Skocz do zawartości
Forum

Czerwcątka 2014


Rekomendowane odpowiedzi

Cześć dziewczyny):-)
Monika czemu mówisz ze żaden facet nie założył chusty?
Dziubala Co do słuchu Asi-na badania kontrolne trzeba iść dopiero 3-4 miesiąc życia wcześniej nie ma sensu,najprawdopodobniej kanaliki nie.są wyksztalcone albo wody zalegają podobno się zdarza kazali się nie.denerwować i nic nie robić ale łatwo powiedzieć. A zauważam ze zaczyna słyszeć bo np obudzi się jak pies szczeknie, jak moja siostrznica eostatnio krzyknęła to tez, Cieszy mnie to bardzo, i musimy się teraz do tego przyzwyczaić i nie halasowac przy niej.

Co do karmienia piersią kiedyś wydawało mi się ( w ciąży i przed) ze na pewno będę karmić piersią i w ogóle a tym czasem ból skutków mnie przerósł i od jakiś 3 tygodni ściągam mleko i podaje małej z butelki trochę miałam wyrzuty ale mała bardzo ładnie przybiera. Ja tracę na to trochę więcej czasu ale nie wyobrażam sobie żebym miała ja prxystawic. Wcześniej ściągałam tak co 3hodziny ale od 2 dni staram się ten czas wydłużyć -ok 5godzin mam dość dużo mleka wiec nie zabraknie, bo nie musze ściągać częściej? Coś mi poradźcie w tej kwestii? Zadzwoniłabym do położnej ale masakra, opowiem Wam następnym razem pierwsza wizytę miałam jak mała miała 4tygodnie( a ze. Szpitala wyszliśmy normalnie po 3 dniach) szkoda gadać.
Cholera trochę się rozpisałam.
Kończę i idę spać dalej dobranoc :-)

Odnośnik do komentarza

blania.domanska - chustę bardzo, bardzo polecam :) ale tak, jak wspomniałam, nie można z nią przesadzić. Na codzienny dwugodzinny spacer się raczej nie nadaje. Przede wszystkim dlatego, że jednak maluch jest w pozycji pionowej (choć jest zwinięty w kłębek - pupka jest tak uroczo wypięta), a poza tym pamiętajmy, że mamy już pięciokilowe kluski na słodko, a nie jakieś tam marne wagi urodzeniowe :) więc naszym kręgosłupom nie należy się taka kara no i jeszcze kwestia "dziecięcych przyborów". Nie wyobrażam sobie nieść na ramieniu całej torby, w której są pieluchy, jakieś kremy, jedzonko (ja biorę zawsze dwie butle, mleko w pojemniku i termos - ten waży najwięcej, a to dlatego żeby mleko zawsze zrobić na świeżo, bo nie wiadomo, czy będzie czekało 15 minut czy dwie godziny na konsumpcję)
Ale masz fajnych chłopaków. Borek się przecudnie uśmiecha! Nic tylko zjeść takiego ciastka :)

KaSiA88 - odnośnie Monikowego "żaden facet nie założy chusty" uważam, że to nieprawda. Ja wybierając chustę miałam na uwadze kolor! Był to dość trudny wybór przede wszystkim ze względu na dużą paletę barw. Poza tym my mamy dziewczynkę, więc nie chciałam już jej pakować w niebieską, bo mamy wózek z niebieskimi elementami (w ogóle ubieram ją raczej uniseks) i ludzie mają problem z płcią, bo Gosia na dość ostre, wyraziste rysy twarzy i ubrana w niebieskie zawsze jest oceniana na chłopca :) a nie chciałam jej pakować w ten majtkowy róż, bo nie lubię tego koloru ;p - ojej , ale się rozgadałam. No, ale nie chciałam też jakiegoś fioletu, bo chłopu nie pasuje. Czerwień za ostra, czerń za czarna. Postawiłam na kolor dzikiego wina i jestem zadowolona. Każdy w tym dobrze wygląda. A jak nam się kiedyś trafi chłopak, to też będzie w tym dobrze wyglądał :)
Mam chustę od Pentelki
KP: też byłam, jak Ty, przekonana, że będę karmić piersią. Ale zrezygnowałam z powodu nienajadania się małej. Pokarm nietreściwy (nie mylić z niepełnowartościowym) i ona mogła się jedynie napić. Tłuszczu prawie nic. No i ze swojego egoizmu. Starałam się, ale przerosło mnie, że muszę być ciągle w jednym pokoju i nie wyjdę do ludzi. Bo wciąż chciała na cycku wisieć. Jest to egoistyczne podejście, ale nie dałabym rady. Co prawda sutki mnie prawie nie bolały, od samego początku. Przynajmniej nie przy karmieniu, ewentualnie przy ocieraniu o ubranie. W szpitalu leżałam z cyckami na wierzchu prawie i miałam to gdzieś czy ktoś zobaczy. Tak samo miałam przy porodzie jak położna poleciła mi chodzić, a ja rozebrana byłam do rosołu, bo wcześniej byłam pod prysznicem - miałam gdzieś, czy ktoś mnie zobaczy...
Myślę, że jeżeli nie chcesz jej przystawiać, to nie przystawiaj. Skoro odciągasz i podajesz butlę to Ci się chwali, bo mała już nie dostaje mojego pokarmu. Rób co Ty uznajesz za słuszne, a nie to czego oczekują od Ciebie inni. Przecież kochasz swoją córcię i ona o tym wie, a to najważniejsze.

http://www.suwaczki.com/tickers/l22npx9immnk2xo8.pnghttp://www.suwaczki.com/tickers/cbprb2019hzn8nho.png[/url]

Odnośnik do komentarza

Cześć Dziewczyny :)

Byłam dziś z Jasiem na szczepieniu, dzielnie je zniósł. Szczepiliśmy tylko tą 5w1, następne szczepienie będzie za kilka tygodni - na żółtaczkę. Jaś waży 5205g, wszystkie parametry ma jak trzeba dla swojego wieku :). Dostał skierowanie do Poradni Nefrologicznej w związku z tą poszerzoną miedniczką nerkową. Mam nadzieję, że tam w miedniczce nic się złego nie dzieje i że to tylko taka uroda.
Po szczepieniu poszliśmy na spacer, ale krótko, bo tylko na 1h (przy naszych standardowych 3h ;)), bo sporo marudził i pokrzykiwał, nie mogłam się doczekać aż biduś zaśnie, ale mu się nie udało, więc wróciliśmy do domu i balkonuje, jak zasnął to pospał całe 10 minut.

Odnośnik do komentarza

Marcosia, z tym mlekiem krowim chodzi o to, że przyjdzie czas na jego podanie dziecku, bo teraz nasze maluchy są za małe na jego podanie. Przekonują mnie argumenty z nieodpowiednim składem mleka krowiego (tudzież mleka niebieskiego w proszku), które może zaszkodzić. A skoro są mleka modyfikowane to po co ryzykować? W końcu chcemy dla naszych dzieci jak najlepiej :)
Co do astmatyków, to w najbliżej rodzinie miałam 3, ale u nich astma akurat od palenia papierosów, jeden wujek i jedna ciocia już nie żyją :(. Wśród znajomych, to 2 dzieci ma astmę w wyniku marszu alergicznego. Natomiast tych, którzy nie mogą jeść przetworów mlecznych to trochę by się znalazło, ale najwięcej jest tych co nie mogą pić mleka, to wypadłoby średnio, że co druga, może co trzecia osoba (z mojego pokolenia) ma z tym problem.
Też zauważyłam związek np. taki, że wśród dzieci karmionych wyłącznie piersią do 6mż. jest najwięcej niejadków/marudków jedzeniowych, mniej ich jest, gdy mamy wcześniej o miesiąc czy dwa wprowadzą nowości do jedzenia. Ale jak z wszystkim - nic na siłę, bo każda mama robi jak uważa :)
Co do Hippa, to na ten moment wychodzi 10 opakowań na miesiąc, czyli ok. 280 zł. Ja nie patrzę na to tak, że to drogie mleko, tylko odpowiednie dla Jasia, więc cena schodzi na drugi plan.
A Twoje rozgadania się bardzo lubię :))

Odnośnik do komentarza

Ania, witajcie w domu!!! Super, że już możecie być w 3-kę i się sobą nacieszyć :)
Imponujące podejście brytyjskiej służby zdrowia w kwestii choroby Filipka, bo jak się czyta ogólnie o tej służbie zdrowia, to narzekają jak i na naszą ;)
Co do spania, to Jaś już jakiś czas temu się „zepsuł” i mało śpi w dzień, tak po 5-10 minut, na spacerze czasem zaśnie aż na 30 min. :D, ale grunt, że w nocy ładnie śpi :). Jakbym zsumowała teraz łącznie wszystkie spania, to wyszłoby podobnie jak u Was z 10-11 h na dobę, mało, ale to przejściowe, na szczęście.
A z karmieniem mm, to w UK zaleca się karmić na żądanie?

Monika, dzięki za podpowiedź z rejestracją na stronie Hipp, może też to zrobię :). Popatrzyłam w sklepie Hippa na cenę mleka, które Jaś pije, to jestem zaskoczona, że jest aż o 9 zł droższe niż my kupujemy.
A zarejestrowałaś się na ich stronce do "Klubu Maluszka" czy "DoDomku"?

Blania, Ty wakacje masz nad morzem i to gratis :D. Żartuję :D . Jak macie ochotę i możliwości, to pewnie, że warto gdzieś pojechać :)

Emwro, mocno trzymam kciuki, żeby Wam się ułożyło!!! Też bym dała ostatnią szanse, by jak piszesz przekonać się i ewentualnie rozczarować niż do końca życia zastanawiać czy może rzeczywiście się zmieni. Jesteś silna i wiesz, że w razie czego dasz sobie radę sama.
Co do qp, to Jaś nie robił jeszcze ani razu po kąpaniu. Robi albo w nocy po tej długiej drzemce (między 2.00-4.00) albo w ciągu dnia.
A oliwka może wysuszać, zobacz co jest w jej składzie (wysuszają m.in. oleje mineralne, bo są z ropy, parabeny i PEG).

Kasia, mocno trzymam kciuki, żeby to były tylko przejściowe problemy ze słuchem, potem już będzie wszystko dobrze!!!
Ze ściąganiem pokarmu nie podpowiem, bo Jaś na mm.

Odnośnik do komentarza

Witam
Za nami ostatnia wizyta położnej ...
mój mały waży już uwaga 4340 czyli w ciągu 5 tyg przytyl 1340 g ;) Wysypka która miała być trądzikiem powróciła i jednak okazało się że to nie trądzik tylko skaza białkowa :/ więc odstawiamy caly nabiał a to szkoda bo jestem bardzo jogurtowa :/
Od kilku dni mały wisi mi na cycku co 1-1.5 i polozna powiedziała że to normalne skok żywieniowy i to trzeba poprostu przeżyć :/ Tylko jak długo?

To chyba tyle z wieści położniczych
jak mi się uda to dodam zdjęcie mojego przystojniaka ;)

piszecie o noszeniu w chustach a ja chcem się zaopatrzyc w takie nosidełko bardzo mi się to podoba tylko tam jest napisane że od 3 miesiąca więc nie wiem...

No i to spanie ... szczerze ja już zapomniałam jak moje dziecko śpi w dzień bo ostatnio to nie sen tylko drzemki max 10 min

No właśnie jedna się kończy ;) uciekam bo syreny zaczynają wyć ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/relgh371u60um7mu.png

http://s1.suwaczek.com/200706242438.png

Odnośnik do komentarza

I niestety dźwigam nadal swój krzyż, taka moja dola widocznie.

Pierworodny mój upodobał sobie spanie na brzuszku. Śpi mi tak od 9 i przepadło jedno karmienie, spacer wisi w powietrzu. Wczoraj wieczorem jak go tak położyłam przed 21 to obudził się na moje prośby ok.1, ja sobie nie pospałam, bo wiadomo jak to na brzuszku, trzeba być czujnym, zwłaszcza, że jest oporny w ćwiczeniu główki. Stęka, charcze, bąki lecą, ale się nie budzi. I dobrze, niech rośnie duży :)

Co do mam, które odciągają i mówią, że mają mało. Niestety laktator nie odciągnie tak jak dziecię. Zdarzało się, że piersi pękały, ja zestresowana syt. w domu i nic nie leciało..

Nawiążę do tego co pisała Polinka o pierwszym dziecku. I ja tak mam. Powoli z każdym dniem się zakochuję. Dałabym się pokroić na kawałki i posypać solą za niego. Nie było miłości od pierwszego wejrzenia. Po porodzie jedyne o czym marzyłam to sen. Długi sen.
A teraz, ta gwiazdka z nieba, jest najważniejszą dla mnie istotą.

Odnośnik do komentarza

U nas pada (pewnie dlatego, że pranie robię :) ). Nici ze spaceru. :( Nie wiem co się stało ale moje maleństwo zaczęło być mega grzeczne (tfu tfu...odpukać), prawie cały czas potrafi leżeć sama, oczywiście jak słyszy mnie od czasu do czasu. Jest to straszna ulga bo mogę dużo rzeczy zrobić w szybszym tempie, no i jeszcze zostaje czas dla mnie. Ale...żeby nie było tak kolorowo, to mamy teraz szok przy kąpieli. Dawniej była to czysta przyjemność, zwłaszcza smarowanie oliwką sprawiało, że mój maluszek uśmiechał się i machał rączkami. Teraz, po kąpaniu wkładam ją do ręcznika i płacz nie z tej ziemi. Nie wiem dlaczego? Wszystko się staram robić tak samo. Rutyna była dla mnie bardzo ważna zwłaszcza wieczorem, żeby nauczyć córcie zasypiać samej w łózeczku, bez lęku. Może to ten słynny skok??? Nie mam pojęcia. Serce mi się kraja wieczorami.
Ja chustę pożyczyłam żeby sprawdzić czy będzie nam pasować. Ale szczerze mówiąc nie jestem zachwycona. Upały akurat były, ja spocona, mała spocona. A jak gdzieś idziemy i Lili zaczyna marudzić to i tak tata ją bierze na ręce i tuli, więc raczej nie kupię. Koleżanka od której pożyczałam powiedziała, że i tak używała jej do pół roku, gdyż później dziecko jest zbyt ciężkie i lepiej sprawują się nosidełka. To mnie dodatkowo zniechęciło.
emwro- trzymaj się dzielnie i myśl pozytywnie. Życie dziwne scenariusze pisze, może wszystko odwróci się i będzie wspaniale. Nie dopuszczaj innej myśli.
KaSiA88-ja już byłam na badaniu słuchu. W szpitalu mała przeszła obustronne zapalenie uszu, najprawdopodobniej spowodowane wodami płodowymi, które zaległy w środku. Odpukać wszystko jest dobrze. Kolejna wizyta jak będzie mieć 3 miesiące. Jak się martwisz to poprosiłabym o skierowanie do poradni audiologicznej. Choć myślę, że najlepiej sama zauważysz czy reaguje na dźwięki. Będę trzymać kciuki żeby było dobrze z uszkami.
uciekam ...miłego dnia

https://www.suwaczki.com/tickers/34bwyx8dmttlf2w4.png

https://www.suwaczki.com/tickers/km5scwa1byylgvv9.png

Odnośnik do komentarza

Marcosia napisalam ze nie ktore dziewczyny ida na latwizne podajac mm,wiem ze nie wszystkie i wiem ze nie ktore matki jakby mogly to by karmily cycem nadal . Nie potepiam nikogo tylko czasami niektore kobiety glupio sie tlumacza.Bo wszystko mozna zrobic jak sie chce. Ode mnie tez sie wymaga porzadku czy obiadu bo tak dziwnie napisalas jakbym miala luzy:) Ale wlasnie mysle ze nie wszystkie by karmily jakby mialy wiecej czasu bo jak juz pisalam ,sa kobiety ktore ida na latwizne i znam takie.Poprostu jest to w jakis sposob wygoda dla nich.I jak pisalam dziecko nie bedzie cale wiecznosc siedziec na cycu co godzine ja dopiero od nie dawna moge cokolwiek zrobic a mamy 3m. przez ponad 2 m.tez mialam sajgon. Bo nie ktorzy by chcieli juz miec wszystko poukladane i miec czas na wszystko a my dopiero jestesmy swiezymi mamami wiec wiadomo ze nam ciezko i brakuje nam czasu jaki mialysmy przed ciaza, a co maja powiedziec matki ktore maja wiecej dzieci? Ja dlugo i ciezko walczylam o laktacje temu teraz jestem cierpliwa i znosze wszystko nawet to ze musze sie rozdwajac. Naprawde ja nie mam pretensji czy nie probuje kogos obrazic bo szczerze mnie to nie obchodzi kto czym karmi swoje dziecko , poniewaz wiem ze kazda matka kochajaca swoje dziecko nie skrzywdzi .A ze popelniamy bledy to wiadomo bo mamy prawo ,no chyba ze to kolejne dziecko to tych bledow powinno byc mniej troche ale nie mowie ze wcale ich ma nie byc:)A twoj facet nosi dziecko w chuscie? To fajnie;)
Moze zle napisalam ze faceci (ogolem) ale spora ich czesc szczegolnie ci ktorzy( i tu nie zrozumiec mnie zle ) czuja sie bardziej mescy ,nie wiem jakich dokladnie uzyc slow byscie wy mnie dobrze zrozumialy bo zaraz powiecie ze mowie ze ci faceci co nosza chusty sa zniewiesciali itd. No sa rozni faceci ale duza ich liczba nie zalozy chusty bo uznaja to za zbyt damskie. Aha i piszac o zakladaniu chusty mialam tez na mysli wyjscie w nich gdzies a nie siedzenie w domu:)
Piszac z telefonu nie zawsze chce mi sie rozpisywac(zabiera mi to kolejne linijki:) ) bo wiadomo ze od wszystkiego sa wyjatki:)
Dziubala ja weszlam na hipp i zarejestrowalam sie w klubie malucha bo szczerze mowiac z tym domem nic mi sie nie rzucilo:) Tam wypelnilam tylko dane i nic nie napisali ze mi przysla i jakos po 2 tyg dostalam paczke. w ktorym byly tez te kupony rabatowe ,sloiczek no i kupon na darmowa druga paczke ktora w rossmanie sie odbiera;) Uwazam ze mozna skorzystac jak jest cos za darmo :) Jeszcze jest jedna stronka z mascia ochronna neodex wysylaja wam masc ochronna 30g. (moj nie ma uczulenia i nic sie nie dzieje po niej )tylko prosza by wypelnic ankiete po 7 dniach.
Dziewczyny jak ja cos pisze to nie bierzcie to do siebie bo ja nikogo nie atakuje bo odczulam taki kontatak:)

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlclb15ksjtmsj.png

Odnośnik do komentarza

monika1709 - w żadnym wypadku Cię nie atakuję! Źle mnie zrozumiałaś albo ja Ciebie :)
Mój mąż nosi Gośkę w chuście :) dzisiaj zadebiutował na dworze. Niestety rzadko jest w domu, dlatego nie byliśmy razem chyba na żadnym spacerze. Ale dziś wybraliśmy się do fryzjera i zdecydowaliśmy się właśnie na chustę :) jest z niej zadowolony :)

Alhena - może to skok rozwojowy. Niedługo pewnie jej przejdzie :)
Co do chusty i nosidła. Z tym drugim jest taki problem, że można w nie wsadzać dziecko dopiero jak już stabilnie trzyma głowę, to znak, że kręgosłup zniesie takie obciążenie. Tutaj chusta ma plusa, bo dziecko na całym obszarze ciałka jest nią dosłownie przyciskane do nosiciela :) ale jak wiadomo: każdy ma inny gust

Pati000 - super facet z Twojego synka! :D

Dziubala - oj, oj. Jasiowe spanie zepsuło się jak Gośkowe. Mam nadzieję, że zaraz się naprawią! :)
Dużo masz tych "chorowitków" w swoim otoczeniu. Aż jestem w szoku! Nie spodziewałabym się. Właśnie wychodzi jak to każdy mierzy swoją miarą :) taka różnica między Twoimi znajomymi, a moimi. No to już wiem czemu tak Cię to mleko ruszyło.
Bebiko wychodzi duuużo taniej. Nas niestety nie byłoby stać na takie, ale całe szczęście Małgosi nic nie dolega (tfu tfu).
Brawo dla małego dzielnego pacjenta! I mam nadzieję, że właśnie, jak mówisz, taka jego uroda :) trzymam za to kciuki!

Ania92 - Masz swojego Kubę w domu, mam i ja! Przybijam mężową piątkę! Chyba wszyscy Kubowie (?) są takimi fajnymi tatusiami!

Dziewczyny, po tym fryzjerze czuję się o niebo lepiej. Uwielbiam moje nowe podcięte włosy, na reszcie nie mam siana! Podcięłam 3 cm i wielkiej różnicy nie ma, ale wystopniowała mi kłaki i się pięknie układają. Tylko jak je ścinała to płakałam w duszy, bo wyglądała jakby mi wszystkie włosy obcięła! A się okazało, że na głowie miałam po prostu włosową ruinę... A jak się jej Gocha podobała! I w szoku była, że ja taka chuda, a tylko 1,5 miesiąca temu rodziłam. Niech mi mówi więcej takich komplementów, hi hi hi :)

http://www.suwaczki.com/tickers/l22npx9immnk2xo8.pnghttp://www.suwaczki.com/tickers/cbprb2019hzn8nho.png[/url]

Odnośnik do komentarza

hej
Basia na cycu i tylko lewa reka wolna wiec bez polskich znakow bo za trudno :-)
Chusta - goraco polecam, lzejsza od samochodowego nosidła i na szybkie zalatwianie spraw albo w domu na marudzenie jest super
cyc czy butla? od poczatku mialam klopot z laktacja i musialam mala dokarmiac. efekt jest taki, ze mała krótko ssie (właśnie usnęła, więc mam chwilowo dwie ręce), a jak jest głodna to nie dojada z cyca tylko domaga się butli. Nie ukrywam, że bardzo chciałabym już karmić tylko butlą, pomimo że u nas to cholernie drogo wychodzi, bo mała nie dość że je mleko HA to jeszcze nie tolerowała ani Bebiko, ani Bebilona i tylko Hipp HA - najtaniej znalazłam w internetowej aptece Gemini - 49 zł za kartonik, chyba 300g, a najtaniej mam w Niemczech, ze Szczecina szybko do Kauflanda w Pasewalku, mam 5 zł taniej na kartoniku.
Butla jest wygodniejsza, ponieważ 2-3 razy w tygodniu jestem w pracy (mamy sklepik na rynku) to butla jest super. Nie muszę siedzieć godziny z małą, tylko daję jej flachę i zaraz śpi albo bawi się w wózku.
Cyc tylko w domu, ale też fajnie bo mam wtedy czas poczytać coś na forum. Karmię cycem tylko dlatego, że wiem że to dla jej zdrowia, ale chyba nie dam rady długo, może jeszcze ze 2 miesiące.
Mleko krowie - ja bym nie ryzykowała, sama mam nietolerancję laktozy, nadwrażliwe jelita, byle czym się podtruwam i za przeproszeniem mam czasami tydzień wyrwany z życiorysu jeśli zjem coś lekko nie tego - nawet jeśli innym nic nie jest, itd. Podobnie mój brat, więc albo to efekt jakiegoś felernego genu, albo jedzenia tego krowiego mleka (mama nie karmiła nas za długo piersią, z tego co wiem, to tylko na samym początku). Teraz to trudno powiedzieć dlaczego, ale wolę tego małej oszczędzić, dlatego nie oszczędzam na mleku. Mała ma wszystko z drugiej ręki, wózek, ciuszki. Pieluchy kupuję w Biedronce. Ale mleko to inna historia.
To sobie popisałam, ale to dzięki Basi, słodko śpi z moim cycem w buzi a ja nie chcę jej przeszkadzać :-)
Pozdrawiamy

Odnośnik do komentarza

Blan fajnie wiedziec ze ktos jeszcze jest ze Szczecina:)
Marcosia to sie ciesze ze sie wyjasnilo:) inaczej jak sie pisze inaczej jak sie rozmawia na zywo:)
Moj maly jest dzis paskudny caly dzien na cycu nic mu nie pasuje ,serdecznie dzisiaj mam jego dosc. Brzydko mowie ale tak jest. Od 6 rano zrobil sobie pogaduchy ale nie dal mi spac chcial zebym z nim sie interesowala tak do 8:00 zdrezemnal sie chwile i znow i tak w kolko spi po 15min i tylko marudzi.Pluje smokiem ale nadal chce go miec, nie moge nic zrobic bo mam patrzec na niego-doslownie odwroce twarz w monitor i juz placze odwracam sie do niego jest dobrze:)

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlclb15ksjtmsj.png

Odnośnik do komentarza

Hej. Nasz problem kupkowy wlasnie dzis minal :) tak Filip stekal prezyl sie od przyjazdu a dzisiaj wszystko poszlo. Wczoraj masowalam brzuszek, robilam rowerek, ciepla kapiel, ciepla pieluszka na brzuch, woda do picia przegotowana. Takie nasze sposoby, i na szczescie dalismy rade :)

Teraz siedzimy sobie na tarasie i sie wietrzymy. Bylismy dzis zarejestrowac malego, i w tesco (pozwolilam sobie na troche przyjemnosci i kupilam sobie sukienke :)) zeszlo nam z 2,5h i spal caly czas, wczesniej tez ze 2h wiec wkoncu troche dluzej w dzien :)

Zdecydowalismy podawac wode przegotowana od czasu do czasu. Przy mm podobno nie szkodzi.

Chusta: tez chce! Znaczy nie wiem czy 4 tyg to nie za malo. Poza tym nie mam pojecia jaka gdzie. I z tego co patrzylam akurat chusty sa tu strasznie drogie. Musze poszukac.

Marcosia: Kubowie fajne chlopaki, i imie tez mi sie podoba. Myslelismy czy by Filipa nie nazwac Kuba Junior :D poszukam tego zageszczacza ale na razie znowu boje sie o kupki wiec poczekamy az sie unormuja. Tez nie dlugo zamierzam sie obciac i farbnac :)

Monika: a ja sie zarejestrowalam na ang stronie hippa :D tez ma mi cos przyjsc :)

Kasia: to dobre znaki. Na pewno wszystko bedzie ok :)

Dziubala: dzielny Jas! A z miedniczka tez bedzie ok. Co do karmienia na zadanie to nie opieram sie tu na opiniach. Polozna nie miala okazji byc u nas ze wzgledu na nasz pobyt w szpitalu i w zasadzie nie wiem czy przyjdzie juz :D ale czytalam nawet na stronie parentingu chyba o tym, o malym brzuszku itd wiec stwierdzilam ze nie jest to zle chociaz sa rozne opinie. Ale co mam zrobic jak moj maly tak je, nie mialabym serca mu nie dac kiedy placze i chce albo dawac na sile by zjadl pelna porcje.

Dzieciaki do schrupania. Juz nie takie malenstwa nie? :) niech rosna zdrowo nasze maluchy :)

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6j44jn4hj6fs4.png

http://www.suwaczki.com/tickers/6qw2h00czxr17dz3.png

Odnośnik do komentarza

Czesc Baby ;-)
Dziś dzień Bolrk przespał suuuuperaśnie. W sumie łącznue może popłakał z pół h tylkk i wyłącznie po to by zwrócić na siebie uwagę.
Pochwaliłam Wam ostatnio P. i dziś bach czar prysł. Tak się pokłuciliśmy,że aż szok ! :o Może nie długo przejdzie podobno przytulanie najlepsze na godzoenie ;-)
Apropo przytulania -jestem po pierwszym i powiem Wam ,że odczucie mam o wiele lepsze niż z przed ciąży i co najważniejsze skoczyło libido !!! Tylko problem z pośladkową blizną...pęka !
W Poniedziałek bedziemy sie rejestrować na szczepienie i dalej a problrm co wybrać..pewnie zarejestrują mnie na następny tydzień czyli mała klucha będzie miała bioderka i szczepienie w jednym tyg. Ojjj biedny.
Jutro planuję małe przeprosinowe wyjście do kina ale zobaczymy czy P da się namówić ;-).

Ania
Miże zdjęć nie możesz dodać bo maszv za duży ich format. Super,że z kkupkami już lepiej jednak ćwiczenia są niezawodne a te małe brzuszki lubią zawodzić ;-)
Blan
Jak na lewą ręke ,zajebiście Ci poszło :D. Nie martw się nasz mały też ma prawie wszytsko z drugiej ręki. Wózek,łóżeczko,bujaczki,maty itp kupowaliśmy na Tablicy.pl a ciudzkh ma po kuzynie rok starszym więc na bieżonco mam ciuhy rok w przód ;-)
Marcosia
Margoo taka cudna i zrekalsowana ahhh schruoać te czerwcątka. Masz może dla Niej jakieś sukienki ;-)
Ahhhh fryzjer ;-) hmm sama jrstem z tego fachu i zawsze wychodzę najbiednej bo cała rodzina zrobiona a ja z odrostem ;-l hahahah szewc bez butów chodzi jak to mówią ;-)
Alhena
Może spróbuj Lilce zrobić chłodnieszą wodę lub cieplejszą.
Spadam do wyrka ,dziś tak wcześniej ;-)

https://www.suwaczki.com/tickers/82doj44jljs8gkw6.png
https://www.suwaczki.com/tickers/m3sxcsqv36exycxd.png

Odnośnik do komentarza

My tez mamy wiele rzeczy z drugiej reki ,dziecku i tak nie robi to wiekszej roznicy:)I nie sadze by czulo sie z tego powodu jakos gorzej:)
Tak czytalm o seksie -chyba ze mna jest cos nie tak ,w ogole nie mam ochoty (nie to co w czasie ciazy :P )a jak doszlo do zblizenia to jakos nie czulam sie komfortowo ,centralnie balam sie ze mnie rozerwie , jakos czulam sie bardzo waska jakbym byla za mozno zszyta. A ja jestem 3 m po urodzeniu:/ Wybaczcie ze tak pisze ale naprawde czytam na forum jak dziewczyny sie chwala ze juz po 1 m. doszlo do przytulania i zastanawiam sie co jest?:)
Ania jak dostaniesz to porownamy czy daja to samo czy jednak jest jakas roznica:) Ale ciesze sie ze udalo sie :)

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlclb15ksjtmsj.png

Odnośnik do komentarza

Ania: na kursie chustonoszenia trenerka mówiła, że chusty tkane można kupić używane, ale elastycznych lepiej nie, bo zwykle są zbyt rozciągnięte. Ja kupiłam nową, z polskiej firmy Nati, bawełniana tkana z przesyłką około 200 zł (mają w ofercie II kat. że niby z jakąś skazą, na mojej nic nie zauważyłam a kilka zł. tańsza), ale się opłaca, bardzo mi się przydaje.
Moniko - z seksem to u mnie tak samo, chociaż rodziłam przez cesarkę, to ani ochoty na seks, a jak już jest to jakbym za ciasna była, ginekolog mówiła że to niestety skutek uboczny karmienia piersią, i wszystko wróci do normy jak przestanę, tylko jak to wytłumaczyć mężowi?
Pozdrawiam serdecznie

Odnośnik do komentarza

Hejeczka! Dzisiaj Gosia miała nieco lepszy dzień niż wczoraj. Jeju, kiedy to jej przejdzie? Chyba, że nie potrafię wyczuć jej chęci do zaśnięcia. Trzymam ją po karmieniu około godzinę w trybie online i chyba to dla niej jeszcze za dużo, a że sama nie umie sobie po prostu zasnąć to muszę ją trochę ululać.

Blan - strasznie dużo zapłaciłaś za chustę!

monika1709 - ze mną też jest coś nie tak w takim razie ;p zupełnie mi się nie chce, a widzę jak mój się aż kręci. I chamsko to zabrzmi, ale jeśli nie jestem naprawdę śpiąca, to udaję zmęczenie... Biedny :( ale w końcu będę musiała się zmusić, mam nadzieję, że zasmakuję w przytulaniu na nowo. Zazdroszczę Beaci jej pociągu :) Bo czasem mam ochotę, ale potem szybko mi mija.

blania.domanska - twoje "Baby" przeczytałam "bejbi". Jestem dzieciowo upośledzona już ;p
Mam chyba dwie, w tym jedną na bodziaku, ale to średnio wygodne na co dzień. Raczej na wyjścia lub wizyty, a tych mało, więc miała jedną tylko raz i wyglądała przepięknie. Jest bieluśka, a Gocha ma ciemną karnację (po mamie - przynajmniej jedno ;p)

Ania92 - ojej, szkoda, że zdjęcie nie może się dodać. Tak lubię oglądać Wasze dzieciaczki! Prawie tak samo jak moje dziecię, hi hi hi - jak to któraś pisała, własne dziecko jest zawsze najpiękniejsze, najmądrzejsze, jak to działa? :) Ale na Wasze dzieciątka też nie mogę się napatrzeć. Szczególnie na te uśmiechnięte!
Na brzuszek chyba najlepszy jest rowerek :) Małgosia go uwielbia, zawsze się przy nim uśmiecha. Fajnie, że kupka poszła :D
Przy mm woda, jak i inne napoje np. rumianek, jest wskazana. Należy dziecko dopajać a nawet przepajać. Kupka jest wtedy luźniejsza i łatwiej wychodzi. Możesz też dodać do wody glukozy (do kupienia w aptece). Położna podała proporcje na 100 ml płaska łyżeczka do herbaty (czyli chyba jakieś 5 gram)
Chusta: już w czwartym tygodniu pakowałam do niej małą. Tkana czy elastyczna - dla dziecka nie ma różnicy. Elastyczna ma tę przewagę u mnie, że można do niej wkładać dziecko kiedy jest zawiązana (co wydaje mi się bezpieczniejsze) i wyciągać, a potem znów włożyć. Nie ciągasz co chwilę jej po ziemi żeby włożyć dziecko. Za to tkana ma wiele wiązań, co może być wygodne dla ludzi, którzy nie chcą nosić dziecka w jednej pozycji.
Kuba i Filip to jedne z moich ulubionych imion męskich, jednak nie nazwałabym syna Kuba nawet gdyby mąż tak nie miał. Nie wiem czemu.

http://www.suwaczki.com/tickers/l22npx9immnk2xo8.pnghttp://www.suwaczki.com/tickers/cbprb2019hzn8nho.png[/url]

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...