Skocz do zawartości
Forum

Czerwcątka 2014


Rekomendowane odpowiedzi

Hejka :) dzis bylismy z siostra K. na malych zakupach i obawialam sie bardzo po tych marudnych dniach zostawic Filipa, ale Kuba wyrazil checi, w koncu to tatus :) dzownilam dwa razy, najpierw bylo ok, potem z takim w sumie dosc radosnym tonem 'szkoda gadac'. Jak przyjcechalam relacja byla taka: 2 godziny musialem Fifiego nosic :D a potem okazalo sie, ze jak nie bylo nas 2,5h, to 0,5h dosypial jeszcze z drzemki podczas ktorej wyszlysmy, potem 15 minut jedli, i 1h spal potem w nastpenj drzemce, czyli z noszenia zostalo mniej wiecej 45min, no ale tak 2h nosilem! :D ah Ci faceci :D
Kupilam sobie nauszniki! O moje biedne uszy juz nie zmarzna. Poza tym rekawiczki, pogoda nawet dopsiuje, chlodno ale nie pada :)

Dzis w nocy zjedlismy, zmienilam zsikanego pampka, odlozylam Fifiego do lozeczka, a on... zaczal robic qpke! I musialam 10min poczekac, skaplam sie ze skonczyl jak zaczal przysypiac, rozbudzilam go troche, znowu zmienilam i usnal na szczescie, ale qpka w nocy ostatnio zdarzyla mu sie moze z 1,5 miesiaca temu :D a rano znow jak zwykle pobudka o 8, ale ze mi sie podniesc nie chcialo, to do nas do lozka, godzine pogadal i usnelismy jeszcze :)

W sumie Fifi zasypia sam na noc, po prostu tak juz bylo odkad pamietam, czasem sie przebudzi po godzinie to tylko go ululam. Tak jak dzis przegapilam moment totalnego zmeczenie i mi usnal o 20 gdzie to sie zawsze kapiemy, i zdrzemnal sie do 21, zjadl no i po godzince usnal, ale sam, w lozeczku.

Co do glutenu przy mm w 6 mż.?

Pipi: dobrze ze policzylas jeszcze raz :) no a za tydzien bedziesz myslec dalej. Oby to jednak ten skok, skoro zawsze to sie Wam sprawdzalo :) a ilosc mm jest raczej ok :) no a teoria tabelki urodzinowej jaka prawdziwa! :D

Inga: tez bym sie bala w pierwsza noc, bo jakos to jak jest tak blisko to inaczej niz mialby byc w drugim pokoju, ale gez mnie to czeka, wiec gratuluje, super :)

Dziubala: gratulacje dla Maciusia :) dumna mama :) a Jas tez ladnie pospal, jak takie niespodzianki ciesza :)

Beacia: to zaszalalas na zakupach i fajnie trafic na promocje :) o poszukalam troche info gdzie moge znalezc ta zdrowa żywność, ale to wszystko to sciemy podobno, jedna uprawa i rozdzielanie tych samych warzyw czy owocow do roznych sklepow z innymi neklejkami, ale to wciaz ta sama zywnosc. Np. staraj sie zeby ta niby ekologiczna byla ladna, a powinna byc wlasnie nie taka ladna, bo bez zadnych nawozow itd. Takze zwatpilam i nie wiem, po prostu podajesz takiego bananka jakiego kupisz gdzies w supermarkecie czy na jakims targu?

Monia: Monia wszystko spali, o taki program zaloz :D super ze Aaronek tak mowi :)

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6j44jn4hj6fs4.png

http://www.suwaczki.com/tickers/6qw2h00czxr17dz3.png

Odnośnik do komentarza

Nicca: no z receptami jest troche wymogow i faktycznie trzeba byc uwaznym :) dobrze ze weekend udany :)

Co do siadu, u nas razie Fifi lekko sie podciaga, ale gdy ja go podciagne, to glowa mu nie leci do tylu, to chyba ok. W sumie sprawdzilam to tylko wczoraj, bo tak chcialam, na razie nie wyraza jakis checi, ale fakt w pionie lubi byc, tzn.na rekach :D chociaz jak go zabawie to posiedzi troche w bujaczku czy polezy, a i zanim sie wprawi w marudkowanie to lezenie na brzuszku jest ok, mozna pogadac najpierw do kogos na wprost a potem do podloza :D

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6j44jn4hj6fs4.png

http://www.suwaczki.com/tickers/6qw2h00czxr17dz3.png

Odnośnik do komentarza

Monia: faktycznie z tymi naczyniami to bardziej na pozniej, a Aaronka 'pozniej' juz nadeszlo :D przepraszam za moje przemyslenia, nie skojarzylam faktow :D

Bylam dzis w takm sklepie, w stylu wszystko za funta, i zawsze tam sa jakies rzeczy tez dla Maluszkow, no i naiwna patrze o jaki fajny kubek nie kapek! I wzielam, pisalo BPA free, wiec mowie moze nie zaden szajs, ale firmy nie znam. No i w domu okazalo sie ze od 12mż i jak sie odkreca to wychodzi z zakretki slomka. Ale spoko, Kuba powiedzial ze mu sie podoba i moze z niego pic :D

Ogolnie jak szukalam na internecie czy w Angli znaja takie kubki niekapki to chcialam sobie po angielsku przetlumaczy 'niekapek' no i tak sie naszukalam a tu tylko wystarczylo hand bottles :D no i okazalo sie ze Anglicy je znaja :D

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6j44jn4hj6fs4.png

http://www.suwaczki.com/tickers/6qw2h00czxr17dz3.png

Odnośnik do komentarza

Witam nocnie :)

Ale dziś mi szybko dzień przeleciał, ale był efektywny :). Byłam u mojej lekarki rodzinnej i mam nowe skierowanie na rehabilitację i dostałam jeszcze skierowanie na rtg kręgosłupa lędźwiowo-krzyżowego (chciałam na rezonans ale ona nie daje). Jak coś wyjdzie nie tak, to wtedy dostanę skierowanie do specjalisty i dopiero od niego "przepustkę" na rezonans. A jak nic nie wyjdzie, to lepiej dla mnie.
Potem K. zawiózł nas do Galerii Krakowskiej, a sam poszedł "na chwilę" do pracy. My sobie zjedliśmy lody w Macu, a później chodziliśmy po sklepach, bo starszaki chciały na żywo zobaczyć potencjalne prezenty od Mikołaja i Gwiazdki. Kochani byli, bo pokazywali też różne zabawki i gadżety Jasiowi i pytali czy by to chciał. Zabawnie to wyglądało, bo Jaś coś im tam „odpowiadał" i się uśmiechał, a oni to brali to za pewnik, że brat to chce :D. Na koniec byliśmy na zakupach w Carrefourze. Jest tam promocja na Pampersy "3" i "4", skorzystaliśmy i kupiliśmy 2 pudła "4". Za 1 szt. wychodzi 60 gr.! :)

Dostaliśmy becikowe, i to jak szybko! Po złożeniu dokumentów 2 dni później mieliśmy na koncie kasę. To mi się podoba :D

Co do wózka, to parkuję go na klatce, tuż obok naszych drzwi :)

Usypianie. Jaś usypia samodzielnie. Najczęściej bez smoczka, chyba że o niego zawoła, to mu daję. Nie mam tym z problemów, podobnie jak nie mam parcia na szybkie odstawienie smoczka. Dla mnie wiek niemowlęcy ma swoje przywileje i smoczek do nich należy. Starszaki nie załapały smoczka więc nacieszam się widokiem smoczka u Jasia ;)

Chowanie zabawek to super patent, też polecam, zwłaszcza przy starszych dzieciach, tak do 2-3 latek. Co 2-3 tygodnie chowa się jedne, wyciąga następne, a dziecko ma wrażenie, że ma nowe zabawki :). Szkoda, że potem już przestaje się na to nabierać ;)


Blania, właśnie, najgorzej jak się rodzice przyzwyczają, że dziecko przesypia nocki, a potem zonk ;). Przypuszczam, że Jaś tak ładnie pospał tylko jednorazowo. Dziś już obudził się o 5.10, wypił mleko i dospał do 7.00. Ciekawe jak dziś będzie, bo nie daliśmy mu zasnąć na ostatnią drzemkę, podobnie jak przedwczoraj (wyrodni rodzice :D). Zobaczymy jak się to przełoży na spanie nocne ;)
Kiedy przenosicie się do "swojego" mieszkanka?

Marcosia, jak impreza pracownicza? Odwaliłaś się jak milion dolarów? :D

Beacia, sprawdzałaś w senniku co oznacza zarost na nogach? :D
W piłce nożnej u dzieci chyba nie ma czegoś takiego jako koniec sezonu. Ciągle (co tydzień, czasem co dwa) mają jakieś rozgrywki, turnieje itp. Jedne ważniejsze, inne mniej, ale chłopaki wszystkie uwielbiają, więc niech mają :)
A Jaś podciąga się do siadu sam, bez trzymanki, tak "rwie się" całym sobą do przodu, jakby robił brzuszki :D
Super z zakupami :). Ja lubię m.in. sklep Greenpoint i dziś widziałam tam kilka fajnych rzeczy, które mogłabym sobie kupić i nawet niedużo brakowało, ale rozsądek i 3 dzieci z boku wzięły górę :D. Takie zakupy najwcześniej zrobię chyba wiosną, bo przecież schudnę jeszcze parę kilo i szkoda, żeby ubrania źle potem na mnie leżały ;)
Mnie BLW nie odpowiada, zostanę przy „tradycyjnych” metodach karmienia/żywienia ;)

Pipi, 840 ml na dobę jest całkiem ok :). A jakie jest dobowe wskazanie na opakowaniu mm?
Z zachowaniem Dominisia porusz tę kwestię u pediatry, powiedz że martwisz się jego nadpobudliwością i zapytaj czy na tym etapie coś się z tym robi. Będziesz spokojniejsza.
A początku i końca skoku nie da się ustalić co do dnia ;), czasem może to być przesunięcie tygodniowe, czy nawet dwutygodniowe.

Inga, współczuję z kręgosłupem. Może doraźnie pomógłby Ci masaż, a jak to coś poważniejszego to wybierz się do lekarza. Ja się za swój w końcu wzięłam!
Brawo, że Olusia tak ładnie się zaaklimatyzowała w swoim pokoju i że Wszyscy się teraz wysypiacie. Też bym tak chciała, ale dodatkowych pokoi u nas brak ;)

Werka, Jaś jeszcze nie miał wprowadzonego glutenu. Słoiczki po 4m. nie mają glutenu, więc muszę kupić kaszkę z glutenem. Ale nie będę się bawić we wprowadzanie glutenu, że pół łyżeczki czy tylko 1 łyżeczka, tylko będę normalnie podawać porcję kaszki :)

Marta, u nas z qpkami tak nie było, ale pierwsza myśl, że to przez podanie czegoś nowego do jedzenia/picia, a druga to, że to zapowiedź zębów. Obserwuj, a jak to się będzie powtarzać i Cię niepokoić to idź z Wandzią do lekarza.

Ania, to K. się wykazał :D, biedny "2h" synusia nosił ;). Fajnie, że kupiłaś sobie nauszniki, już kiedyś o nich tu pisałyśmy więc super, że je masz :)
Już po północy więc przesyłam buziaki dla 4 mies. Filipka!


Dobrej nocki :)

Odnośnik do komentarza

Ania - u nas qpy w nocy są 'codzienni' i to czasem dwie i oczywiście zaraz po przewinięciu, nawet jeśli staram się odczekać. Kiedy to nocne karmienie się skończy..

A ja dziś rano capnęłam nożyczki i zrobiłam "pa pa długie włosy", dość już miałam tej smętnej, wyleniałej mysiej kity. Oczywiście szczyt fryzjerstwa to to nie jest, ale i tak mam ciągle związane. Mam nadzieje, że nadal będę mogła je związać :/

Werka - tak rozumując ogólnie, jak ogórek może być uczulający jak to sama woda :(

U mnie nadal kciuk b.namiętnie wędruje do buźki w dwóch przypadkach: jak się robi głodny i śpiący.

Mam fioletowe dziecko. Te wszystkie sączące 'rany' na szyi czy pod pachami smaruje gencjaną. Tylko czekam aż któregoś dnia ją wyleję.

Odnośnik do komentarza

Hej :) po wczorajszym opoznionym zasnieciu Fifi przespal mi do po 5 rano, czyli nie wstawalam okolo 1. I ja oczywiscie budze sie, patrze 3, i mowie kurde pewnie zaraz sie obudzi, ale wiedzialam ze bede juz spala niespokojnie to sboie wytlumaczylam spokojnie, kiedy wstanie to wstanie i jakos przespalam i obudzil mnie Fifi :) wszamal 150 gdzie zawsze 120, i potem o 8 sie obudzil, ale bez jedzenia usnal z nami w lozku i do 9 wytrzymal, i znow 150, moze jakos to przedluzymy no bo nigdy sie nie udawalo. Tak moze sie uda co 4h pomalu.

Snilo mi sie dzis ze wspominalam z kims lata szkolne i sie okazalo ze chodzilam z Beacia do liceum :D nazywalas sie Beata Zawitkowska po tym naszym ekspercie :D i tak z kims nie wiem z kim wspominalam ze sie tak wtedy nie kolegowalysmy a teraz i owszem :D tylko mi sie snicie mamusie? Juz chyba 4 mama do kolekcji :D

Dziekujemy za zyczonka :)

Dziubala: super ze becikowe juz na koncie, fajnie ze sobie Jas zabawki wybieral :) trzymam kciuki za pozytywne rozwiazanie problemu z kregoslupem :)

Emwro: gratulacje odwagi co do wlosow :)

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6j44jn4hj6fs4.png

http://www.suwaczki.com/tickers/6qw2h00czxr17dz3.png

Odnośnik do komentarza

Właśnie zażywamy kąpieli słonecznej na spacerku, u nas 18 stopni! Ciekawe czy Mysza da mi napisać post :-)

Normalnie słuchajcie, dziecko mi się zepsuło hihih. Już nie wiem którą noc z rzędu się budzi na jedzenie :-) Ciekawe czy jej się przestawi z powrotem. Ale jakoś dzisiaj tak się złożyło, że obudziła się zaraz przed powrotem I. z męskiego melanżu i dobrze, bo myślałam że tak czy siak obudzi ją hałas jak wróci...

Dziubala
Galerię Krakowską w czasie studiów znałam w zasadzie na pamięć, z dworca przechodziłam prawie prosto na uczelnię :-) Jest tam jeden fajny sklep z dodatkami i duperelkami do domu, ale nie pamiętam jak się nazywa... Musiałabym zerknąć na nazwy sklepów. Kupowałam tam np. takie długie wygięte łyżeczki co można zaczepić je o kubek.
Ale masz rację, z dziećmi ciężko coś powybierać dla siebie. Chociaż ja odczułam trochę ulgę że mam bony wykorzystane i nie muszę już chodzić po sklepach :D
Widzę, że u Wad becikowe działa bardzo sprawnie, super!
W senniku nie przewidują takiego snu jak zarost na nogach hahah.
Ja stwierdziłam że u nas będzie 50:50 blw też z tego względu że my tak często nie jadamy, ale jak najwięcej jak już będzie siedzieć, będę jej podawać żeby jadła samodzielnie, bez ciśnienia.

Ania
Miło, że Ci się śniłam heheh, Wy jeszcze niestety mi się nie śniłyście. Jak byłam u znajomych w Anglii byłam w "funciaku" i baaaardzo ubolewałam, że nie ma u nas czegoś takiego :-/ Super sprawa!

Emwro
Nie bałaś się tak sama ścinać włosy? Ja kaszki zamawiałam na allegro.

Ok, chyba napisałam z grubsza co miałam napisać, Mysza śpi w wózeczku, idziemy dalej :-)

http://www.suwaczki.com/tickers/uch5e6yd0cq7vxma.png

http://www.suwaczki.com/tickers/y5iaxzdv6sr7mh7j.png

Odnośnik do komentarza

Wybaczcie, że tak na raty. Któraś z Was podawała kaszke silnac? Poleciła nam ją dermatolog.
Przeraża mnie troszkę skład "Mąka ryżowa, mączka chleba świętojańskiego, sacharoza, oleje roślinne, węglan wapnia, kwas cytrynowy, fosforan sodu, witaminy (C, niacyna, E, B1, A, kwas pantotenowy, B2, B6, biotyna, kwas foliowy, D3, B12), mleczan żelazawy, maltodekstryna, siarczan cynku, jodek potasu."

Odnośnik do komentarza

Wrócili, Mysza prawie cały spacerek w nosidełku przespała.

Ania
Bo to nie na komputer gra to może dlatego nie wiedział :-)
A propos święta, jak dzisiaj z Myszą chodziłam to w jednym bloku na osiedlu na 50% balkonów wywieszone biało-czerwone flagi - pięknie to wyglądało. Bo tak to tylko gdzieniegdzie na balkonach i przed wejściami.

Emwro
Może Nicca jako farmaceutka albo Dziubala jako bieglejsza w składach coś Ci podpowiedzą odnośnie tego składu.
Mysza rzadko śmieje się sama do siebie, zwykle razem się chichramy :-) Za to od 2 czy 3 dni namiętnie piszczy. Może Damianek pomyślał sobie, że dzisiaj w końcu da Ci odpocząć ;-) Masz rację, nic nie zrobiłam jak ich nie było :D ok, ogarnęłam smoczki do butelek bo muszę zamówić te od 6mca, bo nie chcę tego robić w grudniu, bo nie wiadomo ile wtedy będę czekać.

Uciekam, biologiczna produkcja zakończona ;-) Mysza bordowa na buzi :D

http://www.suwaczki.com/tickers/uch5e6yd0cq7vxma.png

http://www.suwaczki.com/tickers/y5iaxzdv6sr7mh7j.png

Odnośnik do komentarza

Hej!
Ja tylko na szybko, bo nie mam sil ;p
Impreza super, nawet sie nie zorientowalam kiedy z godziny 22 zrobila sie 3 w nocy :D
Wypilam 4 piwa, a czulam sie jak po calej skrzynce. To pewnie po takiej dlugiej przerwie od tego tyou imprez. Przynajmniej sie wytanczylam :)
Niestety moje odwalenie sie jak milion dolarow nie wyszlo, bo nie bylo na to czasu (jeszcze bylam na wieczornej zmianie w pracy) no i sie spieszylismy wszyscy. Jednak uslyszalam na przyklad, ze kilka osob nie sprzedaloby mi piwa, bo mlodo wygladam. No niezle ;p

Lece juz, bo serio umieram ;d buziaki!

http://www.suwaczki.com/tickers/l22npx9immnk2xo8.pnghttp://www.suwaczki.com/tickers/cbprb2019hzn8nho.png[/url]

Odnośnik do komentarza

Cześć Dziewczyny,

Mam do Was prośbę o rady :)

Moja córcia urodziła się pod koniec czerwca i mam z nią takie małe problemy. Otóż zawsze po wieczornym karmieniu sama zasypiała w łóżeczku. Od jakiś dwóch tygodni przy próbie odłożenia do łóżeczka jest ryk, płacz i histeria. Nie daje się odłożyć, nie mówiąc o tym, żeby sama zasnęła. Pomaga tylko cycek i tylko przy nim mała zasypia. Musi zasnąć mocno bo jak się przebudzi przy odkładaniu to tez jest ryk. Nie to, że ona sobie marudzi pod nosem, ona drze się na całe gardło. Głaskanie, uspokajanie, przytulanie, śpiewanie, lulanie - nic nie pomaga. Raz wzięłam ją na przetrzymanie, ale po 15 minutach nie było nic lepiej, cały czas taki sam płacz więc wyciągnęłam ją z łóżeczka i dałam cycka - 3 minuty i dziecka nie było. Macie jakieś pomysły co się małej przestawiło i dlaczego nagle łóżeczko ją "parzy" ?
I jeszcze jedna sprawa - karmię tylko piersią i do tej pory mała przesypiała około 7 godzin, dojadała i spała jeszcze dwie/trzy ( zasypiała o 22, pobudka koło 5 na jedzenie i następna koło 8). Teraz po wieczornym karmieniu śpi max 5 godzin, zje i śpi dwie/trzy godziny, zje i śpi z godzinę. Nie wiem czy nagle przestało wystarczac jej moje mleko, czy się nie najada, może zacząć dawać jej kaszkę na wieczór. Jakieś rady?
Z góry dziękuję za wszystkie pomysły co z moją kluską się stało i jak ją odczarować :))))
Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza

Malutek coraz bardziej wysypany i swędzący, ja po dzisiejszym gencjanowaniu cała upaćkana, a to się tak łatwo nie zmywa.
Przestaje dawać radę powoli. Jeszcze stłukłam swój najulubieńszy kubek ;( Byle co i mi łzy lecą. Mam ochotę zgarnąć pierwszego lepszego faceta z ulicy i kazać mu siedzieć w domu na żopie i mi pomagać. Jeszcze wózek coś szwankuje i zanim zdejmę gondolę jak wchodzę albo wychodzę to się nasiłuję i natrzącham Damiankiem :( A co do włosów to w końcu dojdzie do tego, że wezmę maszynkę P. i się zgolę na mm kilka, co zawsze chciałam zrobić.

Odnośnik do komentarza

Siemaneczko :*
Kochane uporaliśmy się z ciemieniuchą ale dopiero w tedy gdy głowę zaczęłam myć samą wodą a nie płynem . Dziś dzień zleciał (jak na swiętą Narodowe) nudno ! Byliśmy u teściów dziś na obiedzie a teraz leniuchujemy przed TV, malutek wykąpany. Czekamy na pizze :)
Mrcosia
Spaliłam się bo ja ogólnie opalam sięna CZERWONO ! Z racji tego ,że przez lato przepalil mi się pigment to powoli chodzę na solarium i idzie na brąż a ,że pupki nie opalałam to zjarała się na RAKA ! hahah
Pipi
Hahahah mój syn wstał o 5:40 a ,że zawsze czytam Was przy porannym papierosku i kawie tak już odpisałam :)

Nicca
Blania - współczucia, też mi sie zdarzyło przypiec pośladki i doskonale Cię rozumiem :D

Choooociaż jedna jedyna :* ! Dziękuję !
Werka83
a czy dziecko którejś mamy usypia samo bez smoczka i piersi?

Zdarza sie ale nie zawsze :D
A na dworze małego wgl nie usypiam byle przed spacerem był najedzony to sam pięknie uśnie :)
beacia
Ja też chce takie rabaciki,taloniki,kuponiki i wszystko inne :D !!!! NIE ZA DOBRZE ?!
MONIA
Jak można przypalić jajko ????!!!!

NARAZIE TYLE BO MAŁY BIJE NA ALARM !

https://www.suwaczki.com/tickers/82doj44jljs8gkw6.png
https://www.suwaczki.com/tickers/m3sxcsqv36exycxd.png

Odnośnik do komentarza

Emwro - Kochana, ewidentnie potrzebujesz pomocy. Wiem, że jest Ci ciężko ale 1 rok jest najcięższy. Jak dziecko podrosnie, zaczyna chodzić, mówić to potrafi też wyrazić swoje potrzeby, nie trzeba go już nosić. Jeżeli chcesz jakiegoś faceta zgarnąć z ulicy to obcięcie włosów maszynką nie jest dobrym pomysłem;) wiesz faceci wolą dłuższe :) wspominałaś coś ostatnio o mamie. Czy rodzice nie mogą Ci jakoś pomóc?

http://www.suwaczki.com/tickers/sbe251pzkrye3etd.png

http://www.suwaczki.com/tickers/atdci09kq98nmtk1.png

Odnośnik do komentarza

Dobry wieczór Dziewczyny

Melduję się po nieobecności wynikającej z obecności u nas Teściów ;) Było miło i sympatycznie! :) Szkoda, że tak krótko.

W sobotę Hanka zaliczyła debiut kaszkowy :)) potem w niedzielę i wczoraj też. Bardzo jej smakowała. Żadnej wysypki, wymiotów, dlatego jutro podam pierwsze warzywko - ziemniaczka.

Zębuszki już 2 pokaźne :) jak wkłada do buźki moje palce to potrafi mnie ugryźć tak, że mnie boli ;) na szczęście sutki oszczędza.

Młoda bardzo dźwiga się do siadania. Krzesełko do karmienia (po Karolce - Chicco Happy Snack chyba się nazywa) przyjechało i Hankę raz w nie włożyłam :) Szczęśliwa, że widziała wszystko z tak wysoka.

Mamy od 3 dni mały problem, bo Młoda budzi się co 2h w nocy :( nie powiem.. uciążliwe.

Nie nadrobię, przepraszam.
Pozdrawiam i życzę miłego wieczoru ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/ijpbclb1yjo0b8f3.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...