Skocz do zawartości
Forum

Czerwcątka 2014


Rekomendowane odpowiedzi

Dobry wieczór Mamusiątka!
Kryzys sierściuchowy wygląda na zażegnany, na szczęście obeszło się bez weterynarza, wystarczyło trochę głodówki i węgiel.
Wykorzystałam dzisiaj fakt, że I. ściągnęłam wcześniej z pracy i trochę wcześniej wstał, zostawiłam mu Mychę i pojechałam do Auchan, gdzie jest też Sephora, kupić prezent na jutrzejsze urodziny wujka I. Akurat pracuje tam siostra koleżanki, więc dostałam niemalże worek próbek perfum, podkładów i innych kosmetyków :D Oczywiście jeszcze na market weszłam, bo w Auchan są supertanie ciuszki maluchowe z tych "podstawowych" typu bodziaki za 6-7 zł, koszulki z kr., dł. rękawem też w okolicach 7zł, także trochę kupiłam.
Coś miałam jeszcze napisać, ale nie pamiętam... pewnie wyślę post i mi sie przypomni :D

Werka83

A tak w ogóle to mam swoją teorię na temat placzu dzieci

Wydaje mi się, że jak karmisz z butli to siłą rzeczy szybciej leci i więcej zje w krótszym czasie, a z piersi trzeba więcej siły czyli zje mniej bo szybciej się zmęczy i wydaje się Maksiowi, że już jest najedzony, dlatego po piersi szybciej woła niż po butli - taka jest moja teoria :-)
Ale fajnie z tymi przewrotami Ci psikusy robił heheh. I jak długo na brzuszku leży! Iśce szybko się nudzi... Masz na to jakiś sposób?
A "lęk separacyjny" jako kolejny skok nie brzmi zbyt dobrze, nie wyobrażam sobie że Mysza nie będzie mogła spuścić mnie z oczu.

blania.domanska

beaciaW

Przyznać się! Która mi pozazdrościła tych Iśkowych przespanych nocek?? ;-).


Oszzzzz Ty niedobra gadzino! :-p Żeby mi to było ostatni raz ;-)
Do książki mnie Bia zainspirowała i faktycznie Iśkę interesuje, chociaż szybko jej się nudzi.

Pipi
Jeny, 5 pobudek... chyba bym oszalała, chociaż z drżeniem czekam na zęby. U Dominiczka na pewno skok, niektóre dzieciaczki po prostu sobie radzą lepiej, niektóre gorzej, a że jak sobie nie potrafią z czymś poradzić to reagują na to płaczem, trzeba to przeżyć... Klątwę na Blanię na razie sobie odpuszczę ;-p heheh, żeby mnie było że ze mnie wiedźma taka okropna :D

Monika
Fajny filmik z tym bananem i znowu nie mogę z tej Aaronkowej nogi uruchamiającej kołysanie :D cwaniak heheh. Z rzucaniem się na jedzenie też jest udany, dla Iśki jedzenie z łyżeczki mogłoby na razie nie istnieć. Też Myszę zmniejszam z ubraniami heheh, przez to ominęło ją kilka pajaców do spania, bo myślałam ciągle że są za duże, a tu przy próbie założenia okazały się za małe.
I co Ty się przejmujesz, że mówią o Aaronku, że jest mały? Ciesz się, bo lepiej że teraz jest drobniejszy moim zdaniem. Jeszcze zdąży być większy :-)

Bia
Masz rację, żeby ilość mleczka pomału zwiększać, bo jeszcze Piotrusia by niepotrzebnie brzuszek rozbolał od nadmiernej ilości. W końcu się przyzwyczai, żołądek wróci do normy i będzie przybierał lepiej :-)
Fajne podskakiwanie, a mama ciągnąca za bodziaka bezcenne hihih.

Lili
Mi dopiero fizjoterapeutka o pupie powiedziała, więc to nie jest tak, że jesteś "zielona" w temacie, masz prawo tego nie wiedzieć z pierwszym maluszkiem. Na początku Aleks na pewno się będzie denerwować, bo ta pupa w górze jest dla niego naturalna, sam sobie to wypracował, ale Twoja w tym głowa, żeby go uświadomić że jest inaczej i sprowadzić tą pupę żeby przylegała do podłoża. I staraj się nie reagować na jego początkowe opory, wiem że może być ciężko, bo masz wrażenie, że robisz mu coś złego, ale tak nie jest, bo to dla jego dobra. Naprawdę szybko się przestawi :-) Taki jeden ze sposobów to kładziesz go na brzuszku na łóżku/kanapie kładąc przed nim coś co go interesuje, Ty zostajesz na podłodze i napierasz sobą na jego pupę - możesz mieć np. jakąś grzechotkę w rękach i przed buzią mu grzechotać albo coś grającego, już wena należy do Ciebie :-)
Czekam na przepis na ciasto i już mi ślina leci :D
Z mm różnie piszą, ale im dłużej stoi już zrobione tym ma gorszy smak i traci wartości odżywcze, podgrzać nie można, ale jak ma temperaturę pokojową to spokojnie nadal możesz podać, nie raz tak robiłam.
Dla pocieszenia ze skokami to powiem Ci, że w porównaniu z tym co tu się czyta to Iśka aż tak źle ich nie przechodzi. Owszem, ma gorsze dni, ale nie mam co narzekać, bo jednego, drugiego dnia jest gorzej, a następnego ok. Najgorzej u nas było jak na razie po 2. dawce szczepionki 5w1 - miałam ponad 4 dni marudzenia i nie wiadomo jakich potrzeb.

MartaTM5
Pocieszające jest to że kiedyś na pewno się to skończy - moja 6 cio latka jak miała 4-5 lat zaczęła bez żadnej pobudki przesypiać noce :)

Hahah, nie pocieszasz tym zbytnio tych naszych zmęczonych Mamuś :D
Właśnie co od kogo słyszę to poleca ten film, mam nadzieję że uda mi się niedługo obejrzeć.
Zazdroszczę wypadu na piwko!!!

Emwro
Chyba cierpliwie byś musiała wyjmować ten kciuk podobnie jak robi Dziubala, może przyjdzie taki czas że sam tego kciuka odrzuci np. na rzecz smoczka czy czegoś innego.

Dziubala
Wow! 3,5h w dzień, niesamowite! Na większe gadżety też nie mam miejsca w kuchni, ale np. takie cudne foremki na ciasteczka są, a na to się zawsze miejsce znajdzie :D Na dropie chyba nie ma powiadomień na maila, przynajmniej ja tego nie odkryłam, dlatego lubię jak piszecie jak coś nowego wrzucacie :-)

http://www.suwaczki.com/tickers/uch5e6yd0cq7vxma.png

http://www.suwaczki.com/tickers/y5iaxzdv6sr7mh7j.png

Odnośnik do komentarza

Mam pytanie do dziewczyn karmiących piersią, co ile czasu teraz karmicie, na żądanie czy o jakiś stałych porach?

A jeżeli będę chciała dać kaszkę z glutem w 5mz to muszę dać 2 - na 100 ml mleka, to znaczy ze będę musiała je ściągnąć? Kurde ale zabawa z tym karmieniem, aż mi się nie chce:/

Lili - jak dajesz sztuczne to trzeba dać najpierw pierś, a potem mm. A czemu wprowadziłas mm, bo ogólnie butla zaburza laktacje. Jeżeli chcesz ją zachować to po każdym karmieniu mm powinnaś tyle samo mleka ściągnąć z piersi żeby Twój organizm wiedział ze córcia potrzebuje o taką porcję więcej. Później te ściągnięte mleko możesz dać zamiast mm. Swoje mleko można przechowywać w lodówce 2 maks. 3 dni o ile dziecko nie jest wczesniakiem

http://www.suwaczki.com/tickers/sbe251pzkrye3etd.png

http://www.suwaczki.com/tickers/atdci09kq98nmtk1.png

Odnośnik do komentarza

Werka
Z karmieniem nie podpowiem, bo u mnie jest i kp i mm, różnie w zależności od dnia, kp zwykle z samego rana i wieczorem albo jak mi marudzi nie wiadomo czemu to dostaje"na uspokojenie", a pozostałe posiłki są mm to też różne pory, zależy o której nam się dzień zaczyna, mm zwykle co 2-3h.
Do kaszki z glutenem musisz mieć swoje mleko ściągnięte albo mm, chyba że kupujesz mleczną kaszkę to do niej mleka nie potrzebujesz.

Wrzucę Wam na dropa filmik jak Mysza męczy małego sierściucha :D Wypowiada się tam tatuś używając mega rozwojowego słownictwa :-p (na marginesie w filmiku mowa o braku jajek bo mały jest wykastrowany :D). Oczywiście jak mu powiedziałam że nagrałam i że wrzucę Wam na dropa to się oburzył, że mu nie powiedziałam że nagrywam, bo by inaczej się wysłowił :-p

http://www.suwaczki.com/tickers/uch5e6yd0cq7vxma.png

http://www.suwaczki.com/tickers/y5iaxzdv6sr7mh7j.png

Odnośnik do komentarza

Werka - u mnie, pomijając noce, bo te się rządzą dziwnymi prawami, Damian domaga się jedzenie co ok.2.5h, czasem po spacerze dłużej wytrzyma. Ale rzadko karmię z dłuższymi przerwami.
Najgorzej, że często z jednej piersi zje, a potem z drugiej pociągnie kilka razy i przestaje, boję się, ze zacznie zanikać. Generalnie i tak od jakiegoś czasu piersi mam cały czas "miękkie", no chyba że jakimś cudem dłuższe przerwy w nocy są.

Odnośnik do komentarza

O kurde ale ten tel zmienia słowa; ) Kaszkę z glutem.

Dzięki Beacia za info.
Mój Mały na brzuchu czasem polezy z 15 min a czasem 5. Zachęcam go różnymi zabawkami śpiewając mu lub udając zwierzaki. Mamy też taki fajny projektor przenośny - taka kostka. Z każdej strony jest możliwość święcenia i Maksio uwielbia tam zaglądać (do środka tej kostki ). Ma też melodyjki.

http://www.suwaczki.com/tickers/sbe251pzkrye3etd.png

http://www.suwaczki.com/tickers/atdci09kq98nmtk1.png

Odnośnik do komentarza

Werka maaz.zuelna racje Dziubala w moich oczach tez tak poukladana ,ze hoho ! Przed nocna drzemka i wie jaka to godzina ,co o jak. Wszystko na tip top. Albo to charakter ? Albo fach po 3 synk ;-)

Bacia alez musialas miex udany dzien na zakupach ;-) i jeszcze te probki ahhh zyc nie umierac. Dodaj zdjecia cos nakupowala dla Izuni ;-).
Przepraszam juz wiecej nie bd Ci zazdroscic ;-) ;**

Monika
Heh mam to samo wrazenia. Dla mnie Borya jeat w miare duzy a nieraz slysze ojej jaki on malutki.
Ale Aatonek jest cudny chlopak z reszya po Mamusi !!! :*

https://www.suwaczki.com/tickers/82doj44jljs8gkw6.png
https://www.suwaczki.com/tickers/m3sxcsqv36exycxd.png

Odnośnik do komentarza

Emwro, mina na bujaku hahahah :D

Blania, dużo dla Iśki nie kupiłam 2 gładkie bodziaki z kr rękawkiem - białe i jasnoróżowe, żeby były pod bluzeczki i nie przebijały i 2 bluzeczki raptem :-) Zobaczysz pewnie na fotkach Myszę w najbliższych dniach heheh. Miałam chrapkę na więcej, ale wolę zamówić coś z tych spodenek teraz :D Dobrze, że pomyślałam o I. i wzięłam jemu też próbki perfum, bo by mi żyć nie dał, że tylko dla siebie zgarnęłam heheh.
A u Dziubali to przede wszystkim dobra organizacja :-) Przy trójce chłopaków to już ma o wiele większe znaczenie niż przy powiedzmy jednym maluchu, przynajmniej ja to tak widzę :-)

http://www.suwaczki.com/tickers/uch5e6yd0cq7vxma.png

http://www.suwaczki.com/tickers/y5iaxzdv6sr7mh7j.png

Odnośnik do komentarza

Werka- mm już w szpitalu podawałam bo nie miałam pokarmu na początku. Potem było ok ale po jakimś czasie Mały się nie najadał i był bardzo marudny, a że ja w piersiach nic nie miałam to mm poszło w ruch i tak już zostało. Teraz karmię go właśnie najpierw piersią, a potem butla. Nieraz jest to od razu po cycku, a nieraz zaśnie po kp i po 30min domaga się znowu jedzenia to wtedy daje mu mm. Jakoś nie mam cierpliwości żeby go na piersi przytrzymać, a druga strona, że jak tak marudzi (nienajedzony) i nie dostanie jedzenia to po jakimś czasie zaczyna płakać więc to mm mu daje.

Beacia- dziękuję za rady odnośnie tyłeczka :) Będziemy nad tym pracować.
Ja z Auchanu też często kupuje rzeczy dla Małego :D
Z siostrą koleżanki to masz sobie dobrze :)

Monia- Beacia ma rację, Aaronek za chwilę będzie mega wielki chłop więc trzeba się nacieszyć teraz tymi "kruszynkami". Dziś była u mnie koleżanka z rocznym synkiem (waży 11kg) jak sobie pomyślę, że Ali będzie taki za rok to aż niemożliwe :)

http://www.suwaczki.com/tickers/961lpx9ibmcv3yia.png

Odnośnik do komentarza

Beacia - przesyłam linka z kostką

Lili - ale to jest zupełnie normalne że na początku dziecko domaga się jedzonko z piersi co 30 min, czasem częściej bo musi pobudzić laktacje, a takie maluszki potrzebują jeszcze mało jedzonka

Blania - ja mam 2 dzieci ale nie jestem taka zorganizowana, aż strach kogoś wpuścić do chałupy; )

Emwro - co 2,5 h ! No to ładnie, mój co 1,5 h, czasem 2 h. Teraz podaję mu częściej bo chcę go podtuczyc, ale się rzuca :). A jak zje mniej z tej drugiej to przy następnym karmieniu zaczynaj od tej co mniej zjadł i powinno być oki :)
Ja też mam miękkie cycochy, ale to też normalne przy umormowanej laktacji, więc się nie martw :)

http://www.suwaczki.com/tickers/sbe251pzkrye3etd.png

http://www.suwaczki.com/tickers/atdci09kq98nmtk1.png

Odnośnik do komentarza

Cześć Mamuśki!

Wróciliśmy wczoraj z Brukseli i dzisiaj mieliśmy dzień niby lenia, niby coś robienia :) w każdym razie całą rodzinką poszliśmy Karola- jeździć na rowerze (już całkowicie sama od lipca jeździ na 2 kółkach rusza, jedzie i hamuje :D a matka pęka z dumy bo w końcu niecałe 3 lata miała jak jeździła) :P Hanka w wózku a my z J. biegaliśmy :) całe 50 min. Fajnie było, bo tak rzadko jesteśmy razem :(

Werka
Ja jestem tylko na kp. Moja laktacja już się unormowała i nigdy nie mam (prócz nocy) twardych cycków. Młoda je co 3-4 h. Przybiera ok. Czasami jednak po nocy muszę odciągnąć mleko, bo budzę się jak to Beacia napisała z takim balonem, że tylko igła i pssssssss wielkie bum :)
Jedy, mnie też to podawanie jedzenia przeraża :) odwlekam, odwlekam, ale zaraz muszę zacząć.

Kochane nie ogarnę Was teraz, ale życzę Wam i Pociechom słodkim kolorowych snów ;)

Ja wracam do mojego niemieckiego :)

Lili
Trochę nie rozumiem.. że Ci się nie chce. Jak Miś będzie ssać to mleka będzie więcej. Pamiętam jak dziewczyny tu kombinowały i walczyły o kp. W końcu to najlepsze co może być na początek i wygodne i tanie. Ale jak radzisz sobie w taki sposób jaki opisałaś, to kontynuuj to i nie przestawaj ;) Beata wiem, że jeszcze tak daje czadu :) i ciągle wytrzymuje ;) także też dasz radę!

http://www.suwaczki.com/tickers/ijpbclb1yjo0b8f3.png

Odnośnik do komentarza

Hej hej hej miałam się rozpisać ale szczerze nie mam siły jestem zmęczona po całym dniu (prasowanie, pranie itp.) i trochę zła (mąż miał kupic dziś samochód ale niestety przejechał 1000km stracił 1000 zł a samochodu ni ma:( )

U nas też nie ma czegoś takiego jak skoki przynajmiej ja tego nie odczuwam. Zawsze rano jak mały się budzi podchodzę do niego mówiąc Dzień dobry na co on mi odpowiada szerokim dziąsełkowym uśmiechem. Wiadomo jak każde dziecko ma lepsze i gorsze dni ale wtedy mu na spokojnie tłumacze (mimo że nie rozumie) że postaram się zrobić wszystko by ten dzień był udany. Może to głupie ale bardzo często rozmawiam z małym opowiadając mu co na dziś zaplanowałam itp. A jak jest źle no to cóż nie może być zawsze idealnie więc pierś do przodu głowa do gory mocna kawą w ręku i heja do przodu :D

Beacia te ciastka są super i postaram się na dniach zrobić (chodzi o te paluchy :D ) ale męża zaskoczę :D To wiedzę że przechodziłaś też masakrę po drugim szczepieniu 5w1 u mnie nie było marudzenia tylko temperatura :(

Lili na początku dziecko często i długo je ale z czasem to się normuje więc może za szybko się poddałas z kp... wszystkiego naj dla Aleksa :*

Werka ja karmię wtedy kiedy mały chce bo nawet jak bym mu chciała dać kiedy ja sobie tego życzę to on i tak nie weźmie zaciśnie buzke i nie ma zmiłuj taki jest :D Nic mu nie podam bez jego pozwolenia :D

Monia nie przejmuj się tym co inni gadaja. Jak im się nie podoba to niech się nie patrzą a swoje głupie komentarze w kieszeń wsadza. Mój mały też jest chudy a długi i dobrze bo roztyc (oby nie) to się zawsze zdąży. Ja swojego małego mogę ubierać z zamkniętymi oczami ale nie tylko jego bo nawet siebie czy męża nie musimy przymierzać a ja będę wiedziała czy jest ok :D

http://www.suwaczki.com/tickers/relgh371u60um7mu.png

http://s1.suwaczek.com/200706242438.png

Odnośnik do komentarza

Beacia znajdz mi na allegro ta zabwake ! Tez chce.
A Tusia jak tam po wyjezdzie ?
Ja caly czas czekam na zdjecia !!!
Werka -bo taki tryb to juz. chyba Dziubala ma we krwi. Bardzo lubie to w Niej i z checiq bym sie do Nien wybrala na dkmowe warsztaty "ogarniania ". Jest dla mnie jak taka moja kochana Mamusia ;-)

Bia na razie nie mam jak odpisac ,ale mam Cie na uwadze ;-) !

Kochane musze Wam powiedziec ze jestescie jak moja najlepsze przyjaciolki ;-).) !!! I tal zaluje ze te nasze forjmowe spoykanja nie sa na zywo !!! ;-(
Tak bym sie "odchamila" ! Pzeprowadzcie Wy sie wszytskie do Gda ! Jedna po drugiej blagggggam !

https://www.suwaczki.com/tickers/82doj44jljs8gkw6.png
https://www.suwaczki.com/tickers/m3sxcsqv36exycxd.png

Odnośnik do komentarza

Musiałam dodać posta bo bardzo lubią mi się kasować zwłaszcza jak pisze na tel

Słuchajcie zabrałam małego na spacer zaopatrzona w czapkę rękawiczki kurtke jesienna i tak zmarzlam że to głowa mała no ale jak się nie patrzy na termometr (po powrocie wyczailam że mam takie sprytne urządzenie za oknem które pokazuje 2 stopnie ) to zamiast cienkiej kurtki wzięłabym zimowa. Mimo że nie było nas 2 h to jak wróciłam do domu patrzę w lustro i się zaczęłam śmiać sama z siebie bo nos i poliki to miałam tak czerwone jak menel po dobrej imprezie :D Mały oczywiście opatulony choć jeszcze nie w kombinezon ale było mu dobrze bo spał praktycznie całe 2 h :D

TUSIA gratulacje dla Karoli super zdolna z niej bestia :D

A ja mam takie pytanie może głupie do mam kp jak sobie wyobrażacie swieta no wiecie bigos gołąbki itp?

Kurcze ciekawe jak mały zareaguje na zmianę czasu bo dziś znów od 4 do 5.30 gadał tak najęcie jak by na głos książkę czytał no bite 1.5 h więc ja też wstałam mając nadzieję że go przydusze cyckiem i zasnie a tu lipa ale za to jak zasnął o 5.30 tak spał no 9.15 więc się wyspalam :D

Dobrej nocy i pamiętajcie o zegarkach :D

http://www.suwaczki.com/tickers/relgh371u60um7mu.png

http://s1.suwaczek.com/200706242438.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...