Skocz do zawartości
Forum

Tokstyczni rodzice


ONA_84

Rekomendowane odpowiedzi

Athaya, masz 32 lata, jesteś dorosłą, dojrzałą kobietą i masz prawo do autonomicznych decyzji. Nawet do tych, które nie spotykają się z akceptacją Twojej matki. Nie musisz konsultować swoich wyborów, nie jesteś małym dzieckiem. Jeśli zdecydowałaś o przeprowadzce i wierzysz, że sobie sama poradzisz, to realizuj swój plan, nawet bez błogosławieństwa rodziców. Napisałaś, że boisz się samotności. A może, kiedy się przeprowadzisz, pojawi się więcej przestrzeni, swobody, poczujesz się pewniej i wówczas pojawi się w Twoim życiu jakiś mężczyzna? Kto wie? Podejrzewam, że Twoi rodzice dyskredytują Twoje zamiary i podsuwają wady Twoich pomysłów, by Cię zniechęcić do działania i pozostawić przy sobie. Siostra ułożyła sobie życie. Zostałaś im Ty. Nie chcą niczego zmieniać, bo tak jest im wbrew pozorom na rękę. Jesteś przy nich, pomagasz im. I choć ciągle na Ciebie narzekają, to paradoksalnie mocno Cię do siebie wiążą, wręcz chcą Cię od siebie uzależnić, byś nigdzie nie odeszła, byś została przy nich. Uważam jednak, że masz prawo do własnego życia. Nie musisz mieć poczucia winy, że chcesz się wyprowadzić. Możesz ich przecież odwiedzać co jakiś czas. Nie daj podciąć sobie skrzydeł. Nie pozwól, byś zaczęła wierzyć, że sobie nie poradzisz. Skoro jest szansa na niezależne, samodzielne życie, choćby na stancji w małym pokoju, to skorzystaj z tej opcji. Pozdrawiam i powodzenia!

Odnośnik do komentarza
Gość PaulinaSulecka

Witam ja też posiadam toksycznych rodziców, co rodziców to rodziców ale rodzeństwo.Mieszkam za granicą i pracuje ani razu do mnie nie zadzwonili nawet wtedy kiedy chciałam popełnić samobójstwo.Nadal żyje i cieszę się że mogę walczyć o córkę.Rodxice mi ją odebrali bo wyjechałam i los tak się tak ułożył że byłam przetrzymywana zaraz od razu jak cudem wróciłam już było po sprawie.Wiec się dokladalam nie starczyło im.Plave alimenty na córkę też mało.Ostatnio byłam na święta byłam przez swoją matką pomiatana,jest chora idzie zrozumieć ale z innymi członkami rodziny córka która wyszła za mąż,i bratem alkoholikiem idzie jej dobrze co mam zrobić .Zerwać z nimi kontakt.Blagam o odp.Moja siostra nie ma że mną kontaktu tylko z młodszym bratem widząc mnie w domu rozmawiają o czymś ,chowają się jakieś rozmowy niekontrolowane i nie odzywają się do mnie.Bo znalazłam normalna pracę.

Odnośnik do komentarza

Pani Paulino, nie wiem, z jakich względów odebrano Pani prawo do opieki nad córką. Twierdzi Pani, że matka jest chora, to dlaczego sąd zezwolił na przyznanie praw rodzicielskich babci (Pani matce)? Może wszystkiego dobrze nie zrozumiałam, bo Pani post jest dość chaotycznie napisany. Uważam jednak, że zerwanie kontaktu z rodziną oznaczałoby tak naprawdę zerwanie kontaktu z córką, którą przecież zajmuje się Pani rodzina. Jeśli chce Pani walczyć o dziecko, proszę poszukać dla siebie dobrego prawnika. On doradzi Pani najlepiej, jak rozegrać całą sprawę, by ją wygrać i odzyskać prawa rodzicielskie. Pozdrawiam i powodzenia!

Odnośnik do komentarza
Gość Anonimsorki

Dzień dobry!

Mam 15 lat i próbuje się usamodzielnić, poradzić sobie z sytuacja rodzinna..? Mam dobre oceny w szkole i jestem dosyć samodzielna. Problem jest z moimi rodzicami. W domu rodzice cały czas się kłócą. Nie potrafią się dogadać w żaden sposób. Zacznę od mojej mamy:

Jest typem osoby która kłóci się dla przyjemności(podczas kłótni śmieje sie prosto w oczy), nie potrafi panować nad emocjami i wyładowuje się na mnie. Kiedy wchodzi do domu przyczepia się o wszytko naczynia nie zmyte, nie pomyślałam by wstawić pranie, piach jest w przedpokoju. Rozumiem ze każda mama jest o to zła tylko wtedy ona wpada w szał krzyży na cały dom, przyklina, mówi ze cały świat jest przeciw jej. Jest typem osoby w pracy który wywołuje intrygi i kłótnie. Myśli ze wszytko sie jej należy. A głównym problem w jej życiu to ja bo jej nie pomagam i tata( zawsze coś się znajdzie)Dochodzi do sytuacji kiedy rzuca w mnie np. Jedzeniem z zlewu. Moja mama nie jest agresywna tylko nie wiem ja to ująć strasznie ‚,pretensjonalna’’? Potrafi kłamać prosto w oczy. Kiedyś wydałam pieniądze na sukienkę 100zl, ale okazało się ze zamówienie się nie udało i dostałam zwrot pieniędzy. Dostała je moja mama. Kiedy po czasie jej wspomniałam żeby je mi oddała( to były moje pieniądze od początku) nazwała mnie gówniarą i żeby ja nie wyliczała bo jestem za młoda. Oczywiście nie ominęło się bez przekleństw. Oczywiście są moment kiedy spędzamy miło czas. 

tata jest typem osoby która żyje zasadami które były mu wpojone od dzieciństwa i z jego własnego doświadczenia( mama alkoholik, tata zostawił ich na bruk) Np. Nie możesz się rozwieść bo twoje dzieci nie poradzą sobie w życiu. Mimo ze jest bardzo miłym człowiekiem jest strasznie leniwym. Powiedziałabym ze ma depresje nie ma siły na nic, jedyne jego szczęście to jego dzieci. Naprawdę nas kocha. Mimo ze opisuje go tak pięknie to ma dużo wad. W żadnym stopniu nie wypełnia obowiązków domowych mimo ze był kilka razy o to proszony. Np. Zmyje naczynia raz na 3 miesiące. Kiedy jestem sama z nim, często mówi że ma mojej mamy dość i ze powinnam iść jej na rękę bo inaczej się nie da. Często czuje strasznie duży ciężar kiedy cały czas mi mówi o relacjach z mamą. Nie potrafi sobie z nimi poradzić, co dopiero ja !? Myśleć ze kiedy ja się zmienię czyli zacznę być jak Bóg, będę przewidywać wszystkie sytuacje to napewno mama nie będzie zła. 
Jeszcze mam młodszego brata jest faworyzowany przez mamę. Usprawiedliwia kazdy błąd który popełni ponieważ ma ,,afazje’’. Mimo ze to nie jest niepełnosprawne dziecko traktuje go jakby był. Nic nie robi w domu tylko gra w gry komputerowe. Nie mogę ukryć ze czuje wielka złość i wyżywam się na nim.Probuje być miła ale po prostu nie potrafię jego osoba mnie irytuje. Czuje się bezradna ponieważ nie są u niego nakazane żadne zasady.

Chciałbym czuć się kochana bez tego jaka jestem. Chce być tak samo kochana jak mój brat przez moja mamę. Chce żeby się ze mną przywitała a nie spytała czy pozmywałam. Chce żeby mnie nie przezywała tak samo jak mojego brata. Chce być traktowana jak mój brat chce być na równi z nim. Nie chce żeby sie przytulała do mnie bo ma dobry humor, tylko szczerze kochała mnie cały czas. Nie potrafię sobie poradzić z złością i pretensja do brata. Chociaż wiem ze to nie jego wina. 

Teraz przedstawię swój problem.

Chce się od tego uwolnić od mojej złości. Tłumienia sobie w żalu. Kiedy mój tata mówi ze mnie kocha nie potrafię mu odpowiedzieć. Czuje się załamana własna osobą. Jestem beznadziejna. Nie potrafię sobie poradzić z własna osobą. Mimo że wiem ze tak nie jest. Patrząc na siebie nic nie mogę więcej zrobić niż to powiedzieć i dalej być w tym stanie. Nie mogę iść do psychologa bo dowie się o mojej sytuacji w domu. Mojej babci złamie sie serce (druga osoba która zawsze nie szczerze kochała, alkoholiczka, nigdy nie była agresywna nawet w dzieciństwie taty) Nie mogę poprosić taty by mnie zabrał bo by mnie wyśmiał ze wymyślam ,,wcale nie jest tak źle’’. Nie ma przyjaciół, nie mam z kim porozmawiać. Mimo ze jestem w takim stanie to wszyscy znajomi piszą do mnie pytania o porady w podobnym zakresie i zawsze potrafię im pomóc. Dlaczego sama nie potrafię sobie z tym poradzić? Nie chce łamać serca moim bliskim, a ja nie cały czas czuje się beznadziejnie. Kiedy jestem zajęta to nie mam takich myśli. Może ja za bardzo przeżywam? Dlaczego potrafię się zdecydować w tym wieku co chce robić w przyszłości a nie potrafię z taka prosta sytuacja jak powiedzenia kocham cię, zależy mi na tobie. Dlaczego potrafię akceptować swoje ciało a mojego ja nie? Kiedyś miała myśli samobójcze nawet sobie cieląt nadgarstki i liczyłam ze moja mama na to zareaguje leczy tylko powiedziała ze mam przestać to robić, nie spytała dlaczego to robie, jak sie czuje.Niestey samobójstwo odpada ponieważ chce osiągnąć sukces w moim życiu i podróżować. Nie chce porady w stylu terapii czy psychologa bo i tak tego nie zrobię. Proszę o radę co sama mogę zrobić. Przepraszam za wszystkie błędy, wiem ze wypowiedz jest chaotyczna. Wylałam tu swoje emocje.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...