Skocz do zawartości
Forum

Czerwcątka 2014


Rekomendowane odpowiedzi

Dziubali
Tez zazdroszczę wyjazdu, tak juz czekam na nasz...Jak Jaś zniósł podróż i generalnie pobyt w innym miejscu? Pewnie niezłe sie zrelaksowaliscie:) a u nas dziś dzien maruda, bo zabki dalej nas męczą:( ale musimy to przetrwać:( i sama widzisz, ze nie idą po kolei ;)
Ja jeszcze nie byłam u dr i nie pytałam, ale jestem ciekawa, myśle, ze przy okazji i tak zrobimy, u nas ciemiączka zrasta sie powoli bardzo, nadal jest dość duże, a ile mniej wiecej miał Twój Starszak jak mu sie zrosło?
Co do ubranka, to ja tez jestem za tym Zarowym:)
Pokój jeszcze nie jest zrobiony, bo dopiero za miesiąc sie weźmiemy, ale juz wszystko wybrane :) a te literki, to u nas będzie cały alfbetu właśnie.
Truskawa
U nas generalnie tez sen gorszy...Piotruś budzi sie w nocy z płaczem, jak nigdy i raczej da sie uspokoić w łóżeczku i zasypia, ale nie zawsze, a jak weźmie sie go na ręce to zachowuje sie, jakby sie porządnie wyspał, ale ten płacz mnie martwi, bo nie wiem, czy to zeby,,czy sen, czy jest jakiś inny powód...

http://www.suwaczki.com/tickers/relgx1hprer3jjsc.png

Odnośnik do komentarza

cześć mamusie!
Jestem mamą czerwcową- ciążę i pierwsze miesiące się udzielałam na forum. Później tzn. po 2miesiącach zdecydowałam się wrócić do pracy na parę godzin i ..... czasu zabrakło na wszystko. Wróciłam na forum, żeby zobaczyć co słychać a tu tylko Dziubala i wszystkie mamuśki uciekły. Ojoj!!!!!
No nic jak będziecie chciały to się będę udzielać w miarę moich możliwości.
Truskawka- ja też jestem mamą karmiącą, tyle, że pół na pół. Zmiana zaczęła się gdy musiałam jechać na 3 dniowe szkolenie i Lili (moja córeczka) musiała coś jeść w tym czasie. Zamiana jedzenia z cyca na butlę zajęła mi tydzień. ( Na początku, oczywiście butelka czy smoczek fuj!!!!!) I kiedyś zrezygnowana zostawiłam butelkę na stole i wyszłam z pokoju. Wracam a tam moje dziecko zadowolone, butla pusta. Wypiła, bo ją nakarmiła szwagierka. Ja chyba jej się kojarzyłam z cycem i wolała jego niż silikon. Próbuj i nie poddawaj się.
Spanie- do niedawna TYLKO na rękach lub cyc. Od noszenia bolał mnie potwornie kręgosłup i zasięgając rad innych mam zrobiłam rewolucje. Usypianie w łóżeczku. Pierwszy wieczór - godzina płaczu. Drugi wieczór 50 min. Trzeci 25. Teraz kładę- chwile się bawi i....sama zasypia. Przy płaczu na początku serce krwawi okropnie. Ale jak się nie ugniesz to szybko się przestawi. Podobno 3-4 dni wystarczają na wprowadzenie każdej nowości. Nie wiem czy Ci pomogłam, ale może jakaś rada będzie pożyteczna.
Dla mnie najgorsze jest budzenie się w nocy. Bez względu na to co zje co 2-3 godz. pobudka. Czasem ledwo żyje.
Aha ząbki mamy 2 i 2 już tuż tuż.....
uciekam......dobrej nocki.....

https://www.suwaczki.com/tickers/34bwyx8dmttlf2w4.png

https://www.suwaczki.com/tickers/km5scwa1byylgvv9.png

Odnośnik do komentarza

Alhena - witaj ;)))) niestety na nauczenie zasypiania taka metoda jestem za miękka. Musiałby maź próbować, a ja bym z domu wychodziła ;)))) ja chciałam ja oduczyć zasypiania przy cycu z nadzieja ze mi sie w nocy przestanie na cyca budzić, a tutaj widzę, ze Twoja Lili mimo tego ze sama zasypia to i tak sie budzi w nocy ;((( no i cała moja teoria legła w gruzach.
Co do butli to na razie stwierdziłam ze o tym nie myśle bo karmie mała i jeszcze troche czasu mam - w lipcu do pracy wracam. Potem będę sie martwić ;)))))
Rozrabiaka - czytałam gdzieś ze dzieci mogą tak reagować na wydarzenia z dnia tzn jak maja duzo emocji i duzo sie dzieje to nie mogą spokojnie spać bo przetrawiaja to co sie działo w ciągu dnia, ale ile w tym prawdy to nie wiem.
Uciekam spać - jak zawsze z nadzieja na dobra nockę ;))) codziennie ta sama nadzieja ze coś sie zmieni ;))))

http://www.suwaczki.com/tickers/syy2j48aby7tin5x.png

Odnośnik do komentarza

Alhena
Witaj, widzę, ze masz dobra radę dla "mam na cycu":D myśle, ze to może podziałać z tata np. :) ja np. Proszę u udzielanie sie :)
Ja tej metody tez nie moglabm zastosować, bo jestem za miękka, Piotruś na szczęście sam zasypia na noc i to Truskawa nie zmienia to faktu, ze budzi sie w nocy i tak...
Truskawa
Tak sie dzieje nawet jeśli nic nowego nie mamy w ciagu dnia, ale ja obstawiam, ze to zeby, jeśli sie nie skończy wraz z ich wyjściem, będę sie martwić bardziej...
Jak nocka? Bo u nas dziś sen od 20-6 bez przerwy:)

http://www.suwaczki.com/tickers/relgx1hprer3jjsc.png

Odnośnik do komentarza

Pojawiam się, gdyż pogoda nas nie rozpieszcza-leje potwornie co będzie oznaczać dłuuugi dzień. Przyzwyczaiłam moją córeczkę, że codziennie wychodzimy na spacerek. Dni kiedy zostałyśmy w domu było naprawdę kilka i spowodowane tylko i wyłącznie zła pogodą. Tak więc kiedy zostajemy w domu, moja małpka daje mi "popalić". Na szczęści dziś tata wraca wcześniej do domu to może mnie trochę odciąży i będę miała chwilę tylko dla siebie. A muszę hmmmm zaorać, wyplewić, skosić takie tam babskie bzdety :)))same wiecie.
PiotrusRozrabiaka-Jak nocka? Bo u nas dziś sen od 20-6 bez przerwy:)[/quote]
nawet nie wiesz jak Ci zazdroszczę. u nas standard. A jak ja się pojawiam w nocy nad łóżeczkiem to krzyk o cyca.
Uciekam bo malutka już włączyła syrenę.

https://www.suwaczki.com/tickers/34bwyx8dmttlf2w4.png

https://www.suwaczki.com/tickers/km5scwa1byylgvv9.png

Odnośnik do komentarza

Alhena
W sumie nie ma czego zazdrościć, bo to pierwsza taka noc od nie pamietam kiedy...
My tez zawsze jak jest pogoda wychodzimy, bo Piotruś lubi spacery, choć zdążą mu sie, ze po 15 minutach marudzi, ale to naprawde wyjątkowo :)
Ja ostatnio męża mam w domu, ale generalnie nie zawsze może mi pomagać, bo skupia sie nad praca ale i tak jest lżej, bo zawsze w razie potrzeby mogę Go zawołać :)

http://www.suwaczki.com/tickers/relgx1hprer3jjsc.png

Odnośnik do komentarza

Cześć Dziewczyny :)

U nas też szaroburo i deszczowo, więc ze spacerku nici. Na szczęście z domu będę musiała wyjść dopiero popołudniu, ale to bez Jasia. Jadę do ginki odebrać wynik cytologii.
Nocka u nas lepsza od poprzedniej. Najgorzej było po północy, bo Jaśko popłakiwał i smoczek nie zawsze dawał radę, w końcu dałam mu Nurofen Forte i przespał od razu do 6.15!!! Teraz ma drzemkę, a ja ogarniam mieszkanie i czekam na siostrę z synkiem.


Misiulinka, głowa do góry! Nie zakładaj, że nie pojedziesz, tylko mów odwrotnie, że pojedziesz np. w przyszłym roku i zmierzaj do celu :). A czemu nie bierzesz pod uwagę wyjazdu z mężem? :)
Faktycznie do samej gorączki nie wysyła się karetki, chyba że są inne objawy np. omdlenia czy drgawki itp.. Całe szczęście, że Małej nic nie było ponad to i wszystko dobrze się skończyło, choć zaskakujące, że przy samej gorączce przepisali od razu antybiotyk.
Co do nocnika, to ja jestem zdania, że najlepiej robić to gdy dziecko będzie świadome siusiania i qpkania, czyli ok. 1,5r. Są mamy, które wcześniej wysadzają, jak już tylko dziecko samo siedzi, ale to, że dziecko wtedy siknie czy zrobi qkę jest przypadkowe ;). Jak np. Truskawa wie kiedy je Polusia robi qpkę to mogłaby wysadzić po to by zaoszczędzić pampka ;). Ale oczywiście każda ma robi jak uważa :)
Późno Tosia chodzi spać, ja sobie nie wyobrażam, że maluch tak późno zasypiał.

Truskawa, na feriach byliśmy tu http://www.hotelsenator.pl/pla
Jak chciałabyś na wakacje pojechać w miejsce, gdzie jest czysta plaża, nie ma tłumów i jest blisko do Gdańska ;), to polecam Wyspę Sobieszewską :). Jeździliśmy tam przez kilka lat jak dzieci były małe, bo jak podrosły, to i potrzeby się zmieniły ;)
Z ciemiączkiem to kilka lat temu uważano by, że za szybko się zrosło (Średni miał 5 mc-y gdy mu zarosło, szok!), a teraz te 8-9 m-cy jest to normalne ;)
I tak jest z tym co czytałaś, że jak maluch ma za dużo emocji i dużo się dzieje wokół niego, to jego mózg może nie nadążyć za tymi zmianami i potem odreagowuje to w nocy. Choć teraz jest etap ząbkowania i to ono najczęściej jest winne tych nocek…

PiotruśRozrabiaka, Jaś bezproblemowo zniósł podróż i pobyt, dużo jeździmy, więc jest przyzwyczajony :). Choć w którymś momencie zaczęłam żałować, że wybrałam morze na ferie, bo zapomniałam, że trzeba będzie przebierać pampki z qpką ;), a wtedy potrzebne ciepłe miejsce z przebijakiem itd. Jakby to było lato, to luz, wtedy nawet na ławce można przebrać ;). Ale niesamowite było, że Jaś wyczuł, że to długa podróż i nie zrobił w trasie ani jednej qpy, dopiero jak dotarliśmy na miejsce to sobie ulżył ;)
Ciemiączko Starszaka zrastało się chyba do ok. 2-2,5rż., a jak Średniemu się zrosło ok. 5mż. to szok i od razu konsultacja, bo była obawa, że mózg nie będzie miał gdzie rosnąć itd. No ale oprócz szybkiego zrośnięcia ciemiączka musiałaby też być inne objawy, a tych nie było, więc przestał się tym przejmować.

Alhena, pamiętam, że tu pisałaś, a potem znikłaś na długie miesiące.
Nadal pracujesz?
Dobry patent na samodzielne zasypianie malucha, ale trzeba być cierpliwym i konsekwentnym. U mnie się bez tego obyło, bo dzieci od małego przyzwyczajone do samodzielnego zasypiania :)


Miłego dnia :)

Odnośnik do komentarza

Rozrabiaka - jak to nie ma czego zazdrościć... Piękna nocka ;))) ja nie pamietam kiedy moje dziecię tak spało;((( zdarzało jej sie, ale to jak miała 3 miesiące. Ale jak Piotruś sie budzi to "zatyka" sie smoczkiem czy trzeba go nosić ?
Alhena - my tez na spacerek praktycznie codziennie wychodzimy bo przy okazji robimy zakupy na obiad ;)))
Dziubala - a masz jakiś hotel godny polecenia na tej wyspie ? Bo Twoj opis miejsca brzmi zachęcająco :D
Ja obiadek muszę dokończyć bo zaraz maź z pracy wraca ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/syy2j48aby7tin5x.png

Odnośnik do komentarza

Eh u nas mega zabkowanie biedny sie meczy ale jesli amrudzi w dzien to oznacza ze na dniach zobacze zebola i bedzie troche luzu:)

Juz nie dlugo bede rzadziej bo ruszy u mnie remont wiec bede u tesciowej a tam nie mam internetu:(

Pomylam dzis podlogi ,zrobilam pranie i zbieram sie do kuchni ale jakos mam strasznie tam daleko.....:)

Dziubala dobra jestes ogarniasz mieszkanie ale zarazem piszesz post,no no 2 rzeczy na raz hehehe

U nas nocka w miare mlody zasnal o 20 i 2 albo 3 razy na jedzenie sie obudzil ale to przez to ze przez zeby nie dojadal. Wiec nie mam na co narzekac:)

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlclb15ksjtmsj.png

Odnośnik do komentarza

Alhena witaj :) :) u mnie mała zaśnie sama na noc, ale nie chce spać sama, śpi z nami w łóżku.. a jak próbowałam ją odkładać do łożeczka i popłakiwała żal mi jej było i wracała do nas do łóżka.. Teraz też staram się małą brać codziennie na zewnątrz, dzisiaj pogoda jest bardzo nieprzyjemna to nawet się nie wybierałyśmy. hehe wiem coś o tym ja dla siebie też mam tylko chwilke jak się M miśkiem zaopiekuje :)
Dziubala mój mąż jest zakochany w pracy i nienawidzi wyjazdów, a ja jestem znowu zakochana w w tym pięknym miejscu :) a w szpitalu znowu lekarka stwierdziła że do tak małego dziecka powinna przyjechać karetka mimo to że to tylko gorączka bo u takiego dziecka mimo ze nie ma innych objawów tak wysoka temperatura jest śmiertelna. Jak to usłyszałam to teraz na punkcie gorączki jestem strasznie przewrażliwiona.. Ja też wiem właśnie kiedy Tosia robi qpke i też tak myślałam nad tym, a jak robi siku to tak fajnie mówi "si" tylko nie wiem czy to przypadek, czy rozumie co to znaczy bo coraz częściej się zdarza ze jak tak powie to faktycznie jest nasiusiane :) Też właśnie chciałam małą przestawić żeby wcześniej szła spać, zasneła o 8 ale i tak się obudziła po godzinie i się bawiła, jestem jeszcze młoda i nie mam takiego doświadczenia w oduczania dziecka od głupich nawyków, ale pamiętam że w brzuszku też zawsze w nocy mi tylko buszowała :) Jak tam wynik cytologi, wszystko dobrze? Ten Nurofen to na ból przy ząbkowaniu? Tak szczerze nie daje Tosi nic takiego przeciwbólowego, boje się tak sama bez wiedzy lekarza aplikować jej jakich kolwiek leków. Powiedz mi przy takim niespokojnym śnie i popłakiwaniu to może oznaczać ze bolą dziąsełka i moge podać coś przeciw bólowego?
Truskawkowa zazdroszcze Ci tak wczesnych powrotów męża z pracy :)
Jak jest na zewnątrz około 15 stopni jak ubieracie swoje maleństwa na zewnątrz? :)

http://www.suwaczki.com/tickers/3i49e6ydf3nml7vd.png
https://www.suwaczki.com/tickers/atdc6iye61dfoiah.png

Odnośnik do komentarza

Truskawa
Zawsze na przebudzenie Piotrusia działał smoczek, a teraz czasem trzeba go wziąć na ręce czasem, a czasem do wózka, ale to przy ząbkowaniu, bo tak zawsze smok i spał dalej, a czasem poprostu kogoś zobaczy, nie brał smoczka i tez spał dalej :)
Monika
Dobrze, ze nocka spoko.
Remontu współczuje, bo to sprzątanie po nim, to mam wrażenie zawsze niekończąca sie opowieść...także teraz daruj sobie sprzątanie:D ju sie nie opłaca:D
Misiulinka
Ja zakładam kombinezon nadal, ale sama tez jeszcze sie ciepło ubieram, a jego juz nie wkładam do śpiwora, a jak zaśnie przykrywam kocykiem.

http://www.suwaczki.com/tickers/relgx1hprer3jjsc.png

Odnośnik do komentarza

Rozrabiaka - no u nas niestety tylko cyc albo noszenie daje radę i nigdy nie trwa to 5 minut tzn czasem zasypia po 3 minutach, ale odłożenie do łóżeczka to juz gorsza sprawa. No ale wiadomo że każde dziecko ma coś :))) bujania nocnego to nie zazdroszczę ;)))
Misiulinka - to maź w ogóle urlopu nie bierze ? Czy woli w domu siedzieć ?
Ja mała staram sie ubierać nie za ciepło, ale nie wiem czy mi to wychodzi ;)) jak było cieplej to ubierałam małej takie cieplejsze spodenki i kurtkę. Zawsze jeździ w śpiworku, tylko to jest taki wiosenno- jesienny a nie zimowy. Do tego mam polarowy kocyk.
Monika - to taki gruntowny remont robicie ? Oj ja remontów nie lubię bo tak jak Rozrabiaka napisała - duzo sprzątania potem jest :)))

http://www.suwaczki.com/tickers/syy2j48aby7tin5x.png

Odnośnik do komentarza
Gość PiotruśRozrabiaka

Zapomniałam Wam się pochwalić, że Piotruś już sam siada, raczkuje i podnosi się przy wszystkim i w sumie wszystko zaczęło się tak w ciągu dwóch dni, bo wcześniej próby były z różnymi skutkami, ale teraz to już wszystko za każdym razem się udaje :)

Odnośnik do komentarza

Jaś dziś był spokojny, ząbki na razie odpuściły, uff. Mam nadzieję, że nocka będzie ładnie przespana.
Z cytologii mam „1”, super :D



Truskawa, z hoteli na Wyspie Sobieszewskiej to byliśmy tylko tu http://www.vegahotel.eu/ Wtedy byliśmy zadowoleni, a nie wiem jak jest tam teraz. Zanim zdecydujesz się na jakiś hotel, to zawsze czytaj opinie o nim.

Monika, a nie masz internetu na komórce?
Ogarnianie mieszkania i pisanie postu, bbbaaa, co to jest :D, potrafię jeszcze w tym czasie gadać przez komórkę :D
Kiedy ruszacie z remontem? Meble do kuchni kupujecie gotowe czy robicie na zamówienie?

Misiulinka, ja bym się bez męża na urlop nie wybrała. Co to za wakacje gdy tatuś w pracy, a mama z dzieckiem na wyjeździe? Wolne mężowi też się przyda :). Powiedz mu, że teraz jesteście rodziną i trzeba zmienić swoje przyzwyczajenia ;)
Z tempką, to jak jest 41, to jest bardzo niebezpiecznie, ponoć przy 41,5 mózg się „gotuje”, masakra! U moich starszych dzieci max. to było 40st., ale na szczęście udało się zbić w domowych warunkach.
Tosię spokojnie przestawisz na wcześniejszą porę spania, tylko musisz być konsekwentna i codziennie robić taki sam rytuał wieczorny np. kąpanie, jedzenie, spanie. Dzieci szybko się uczą :)
Co do syropów p/bólowych, to jeśli mała nie bierze innych leków, to sama bez konsultacji z lekarzem możesz jej podać, bo szkoda, żeby tak cierpiała. Możesz zacząć od Paracetamolu, a jak będzie za słaby to wtedy coś ibufenowego np. Nurofen. Dawka leku ma być dostosowana do wagi, a nie wieku, to ważne. A smarujesz dziąsełka żelem?
Jakby było 15 st. na zewnątrz (u nas jeszcze tyle nie było), to Jaś miałby na górze bodziaka z długim rękawem, na dole spodnie i skarpetki, no i botki. Na to kurtka wiosenna, czapki bym nie dała, chyba, że czuć byłoby zimno w powietrzu. Jakby na zewnątrz zrobiło się chłodniej, to przykryłabym dodatkowo kocykiem.

PiotruśRozrabiaka, brawo za postępy synka! Musisz być dumna :). Uwieczniłaś te próby na filmiku?

Odnośnik do komentarza

czesc Dziewczyny:)

ja chwilowo jestem w Pl. mialam jechac na narty ale zrezygnowalam:) wybralam dom rodzinny:) Jas z Karolka pojechali do Austrii a my jestesmy z moimi Rodzicami:))

Hanutce wyszedl 5ty zabek i chyba 6ty tez wychodzi. dopiero zaczyna raczkowac, ale pełza mistrzowsko;) sama jeszcze nie wstaje ale postawiona stoi. nie spieszno mi do tego bo wtedy to bedzie trzeba miec oczy dookola glowy;)
przyznam sie Wam ze mloda podroz zniosla baaardzo dzielnie (autem 10h) bo po 1,5h juz nie byla w foteliku:/ nie jest w stanie wysiedziec w tym dluzej.. i wcale sie nie dziwie.
nocki nadal fatalne. Hania budzi sie z 5razy zeby tylko sie przytulic wlozyc piers do buzi i zasypia.. ehh

o.. budzi sie wiec zaczynamy dzien! :)

milego! slonecznego! i udanego dnia Czerwcóweczki!
m.

http://www.suwaczki.com/tickers/ijpbclb1yjo0b8f3.png

Odnośnik do komentarza

Truskawa
Dzięki, jestem bardzo z niego dumna:)
Dziubala
No właśnie w sumie nie, ja jestem jakaś pod tym względem oporna, w sensie nie pomyśle...
U nas tez jeszcze nie było takiej temp. Jest cieplej, jakieś 8 stopni, ale nadal nawet mi zimno bez czapki i rękawiczek, chyba, ze nie ma wiatru, dlatego ja tak ubieram teraz małego. Super, ze Jaś grzeczniejszy, zawsze i my wtedy mamy lepsze nastroje, u nas tez ostatnie dwa dni fajne :)

Niestety pogodowo dziś słabo, bo leje, także nici ze spaceru. Upiekłam racuchy serowe i czekam na koleżanki, a Piotruś śpi.

http://www.suwaczki.com/tickers/relgx1hprer3jjsc.png

Odnośnik do komentarza

Cześć Dziewczyny :)

W Krakowie dalej szaroburo i deszczowo. Drugi dzień będzie bez spaceru, bo ja nie cierpię deszczu.
Nocka całkiem spokojna, z przerwą o 4.00, bo K. nas obudził, tak delikatnie wstawał, wrr ;)



Tusia, guten morgen :)
Brawo za postępy Hanutki :)
Karolka jeździ już na nartach?

PiotruśRozrabiaka, to nagraj syneczka dziś, zanim zapomnisz ;). Potem z wielkim sentymentem ogląda się te chwile :)
Jak robisz racuchy serowe?

Odnośnik do komentarza

Dziś wstaje i budzi mnie zimowy pejzaż za oknem. To oznacza, że dziś drugi dzień przygód w domu. Niestety.
Dziubala- świetne wyniki- gratulować jedynie. A Twoich wyjazdów zazdroszczę. Fajnie tak całą rodzinką gdzieś na przygody marsz:). My na razie nie możemy nawet fantazjować na ten temat. Raz praca, dwa koniec remontu który trwa w nieskończoność (finanse). Mam jednak nadzieję, że jak pogoda zacznie być iście bajeczna to uruchomimy wypady jednodniowe. Na Słowacji są cudne zamki, które uwielbiam zwiedzać a i w góry (tzn. dolinki) mamy niedaleko więc czekam niecierpliwie.
A propos kupiłam sobie wymarzoną spacerówkę właśnie myśląc o moim włóczęgostwie i nie mogę się już doczekać kiedy ją wypróbuje.
PiotrusRozrabiaka- może takie noce staną się normą. Przecież już chyba bliżej niż dalej do CAŁEJ nocy przespanej. Myślę, że wychodzicie na prostą.
tusiaa1- Twoja Hania ma już tyle ząbków? Powiem Ci, że w szoku jestem. Wiem, że dzieci rozwijają się różnie ale żeby aż tak!Lili ma 2 i 2 wychodzą z góry. Wypoczywaj i ładuj baterie w ojczystym kraju.

Jutro mam spotkanie ze Szkoły Rodzenia, do której uczęszczałam jeszcze w ciąży. Nasza grupa chce się spotkać z dzieciaczkami. SUPER!!! Ale jak to ja baba mam dylematy. Niestety nie wróciłam do stanu sprzed ciąży co doprowadza mnie raz do wściekłości lub depresji. Najgorsze jest, że nie mam lustra w domu (mieszkam wciąż u teściów). W większości ubrań "sprzed" weszłam i miałam mylne wrażenie, że jest już dobrze. Do czasu jak się kiedyś zobaczyłam w przymierzalnie. No normalnie się rozbeczałam. Szok. Czekam na wiosnę jak na zbawienie. Może jak będzie cieplej wrócę do biegania i (pocieszam się) wszystko wróci do normy. A jutra się jakoś po babsku obawiam.
Miłego dnia mamusie

https://www.suwaczki.com/tickers/34bwyx8dmttlf2w4.png

https://www.suwaczki.com/tickers/km5scwa1byylgvv9.png

Odnośnik do komentarza

Alhena, takie wypady jednodniowe są super! :) A wyjazdy rodzinne zrobią się częstsze, gdy dziecię pójdzie do szkoły, zobaczysz ;)
A figurą Droga Kobieto to się tak nie przejmuj!!! Myślisz, że inne mamy ze szkoły rodzenia są już laskami?! Nie są! Na pewno większość z nich ma sobie coś do zarzucenia. Ja też mam jeszcze do zrzucenia kilka kg ;). Póki co chodzę w getrach i tunikach :). Tak więc nie oglądaj się na swój wygląd, tylko się na to spotkanie koniecznie umów. Zobaczysz jak Ci to dobrze zrobi :)

PiotruśRozrabiaka, dziękuję za przepis :*. Moja teściowa robi coś podobnego, tylko ma wygląd "oponek" :). Są przepyszne i trzeba zjeść kilka, bo tak uzależniają ;). Te kulki też przeapetycznie wyglądają, może w weekend się zbiorę i zrobię :). Zrobię sobie przerwę w niejedzeniu słodyczy ;)

Odnośnik do komentarza

Cześć Mamusie ;)

Dziubala - dzięki za namiary ;) opinie oczywiście sprawdzę, ale podchodzę do nich troche z dystansem. Kiedys czytałam opinie o hotelu w Hiszpanii i np. Miał kiepskie oceny z uzasadnieniem, ze było za gorąco;))) tak samo jak sprawdzam lekarza w necie i ma np. 10 dobrych opinii to tak sobie myśle ze równie dobrze, krewni i znajomi mogli je stworzyć.
Tez musiałabym ze słodyczy zrezygnować, ale cieżko cieżko ;(
Rozrabiaka - nagraj koniecznie :)) ja raz na jakiś czas nagrywam filmiki i jak teraz patrzę na filmiki jak mniejsza była to aż nieprawdopodobne mi sie to wydaje, a to przeciez chwile temu było ;))
Ja sie Pole staram ubierać mniej więcej tak jak ja. Czyli jak rajstopy pod spodnie zakładałam to dla niej kocyk w wózku no bo przeciez sie nie rusza ;)
Alhena - mi zostały jeszcze 4kg i niestety nie chcą zejść :( także widzisz nie jestes sama i w szkole rodzenia na pewno tez sa babki z pociązowym balastem :) no oczywiscie tez sa laski chudsze niz przed ciąża ;)))
Tusia - gratulujemy ząbków :) u mamy pewnie bardziej odpoczniesz niz na nartach :))
A to jak Hanulka podróżowała ? Na rękach ja trzymałas ? Spała czy bawiła sie ? A Karolka nie chciała tez wyjsć z fotelika ? U nas w nocy tez tyle pobudek na cyck;( widzę ze to popularne u cyckowych dzieciaków ;)))
A u nas jest górna dwójka :))) także jest juz 5 ząbków no i ciekawa jestem czy kolejne tez idą czy chwile poczekają ;))

http://www.suwaczki.com/tickers/syy2j48aby7tin5x.png

Odnośnik do komentarza

Dziubala
Jeszcze Ci powiem, ze ja kładę z łyżki, bo dużo paprania jest z tymi kulkami, nawet jak ręce są w oleju :)
Dzisiaj przywiozłam sobie maszynę do wyrabiania ciasta drożdżowego i jutro bedą paczki:)
Alhena
Tez mam taka nadzieje z tymi nocka i i czekam na nie z utęsknieniem:)
A waga sie nie przejmuj, przecież nie każda mama musi zaraz wrócić to swojej, są teraz rzeczy ważniejsze, niż kg wiecej i tak jak któraś z nas pisała, nie będziesz sama z tym problemem, wiec głowa do góry i na spotkanie:D
Zazdroszczę, ze masz tak blisko do tak pięknych miejsc...
Truskawa
Ja tez nagrywam, ale czasem bzdury, a co istotnie nie, ale w sumie wszystko jest słodkie i urocze :)
Tez lubię kwestie smaku, tam jest przepis na super piernik, taki mega szybki i łatwy i przepyszny:) polecam, jeszcze lubię chyba jemto.blox.pl, czy jakoś tak, jak sprawdzę, to poprawny Wam wpisze:)

http://www.suwaczki.com/tickers/relgx1hprer3jjsc.png

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny mam do Was pytanie. Mogę w okazyjnej cenie kupić wózek chicco echo. Ogólnie wózek jest ok tylko zastanawia mnie to czy brak pałąka nie jest w późniejszym czasie problematyczny tzn czy kiedy dziecko jest juz większe tzn ma około 2/3 lat to czy nadal zapinamy go pasami ? Bo ja tak myślałam ze po prostu tak mała wsadzę do wózka i pałąka bedzie sie trzymać ;)))

http://www.suwaczki.com/tickers/syy2j48aby7tin5x.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...