza
Gość Magdalenka1990

Nie taki diabel straszny... ;) powiem tak ja bylqm co prawda wykonczona bo skurcze mialam od 19:20 i 1.5 godziny parlam i mi juz bylo wszystko jedno co mi zrobia byle przestalo bolec...ale znieczulenie to byl pikus ;) tez panika mnie ogarinia jak widze igle ale zacisnelam zeby i nie bylo tak zle... nawet powiem ze poczulam tylko leciutkie uklucie i pan anesteziolog mowi ze zaraz mi sie zrobi goraco w nogi i przestawalam stopniowo je czuc xd takie troche smieszne uczucie...

Odnośnik do komentarza

maidin, Magdalenka1990 - gratuluje serdecznie - wszystkiego najlepszego dla Was i Waszych Maluszków:)

beata.j - dzięki za wskazówkę z laktatorem, wylądował już w bagażniku. Wytrwałości z przechodzeniem żółtaczki. Szkoda, że dopada tak wiele noworodków :(

mamaali, maidin - spadki wagi po porodzie godne pozazdroszczenia :)

ja miałam dziś usg i niestety Młoda uparcie trzyma główkę w gorze. Mam się teraz umówić w szpitalu na konsultacje czy od razu cc czy najpierw próba odwrócenia (ja się cc boję bo mam problem z gojeniem się ran - wystarczy ze się zatnę a paprze się taka ranka i nie chce zagoić:( Oczywiście ten sam problem by był gdybym miała nacinane krocze przy sn.
Niestety w weekend konsultacji nie ma i nawet nie można się na nie zapisać - wiec teraz niecierpliwie czekam na poniedziałek, żeby się zapisać...

http://www.suwaczki.com/tickers/ibm2hdgex72wz7oq.png

Odnośnik do komentarza

beata j a jesteście na starych lampach gdzie trzeba okulary dla małego czy na nowych gdzie nie musi mieć?Ja nie spałam 6 dni praktycznie, bo musiałam pilnować żeby okulary małej nie spadły;/ HARDCORE!!!! A tej bilirubiny ile ma? nas wypisali jak miała 10mg najwięcej miała 12mg.Podobno jak jest 20 to już przetaczanie krwi robią.

zuzia zastrzyk w kręgosłup to pikuś.Nie myśl o tym czy igła jest mała czy nie , bo się nie potrzebnie zeschizujesz. Pamiętaj aby robić wszystko co mówi anestozjolog i będzie dobrze.Najważniejsze dobrze się wypiąć do zastrzyku aby lekarz trafił za pierwszym razem tam gdzie trzeba ze znieczuleniem. I nie patrz w lampy jak będziesz miała CC, patrz do góry i myśl o tym, że zaraz zobaczysz maleństwo;)

Odnośnik do komentarza

Gratuluję wszystkim rozpakowanym :)

Mnie chyba delikatnie zaczyna męczyć stan ciąży. Najgorsze jest to, jak dokładnie czuję, że malutka jest na tyle duża, że mi uciska wszystko co możliwe w brzuchu. Przewracanie się na bok - ból. Spacer - ból. Wstawanie - ból. Sikanie co chwilę. Z resztą - same wiecie, o czym mówię. Jeszcze chyba jakąś infekcję złapałam... Dodam tylko, że w wyspaniu nie pomaga kot, który właśnie ma ruję i całą noc płacze... Ale zamknęłam go dziś w drugiej połowie mieszkania i dzięki temu sen zdecydowanie był lepszy!

Zuzia, ja też muszę przy logowaniu podawać maila i hasło. Ale zaznaczam też "zapamiętaj mnie" i wtedy nie muszę się za każdym razem logować.

http://www.suwaczki.com/tickers/ijpbmg7yax8n37wh.png

Odnośnik do komentarza

Mamaali u nas jest to patologia konfliktowa i dostal ja w 1dobie. Mial lekko przekroczona norme. W dobie mial 8 a norma do 10. Mial sie opalac 2 doby wiec ok ale dzis mial 9,1 wiwc wzrost nie spadek wiec dali mu druga lampe. Jest na starych i wyglada jak maly pilot w tych okularkach. On tak spokojnie spi ze czasem musae popatrzec czy brzuszek sie rusza wiec nie mam stresa o oczka. Wkurza mnie to ze jest w normie ale nie bo jest wzrost to dalej opalamy.

http://www.suwaczki.com/tickers/o148ha00o0x1sy1t.png
http://s3.suwaczek.com/20140614580120.png

Odnośnik do komentarza

dziewczyny gratuluje zdrowych bobasków!czytam was z zapartym tchem:)
Ostatnio rzadko się udzielam, zapomniałam i loginu i hasła. W ogóle wszystko zapominam, mam nadzieję, że mój mózg wróci do stanu przed ciąży..Też mam już dosyć tego stanu (39tc +2), nie mogę spać i jestem ciągle zmęczona, a zajmuję się tylko ogarnianiem mieszkania, spacerami z psem i oglądaniem głupich seriali..
Ostatnio oglądałam porody na tvn style i ryczałam całe dnie, boję się, że nie dam rady urodzić..w ogóle to pod koniec ciąży mam strasznie głupie czarne myśli.. jestem sama całe dnie, bo mąż pracuje nawet w weekendy i wymyślam problemy..
życzę zdrówka dla wszystkich maluchów!

Odnośnik do komentarza

Kasian ja też juz sie bardzo mecze i doskonale Cię rozumiem,czuję sie bardzo niekomfortowo,mialam tak samo,ze zaczelam oglądać te porody i czytac wszystko .Jednak mi to nie służy,mialam doła ,,mi juz trochę minął strach,czy podołam -po prostu musimy! :)
moją zasadą jest -co ma być to będzie,a będzie dobrze !!!
milej niedzieli dla tych Małych i dużych. ;-)

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...