Skocz do zawartości
Forum

Czerwcątka 2014


Rekomendowane odpowiedzi

Margi Ty najcierpliwsza Kobieto na świecie :) GRATULACJE :))) Dużo zdrówka dla Ciebie i Ryśka! :**
Mam nadzieję, że miejsce dla mnie znajdą ;) Tym bardziej, że moja lekarka jest z Polnej i właśnie się habilitowała, a tam zwracają uwagę na lekarza prowadzącego.

Polinka
Ahhh.. zazdroszczę tych nieprzespanych nocy z powodu płaczu, karmienia, a nie wielkiego brzucha i niemożności zrobienia czegokolwiek ! :) ale dopiero co miałaś tak samo ;)
Buziaki dla Bruna ;* ale buźkę ma taką jak to mówiłam przy Karolci "opaloną" bilirubinę już ma w normie?? Śliczny jest ten Twój Niedźwiadek ;*
Marince kaszę jaglaną nagotuj ;) odstaw nabiał i pszenicę a alergia sama przejdzie ;) buziaki ;*

Blania
Nektarynek wczoraj w biedrze 1,5 kg nakupowałam ale jeszcze leżą nietknięte :P mówisz, że jest aż tak dobrze? :) to idę do lodówki! bo przed chwilą był arbuz a wcześniej truskawki ;))

http://www.suwaczki.com/tickers/ijpbclb1yjo0b8f3.png

Odnośnik do komentarza
Gość mamuśka738

Margi Najlepszego dla Ciebie i Ryska.!!!!!
Jak się dziś czujecie mamusie?Ja dziś mam gorszy dzień.Jestem śpiąca,ledwo człapię i ogólnie nie mam siły.Jakąś niemoc mnie dziś ogarnęła,ale i tak co nie co ogarnelam w domciu.
Spokojnej nocki.

Odnośnik do komentarza

Madzix - wszędzie piszą z tym mlekiem, że jest silnie alergizujące. Można jeść jogurty, kefiry itd., ale nie można jeść serów żółtych, plesniowych. W poniedziałek zapytam się położnej. Jeżeli chodzi o owoce to czytalam, ze gruszki można jeść, a na Twojej liście są. Naprawdę zglupieć można. Nie dziwne, że kobiety tak szybko chudną.
Agaaa - czym prędzej jedź na izbę. Ty chyba rodzisz.

Blania - no ładnie Twoja dzidzia waży. A gdzie bedzisz rodzić? Odradzam Wojewódzki, ponoć rzeźnia. Moj synus zauracza mnie każdego dnia. Tak go mocno kocham. Jestem dosłownie w niego wpatrzona.

Marcosia - zanim otrzymałam info w szpitalu jak mam karmić to synek zrobił mi wielkie szkody w sutkach, dosłownie są poobgryzane do mięsa:(. Boli za kazdym razem jak karmię, bo nie mogę zaleczyć tych ran. Karmienie to trudna sprawa.

ancia p - myślę, że dla kazdej z nas nasze dzieciaczki są idealne :) i tak samo myślę o swoim Maksiu.

inga - a ile waży Twoja córcia? Skracanie szyjki to typowy objaw porodu. Już nie długo:), a jeżeli coreczka tatusia to faktycznie może przyjść w terminie:) Tak, to że dziecko chwyta całą brodawkę lub wiekszą część to jest kwestia przystawienia. Często dzieci lapią ją zbyt plytko, dlatego ranią sutki. Kurcze, trochę dlugo te 6 tygodni na odpadniecie pepuszka. No ale cóż, zobaczymy. Ale powiem Ci Inga, ze to, ze w sobotę zaczęłam rodzić bylo dla mnie ogromnym zaskoczeniem. No nie spodziewałam się tego i w dalszym ciągu jestem w szoku, że już po wszystkim.

tusiaa - piekna waga córeczki. Mam nadzieję, że uda Ci się rodzić sn.

Margi - nareszcie doczekałaś się synusia:) GRATULACJE! Miałaś ciężki poród. Jak dojdziesz do siebie to napisz o nim. Jesteś dzielna!

Polinka - przyznam, że jestem pod wrażeniem, że w 37 tc Twoja dzidzia wazyla 4 kg. Może wcześniej zaszlas w ciążę niz myslalas:) Ja tez jestem zmęczona, zaraz idę spać, bo nie wiadomo o ktorej maly się obudzi. Twój synek - Slicznosci! A powiedz mi, czy synuś ma jeszcze żółtaczkę? Nie wiem ile czasu sie utrzymuje.

Dobranoc Czerwcątka, może Agaaa nam się rozpakuje:)

http://www.suwaczki.com/tickers/sbe251pzkrye3etd.png

http://www.suwaczki.com/tickers/atdci09kq98nmtk1.png

Odnośnik do komentarza

Werka jest zażółcony, ale to już jest pikuś w porównaniu do tego jak bardzo brzoskwiniowy był w szpitalu. Bilirubinę ma w normie, jednak przy karmieniu tylko i wyłącznie piersią jej poziom nie spada tak szybko. Dziś dostałam polecenie od pediatry by dopajać go wodą z glukozą co ma przyspieszyć pozbywanie się reszty żółtości. No i jeszcze co...mój mąż ma śniadą karnację. Ja choć nie tak jak on też. Nasze dzieci mają ciemne włoski i są takiej śniadej urody. No ale nie będę zasłaniała się typem urody i oczywiście zastosuję się do zaleceń pani doktor. A Położna doradzała by w słoneczny dzień układać dziecko w samej pieluszce przy oknie, by świeciło (przez szybę) na nie słoneczko...

A co do tygodnia ciąży - nie ma żadnej pomyłki. Wiem kiedy dokładnie zaszłam w ciążę :) To były trzy możliwe dni tylko i wyłącznie, więc wszystko sie zgadza co do dnia i nie ma innej możliwości. Ja myślę że to "rodowe" predyspozycje odziedziczone w genach od taty. Ja urodziłam się z wagą 2700, mój brat z wagą 3500, natomiast po stronie mojego męża rodzą się takie duże dzieci, nawet ponad 5 kg... więc nic tylko Brunko wdał się w rodzinkę tatusia :)

Co do diety mam karmiących - sama mam dylematy, ale kotlet zjadłam i nic sie nie zadziało. O! na liście MadzixD są wiśnie a ja ostatnio przeczytałam że wiśnie można, ale czereśni absolutnie nie...można zgłupieć! Ja np głupieję.

Tusia Marina ma alergię na pyłki - trawy teraz wykwitły no i jest chrypa. Co do jedzenia, to musimy bardzo uważać na czekoladę, pozostałe rzeczy spoko :)

Odnośnik do komentarza

Hej kobietki moj synus wlasnie zasypia ja skonczylam przed chwila odkurzac i wkoncu mam posprzatane to co chcialam i wyglada jak w meszkaniu a nie na placu zabaw ale do jutra bo jak mlody wstanie to zabawki znowu wywali:P Ale porzadek jest zrobiony jeszcze tylko jutro umyc podlogi a potem moge jechac do porodu:P:PJa tylko czekam az synus zasnie i ide sie wykapac bo niestety mieszkam na pietrze a łazienka na dole u dziadkow wiec musze czekac az zasnie

http://olus2011.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png

http://www.suwaczki.com/tickers/w4sqgzu36e9c7qcr.png

Odnośnik do komentarza

Dziubala - no wlasnie u nas jest inny czas. Kiedy u was jest 22.00 u nas dopiero 21 wskakuje i dopiero wtedy mam chwile zeby wskoczyc na forum bo maz idzie usypiac mlodego a ja moge ogarnac wszystkie swoje sprawy w tym czasie. Jestes fanka pilki noznej? Ja nigdy nie obejrzalam zadnego meczu ;/ nawet jak grala Polska, , ale podziwiam fanow :)

btg1989 - moj mlody tez wstaje o 6 rano, ale w ciagu dnia ma jeszcze drzemke wiec i ja moge sobie odsapnac. Odchodzi ci czop, super w koncu cos zaczyna sie dziac :) trzymam kcuki.

emwro - wow ale mialas porod. Mogli cie od razu na cc wyslac a nie meczyc kroplowkami. Bylas bardzo dzielna !!!!

tusiaa1 - wow niezlych rozmiarow bedzie twoj maluszek, ale jeszcze trzeba wziac prawdopodobienstwo pomylki w okreslaniu wagi takze moze nie bedzie tak zle .

~Marg - gratulacje !!! szybkiego powrotu do formu i do domku zycze :)

http://www.suwaczki.com/tickers/bhywanlib4tee9r9.png]Nasze pierwsze serduszko Franuś :)[/url]
[url=http://www.suwaczki.com/]http://www.suwaczki.com/tickers/bl9ci09khhnl5act.png

Odnośnik do komentarza

Margi
Gratulacje! RYSIO JEST BOSKI!!:-*
widze ze dzisiaj wiekszosc przed tv mecz ogladala:-) chociaz mialam juz chwile ze nie poogladamy do konca bo mialam takie skurcze i tak bolal mnie brzuch z dobra godzine ale teraz juz tylko cmi... a juz myslalam ze sprzatanie i rozwieszanie prania pomoglo. Ehh to jeszcze widac nie nasza kolej :-) to nic czekamy dalej:-) dobrej nocki kochane dla tych co nie maja sil -przespanej a dla tych co sa w stanie rozdwojonej :-*

http://www.suwaczki.com/tickers/74dip07w1214dvx7.png

Odnośnik do komentarza

Ech, ale mi się nudzi strasznie. Nie mam się czym zająć. Błądzę po internecie, gapię się w telewizor. Masakra. Mąż jeszcze w robocie.
Gocha coś mało się dziś rusza. Nie wiem czym to spowodowane. Na razie się nie martwię, bo ruchy są prawie cały czas, ale takie spokojniejsze. A już pół godziny temu powinna szaleć. Więc albo z pogody - bo dziś trochę popadało, albo może zbiera siły na wyjście. Cały dzień dziś brzuch też ćmił. I stawiał się często. I sikam co chwilę. Ej, niech się dzieje więcej w porodowym zakresie!

Bób już zjedzony, arbuz też. Pierogi jeszcze zostały, bo zrobiłam z kilograma truskawek. Chyba na trzy dni będą ;p Jeszcze kompocik - nie piłam, bo stygł. Teraz nie chce mi się po niego ruszyć.
Ambitnie zaplanowałam zrobić dżemor truskawkowy, więc jeśli znajdę jutro wystarczająco dużo małych słoiczków, to skoczę po truskawy i zrobię. Najtańsze na handlu u nas po trzy zeta za kilo, a to dlatego, że są już takie trochę rozciapciane - nadają się tylko na dżem, ewentualnie jakiegoś szejka. Ważne żeby nie musiały być widoczne w całości.

Nawet mi się spać nie chce. Najgorsze, że zachce mi się walnąć w kimę tuż po tym, jak mąż przekroczy próg. Na stówę.

Życzę Wam dobrej nocy, Mamusie. Dwupakom - rozpakowań, Rozpakowanym - najedzonych i grzecznie śpiących Maluchów!

http://www.suwaczki.com/tickers/l22npx9immnk2xo8.pnghttp://www.suwaczki.com/tickers/cbprb2019hzn8nho.png[/url]

Odnośnik do komentarza

Witam wieczornie :)

Oglądałam mecz, sama, bo moi mężczyźni posnęli :D. Młodszy w ogóle meczu nie doczekał, Starszak padł w przerwie, a mąż jeszcze w czasie pierwszej połowy. A ja znów dzielnie dotrwałam do końca. Jak to wygląda :D. Jutro jak opowiem znajomym, to mi nie uwierzą :D


Emwro, a ja myślałam, że z takim wysokim ciśnieniem to z marszu robią cc.
Brawo za to, że od pierwszego przystawienia Mały ma idealny chwyt i fajnie, że masz mleczko :). A z karmieniem to się dotrzecie :)

Werka, nie wiem jakie teraz są limity czasowe na odpadnięcie pępuszka, ale 9 i 7 lat temu lekarze mówili, że czeka się max. 3 tygodnie, a potem wkracza chirurg. Teraz dłużej się czeka. Może dłuższe trzymanie się pępka ma związek z rodzajem spirytusu do przemywania pępka ;)
Jak werandowanie? :)
Maksio na fotkach słodziutki i ma takie dojrzałe spojrzenie :)
Za energię i siły nie ma co podziać, każda z nas tak ma, choć pewnie nie codziennie, bo w końcu w ciąży czy po porodzie różnie z tym bywa ;)

Madzix, książę Alex fajnie wygląda jak tak leży w poprzek łóżka, wygląda jak kruszynka w mega wielkim łożu :D

Alternative, gratuluję Syneczka :)
Bieliznę wyszczuplającą, którą sporadycznie będziesz nosić, to możesz właściwie od razu założyć, ale nie na długo, chodzi o to by blizna nie stykała się przez dłuższy czas z nieoddychającym materiałem i jej nie podrażniała. No i oczywiście jeśli nie ma przeciwwskazań typu ropiejąca rana, zbliznowacenia itp.
Co do ubierania dżinsów, to ja jestem po 2 cc i powiem Ci, że to nie jest takie proste, by już po tygodniu wejść w ubrania przedciążowe. Takie rzeczy to tylko w Erze :D, a tak serio to bardzo sporadyczne przypadki. Daj sobie czas, co najmniej kilka tygodni do kilku miesięcy.
To kiedy to nastąpi zależy od tego ile przytyłaś, czy teraz karmisz, ile ważyłaś przed, jaki miałaś brzuszek przed, w jakim jesteś wieku, które to teraz dziecko, itd. To wszystko składa się na to w jakim tempie się schudnie. Ja przy pierwszym synku czekałam 2-3 m-ce na jako takie schudnięcie, zostało mi 4-5 kg, ale dobrze się z nimi czułam. Po drugim synku chudłam pół roku i zostało mi po nim jakieś 2-3 kg ;). Teraz czeka mnie trzecia cesarka i wiem, że schudnięcie zajmie mi jeszcze więcej czasu.

Aga, mam nadzieję, że Ty już w szpitalu! Daj znać.

Blania, jak będziesz miała czas i siły, to wybierz się na pedicure, to świetnie wpływa na psychikę :)
Tam gdzie ja będę rodzić, to nie można mieć pomalowanych paznokci u rąk (u nóg można), ponieważ gdy lekarze podłączą pulsometr (nie pamiętam dokładnie nazwy) na palec, to maszyna nie odczyta właściwie pulsu.
Strasznie drogie macie czereśnie, u nas są za 10-12 zł.
Czytam, że sprawdzasz co wieczór lekko naciskając brodawkę czy nie leci krew. Skąd ten pomysł? Gin Ci powiedział, żebyś tak robiła? Tego się nie praktykuje. Krew właściwie nie ma szans w ciąży polecieć, jeśli już to siara albo mleczko.

Marcosia, wszyscy uwielbiamy kompot truskawkowy, podałaś mi pomysł i jak nie zapomnę to jutro też zrobię :)

Ancia, ja jak widzę księżyc w pełni, to też nie mogę zasnąć. Ale jak jest pełnia i ja tego nie widzę, to śpię bez problemu :D
A podziwiać i gratulować to nie tylko mnie, ale wszystkim zaciążonym, Tobie też :)

Inga, dobrze, że uspokoiła Cię wizyta u gina, to teraz spokojnie czekaj do terminu :)
A synek wie, że ocena nie jest najważniejsza, tylko to jest najważniejsze, że on i my wiemy jak super ma materiał z angielskiego opanowany. Ale trochę boli, że ocena jest taka niesprawiedliwa.
Mecz tylko 1 widziałam, ten Hiszpania – Holandia i w szoku jestem, że ci pierwsi tak sromotnie przegrali. Kolejnego meczu nie oglądam, idę spać. Jutro na żywo pooglądam mecze Starszaka ;)

Tusia, to Hania duża już jest, ciekawe kiedy i jak się urodzi. A kto się boi, że blizna na macicy się rozejdzie po poprzednim cc, Ty czy gin? Jak gin tak się boi, to powinni zdecydować się na wcześniejsze cc. Przy 4 kg rodzenie sn jest niewskazane ze względu na właśnie ryzyko pęknięcia macicy, tzn. w moim szpitalu by odradzili, ale wiadomo, że co szpital to obyczaj ;)
Dziś pierwszy raz widziałam lody Milka na patyku, ale się nie skusiłam i teraz nie pamiętam dlaczego, hmm. Jutro nadrobię zjedzenie go :D

Blania, nektarynki jadłam, ale mnie nie powaliły, za to brzoskwinie te ufo (takie płaskie) były boskie :D. Nade wszystko prym wiodą czereśnie i truskawki :D

Margi, GRATULACJE!!! Buziaki dla Rysia! Życzę szybkiego powrotu do formy :)

Polinka, mnie tam do porodu się nie spieszy, napawam się w miarę dobrym samopoczuciem (cudnie, że pachwiny o mnie zapomniały), więc spokojnie mogłabym jeszcze miesiąc czy dwa mieć do porodu, a tu już tylko 3-4 dni.
Bruno bardzo ładnie przybiera na wadze :). Biedny z tym oczkiem, jak ropieje to sól fizjologiczna nie starczy. Jakie kropelki dostaliście na oczko? Niech szybko wraca do normalnego stanu.
Bruno słodzinka, już taki fajnie zaokrąglony :)
Mój młodszy też chrypie, pewnie też na tle alergicznym, czekam aż samo przejdzie, ale głos ma fajny, taki męski :D

Fiolek, jak u Was inny czas, to wszystko jasne :D
Fanką piłki nożnej nie jestem, ale jak się ma w domu 3 piłkarzy-fanów, to nie sposób się nie wciągnąć :D

Pati, o tak, mecz był emocjonujący, zwłaszcza druga połowa. Ja oglądałam mecz przy czereśniach :D

Odnośnik do komentarza

Ja też zaraz zmykam spać, bo już po północy, a jutro małe szanse na wyspanie się, bo jedziemy na Turniej Piłkarski Deichmanna, jutro ostatnie mecze Starszaka i zamknięcie Turnieju. Cieszę się, że miałam możliwość jeżdżenia na mecze i te niesamowite emocje. Liczę że i jutro nic nie stanie na przeszkodzie i jeszcze dam radę pokibicować :D


Jeszcze wstawię Najaktualniejszą Listę Czerwcówkową :). Ciekawe jak się zmieni po weekendzie ;)

1.) POLINKA - 34 - 2 - 23.05. (14.06.) - BRUNO, 4030g, 56 cm, cc
2.) MELA30 - 31 - 1 - 29.05. (02.06.) - LIWIA, 3100g, 56 cm, cc
3.) MADZIXD - 25 - 1 - 03.06. (16.06.) - ALEX, 3350g, 52 cm, cc
4.) MADZIALENKA - 32 - 2 - 04.06. (18.06.) - ZOSIA, 3000g, 54 cm, cc
5.) AGA_GW - 27 - 1 - 04.06. (30.06) - ANTOŚ, 3300g, 52 cm, sn
6.) MISIULINKA - 22 - 1 - 05.06. (19.06.) - TOSIA, 2730g, 52 cm, cc
7.) BEACIAW - 28 - 1 - 06.06. (14.06.) - IZABELA, 3300g, 55 cm, cc
8.) WERKA83 - 30 - 2 - 07.06. (24.06.) - MAKSIO, 3150g, 56 cm, cc
9.) JUSTYNUSKA - 21 - 1 - 08.06. (05.06) - OLIWKA, 3720g, 52 cm, sn
10.) EMWRO - 29 - 1 - 8.06. (9.06.) - DAMIAN, 2985g, 53 cm, cc
11.) MARGI - 32 - 1 - 10.06. (3.06.) - RYSZARD, 3840g, 51 cm, cc

12.) BLAN - 6.06. - DZIEWCZYNKA - 1 - 38
13.) SKARBEK - 7.06. - DZIEWCZYNKA - 1 - 23
14.) COCO - 10.06. - DZIEWCZYNKA - 1 - 24
15.) IDEA - 11.06. - CHŁOPCZYK - 3 - 35
16.) PAULIŚKA - 12.06. - DZIEWCZYNKA - 2 - 27
17.) JUSTYNKA82 - 14.06.- DZIEWCZYNKA - 1 - 32
18.) MARTATM5 - 14.06. - DZIEWCZYNKA - 2 - 33
19.) ASIAA76 - 16.06 - CHŁOPCZYK - 4 - 37
20.) FIOLEK - 16.06. - CHŁOPCZYK - 2 - 28
21.) MARCOSIA - 16.06 - DZIEWCZYNKA - 1 - 21
22.) TUSIAA1 - 16.06. - DZIEWCZYNKA - 2 - 25
23.) BLANIA.DOMANSKA - 18.06. - CHŁOPCZYK - 1 - 22
24.) BTG1989 - 20.06. - DZIEWCZYNKA - 2 - 25
25.) ULA89 - 20.06. - DZIEWCZYNKA - 1 - 25
26.) INGA - 21.06. - DZIEWCZYNKA - 1 - 27
27.) ANCIA_P - 24.06. - CHŁOPCZYK - 1 - 25
28.) KAROLINAA - 24.06. - CHŁOPCZYK - 1 - 29
29.) AGAA - 25.06. - CHŁOPCZYK - 1 - 21
30.) ALHENA - 25.06. - DZIEWCZYNKA - 1 - 35
31.) BIA - 25.06. - CHŁOPCZYK - 1 - 32
32.) DZIUBALA - 25.06. - CHŁOPCZYK - 3 - 37
33.) KASIA88 - 25.06. - DZIEWCZYNKA - 1 - 25
34.) MAMUŚKA738 - 25.06 - CHŁOPCZYK - 2 - 38
35.) EMISIA176 - 26.06. - CHŁOPCZYK - 1 - 24
36.) PIPI00 - 27.06. - CHŁOPCZYK - 1 - 24
37.) VER0NICA - 27.06. - DZIEWCZYNKA - 1 - 29
38.) ANTOLKA - 28.06. - DZIEWCZYNKA - 2 - 35
39.) KIA87 - 28.06. - CHŁOPCZYK - 1 - 26
40.) PATI000 - 28.06. - CHŁOPCZYK - 1 - 24
41.) CYRANKA1985 - 29.06. - CHŁOPCZYK - 1 - 29

Odnośnik do komentarza

Margi, gratulacje:) Super, że w końcu Ryszard na świecie:) Jak Ty się doczekałaś to i my musimy dzielnie czekać:)

Pati, co do zwolnienie to dziwny ten Twój gin. Mój mi dziś wypisał na kilka dni po terminie:) Jak urodzę to wtedy z automatu wskakuję na macierzyński.

Tusia, kawał dziewuszki Ci się szykuje. Założyłam sobie nową taktykę: nie wsłuchuję się w organizm, nie czekam. Zaopatrzyłam się w książkę i od jutra planuję czytać, a poród przyjdzie sam. Lody Milka? Muszę to mieć!!

Werka, moja Mała waży teraz ok 2870, więc nie jest za malutka, po prostu szykuje mi się drobna istotka, no ale zobaczymy, po pierwsze ma jeszcze tydzień do terminu, a po drugie wiadomo to są tylko pomiary. My z mężem obydwoje rodziliśmy się drobni ale długaśni:) No ja tak coś przeczuwałam, że Ty do terminu nie dotrwasz ale rzeczywiście tak szybko poszło:) Super, bo masz już Maksia obok:) Mam nadzieję, że w szpitalu mi pokażą jak się dzidzie przystawia do piersi, bo ja nie wiem czy sama sobie poradzę, bo jak sprawić by dzidzia chwyciła całą brodawkę?

Marcosia, ten dżem to rewelacyjny pomysł:) Taaakk, może zrobię w poniedziałek. W życiu nie robiłam ale uwielbiam właśnie truskawkowy. Masz jakiś sprawdzony przepis?

Dziubala, miłego meczu Starszaka, tylko się nie emocjonuj za bardzo, we wtorek ma być na zimno:) Ja na meczu Hiszpania-Holandia znów zostałam z moją brzuszkową Dziewczynką, mąż już nawet nie udawał, że ogląda, tylko poszedł do sypialni jak mi się go udało w połowie meczu obudzić. Ale mecz był niesamowity;)

Korzystając z okazji, że moja Córa jeszcze w brzuchu przed nami znów weekend we dwoje. Będziemy jeść pyszności, posprzątamy, pójdziemy na spacery no i takie tam:) Trzeba się nacieszyć i korzystać, bo wczoraj do mnie dotarło, że to naprawdę już!!!! Miłej soboty Dziewczyny:)

http://www.suwaczki.com/tickers/961lwn15puz0w91q.png

Odnośnik do komentarza

Dzień dobry Dziewczyny;)

u nas jak zwykle nic. nie spie sobie od 4.30, o 1przywedrowala do mnie Karolincia i tak od tej pierwszej bombardowala mnie swoimi nogami. mnie moj brzuch i glowe;)
od rana biegam do toalety, ale juz nie odbieram tego jako oznaki porodu tylko przejedzenia sie:p

Dziubala
Ty jesteś niesamowita z tymi meczami!:) jestem w szoku, bo nie kazda mama podchodzi do dzieciowych spraw, wystepow z taka powaga i entuzjazmem jak Ty! Jak moje Córcie zaczną takie manewry to chcialabym byc rownie zaangazowana jak Ty:)
Gin. powiedzial, ze najprawdopodobniej zdecyduja sie na cc, bo jest prawdopodobienstwo pekniecia macicy w miejscu blizny po cc. w pn. pojade na ktg do ginki, zobaczymy, czy da mi skierowanie bez zagladania tam na dol:p nie stac mnie zeby znowu jej placic 150zl. a najlepiej to mam chodzic co tydz.:/ no najzwyczajniej nie mamy tyle $$. ktg niech zrobia, obejrzy zapis i skierowanie na oddzial. to by mi pasowalo;)

Głód mam okropnyyy! siedze w kuchni, gotuje wode na zbożówe, Rodzice spia (mama tez wczoraj dojechala;)), Mala spi a mnie ssie mimo ze kladlam sie OBZARTA- nawet malo powiedziane.

miłego rodzące:*

http://www.suwaczki.com/tickers/ijpbclb1yjo0b8f3.png

Odnośnik do komentarza

A u nas znów zaczyna grzać...

Powiem wam szczerze że ja też już bym mogła rodzic a najbardziej wtedy kiedy wszyscy dookoła się wypytuja TY SIĘ JESZCZE KULASZ? tak kulam się jak by brzucha nie było widać... Pomału zaczna mnie to irytować a no i zaczęły się opowieści z porodów czyli A WIESZ JAK TO BOLI ... / JAK BĘDZIESZ RODZIŁA TO ZRÓB TAK... / JA JUŻ BYM NIE CHCIAŁA ZNÓW TEGO PRZECHODZIĆ BO ... itp. masakra

Mój mąż wczoraj po meczu powiedział teraz już możesz zacząć rodzic bo przed północą i tak nie zdążysz ;)

U nas truskawki są po 4.50 kg a czeresnie po 9 więc nie ma tragedii.
Truskawki są już zamrożone część jest w słoikach z kompotami a dżemów nigdy nie robiłam więc chyba się nie porwe.

MARGI GRATULACJE ;) DUŻO ZDROWIA I CIERPLIWOŚCI ;)

Nie mogę się napatrzeć na zdjęcia czerwcowych dzieciaczków są takie boskie ale mam nadzieję że już nie długo będę wpatrywać się w mojego malutkiego i będę miała takie dylematy jak wy JEŚĆ CZY NIE JEŚĆ O TO JEST PYTANIE ;)

MIŁEGO DNIA MAMUSIE ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/relgh371u60um7mu.png

http://s1.suwaczek.com/200706242438.png

Odnośnik do komentarza

Dzień dobry, Mamusie.
Kolejna noc minęła bez rewelacji. Na wieczór znów ćmiło podbrzusze, nad ranem też. Zobaczymy co się będzie działo w ciągu dnia. Trochę bolą krzyże. No, może nie >bolą<, ale je czuję.<br /> Gośka chyba przeczytała mojego posta o jej ruchach, bo tuż przed zaśnięciem kopała mocniej. Nie tak mocno jak zawsze, ale jakby chciała dać znać, że u niej wszystko w porządku. Oj już wiem, że będę bardzo tęskniła za tymi kopniakami słodkimi. Muszę się nacieszyć, póki jeszcze mogę.
Co do dżemu - ja też nigdy nie robiłam, ale w obecnej sytuacji cenowej nie byłoby mi żal ewentualnie wyrzucić. Ale co się może w dżemie nie udać? Przecież to jest tylko rozgotowanie owoców z cukrem i żelatyną ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/l22npx9immnk2xo8.pnghttp://www.suwaczki.com/tickers/cbprb2019hzn8nho.png[/url]

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczynki :*
Nad morzem dziś buro-ponuro ,zimno i wiejnie . Nie udało się nam wczoraj pojechać do teściów bo P dziś musiał iść do pracy ... miejmy nadzieję ,że dziś nam się uda chociaż na herbatke wybierzemy się na działkę :)
Porodu ni widu ni słychu !!! :/ Czekamy z niecierpliwością !!!
Wstałam koło 8:00 z takim głodem ojejj jaka ja byłam głodna ! Zjadłam kawał pizzy i 2 brzoskwinie. Wypiłam zieloną herbatkę i teraz pendzluję delicję zapijająć Pepsi haha aż sama jestem w szoku !
Ciekawe czy na którąś podziałał 13-ty Piąteczek lub pełnia. Czekam na wieści !
PS> TAK WAS CZYTAŁAM RANO I SIĘ PRZERAZIŁAM JAKIE Z WAS NOCNE MARKI. DODANE 10 GODZIN TEMU A W POŚCIE ( NUDZI MI SIĘ :o) jaaaaaCięBABY !

Pati000
Zazdroszczę łądnej pogody :). Mnie też irytują te gadki. Widzi mnie sąsiadka i "a co Ty tu jeszcze robisz ? na porodówke" albo "ojej grubasku Ty jeszcze " ... no kurczę ... :/
Tuśka
To Ci współczuję tego biegania do łazienki. Mnie od dwóch dni jakoś to odziwo omija. Biagam przed zaśnięciem i tak koło 4:00 jak P budzi się do pracy.
Dziuballla
Hehe to Cię chłopcy nieładnie mówiąc wystawili :) Jak zawsze kobieta musi dotrwać do końca :) ja nie oglądałam ,słuchałam z łóżka jak P. oglądał ale jak rano zobaczyłam wynik to doznałam szoku. Co do tej krwi to nie ginka mi kazała a radziła przyjaciółka która w 23 tyg ciąży zauważyła wyciek krwi i okazało się ,że ma brodawczaka, łagodnego guzka więc sama się ubezpieczam.

Lecę do Mamy na poranną kawkę . Czekam na P i mam nadzieje lecimy mimo brzydkiej pogody nacieszyć się sobą :) w końcu 4 dni do porodu :P !!!
Buziaki Mamusie !

monthly_2014_06/czerwcatka-2014_12293.jpg

https://www.suwaczki.com/tickers/82doj44jljs8gkw6.png
https://www.suwaczki.com/tickers/m3sxcsqv36exycxd.png

Odnośnik do komentarza

Dziubala, mi się rana ładnie goi, a bieliznę to bym chciała tylko na jakieś wyjścia, żeby czuć się ładniej ^^
Ja w ciąży przytyłam ok 10 kg (przed ważyłam 47), także niewiele, brzuszek teraz mam co prawda mały, ale zawsze miałam idealnie płaski, dlatego czułabym się lepiej w bieliźnie ^^ Pytając o dżinsy bardziej chodziło mi o to, czy nie będą uciskać i podrażniać blizny? Może lepsze by były takie z wyższym stanem, a nie biodrówki? Bo czy się zmieszczę, to jeszcze nie próbowałam :P

tusiaa1, a nie cisnęło Cię tam na dole w miejscu blizny? Nie bolało? Można tak uciskać (bo spodnie jednak są obcisłe i ciasne w tamtym miejscu zazwyczaj)? Bo o to mi bardziej chodzi, a nie o to, czy się zmieszczę, bo o to się nie martwię :) Zawsze chuda byłam, i nawet w ciąży wszyscy się dziwili, że to już końcówka, a wyglądam na 6 miesiąc max:P Dzidziuś też niewielki się urodził:)

W ogóle, to może nie zaglądam tu często, ale się pochwalę!
Kamil, urodził się 05.06.2014r, 52cm, 2950g, dostał 9/10 punktów, 38 tc.
Niestety musiałam mieć cesarkę, bo po podaniu oxytocyny na wywołanie, tętno dzidziusia spadło i w ciągu 10 minut byłam już po operacji (znieczulenie ogólne). Wybudziłam się po godzinie, zawieźli mnie na salę poporodową i jak zobaczyłam mojego mężczyznę z maleństwem na rękach to się poryczałam ze wzruszenia, z resztą on też się popłakał jak mnie zobaczył:)

Maluszek jest maleńki, a my mamy tak niewiele ubranek na ten rozmiar, że teraz babcia jeździ i szuka wszędzie ciuszków na r 50 (co u nas wcale nie jest proste, bo jak na razie udało się kupić 2 sztuki) :D

monthly_2014_06/czerwcatka-2014_12294.jpg

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...