Skocz do zawartości
Forum

Czerwcątka 2014


Rekomendowane odpowiedzi

Cześć Dziewczyny :)

U mnie pada i pada od wczoraj. Ze spacerku dziś nici, z balkonowania też, bo deszcz zacina i jest za wietrznie. Ponoć jutro ma być ładna pogoda, fajnie by było gdyby się sprawdziła ta prognoza, bo w końcu lato mamy :)

Dziewczyny po cc - długo nosiłyście siatkowe majtki? Ja już chętnie wskoczyłabym w zwykłe bawełniane, ale w szpitalu mówili, żeby chodzić dokąd będą największe upławy, czyli do 2-3 tygodnia po porodzie. Ja nie widzę takiej potrzeby (niektóre nawet w ogóle nie nosiły siatkowych), ale jestem ciekawa jak jest u Was?



Fiolek, daj znać co powiedziała położna. Ciekawa jestem czy jest już jakaś bliska zapowiedź porodu :)

Antolka, hej :), to już wiemy, że jeszcze nie urodziłaś. A co jeszcze słychać? Zaglądaj do nas częściej :)

Veronica, to niech Mała wyjdzie po weekendzie skoro tyle atrakcji jeszcze Was na mieście czeka. Poniedziałek jest ostatnim dniem czerwca, to jeszcze zdążycie ;). Ale niech lepiej Emilka zdecyduje, który dzień Jej pasuje na wyjście :)

Madzix, Jaś jest pierwszym dzieckiem, które ssie smoczek, starszaki nie załapały. Ale nie ssie go cały czas, więc może jeszcze z niego zrezygnuje ;). Jaś jest pierwszy, który jest tak ciepłolubny, aż mi dziwnie, bo u mnie zimny chów, a u Jasia muszę zrobić wyjątek ;), ale może to teraz ma taki czas na ciepełko :). I Jaś jest pierwszym, który tak dużo śpi :). Fajnie jak się widzi te różnice, mogę poopowiadać starszym synkom jak to z nimi było :)
Super, że pupa Alexa już wygojona :). Co najbardziej pomogło?
U mnie Jaś w ubrankach 62 ;), ale to też dlatego, że żadnemu synkowi w ogóle nie kupowałam 56 ;)
Co do ulewania, to u mnie go nie ma, bo Jaś na butelce. A to raczej typowe przy karmieniu piersią, może tak być do 6 mż., grunt by pomimo ulewania przybierał na wadze, to bardzo ważne. Jednym z powodów takiego ulewania jest to łapczywe jedzenie, bo trafia wtedy dużo powietrza do brzuszka. Może też być to, że Mały zjada więcej niż powinien i to co się nie zmieści to wylatuje z powrotem ;). Inne powody, to np. refluks, ale to już musi ocenić pediatra.

Inga, o jacie, czyżby to już?! Jak dasz rady, to dawaj znać z frontu co się dzieje. Mocno trzymam kciuki!!!

Werka, tak, w domu mam już opanowaną sytuację :), tak się stało od tego momentu jak posprzątałam mieszkanie po powrocie ze szpitala ;)
Jaś jest karmiony mlekiem modyfikowanym, bo pokarmu w piersiach brak.
Kto podcina takim maluszkom wędzidełka, chirurg? Potem przez 2 tygodnie ma goić? Nie wydaje mi się, by Maksiu zapomniał ssać po 2-tygodniowej przerwie. Ważne byś w tym czasie regularnie odciągała pokarm, żeby po tej przerwie łatwo i dużo mu poleciało.

Emwro, jak Mały ma biegunkę, to wybierzcie się do pediatry. Zdrówka i sił!!!

Beacia, ładnie Iśka przybrała :). A pytałaś pediatrę o te bóle brzuszka?
I masz rację, tak jest, że im więcej obowiązków tym lepsza organizacja :)

Blania się nie odzywa, to chyba już urodziła :)
Ciekawe też jak akcja u Marcosi :)

Odnośnik do komentarza

Synek jeszcze nie wstał także zaglądam raz jeszcze przy obiadku puki mogę na ciepło :D

Dziubala ja siatkowe majtki nosiłam tylko w szpitalu zatem 4 dni:) w domu normalne majtki i podpaski bo jednak trochę leciało, później wkładki a teraz to już od 3 dni praktycznie wcale nie leci:p w ogóle łaskawy ten mój połóg tak nie chciałam cesarki a teraz jestem zadowolona, że tak wyszło:) Jeszcze wizyta u gina i dorwę się do mojego biednego wyposzczonego męża :D

http://www.suwaczki.com/tickers/klz9mg7y4lhkrgkc.png
http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvp07w8bk28fbw.png
http://www.suwaczki.com/tickers/felk7jqqof0lp00c.png
[url=http://www.suwaczki.com/][img]ht

Odnośnik do komentarza

Dziubala - widzisz, zapomniałam napisać w poprzednim poście o tym brzuszku :) Pediatra powiedział dokładnie to samo co Ty napisałaś. Fakt faktem dosyć mocno uważam na to co jem, są to bardzo lekkostrawne produkty, czasem do obiadu tylko trafi się śladowa ilość warzyw, które teoretycznie mogłyby te bóle powodować. Tak więc nie wiem, może to zwykłe marudzenie... ech... W razie czego kupiłam te kropelki Bobotic, żeby później się nie denerwować.
Siatkomajtki tak mnie drażniły, że jak w szpitalu założyłam pierwszą parę to po 30min je zdjęłam i przerzuciłam się na bawełniane, dosyć luźne z wyższym stanem. Poza tym krwawienie mi ustało tydzień, półtora po porodzie, teraz już noszę wkładki bo są takie tylko
"brudniejsze" upławy i to też nie zdarzają się codziennie.
Madzix - już po pierwszej dawce herbatki, zobaczymy czy będę mieć cycopowera :D Ale słodziutka jest heheh. Też nie mogę się doczekać aż wykorzystam Niemęża :D Jeny, matki polki napalone :D Idziesz do gina 6 tyg. po porodzie czy wcześniej? Czytałam że te 6 tyg. musi niestety upłynąć :-/
emwro - z biegunką to obowiązkowo do lekarza, bo takie maleństwa bardzo szybko się odwadniają!
fiolek_86 - no tak, położna już przepowiadała Ci rychły poród to na 100% się zdziwi, że Ty z brzuszkiem jeszcze.
Werka83 - dzieci wracają do cycowania po dłuższych przerwach, więc na pewno nie zapomni :) Może tylko będzie potrzebował chwili na przestawienie się. A emolium też używam i też polecam.
inga - trzymam kciuki żeby to było już! :)

http://www.suwaczki.com/tickers/uch5e6yd0cq7vxma.png

http://www.suwaczki.com/tickers/y5iaxzdv6sr7mh7j.png

Odnośnik do komentarza
Gość fiolek_86@o2.pl

Dziubala - na zbyt wiele wiadomosci to ja bum now liczyla. Magiczne rece poloznej za duzo now powiefza. Bardziej nastawiam sie na to ze poslucham setduszka. Od pocsatku ciazy now mialam badania ginekologicznego.

Beacia - super ze mala tak ladnie przybiera na cycochu. Mass tresciwy pokarm. Man nadzieje ze na bioderkach bedzie wssystko wporzadku.

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny :) Mija kolejny dzień i jak dla mnie kolejny po terminie i bliżej do wywołania porodu. Dzisiaj się pięknie wyspałam, niedawno zjadłam śniadanie, a jest przecież już 12:00 :P Napchałam się jak nie wiem co i poprawiłam czekoladą - jedyny plus czekania na poród, bo potem to już dietka.
Z mężem było w nocy troszkę intymniejszych momentów ale cóż i to nie wywołało, ani jednego skurczu. Co ten mój mały synuś się tak uwziął i siedzi w tym brzuszku? Albo mam takie geny po mamie, bo urodziła mnie 2 tyg. po terminie, równe 2 tyg.! W ogóle dużo kobiet we wtorek było do przyjęcia do szpitala, nie wiem czy na cc czy wywołanie ale było i to z dość pokaźnymi brzuszkami... .
beaciaW no i co my poradzimy? :D Mała? Jak dla mnie to zastój jak nie wiem co! :P No to fajnie, że Isia przybrała :) Oto chyba chodzi, prawda? :)
Emwro nie podupadaj na siłach, może dzisiaj tak ma, a potem mu przejdzie? Trzymaj się mocno i myśl pozytywnie :*
Fiolek_86 Kochana, damy radę i wytrzymamy :) A nie chcą Ci wywoływać porodu?
inga ja Ci życzę, aby na KTG wyszło wieeele skurczy i do porodu od razu :) Jak urodzisz to przekażesz mi ten spokój przedporodowy :) Bo ja jak mam leciutki skurcz, tzn. miałam, bo teraz ni widu, ni słychu - to już nerwiki były :D

http://www.rodzice.pl/suwaczki/showticker/18507
http://suwaczki.maluchy.pl/li-68339.png

Odnośnik do komentarza

Nie napisałam Wam jeszcze jednego... kładę dzisiaj w nocy po karmieniu tą moją małą Gadzinę na boczku, kulturalnie przykrywam kołderką... idę do niej rano, bo słyszę że się budzi, a ona co? Na pleckach! Sama! O! Taka już jestem duża!

fiolek_86 - pokarm może i treściwy, ale po herbatce liczę na większy napływ mleczka :) A niech mi nawet sika po ścianach :D Iśka jest szeroko pieluchowana, przy wypisie jej bioderka oceniono na "2", gdzie najlepszą oceną jest "1", ale to też z powodu jej pośladkowego ułożenia, teraz już ładnie robi "żabkę" i na brzuchu i na pleckach. Super, że posłuchasz serduszka, chyba nie ma w trakcie ciąży piękniejszego dźwięku :)
ancia_p - czyżby Ci się właściwe skurcze zaczynały? Trzymam kciuki!

http://www.suwaczki.com/tickers/uch5e6yd0cq7vxma.png

http://www.suwaczki.com/tickers/y5iaxzdv6sr7mh7j.png

Odnośnik do komentarza
Gość mamuśka738

Hej kobietki,
My dziś po ktg jesteśmy w szpitalu do indukcji.Podczas ktg był spory spadek tetna.Chyba do 65.
Trzymamy za inne mamusie do rozpakowania i te już po :D

Jak będę w stanie to się odezwę a jak nie to dam znać po.

Odnośnik do komentarza

Cześć Dziewczyny, z dumą i radością ogłaszam, że Jaś przyszedł na świat siłami natury w niedzielę 22.06 o 09.33, z wagą 325o, 54 cm. Poród trwał około 24 h przy czym tylko 4 godziny rodziliśmy w szpitalu. Jaś miał ciężki start, bo był okręcony pępowiną wokół szyi i na ramionkach, więc miał problem z urodzeniem się i po porodzie od razu mi go zabrali, pokazując tylko na chwilkę. Jest przesłodki, kochany, jestem zafascynowana tą małą istotką:) Ogólnie poród dla mnie to było niesamowite przeżycie,cementujące jeszcze bardziej moje małżeństwo. Mąż cały czas ze mną oddychał i pomagał jak tylko mógł;) Wczoraj wieczorem wróciliśmy do domu i dochodzimy do siebie:) Wkrótce napiszę więcej...Tym przed porodem życzę dużo cierpliwości, już wkrótce będziecie tuliły swoje maleństwa:) Buziaki

monthly_2014_06/czerwcatka-2014_12680.jpg

http://fajnamama.pl/suwaczki/sodr9m8.png

Odnośnik do komentarza

Widzę, że żadna nie nosiła długo tych majtek siatkowych, to jak wykończę swoje (jeszcze mam 2-3 pary), to przechodzę od razu na bawełniane :)

Madzix, najważniejsze, że pupa wygojona :). I super, że nic już nie leci, co potwierdza, że najgorsze są te pierwsze 2-3 tygodnie po porodzie, a potem już koniec podpasek aż do @ ;)

Beacia, no tak to jest przy karmieniu piersią, że w pierwszych miesiącach (zwłaszcza tak do 3 mż.) trzeba bardzo uważać na to co się je. A to trudne, bo to co jednego dnia jest ok, to drugiego dnia jest be.
Ja do ginki idę 6 tygodni po porodzie, i do gina też tak zapiszę. No chyba, że w międzyczasie coś będzie nieteges, ale liczę, że będzie ok.
U mnie Jaś też się przewraca z boczku na plecy, może tak im wygodniej :)

Fiolek, a nuż magiczne ręce położnej coś rozkręcą ;)

Ancia, czyżby coś się zaczęło??? Czekamy na wieści :)

Mamuśka, powodzenia i oby nie było już spadków tętna, to strasznie stresujące momenty :(

Daga, GRATULACJE!!! Niech Jaś zdrowo się chowa. Buziaki!

Odnośnik do komentarza

ktg nie wypadło najlepiej, mam skierowanie do szpitala i zaraz ruszamy. Zobaczymy czy mi zrobią powtórkę i tylko powiedzą, że w poniedziałek mam się stawić czy zostawią na obserwacji. Skurcze nadal nieregularne ale jak czasem zaboli to mam ochotę po ścianach chodzić. W ciągu 3 dni zrobiło mi się rozwarcie na 1,5 cm i szyjka skrócona. No chyba moja Gwiazda uparta powoli szykuje się do wyjścia:)

Całuję Wasz wszystkie i dam znać co ze mną zrobią.

http://www.suwaczki.com/tickers/961lwn15puz0w91q.png

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny szalejecie!!
Daga Gratulacje!! Piękny synek :)
Mamuska Inga Trzymam kciuki za Was żeby to wszystko dzisiaj ruszyło :) no i żeby dzisiaj się skonczyło z maleństwawmi na rękach:)
Chciałam dzisiaj umówić się na pedicure, co jest dla mnie wielkim poswieceniem, bo moje stopy mają takie gilgotki, że grozi to pokopaniem Pani kosmetyczki ( 3 razy w życiu byłam i tak to mniej więcej za każdym razem wyglądało ). No ale jutro ma dopiero miejsce... :) No nic Emilka wtedy jutro też nie może wyjsć hehe :)
Pozdrawiam ze słonecznego i ciepłego trójmiasta:)

Odnośnik do komentarza

Coś bolało, coś nie boli - po bólu :) Zastanawiam się i tak sobie myślę, że jeszcze nigdy w życiu nie czekałam na ból, jakie to wszystkie dziwne... . Wyczekuję na ból, aby w końcu urodzić i przywitać maleństwo. Coś ćmi, coś czuję, aby potem przeszło - no trudno. Myślę, że jak ma się coś pojawić to ruszy z kopyta i tyle... .
VerOnica jak fajnie, że mieszkasz nad morzem :) Ja mieszkam jakieś 180km od Zakopanego, więc o te 100km za dużo, bo gdyby było tylko 80 to bym pojechała i zrelaksowała się, a Ty nad morzem <3 Możesz sobie posłuchać szumu morza, wiatr we włosach, dużo jodu - pięknie :) Niech ta kosmetyczka uważa lepiej na Ciebie, bo jak ją kopniesz to ... :D <br /> inga Czekamy na wieści Kochana :* aby wszystko było dobrze ale też na tyle, że dzisiaj przywitasz swoją dziecinkę :)
Ródźcie kobietki, niech ta lista nierozpakowanych czerwcówek się wreszcie skończy :) U mnie w domu reagują na każdy mój ponadruchowy :D ruch :D Jeśli coś zakuje to zaraz jest "oho". A potem mija itd. Jeszcze tej mordęgi psychicznej pozostało niewiele mi ale przynajmniej jak widzę, że u Was coś się rozwija to mi się buźka cieszy automatycznie :) Bo może jak jedna ruszy to następne polecą? :D
mamuśka738 i na Ciebie nadeszła pora :) Pięknie, pięknie :) Tak bardzo się cieszę z rozwoju akcji - powodzenia! :)
Dziubala Synka masz tak pięknego, że nie wiem co powiedzieć :) Normalnie śliczny i nie słodzę, bo tak trzeba tylko po prostu się zakochałam :) Jest taki ładny, niech rośnie zdrowo Kochaniutki :) Do kogo podobny: mama czy tata? :) I powiedz mi, czy któryś z Twoich synów jak się urodził to był do niego podobny czy Jaś jest "innego gatunku" urody? Bo wiesz, zawsze się tak porównuje :D
dagaw gratuluję mocno :) Świetnie dałaś sobie radę :) I są tego efekty :) Kolejny dzieciaczek wśród naszych czerwcówek :) Mam ogromną nadzieję, że już wkrótce i ja utulę swojego synusia - już nie mogę się doczekać. Chyba synuś uczy mnie bycia bardziej cierpliwą osóbką, a mnie tak ciężko z tym czekaniem... .
beaciaW ale ta Twoja Isia jest cwaniutka :D Ty ją kładziesz na boczku, a ta na pleckach :D :)

http://www.rodzice.pl/suwaczki/showticker/18507
http://suwaczki.maluchy.pl/li-68339.png

Odnośnik do komentarza

Mamuśka, jak tak bardzo Ci się chce pić, to łyczka czy dwa spokojnie możesz wypić, tylko tak żeby nikt nie widział ;). Ja tak podpijałam wodę, bo inaczej bym padła z pragnienia.

Inga, ojej, a co było nie tak na ktg? Coś z Tobą czy dzieckiem? Mocno trzymam kciuki, żeby wszystko z Wami było ok!!!

Veronica, może tym razem nie będzie gilgotkowo ;)

Odnośnik do komentarza

Ancia, dziękuję Ci za takie miłe słowa :*, przekazałabym Jasiowi, ale nie zrozumie ;). Zgodnie z naszym mottem czerwcowym "wszystkie dzieci są zdrowe i piękne!", to Jaś nie mógł być inny ;). Twój też taki będzie, zdrowy i śliczny :)
Co do podobieństwa, to masz rację, zawsze się porównuje :). Na razie nie jest podobny ani do mnie ani do K., choć bardziej do K. niż do mnie, hehe :D. No i bardziej podobny do średniego synka (jak był malutki) aniżeli starszego ;). Dzieciaczki ewoluują z podobieństwem, zobaczymy do kogo będzie podobny za kilka tygodni ;)
A Ty już bez bóli? Już myślałam, że coś się u Ciebie rozkręca, a tak to znowu nic. Ach to czekanie na jakiś znak, a to skurcze, a to ból, a to wody, a to czop, cokolwiek. Ciekawe co u Ciebie będzie pierwsze ;)

Odnośnik do komentarza

ancia_p - chca i bede miala wywolywany. Ale w UK czekaja pelne dwa tygodnie zeby wywolac porod. Ja mam termin do szpitala na 30 czerwca .

~mamuśka738 - trzymamy kciuki !!! bedzie wszystko wporzadku :)

dagaw - GRATULACJE !!! dzielna jestes i bardzo silnaze dalas rade na porod, ktory trwal bardzo dlugo. A wiedzialas wczesniej ze synus jest okrecony pepowina? Duzo zdrowia i szybkiego powrotu do formy zycze !!!

inga - trzymama kciuki za pozytywne rozkrecenie akcji, bo pewnie chcialabys miec juz swoja dzidzie na rekach :) powodzenia.

http://www.suwaczki.com/tickers/bhywanlib4tee9r9.png]Nasze pierwsze serduszko Franuś :)[/url]
[url=http://www.suwaczki.com/]http://www.suwaczki.com/tickers/bl9ci09khhnl5act.png

Odnośnik do komentarza
Gość mamuśka738

Ancia,Veronica
Dziękuję ze trzymacie za nas.Tak na nas też przyszła pora :)
Dziubala
Dzięki za radę co do picia,przyda się :D Jak na razie mogę pić i jeść bo skurcze lokalu się zaczynają po włożeniu cewnika ale są niregularne.
Ciekawe czy uda się dziś czy jutro. ...Typuje ze jutro.Starszak też ur się w piątek :D
buziaki

Odnośnik do komentarza

Wróciliśmy ze szpitala. W szpitalu ktg wyszło ok, a trzymali mnie dłużej żeby sprawdzić czy na pewno jest ok, a pierwsze było nieretroaktywne czy jak to się zwie. Ale lekarze ze szpitala uznali, ze coś musiał być nie tak i Malusia w ogóle spala w trakcie i było zbyt płaskie. Więc zostałam uspokojona i odesłali mnie na razie do domu. Skurcze bolą mnie przeraźliwie. Jak tylko się wyregulują i będą z taką samą częstotliwością mam jechać do szpitala. Zaraz minie 24h odkąd poczułam pierwszy skurcz. Powiem Wam, że gdyby nie mój mąż to już bym chyba z bólu odjechała. Wziął sobie dziś i jutro urlop i siedzi ze mną. Jutro jadę znów do szpitala, bo kazali przyjechać na ktg. Chyba, że wcześniej przyjadę rodzić.

http://www.suwaczki.com/tickers/961lwn15puz0w91q.png

Odnośnik do komentarza

Juz po wizycie. Polozna jak mnie zobaczyla to zapytala co ja tutaj robie ? A ja ze nadal jeste 2 w1 i ze bardzo lubie do niej przychodzic hi hi. Magiczne rece powiedzialy ze maly jest wielki tzn duzy i ze glowka sie rusza w kanale tzn ze raz jest a raz nie ? generalnie posluchalam najpiekniekjszej muzyki dla kobiety w ciazy czyli serduszka mojej kruszynki i to na tyle.
Dzis caly dzien mnie przeczyszcza a po wizycie dwa mega skurcze, ktore sie bardzo dluuugo utrzymywaly i byly bolesne. Obym nie zapeszyla i w koncu sie cos ruszylo.....

inga - dobrze ze z dzidzia wszystko wporzadku. Dzisiejsza noc wszystko pokarze, oby grono czerwcowych maluszkow sie powiekszylo :)

http://www.suwaczki.com/tickers/bhywanlib4tee9r9.png]Nasze pierwsze serduszko Franuś :)[/url]
[url=http://www.suwaczki.com/]http://www.suwaczki.com/tickers/bl9ci09khhnl5act.png

Odnośnik do komentarza

Witam was moja mala miala 3900 i 57 cm tak do uzupelnienia danych:) Ale wiecie co mi zaczyna sie powoli tracic pokarm a to przez to ze mam sutki poranione i mala pije przez oslonki albo sciagam. no i niestety mamy mm wlasciwie od poczatku bo w szpitalu nie mialam pokarmu teraz mam ale nie duzo bo mala sie nie najada i wiecie co czuje sie podle z ty ale wydaje mi sie ze za pare dni przejdziemy calkiem na mm:(:(:( a myslalam ze tym razem bedie inaczej:(:(no to sie wuzalilam

http://olus2011.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png

http://www.suwaczki.com/tickers/w4sqgzu36e9c7qcr.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...