Skocz do zawartości
Forum

Czerwcątka 2014


Rekomendowane odpowiedzi

Cześć MAMUSIE :-*
Ach, jak mi Was brakowało!

Całuski w stópalki dla Fifiego i dla Małgosi!

Wszystkiego najlepszego dla Blani! Odezwij się Zołzo! Nie pij dzisiaj za dużo, za mało też nie! Jednego drinka, może osiem… :D

Natchnęłyście mnie tą książeczką, już filc wypatrzyłam na allegro :D

Co tam u nas…
Po szczepieniu wszystko ok, dzisiaj była żółtaczka i pierwsze pneumokoki. Iza waży 8kg i mierzy 74cm, więc wagowo trochę nadrobiła, już jest akuracik :-) Pytałam się pediatry o te qpowe problemy i poleciła mi taki naturalny preparat Laximed – można dodawać do picia jak są zaparcia, można podać strzykawką, można dodać do jedzenia.
Słuchajcie… Jak mnie wczoraj bolała głowa!!! Na szczęście Mysza już spała. Ogólnie nie mam jakiś częstych i przewlekłych bólów głowy, ba, nie pamiętam nawet kiedy ostatnio mnie bolała, nie licząc tego jak mnie jesienią lub zimą przewieje, bo nie założę czapki i mam bóle głowy jakby mnie ktoś młotem uderzał. A wczoraj… Najpierw mi się dziwnie zrobiło jakby lekko się zakręciło i zaczął się tępy ból… który trwał… i trwał… i trwał… wzięłam tabletkę, trochę przestało, poszłam pod prysznic i się kręciłam pod gorącą wodą wokół własnej osi jak psychiczna, bo tak mi błogo było :D Niedługo później tabletka przestała działać i znowu boli… i boli… i boli… wzięłam następną… a przypomnę, że ja nietabletkowa… nie pomogło… wszystko mnie drażniło, ale jakoś usnęłam i spałam przez całą noc jak zabita, a rano obudziłam się… z bólem głowy… który przeszedł sam jak szłam po mrozie z Myszą do przychodni na szczepienie.

INGA
Zumbą jestem pozytywnie nakręcona, „po” jestem zmęczona, ale bym chciała jeszcze heheh. Wyobrażałam sobie, że masz ciemne włosy, ale takie max do ramion i proste :-) Ślicznie wyglądacie z Oleńką! Spinasz jej jakoś włoski już? Ja Iśce ostatnio spineczkę zapięłam, ale zdjęła bo jej przeszkadzała :D
Ja w ogóle mam wrażenie, że w Polsce jest jakaś większa panika co do wprowadzania jedzenia dzieciom :-) Jakoś wydaje mi się, że wszędzie jest to jakoś bardziej na luzie, ale może się mylę.

ANKA
Iśce chyba ze 2 razy się zdarzył taki płaczący pisk w nocy, tłumaczyłam to jakimś snem albo snem którego nie zrozumiała i się przestraszyła.
Zumbę mam w poniedziałki, a ZUMBĘ w czwartki, więc jutro będę szaleć :-) Nie mam zakwasów ani nic następnego dnia, bo na koniec są dobre ćwiczenia relaksująco-rozciągające :-) Jest pozytywne zmęczenie.
Już pojutrze piątek :D Musiałam I. wytłumaczyć Wasze „baliki” bo chichrałam się do kompa jak pisałaś co masz w planach hihih.
Zdrówka dla babci!

NICCA
Krzesełko wygodne, fajne jest to, że teraz albo jak jest zmęczona czy się bawi to może mieć na półleżąco, a w błyskawiczny sposób robi się je do pozycji siedzącej. Zumba zumba jest w inny sposób prowadzona, też mi się podoba, jest na przykład więcej kręcenia biodrami niż na ZUMBIE, ale ZUMBA bardziej zaraża energią. Mi od wosku kiedyś popękały naczynka na nogach, chyba nie muszę mówić jak wyglądałam. Co prawda robiłam sama w domu, ale mam traumę do tej pory. Depilator mam, nawet nie boli jakoś strasznie, ale maszynką w trakcie kąpieli jakoś mi szybciej się objechać, chyba że bym miała taki co pod prysznicem mogę używać.

ANIA
U nas ostatnio jest tak, że Iśka tego „innego” jedzenia je jakieś pół porcji, ale przybierać przybiera, jeść specjalnie później nie woła, więc widocznie taka jej natura. Z pamiątkami też myślałam o odcisku rączki, są takie specjalne do zamówienia zestawy albo zrobię z masy solnej może, kalendarze też chcę zamówić dla rodzinki na prezent noworoczny, muszę się zebrać, bo mało czasu zostało.
Jak Iśka się wkurza jak się przewróci z siadu to ja się z niej śmieję, bo nie mogę wytrzymać z jej nerwów heheh, oczywiście jak trzeba to przytulę. A ubranka najchętniej kupuję w Pepco, Tesco i Carrefourze, teraz średnio z czasem żebym jeździła po ciucholandach, a w Pepco są tanie i w miarę ok te ubranka, pojedyncze rzeczy ewentualnie w innych sklepach, czasem coś na allegro poszukam nowego albo używanego.
A jak Myszę przetrzymuję na jedzenie… Na pewno nie wiadomo ile nie da się przetrzymać jest to średnio 30 min, a przedział czasowy 20min-1h. Zabawiam ją, przytulam, puszczamy jakąś piosenkę i się wyginamy razem albo jej daję picie – najczęściej wodę, bo pije chętnie lub wodę z niewielką ilością np. soczku jabłkowego.

MONIKA
I. sypia heheh. Ciągle ma nocki, to prawda, ale jest do tego przyzwyczajony. Przychodzi z pracy ok. 6 i śpi do 13:30-14, poniedziałki sobie robi wolne, chyba że coś mu się poprzestawia w pracy to wtedy inny dzień, np. teraz miał wtorek wolny, więc ja mogłam we wtorek rano jechać na basen, bo wtedy zostawał z Myszą bez potrzeby pobudki. A tak to sobie śpi, a my siedzimy u niej w pokoiku albo wyjdziemy na spacer… Będzie gorzej jak Iza będzie brykać, bo pewnie wtedy nie wysiedzi tyle w pokoju co teraz :D
Uśmiałam się z wyjadania chrupek hahah :D „Słyszę zza ściany” :D Nic tylko się przyczaić i „Mam cię!”.
O „wigilii abstynentów” pomyślałam to samo co Ania, że Ty kp, więc abstynentka tak czy siak hahah.

PATI
Robercik widocznie uznaje łóżeczko tylko za odpowiednie do spania w nocy hihih. Iśka też czasem podniesie pupę do góry, ale na rączkach się jeszcze nie wspięła ani razu, pomimo że podciąga się silnie do siadania. Nie zmuszaj do jedzenia, może sam się przekona, wszystko w swoim czasie.

DZIUBALA
Zazdroszczę tylu masaży mrrrrr… Ale współczuję tego kręgosłupa, obyś szybko Ci to wszystko pomogło. To się we wtorek prawie razem zrelaksujemy hihih, pełny chillout :D Może jeszcze jakaś Mama się do nas przyłączy we wtorek? Może być w domu :D
Jestem tak nakręcona na zumbę, że bym chyba się wściekła jakbym pójść zapomniała :-) Teraz chodzę w poniedziałki (zumba) i czwartki (ZUMBA).
A krzesełko tak, przypomina trochę fotelik samochodowy, jak Iśka ma zajęcie to wszystko jej się podoba, byle jej się nie nudziło :D

MADZIX
Już nie będę Cię pocieszać po upadku, bo już było minęło ;-) Powtórzę tylko to, że niestety każdej z nas się to mogło/może zdarzyć i oby tylko takim naszym strachem się kończyły wszystkie przyszłe upadki i guzy naszych maluchów.
Alex jako wujek to tak poważnie brzmi hihih.
150 pierogów! OMG!

POLINKA
Nie odważyłabym się ruszać depilatorem okolic bikini :D Mam tatoo na plecach i dla mnie to było odczucie jakby mnie ktoś drapał :-) Fajny pomysł z konturami rączek, chyba zrobię tak na jednej kartce i będę dopisywać daty przy każdym konturze.

MANIA
Wow, spanie do 10! Szał! U nas ze szczepieniami jest tak, że jak jest więcej niż jedno to robi jedno wkłucie w jedną nóżkę, drugie w drugą, zakleja plasterkami, ja Myszę ubieram, uspokajam, a pielęgniarka sobie wpisuje wszystko. Może ta Twoja jest jakoś mniej zorganizowana, że twierdzi że jej się pomiesza… A komentarz pediatry, że mogłaś wziąć 3w1 pewnie bym też jakoś skomentowała…

PIPI
Dzięki za buziaki! Widzisz, Dominiś pozwolił Ci tyle napisać, może z dnia na dzień będzie coraz bardziej wyrozumiały? :-)
Z dźwiękami to u nas z kolei ostatnio skończyła się „rybka”, a zaczęło się „bbbbb” wargami :D
A Ty tak hop siup książeczkę zrobiłaś???!!! No masz mistrza :D Super!

EMWRO
Iśka najwięcej zjadła na posiłek cały słoiczek chyba 125g albo 135, nie pamiętam, więc 80g to prawie cały posiłek :-) Dobrze, że ma apetyt :-) A co mu dawałaś że tak smakowało? Obserwuj go, jak nie będzie się prężył i nie będzie niespokojny to nie powinnaś mieć powodów do obaw. Iśce takie 80g starczyłoby powiedzmy na jakieś 2,5h. Fajne musisz mieć zdjęcia z dzieciństwa z tym wylizywaniem miski heheh.

http://www.suwaczki.com/tickers/uch5e6yd0cq7vxma.png

http://www.suwaczki.com/tickers/y5iaxzdv6sr7mh7j.png

Odnośnik do komentarza

wszystkiego najlepszego dla Fifiego i Malgosi :)

U mnie w domu kosmos, wisząca szafa urwała się że ściany w salonie, spadła na szklaną szafkę stojącą pod spodem i wszystko mam porozwalane :////// dobrze że Maksio nie leżał na podłodze na macie jak zazwyczaj. Byłaby tragedia.

Kurde znowu nie mam czasu na forum, ale Was czytam :)

Maksiu polubił marchewkę i dzisiaj dałam mu 5 łyżeczek ( bo wprowadzam ją stopniowo ) i rozplakal się że to już koniec, pomimo że przed marchewką dostał dwa cyce:)

Emwro - przy kp to najpierw karmisz piersią i od razu po zakończeniu karmienia dajesz słoiczek. Inaczej postępuje się niż przy mm. Słoiczek przy kp nie zastępuje karmienia ale jest uzupełnieniem.

Teraz tak dziewczyny przez 1 tydzień będę dawała marchewkę. I co dalej? Chialabym dać ziemniaka (tylko nie wiem czy jest w sloiczkach sam ziemniak????) i też mam dawać tylko samego ziemniaka przez tydzień bez marchewki? A później wprowadze dynie. I też mam dawać tydzień dynie bez marchewki i ziemniaka?

Beacia - ładnie Iza waży :) moj maly pewnie tyle nie waży. jutro też idziemy na szczepienie. Chciałam na pneumokoki ale wypada nam też 6 w 1 i nie wiem co pierwsze wybrać.

Przepraszam dziewczyny, więcej nie dam rady napisać:(((

http://www.suwaczki.com/tickers/sbe251pzkrye3etd.png

http://www.suwaczki.com/tickers/atdci09kq98nmtk1.png

Odnośnik do komentarza

Werka
Szczęście w nieszczęściu, że poza stratami meblowymi nic się nie stało. Od razu mi to przypomniało jak mi się zarwała nie tak dawno półka z alkoholem.
Nie wiem co bym wybrała ze szczepień pierwsze... chyba 6w1.
Nie widziałam w słoiczkach samego ziemniaka, zawsze był z czymś, ale ziemniaki są na tyle nieszkodliwe, że spokojnie z czymś może być moim zdaniem. Ewentualnie po jednym ziemniaku gotuj, jeżeli nie jecie na co dzień i mieszaj z marchewką :-)
Iśka trochę nadrobiła wagowo, nawet na siatce centylowej się trochę przesunęła w górę, ale pediatra nic nie powiedziała dzisiaj na to.

Mysza coś strasznie się męczy z usypianiem, aż do niej to niepodobne...

http://www.suwaczki.com/tickers/uch5e6yd0cq7vxma.png

http://www.suwaczki.com/tickers/y5iaxzdv6sr7mh7j.png

Odnośnik do komentarza

Czyli Beacia - jak się rozszerza dietę to daję marchewkę z czymś? Bo gdzieś czytałam że trzeba dawać po jednym skladniku. Ale narazie nie ma zatwardzenia, może dlatego że mało jeszcze daję.
No właśnie Tobie też szafka się zerwała. A jaki huk!

Może u Izy skok :) u nas co druga noc masakryczna. Pobudki co godzinę. To jest o tyle dziwne że co druga noc jest taka. Hmm...

http://www.suwaczki.com/tickers/sbe251pzkrye3etd.png

http://www.suwaczki.com/tickers/atdci09kq98nmtk1.png

Odnośnik do komentarza

Werka
Szczerze mówiąc to nie powiem Ci jak to jest "książkowo"... Teoretycznie piszą, że powinno dawać się po jednym składniku przez te kilka dni, ale z drugiej strony zauważ ile to by trwało... Ja podałam chyba ze 4 pojedyncze rzeczy i to po kilka razy, bo właśnie takie rzeczy jak dynia czy ziemniak są uważane za te bezpieczne, z holle kupowałam np. ziemniaka z pasternakiem. Później już 2-3 składnikowe dania, teraz już normalnie jej kupuję słoiczki odpowiednie miesięcznie. Dzisiaj wybredna pogardziła ziemniakami z indykiem (ziemniaki moje gotowane, indyk słoiczkowy), zjadła 1/3 porcji...

U Izy i skok i szczepienie... ale chyba wreszcie usnęła...

http://www.suwaczki.com/tickers/uch5e6yd0cq7vxma.png

http://www.suwaczki.com/tickers/y5iaxzdv6sr7mh7j.png

Odnośnik do komentarza

Werka - dziękuję, że zwróciłaś mi uwagę, że po piersi nie przed. Niby wiedziałam, a jak przyszło co do czego to mi to umknęło. Chociaż już się powoli nastawiam na odstawianie, więc nie wiem w sumie jak będę robić.

Dynie mamy z Gerbera. Nie mam za dużego wyboru z moim alergikiem: dynia, brokuł, śliwka, królik, gołąb (w życiu!) ryż, sinlac. Gluten po 1rż.

Odnośnik do komentarza

Hej Mamusie :) dziekujemy serdecznie za buziaczki i zyczenia :) pisalam rano tez na szybko, teraz mam wiecej czasu, ah te samotne noce. Generalnie u nas tak wyszlo dzis ze bez sloiczka i chyba Fifi strajukuje tak jak Pipi mowilas i bardzo malo mleczka zjadl. Generalnie pogodny, troche qpka meczy a ze ma zapasy gramowe to sie nie martwie az tak :) pewnie nadrobi w nocy :) byla u nas dzis 2letnia Pola ktorej Fifi najwyrazniej sie troche bal, bo do wszystkich sie smieje. Potem jednak sie oswoil i przyjmowal buziaczki, ona jest taka slodka, rozumie ze dzidzi sie caluje i glaszcze, maja pare fotek :)

Werka: ja nie wiem, jak tak wprowadzasz to pewnie ok, ziemniaczka samego nie widzialam, jest marchewka dynia i chyba jablko a tak to mieszane, ale spokojnie, Maksiu nie mial chyba problemow najwiekszych z yym co jadlas wiec nie powinno byc problemu jak dostanie po tych pierwszych dwuskladnikowe danie :) to musiala szfka rabanu narobic, dobrze tak to ok :)

Emwro: tak jak Beacia pisala to chyba nie tak duzo, jak mu smakuje to ok, nic sie nie dzieje niepokojacego, jak Damianek reaguje? :) a sama sobie zadaje pytanie ile taki sloiczek zastepuje mleka tez chcialabym wiedziec :D poza tym Jas Dziubali tez odrazu wszamal prawie calosc, i wiadomo na poczatku to i Filip wolal zaraz mleko. Minal miesiac kiedy wytrzymal dluzej :)
No a ja mowice ze po piersi wprowadzanie no to tez inaczej :) bardzo ukrocone menu ale za to na pewno to beda jego ulubione warzywka.

Beacia: w sumie pepco fajne, ale te rozmiary tak strasznie zanizone, wlasnie Fifi wyrosl z bodow od dziadkow 'super wnuczek' na 12 miesiecy :D

Pipi: ale super zdolna jestes! Tez chyba cos potworze tylko recznie bo nie mam maszyny :) baaardzo fajne. Dostalismy ostatnio zolwia co ma te wszystkie funkcje ale w sumie zawsze bedzie to zrobione przez mame i pamiatka :D

Mania: no tak ze tak powiem obsluga na szczepieniu to juz szczyt, no ale znajda sie takie co sa zawsze najmadrzejsze, nie wazne co Toba kierowalo wybierajac to droge szczepien. A dziecko niech cierpi przeciez male zapomni, dzielny Piotrus! Wycaluj go.

Dziubala: no taki kalendarz to by przezedl :D nie no fajne rozwiazanie, a jak robicie kolaz to super :) musze cos takiego wymyslic i zamowic dziadkom w Polsce z Filipem :)

Ania: to super mieliscie piatki, teraz tez rownie fajne bo dolaczyly dwie osoby :) no i jest Malgosia, tyle ze ona dlugo nie wytrzymuje :)

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6j44jn4hj6fs4.png

http://www.suwaczki.com/tickers/6qw2h00czxr17dz3.png

Odnośnik do komentarza

Cześć i Czołem:)

Buziaki dla Margo i Filipka. Niech nam rosną zdrowo i pięknie, jak na czerwcątka przystało:)

Na wstępie bardzo dziękuję za Wasze miłe komentarze odnośnie naszego duetu. Ja to taki nieśmiałek, więc cieszę się, że moja aparycja została miło przyjęta. Jeśli chodzi o włosy to zobaczymy po kim to Oleńka będzie kudłata, czy po mamusi się zakręci, czy będzie miała gęste proste włosy jak tata. Ja miałam identyczne włosy jak byłam malutka.

A my po koszmarnej nocy i trochę lepszym dniu. A przyczyną tego absolutnie nie była Oleńka. Mój kochany mąż zatruł się i spałam zaledwie 1,5h w nocy, mąż spał lepiej, bo po każdej wizycie w łazience zasypiał, całe szczęście, a ja to z tych co długo zasypiają, a jak zmartwienie to już spać się nie da. Dobrze, że Oleńkę te odgłosy i hałas nie obudziły i przespała całą noc. Dziś opiekowałam się więc córeczką i mężem. Jakoś mi to nieźle poszło, bo zaopiekowani bardzo ładnie ze mną współpracowali ale kręgosłup odpada, bo jednak brak snu daje się we znaki.

Dziubala, haha rozbawiłaś mnie tym wyobrażeniem o mnie. Z natury jestem niepoprawną optymistką i romantyczką trochę bujającą w obłokach, a z wyglądu takie pokręcone stworzenie. A Oleńka jak porównujemy zdjęcia z dzieciństwa to taka moja mała kopia, zresztą rodzina i znajomi zawsze mówią, że podobna do mnie. Kolor oczu ma tatusia. A ten wywiad strasznie mi się spodobał. Teraz pewnie macie gości więc mam nadzieję, że dobrze się bawicie. A to jacyś z dzieciaczkami? A jak macie gości nie boisz się, że Jaś się obudzi, ja się strasznie tego boję.

Mania, beznadziejny lekarz, to rodzic decyduje czym szczepi. W ogóle co to za tekst! A pielęgniarki współczuję...

Anka, nie przejmuj się tymi płaczami, widocznie tak musi odreagować cały dzień, przecież to mały człowiek jest:) A może popłakuje przez sen bo wie, że musi spać ale tak jej się podoba życie, że trochę żal spać i płacze. To takie wiesz: nie chcę ale muszę. Anka a czemu nie spełnisz marzenia o długich włosach? Ja lubię mieć długie włosy, Ola strasznie lubi moje włosy zwłaszcza jak nimi ruszam to się cieszy, sama czasami złapie się za swoje włosy, pociągnie i robi smutną minkę, a na początku płakała;P

Pati, cieszę się, że moja emolienowa historia Cię rozbawiła. Ale jaki pech. W tyle miejsc mógł spaść, a on akurat w oko Olki.

MamaŁobuza, gratuluję pierwszego obrotu! Życzę nocy równie pozytywnej co i dnia.

Beacia, wymiary Izy imponujące, a tak się martwiłaś:) Dobrze, że głowa już nie boli. Włosy Oli jeszcze nie spinam ale muszę się przymierzyć, bo jej do oczu już lecą, zaczesuję jej włosy do tyłu no ale takie niesforne są:) Tylko nie wiem jakie to spinki mogę kupić. Panika jedzeniowa rzeczywiście w Polsce jest i muszę się przyznać, że się jej poddaję;P Iza zasnęła??

Madzix, a kto to ma tak młodego wujka? To już Alex poważny facet:) Daj znać jak mu poszło! Super, że z krostkami lepiej.

Werka, ale masakra. Całe szczęście, że Maksio na macie nie leżał! A ja dynię i brokuły kupiłam z gerbera moja pierwsza łyżeczka, bo taki nieduży słoiczek:) Na razie jeszcze nie podawałam, bo zaprzyjaźniamy się z marchewką. A raczej rozkochujemy się w marchewce, rączki i nóżki machają radośnie kiedy Ola widzi zestaw do jedzenia i też jej smutno, że mama tak mało daje. Ale krok po kroczku.

http://www.suwaczki.com/tickers/961lwn15puz0w91q.png

Odnośnik do komentarza

Werka
Nie, Iza nie ma gorączki. Już tak było po szczepieniu, że była bardziej nerwowa.
Widzisz sama, że nie da się wszystkiego zastosować. Ja właśnie sobie przeglądam posiłki z BLW i zastanawiałam się dlaczego w książce, którą kupiłam nie ma w przepisach podanego wieku dziecka. Jak zaczęłam zgłębiać temat to okazało się, że zgodnie z takim żywieniem nie ma żadnych schematów, nawet jest tak, że dzieciom po 6mż podaje się w Wielkiej Brytanii mleko krowie (!!!).

http://www.suwaczki.com/tickers/uch5e6yd0cq7vxma.png

http://www.suwaczki.com/tickers/y5iaxzdv6sr7mh7j.png

Odnośnik do komentarza

Ania
Ale słodko z tym przyjmowaniem buziaczków :-) No właśnie Iśka teraz ma Pepcowe 9-12mcy heheh, ale co tam. Fifi taki Pulpecik do schrupania :D jest co nosić!

Inga
Tak, zmęczona już zasnęła. Nie zazdroszczę nocy, ale z drugiej strony "lepsze" zatrucie niż jakiś wirus :-/ Iśka też lubi jak jej "trzepię" włosami heheh. U mnie, jak chyba zauważyłyście, nie ma już (!) paniki jedzeniowej i chyba wszyscy na tym lepiej wychodzą... Jedynie niech teściowa sobie zakoduje, żeby Myszy czekolady nie dawać i będzie ok...

http://www.suwaczki.com/tickers/uch5e6yd0cq7vxma.png

http://www.suwaczki.com/tickers/y5iaxzdv6sr7mh7j.png

Odnośnik do komentarza

Beacia, to dobrze że Iza już śpi. Drugie dobrze że nie panikujesz z jedzeniem. Ja na razie może nie panikuję ale działam bardzo powoli. Na razie tylko Oleńka próbuje marchewkę i oczywiście kaszka manna. 17 idziemy do nowego pediatry i mam nadzieję że mi coś podpowie chociażby w kwestii wody. Na początku miałam problem z kaszka manną w końcu zaczęłam robić na oko i jest super.

http://www.suwaczki.com/tickers/961lwn15puz0w91q.png

Odnośnik do komentarza

Inga: miejmy nadzieje ze wyspisz sie tej nocy, i kryzys zazegnany :) dziekujemy za buziaki :) ja mam bzika na punkcie 'ciszej bo Fifi sie obudzi' a dzieki temu ze mieszkamy w tyle osob, byle maly halas go juz nie obudzi na szczescie, ale co tam ja i tak przezywam, no i zalezy w jakiej porze snu jest, najbardziej boje sie nad ranem jak po 6 K. wraca z pracy, i czasem sie przebudzi ale czesciej spi twardo :) tez tak mniej wiecej sobie Ciebie wyobrazalam jak Dziubala :D

Beacia: mam nadzieje ze te efekty poszczepienne szybko mina, dobrze.ze zanslea niech spi slodko, do rana :) a Pola wlasnie jest oduczana slodyczy, biedna dostala od nas sweterek , prezent wyjela z reklamowki i jeszcze zajrzala czy cos jest :D a tata mowi ze ciuciu szuka, ale dzielna zniosla ze nie ma i i tak byla zadowolona :) jednak za duzo slodyczy miala, i ma teraz wydzielone, a wiadomo w tym wieku nasze Maluchy to gdzie tam z czekolada :) co do Zywienia w Wielkiej Brytani, no coz, tak jak Nicca oisala chyba to zalezy od przyswajalnosci naszego ukladu pokarmowego, Szwajcaria to samo :) ja jako ze pochodzimy z Polski, bede sie trzymac bardziej naszych zasad :)

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6j44jn4hj6fs4.png

http://www.suwaczki.com/tickers/6qw2h00czxr17dz3.png

Odnośnik do komentarza

No mam nadzieję, że Mysza będzie dobrze spać dzisiaj. Waszym maluszkom też życzę słodkich snów.

Inga
A jaką informację o wodzie chciałabyś uzyskać od pediatry? Wybacz jak pisałaś i jak przeoczyłam... :-) Ja już to pisałam kiedyś, że Twój mąż powinien korepetycje dawać :D

Ania
No ja nie chcę Iśki do słodyczy przyzwyczajać, ale też w granicach rozsądku. U nas w domu w zasadzie nie ma słodyczy na co dzień, jak mamy na coś ochotę to kupujemy, bo tak to byśmy za bardzo się obżerali :D Z efektami poszczepiennymi różnie, u nas rekord marudzenia po szczepieniu to były ponad 4 dni... Na pewno żywienie zależy od przyswajalności układu pokarmowego, dlatego ja na pierwszym miejscu stawiam rozsądek, a schematy gdzieś po drodze z grubsza.

Ja uciekam, bo I. niespodziewanie wrócił z pracy, bo się wkurzył :D Śmiałam się do niego kiedyś, oczywiście w żartach, że dobrze że nie mam nikogo "na boku" jak on tak czasami niespodziewanie przychodzi :D :D :D

http://www.suwaczki.com/tickers/uch5e6yd0cq7vxma.png

http://www.suwaczki.com/tickers/y5iaxzdv6sr7mh7j.png

Odnośnik do komentarza

Czeeeeeeść!
Mężusnio właśnie szykuje kolację :))) No to ja korzystając z okazji jestem TU :D
Co do książki, miło mi, że się podoba, a wiecie co jest najlepsze? Że kosztowała O zł (no, chyba że by policzyć zużyty prąd) i robiłam ją całą GODZINĘ I 18 MINUT. Miminio zadowolony.
Wymiary: Dominiko lada dzień rozpocznie spodniowe 68cm i za jakieś 2-3 tyg wyciągniemy 74 jeśli chodzi o górą część garderoby :)

Inga, faktycznie... mnie też by mężulo rozczulił takim tekstem :) Ale najważniejsze jest to, że potrafi Cię docenić.

Beacia, ale Pepco ma trochę oszukane rozmiary, tak więc wnioskuję, że Iza jest idealna ;)

Ania, może i jest co nosić, ale ja myślę, że wyrośnie, tak jak pisałaś- krótki się urodził więc potrzebuje trochę czasu, zeby dogonić rówieśników. Zwłaszcza, że już widać jedzeniowe postępy. A to pamiętam jak Dziubala mnie zabiła tekstem, że daje Jasiowi 120ml i nagle je co 4godz, a ja walczyłam, żeby 3h wytrzymał :D Jak widać- przyeszedł i jego czas, więc jestem pewna, że i Filipek zaskoczy. Poza ty, co tam waga, mój mężol waży prawie 100kg a i tak kocham go nad życie ;) A widzisz jak się sprawdza to z naszymi dziećmi. Oby tylko tych nocy od Dominika nie odgapił! Wrogowi nie życzę, a co dopiero Wam... Odnośnie pytania "ile taki słoiczek zastępuje mleka" podejrzewam, że mniej, bo mleko już na końcu "męczy" a słoiczek zje i dalej buzia rozdziabiona :) No, chyba żeby mu tak strasznie smakowało...

Werka, jeśli mogę wtrącić, ja też nie czekałabym 7dni na wprowadzenie marchewki. U nas było 5 łyżeczek, na drugi dzień resztę słoiczka a na 3ci dzień dynia z ziemniaczkiem pół słoiczka i jak zobaczyłam, że wszystko ładnie przyjmuje, to lecieliśmy z całym słoiczkiem na raz.

Beacia, siły życzę.... skok i szczepienie... no to jazda extremalna. ....

Emwro, nie jesteś jedyna.. wielokrotnie czytałam, że to co nam nie pasuje, to dzieci uwielbiają. U nas jest to dynia i szpinak, blehhhh :/ Dobrze, że mięsko polubił, bo miałabym obawy, czy to moje dziecko ;)))

Anka, jeszcze moc buziaków dla Małgosi!!!!

http://www.suwaczki.com/tickers/82doj44j1bbpduq4.png

Odnośnik do komentarza

ah co to był za dzień :D

Witam wieczornie

Na początku samych serdeczności dla naszych miesięczniakow :*

Beacia oby tym razem obyło się bez tak długiego marudzenia no i Izka dorodna dziewczyna :D

Inga taki mąż to skarb gdzieś ty go znalazła ? :D

Werka kurcze ale musiało być głośno ! najważniejsze że się nic nikomu nie stało bo tak jak piszesz do tragedii było blisko

Pipi super książeczka no i gratulacje z okazji przewrotu :D swoją droga zdolniacha jestes :D

Ania powiem Ci że kawał chłopa masz :D nie to co moja chudzina :D

Słuchajcie chyba znalazłam sposób żeby mały jadł przynajmiej tak mi się wydaje no więc robimy tak że jedną magiczną łyżeczke dostaje młody a druga mam ja no i mały musi sam sobie włożyć łyżkę do buzi bo wtedy chętnie otwiera i nie wypluwa no nie powiem że jest czysto jak w szpitalu ale cóż ważne że je no i dziś wsunał jagniecine z kasza jaglana aż pół słoiczka bo drugie pół było wkoło :D
Dziś też dostałam kolejna paczkę z bobovity i tym razem była znów marchewka, próbki mleka następnego no i przyjaciel brokuł więc jutro na zielono :D

To chyba wszystko
Miłej i spokojnej nocy :D

http://www.suwaczki.com/tickers/relgh371u60um7mu.png

http://s1.suwaczek.com/200706242438.png

Odnośnik do komentarza

Fifi tak gdzies malo dzis jadl, pomarudzil wieczorem, to mowie poloze go wczesniej, bez kapieli, bo byla wczoraj, i tak jak zawsze usypia kolo 20:30 tak dzis zjadl pokazne 30ml i przed 20 usnal, i potraktowal to jako drzemke, zjadl 90ml, juz lepiej ale na szczescie usnal, i teraz smacznie chrapie :)

Pipi: smacznego, pewnie juz wszamacie :) no wlasnie super ze z rzeczy domowych, bardzo fajna, po co wydawac kase jak mozna jak sie umie samej :) no tez mysle ze Fifi wyrosnie, poza tym ja tez bylam Pulpecikiem jak bylam w jego wieku, urodzilam sie z taka sama waga urodzeniowa, a mama szuka mojej ksiazeczki zebysmy sobie porownaly jak roslam :D tez pamietam Jasiowe jedzenie, jadl 120 co 3h, po zwiekszeniu na 150 automatycznie przerwy wydluzyly sie co 4h :D a tez nie dawno walczylam z przerwa 3h :) noce u nas tez rozne, najczesciej dwie pobudki, do ktorych sie przyzwyczailam :)

Beacia: a to Cie I. zaskoczyl, hihi, faktycznie lepiej nie miec kochanka :D zastanawialm sie gdzie on pracuje, ze sam sobie sobie szefem, pracuje w weekendy itd :)
Pamietan Iskowe marudzenie poszczepienne, pamietam jak sie martwilas, oby teraz poszlo szybciej :) a ze slodyczami ja musze miec cos w zapasie, no bo jak sie zachce pozno w nocy to... do sklepu sie za bardzo nie chce :D

Mania: dziekujemy :)

Siedze sobie z palcem w misce z woda i sola, pozdrawiam :D probuje wszystkiego, by ten stan zapalny powstrzymac....

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6j44jn4hj6fs4.png

http://www.suwaczki.com/tickers/6qw2h00czxr17dz3.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...