Skocz do zawartości
Forum

Czerwcątka 2014


Rekomendowane odpowiedzi

Czesc mamusie!
BLANIA GRATULACJE!!!! Piekna dzidzia!!!! taka duza! Mam nadzieje ze juz cieszysz sie swoim maluszkiem. Mnie tez zabrali corcie 3 noce i 2 dni. Myslalam ze oszaleje jak slyszalam placzace dziecko. A pozniej widok malej pod kroplowka z pokluta glowka. Straszne. Mam nadzieje ze pipi i jej malenstwem tez juz lepiej.
Dziewczyny trzymajcie kciuki...jak wszystkie badanie wyjda dobre to w poniedzialek wychodzimy!!!
Boze nie moge sie juz doczekac!!!
Tak na koniec powiem wam ale mam widok za oknem. Cale tatry widac a niedaleko jest lotnisko, wiec mnostwo balonow i szybowcow nad gorami. Cudnie...
Mam nadzieje ze juz bede pisac z domu do was.
Przepraszam ze nie kazdej z osobna ale w tych warunkach to troche trudne. Milej niedzieli z dzieciaczkami tymi w brzuszkach i na rekach.

https://www.suwaczki.com/tickers/34bwyx8dmttlf2w4.png

https://www.suwaczki.com/tickers/km5scwa1byylgvv9.png

Odnośnik do komentarza

Alhena - super że z Maluszkiem już lepiej... ten wenflon to musi być naprawdę straszny widok, oby się ju7 nigdy więcej nie powtórzył...
blania - no nie było innego wyjścia, lepsze 2 nocki niż na dzień mieliby mi ją zabierać, a to było tylko dla jej dobra :-) Zazdroszczę widoku, chociaż jakieś plusy w tym szpitalu.
Ania92 - fajna ciekawostka z tą długością brzucha, ciekawe czy się sprawdzi :-)

I. dzisiaj wybywa pracująco więc z Małą ewakuujemy się na trochę do teściowej. Później czeka nas pierwsza samotna podróż samochodem - ja w roli kierowcy pierwszy raz od porodu i Mała obok mnie. Fakt faktem od teściów mamy 2,5km do domu ale akurat moje auto u nich stoi więc będzie okazja je do nas z powrotem sprowadzić :-) Zapowiada się znowu piękna i upalna pogoda, jutro już ma się popsuć... ech, to polskie lato...
Udanej niedzieli!

http://www.suwaczki.com/tickers/uch5e6yd0cq7vxma.png

http://www.suwaczki.com/tickers/y5iaxzdv6sr7mh7j.png

Odnośnik do komentarza

No i zaczynają się jazdy. Krzyk, a jak nie krzyk to ssanie. Nie ma nic innego. Na ręku się rzadko uspokaja, czasem przyśnie, jak się go tylko spoziomuje to wrzask i znów na ręce.
Zaczynają się kolki? Fakt, że u nas z odbiciem ciężko, jak go kładę na ramię to wicie się i marudzenie.
Teraz przysnął przy cycku i udało się odłożyć do łóżeczka.
Wczoraj już go nawet nie kąpałam, nie zniosłabym więcej krzyków.

Ciekawe ile pośpi..

Odnośnik do komentarza

emwro - może Mały po prostu potrzebuje być przy cycu :-) Iza też ma czasami takie dni że się uwiesi i koniec, spróbuję położyć do łóżeczka i płacz, uspokaja się ewentualnie w wózku na dworze. W brzuszku miał spokój, jedzenie samo do niego napływało, teraz musi sam wołać, dla niego to jeszcze większa rewolucja niż dla nas, bo 9 miesięcy miał taki spokój, a teraz potrzebuje trochę czasu żeby się przestawić. Poza tym jak jesteś niespokojna to Mały też będzie niespokojny, więc niestety chcąc nie chcąc trzeba znaleźć cierpliwość i spokój :-) Będzie dobrze!

http://www.suwaczki.com/tickers/uch5e6yd0cq7vxma.png

http://www.suwaczki.com/tickers/y5iaxzdv6sr7mh7j.png

Odnośnik do komentarza

Śpi. I nie wiem czy po prostu nie było mu za gorąco.
beacia - pamiętam jak miesiące temu zgodziłyśmy się co do powołania do rodzenia dzieci (a raczej jego lekkim braku;), ale widzę że dużo lepiej sobie radzisz :) i gratuluję.
Kwestia tygodni, mam nadzieję, i nauczę się rozpoznawać krzyki.

beacia, Dziubala, Polinka, tusia, Werka i cała reszta - dziękuję Wam za wsparcie i pomocne rady.

Odnośnik do komentarza

Blania gratulacje !! nie poczekałaś na mnie z rodzeniem :P
u nas cisza... jutro na 9 jedziemy na Zaspę bo to bedzie juz tydzien po terminie, ciekawe co powiedzą, czy od razu każą mi się położyć i beda coś działać czy odeślą mnie do domu? jak myślicie?
nie wiem czego się spodziewać :/ wielki dzień może nadejść jutro :)
pozdrawiamy :):)

Odnośnik do komentarza

KaSiA88 - jak tydzień po terminie to moim zdaniem powinni zostawić, ale tak jak już pisałyśmy wcześniej co szpital to obyczaj. Oby Cię zostawili i żebyś szybko miała dzieciaczka już przy sobie!
emwro - z chustą to może być dobry pomysł :-) ja czekam aż będę mogła Małą włożyć w nosidełko, dostaliśmy od szwagra Chicco Go dostosowane do noworodków, aczkolwiek jest od 3,5kg, ale ja poczekam aż Mała dojdzie do 4kg. To nie jest tak że radzę sobie lepiej, uwierz mi też mi nie raz opadają ręce i czuję się totalnie bezsilna, ale wiem że dla Iśki muszę się zebrać do kupy, bo jak ja będę się stresować to ona tym bardziej. Uczymy się codziennie czegoś nowego, brakuje tej instrukcji obsługi no ale cóż... Kto ma dać radę jak nie Czerwcątka? :-)

http://www.suwaczki.com/tickers/uch5e6yd0cq7vxma.png

http://www.suwaczki.com/tickers/y5iaxzdv6sr7mh7j.png

Odnośnik do komentarza

Cześć Mamusie ;)

Nam niedziela mija bardzo spokojnie :) Rodzice przyjechali, zajmują się Karolką a ja mam czas odpocząć i zadbać o siebie, bo odpukać mój Klopsiczek jak jest najedzony to czy jest położona, czy na rękach czy w kąpieli jest cicha spokojna i cierpliwa.. tylko , że Karolcia też taka była, a teraz... ? :D :D

Emwro
Próbuj wszystkiego co Ci przyjdzie do głowy :) ta chusta wydaje się mądrym rozwiązaniem. W końcu znajdziesz ten złoty środek :) życzę Ci duuuuużo cierpliwości i spokoju :*

Beacia
Powodzenia w pierwszej przejażdżce ;) ja inaugurację miałam w czwartek :p zapakowałam moje Kobietki i pojechałam do Cioci kt. ma dom w Pzn i ogródek żeby Maluchy trochę dotlenić :)

Kasia88
Jesteś Czerwcątkiem więc trzymamy kciuki jutro, żebyś się jeszcze na czerwiec załapała ;)) przyjmą Ciebie! Powodzenia :*

Alhena
Dobrze czytać, że z Maleństwem lepiej! :)) z całego serca życzę dobrych wyników i wspólnego jutrzejszego wyjścia do Domu :))

ANia
Ciekawe z tą Twoją książeczką :)) wylicz ile powinno Ważyć Maleństwo przed porodem i porównaj z wagą Dzieciątka po porodzie ;)) zobaczymy czy się sprawdzi!

mój Sssak właśnie po 3h się zbudził.. zaczyna coś tam piszczeć! :) Idę podać cyca.

Buziaki :*

http://www.suwaczki.com/tickers/ijpbclb1yjo0b8f3.png

Odnośnik do komentarza

Czesć dziewczyny :) Sytuacja bez zmian:) Ciągle w 2paku :) Bylismy w kinie z okazji terminu na Transformersach :) Fajny film ale... trwał ponad 2 h!!! a wczesniej zjedzone KFC tak wzdęło mi brzuch, że przy każdym ruchu małej skręcało mnie a i fotele w kinie niezbyt wygodne były :) Ale dalismy radę :)
A dzisiaj pojechalismy na spacer do ... Stoczni Remontowej bo dni otwarte były :) Fajne wrażenie :)
Pozdrawiam i życzę cierpliwosci :) Bo każdej z nas się przyda!!

Odnośnik do komentarza

Czesc dziewczynki
W imieniu Dominika dziekuje wszystkim ciotkom za wsparcie :)
U nas poprawa, maly czuje sie duzo lepiej, az oczka sie ciesza, oddycha juz normalnie, na tescie pulsometrycznym mega poprawa- 145/95, na przyjeciu mial 220/97. Postaram sie wrzucic zdjecie, jesli sie uda. Tylko musze wyszukac jakies bez wenflonu, zeby nie straszyc. Nasz maluch skonczy 2tygodnie za jakies pol godziny :)))
W szpitalu musimy zostac jeszcze tydzien, zeby wybrac do konca antybiotyk
Alhena, ciesze sie ze u Was tez lepiej!!! Mimo to duzo zdrowka!!!!
Blania, nie martw sie, przesylamy swoje sily!

http://suwaczki.maluchy.pl/li-69466.png

Odnośnik do komentarza

Cześć Drogie Mamusie :)
SERDECZNE GRSTULACJE DLA MAM KTORE URODZILY MALENSTWA!

Poogladalam zdj Maluszkow-slodziaczki!

Pozdrawiam Mamusie ktore ze swoimi dziećmi musza być w szpitalu. Dużo zdrowia dla Malenstw a dla Was wytrwałości.

Nie bylo mnie jakis czas na forum, ale dzis nadrobilam zaleglosci korzystając z tego, że obudziłam się jakos wcześniej a Dzieci śpią. Piszę z tel dlatego wybaczcie jak beda literowki.Ale jak teraz nie napiszę to później nie wiem kiedy będę miała możliwość.

Tusia współczuję kłopotów z piersiami. Co do zazdrości starszego dziecka o młodsze. ..U mnie generalnie ok ale czasem zdarzaja sie gorsze dni... Marina byla przyzwyczajona ze moj swiat to ona a tersz musi sie mamulkiem dzielić i czasem ma bunt. Jest wtedy niegrzeczna i z premedytacja robi coś co wie że mnie zdenerwuje. Staram się poświęcać jej maksimum czasu ale...sama wiesz jak to jest gdy jest sie samemu i zarowno dzieci jak i normalne obowiazki domowe są tylko i wylacznie na jednych barkach.

Stąd czas na forum 4-5-6 rano w tzw miedzyczasie! ;D

emwro kapanie- wody wiecej być może lubi cieplejsza. Moje dzieci Manie zawijalam Bruna zawijam w zwykla pieluszke tetrowa.Tak do wlozenia do wanienki.Kiedy ona naciagnie woda to trzyma raczki przy cialku i maly taki otulony czuje sie chyba bezpieczniej pozniej jak juz sie przyzwyczaja do syt. pieluszka na dno wanienki a my myju myju ;) Jeszcze wazny jest spokoj-wiem jak to brzmi!;))) Wkladajac i wyciagajac Maluszka przechylaj go na boczek zeby nie ladowal w wanience na plecy.Powoli zanurzaj od stopek i caly czas dpokojnie do niego mow co bedziesz robila.Moze to wszystko wiesz ale napisalam-to moje metody. Tak jak Dziubala napisala kapiel nie na gloda tylko miedzy karmieniami zeby nie byl najedzony ale jeszcze nie glodny. Trzymam kciuki!

Moj Brunko tez nalezy do grupy dzieci:przy mamie. Rozwazam zakup nosidelka by moc cos ogarniac z nim nieraz.Ale nie wiem czy to dobre dla dziecka? Wiecie cos na ten temat?

Moj Syn to Niedzwiadek! Nosi ubranka 68 z H&M.Co prawda sa troche przyduze ale 62 tej firmy bylyby na styk. Na styk sa 62 z Reserved oraz 68 z CoolClub-u (Smyk). Kupilam Mu sliczna bluze on-line w Smyku wlasnie (35 zl wyprzedaz) w rozm 68 bo myslalam ze bedzie mial na pozniej... Ma na teraz!
Byla u nas 3 raz Położna w czwartek. Mały super. No a w piatek wysyp potowek na glowce. Pierwszy raz sie z tym zetknelam. Mysle ze to wina tego ze gdy szlam z nim na gale z okazji konca roku do przedszkola Mani zalozylam mu czapeczke.Ale pogoda byla taka dziwna niby cieplo ale wial zimny wiatr no i...to chyba to. W piatek wyszlo.Wczoraj doczytalam ze kapiel w krochmalu jest pomocna i wykaoalam go dzis zobaczymy jak sie sprawy maja.
Co do odparzonej pupy u mnie zawinily chusteczki. Mialam z Hippa pozniej z BabyDream z Rossmana i jak wrocilam do jasnoniebieskich Nivea (nie sa takie mokre) to pupa tez wrocila do normy.
Piersi...piersi ostatnio podraznione bo Mlody zwiekszyl zapotrzebowanie a co za tym idzie czesciej domagal sie cyca. Ale teraz juz podaz odpowiada popytowi wiec sutki dojda (oby!) do siebie. Smaruje mlekiem i wietrze kiedy sie da.
Ostatnio byla u nss nawalnica a Mani rowerek zostal na dworze...Mala w płacz. Jak sie usokoilo poszlam "ratowac" rowerek.W domu bylo cieplo na dworze bardzo zimno i mnie owialo. No i katar i bol gardla! Podleczylam to ale martwie sie by nie zarazic Bruna.

A na marginesie:spotkalyscie sie z komentarzami na temat imienia swojego dziecka? Ja tak! Bardzo czesta reakcja na imie mojego synka to : "Jak??? JAK ON MA NA IMIE???"
BRUNO! czy ludzie nigdy nie zetkneli sie z tym imieniem. Tym bardziej ze wybralismy te prostrza wersje tzn. - Bruno (nie Brunon) Bruno Maksymilian. Dla mnie pieknie i tego sie trzymam! (A tak wgl to oznacza Wladca Najwiekszy hihi i Bruno naprawde rzadzi -przynajmniej mna;) puki co;))) a Marina- to Przystan i Najpiekniejszy odcien blekitu ;D i niech mi ktos powie ze dziwne imiona! Jak dla mnie piekne).

Niedzwiadek mi sie budzi. I tak laskawie dzis bylo.W nocy zaledwie dwa razy;)

Buziaki Dziewczyny :*
TRZYMAM KCIUKI ZA MAMY 2W1!

Odnośnik do komentarza

Witajcie Mamusie. My nadal w dwupaku. Czyli jestem przykladem ze z rozwarciem 2 cm mozna smigac jeszcze tydz. Wczoraj byl termin. Codziennie mam bole ale sa.nieregularlne wiec zostaje w.domu. jade zapytac mojej ginki kiedy ewentualnie mam sie stawic do szpiatala. Niech mnie przebada sprawdzi co i jak. Moze panikuje ze juz dzisiaj jade jej pytac ake przeciez sama twierdzila ze w ubiegly pon lub wtorek urodze. Z tego wychodzi ze Dominik bedzie lipcowym Maluchem. Pozdrawiam Was i postaram sie informowac na.biezaco.
Milego Dnia.

http://www.suwaczki.com/tickers/relgh37175neinix.png

Odnośnik do komentarza

Hej. Na poczatku zycze powodzenia tym mamom, ktorej maja planowo ujrzec dzis swoje Skarby. Gratuluje tym, ktore od mojego ostatniego postu urodzily. Zycze cierpliwosci tym , ktore nadal czekaja - tak jak ja :-)
Moja Julcia uparcie zamierza urodzic sie w Lipcu. I postawi na swoim , bo zadnych symptomow przepowiadajacych porod BRAK. Zupelna cisza.

Odnośnik do komentarza

czesc Mamuski, no i jestesmy w szpitalu podlaczone do ktg ale oznak porodu nie ma. Zobaczymy co powie lekarz. Trzymajcie kciuki bo dalej nie wiem czy mnie przyjma na oddzial.

Pol nocy nie moglam spac i od rana pobolewa mnie brzuch tak jak bym szla do szkoly nieprzygotowana na sprawdzian masakra! Pozdrawiamy i napiszemy jak juz bedzie cos wiadomo.

Polinka- Bruno to bardzo ladne imie :-)

Odnośnik do komentarza

Witam Mamusie w ostatnim dniu czerwca!

U nas spokojnie, wczorajsza wizyta u teściów ok, teściowa na drugie oprócz schaboszczaka odłożyła mi specjalnie mięsko z rosołu :D Debiut samochodowy też spoko, chociaż okazało się że w moim maluszkowym aucie pasów z przodu mam na styk na fotelik, i musiałam złożyć tylne siedzenie żeby upchnąć wózek, ale dałam radę.

Polinka - Bruno i Marina to świetne imiona. Imiona wybierasz dla siebie, a że komuś się nie podobają to już tego kogoś problem. Chociaż ja od mojego siostrzeńca się dowiedziałam, że imię mojej córci nie podoba się mojej mamie :D Ale to też nie jest mój problem. U nas Młodą uczuliły zielone pampersiaki, teraz mamy bezzapachowe hippa i selgrosowe gagi też bezzapachowe.
Cyranka, Antolka, Kasia - najwyżej będziecie Czerwcówko-lipcóweczkami :) Trzymam kciuki za szybkie i szczęśliwe rozwiązanie!

Coś czuję, że ten dzisiejszy pochmurny dzień będzie intensywny. Iśka w nocy ładnie spała (23.30-3.00, 4.00-6.30, 7:40 - właśnie się budzi) to w dzień pewnie jej się nie będzie chciało, a czeka nas mała objazdówka. Najpierw sprawy urzędowe, później do prababci i do znajomych. Uff... padnę wieczorem jak długa. Idę, bo dziecię wzywa!
Miłego dzionka! :-*

http://www.suwaczki.com/tickers/uch5e6yd0cq7vxma.png

http://www.suwaczki.com/tickers/y5iaxzdv6sr7mh7j.png

Odnośnik do komentarza

beacia - mnie czeka odbiór peselu, niby mogę pójść spacerkiem do urzędu, ale w jedną i w drugą to będą ze 2h + to, co w urzędzie. Nie mam jeszcze odwagi ;) albo podjechać autobusem.

Polinka lubię czytać co u Ciebie :) zastosuję Twoją radę z zawijaniem w tetrę. Też kładę na dno i potem mu kładę na brzuszek, żeby miał ciepło.

I otóż wczoraj, była rozkosz nie wrzask ;) Wieczorem jadł non-stop prawie, więc kąpanie nie było na głodnego (ale dobre 40min od jedzenia), wody na spróbowanie tyle, że wlewało mu się na bioderka, no i zrobiła się zrelaksowana żaba. Potem tylko płacz dopóki nie był ubrany. A wczoraj była straszna parówka na dworze, więc już nie wiem jaką on lubi temp. I też ma potówki chyba, na główce.

Czy Wasze dzieciątka też tak ciężko dobudzić? Damian budzi się dobre 15 min, tzn. rozbudza. Jak w nocy zaczyna wydawać dźwięki, a wiem że to już pora karmienia, to mam jeszcze dobre 20min snu.

Odnośnik do komentarza

Witam poniedziałkowo :)

Wczoraj rozpoczęliśmy sezon gościowy, ale Jaś przespał całą ich wizytę, hi hi :)
Dziś moje drugie dziecko pojechało na wakacje i zostajemy sami z Jasiem :). W domu tak pusto się zrobiło..., ale poświęcę ten czas tylko Jasiowi, żeby się nim w pełni nacieszyć i tylko na nim skupić uwagę :). A w międzyczasie planuję generalne porządki w szafkach, nie wiem czy zrealizuję, bo na razie mi się nie chce, ale plany dobra rzecz :D
Od wczorajszego wieczoru pada i pada, co jakiś czas jest ulewa. Jaś dziś marudkowy, może pogoda mu nie służy.



Werka, była już u Ciebie położna od laktacji?

Pati, nawet jak czegoś zapomnisz do szpitala, to się nie przejmuj, bo brakującą rzecz zawsze można potem dowieźć.
Życzę spełnienia snu o porodzie :)

Ania, ciekawa zależność długości brzucha i BMI do wagi maluszka, zobaczymy czy się sprawdzi z wagą maluszka.

Alhena, wychodzicie dziś? Trzymam kciuki!
Za oknem piękne widoki miałaś, przynajmniej oczy nacieszyły się widokami :)

Emwro, nie wszystkie krzyki u dziecka związane są z kolką. Położna namówiła, że kolki najczęściej zaczynają się ok. 3tż., tyle ma Damianek, ale może to być przypadek. Jak pisałaś może było mu za gorąco. Moje starszaki nie miały, więc nie wiem jak to z kolkami jest i liczę, że Jaś też nie będzie miał. Najlepiej niech każde dziecko ominie kolka! W razie czego zawsze możesz skonsultować z pediatrą i przy okazji pomoże dobrać kropelki. A pomysł z noszeniem Damianka w chuście całkiem dobry :)
Jaś też się raczej długo rozbudza, ale już wtedy nie potrafię spać ;)

Pipi, super wieści, dobrze czytać, że z Dominiczkiem dużo lepiej :). Niech Wam szybko zleci kolejny tydzień.

Polinka, nosidełko to dobry pomysł, jeśli bobas potrzebuje ciągłej obecności przy mamie. Grunt by nie nosić kilka długich h. No i ważne by było dobrze dobrane, miało możliwość regulacji (odchylenia plecków do karmienia). Te dobrej klasy kosztują ładnych kilkaset złotych, ale są tak zrobione, że kręgosłup mamy/taty nie poczuje ciężaru.
Z imieniem Bruno już się zetknęłam, bo siostra bratowej ma synka o tym imieniu :). Ale ponoć w USC musieli wpisać Brunon, bo Bruno nie istnieje ;)
Trzymaj się tego, że imiona mają się podobać przede wszystkim rodzicom a nie znajomym, więc się nie przejmuj :)

Kasia, powodzenia w szpitalu! Trzymam kciuki, żeby Cię przyjęli na Oddział. Dawaj znać co się u Ciebie :)

Beacia, to ładnie ze strony teściowej, że pomyślała o osobnym mięsku dla Ciebie :)
A co do auta, to masz automatyczną poduszkę na miejscu pasażera? Słyszałam wypowiedź w TV, że jeśli tak się ma, to nie wolno wozić dziecka w tym pierwszym foteliku (tyłem do kierunku jazdy), nawet jeśli poduszkę się wyłączy. Jak jest następny fotelik, ten przodem do kierunku jazdy, to wtedy już może być z przodu. No i mam zonka. Zaskoczona byłam, że z przodu maluszki tyłem wozić można tylko wtedy jak tej poduszki tam w ogóle nie ma. Słyszałaś coś na ten temat? Albo masz dostęp do przepisów? My wozimy Jasia z tyłu, ale wolałabym z przodu, jednak przez tę poduszkę wolimy nie ryzykować.

Odnośnik do komentarza

Dziubala - poduszki dla pasażera w swoim aucie nie mam (we wspólnym jest komplet), tzn. była ale poprzedni właściciel miał niewielkiego dzwona i poduszka pasażera wystrzeliła, kierowcy nie, i po prostu nie uzupełnił. Nie słyszałam nic w tym temacie żeby dziecka nie można było z wyłączoną poduchą z przodu przewozić, ale zaciekawiłaś mnie tym i na pewno jak znajdę chwilę to coś poszukam na ten temat. Też zawsze mi ciężko zebrać się do szafowych porządków :-)
Pati - a może dzisiaj zaczną :-) w końcu dwa skurcze to też skurcze! Dawaj znać z frontu!
emwro - nooo to też masz ciepłolubnego Maluszka! Ja zastanawiam się co mogę zrobić żeby nie było takiej histerii po wyjęciu z wanienki i wycieraniu :-) Na dłuższe wypady przyjdzie pora, na pewno Ty musisz być gotowa i Szkrab najedzony i w dobrym humorze, chociaż Iśka i tak zasypia w aucie :-) A wybudza się też zwykle dosyć długo.

http://www.suwaczki.com/tickers/uch5e6yd0cq7vxma.png

http://www.suwaczki.com/tickers/y5iaxzdv6sr7mh7j.png

Odnośnik do komentarza

Bruno juz dawno zarejestrowany w urzedzie i jak najbardziej od bardzo dawnych czasow istnieje to imie zarowno w postaci Bruno jak i Brunon.

A co do fotelika na przednim siedzeniu od panow policjantow wiem:
Pierwszy fotelik-ten instalowany tyłem do kierunku jazdy tylko gdy się nie ma poduszki powietrznej z przodu lub gdy jest wylaczona (nie warto ryzykowac) Natomiast fotelik z drugiego przedzialu wiekowego -montowany przodem do kirunku jazdy juz mozna zainstalowac z przodu.
Moj Bruno jezdzi z tylu co nie ukrywam srednio mi pasuje...ale nie bede ryzykowala z poduszka.

My po spacerku.Troche kropi i jest chlodno ale Bruno spi teraz jak Aniol a ja ...ide do gory prasowania ktora od jakiegos czasu spychalam na plan dalszy...;)

Odnośnik do komentarza

Ale u nas ciemno przez te chmury deszczowe, pasowałoby zaświecić światło, bo czuję się jakby był wieczór.
Jaś po karmieniu spokojnie zasnął, to może wezmę się za pierwszą szafkę, tak żeby coś dziś pożytecznego zrobić ;)


Beacia, jak znajdziesz w przepisach o fotelikach z przodu, tych tyłem do kierunku jazdy, to napisz tu, ciekawa jestem.

Polinka, może w zakresie imion coś się zmieniło, ale w Krakowie 3 lata temu imienia Bruno nie wpisali ;)
A co do fotelika, to rozbija się o ten szczegół z wyłączeniem poduszki na miejscu pasażera. Pomijam samo ryzyko, ale chodzi mi o to czy wolno czy nie? W innych krajach jest zapis w przepisach, że po wyłączeniu poduszki wolno przewozić dziecko w foteliku tyłem do kierunku jazdy. U nas tego zapisu nie ma. Co prawda mówi się, że co nie jest zakazane, to jest dowolne, ale ponoć policja jak złapie taki przypadek, to daje mandat.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...