Skocz do zawartości
Forum

Czerwcątka 2014


Rekomendowane odpowiedzi

Hej :) wpadam na chwile, powiedzieć ze Termin mielismy na 30. A lat mam 27. Widac jestem pierwsza sn. Dzis trzecia dova, ale mamy zoltaczke. I dodatkowa obserwacje bo wczesniak. Poza tym bardzo ladnie sie ma. Niestety mleka tyle co nic i walczymy z nakladk ami na piersi, bo maly ma krotkie wedzidelko. Mimo to cos. tam wyciąga:)

Odnośnik do komentarza

Aga_GW
Czyli jeszcze zostajecie w szpitalu ? Żółtaczką się nie mart napewno zaraz zejdzie :)
Oby szybko Wam poszło i chyc do domku :) !
Powodzenia :)
Fiołek
Chyba rozumiem Cie w 100 % ! A na kiedy masz termin ?
Ślimacze tempo ? hmm z kąd ja to znam :) Poznałam je dopiero około tygodnia temu ale daje się we znaki. Nie jestem przyzwyczajona do takiego trybu życia. Wszystko co robiłam teraz robie 3 razy wolniej hehe :D ale cóż taka końcówka nas złapała ...

https://www.suwaczki.com/tickers/82doj44jljs8gkw6.png
https://www.suwaczki.com/tickers/m3sxcsqv36exycxd.png

Odnośnik do komentarza

Dzień dobry Drogie Mamusie ;)

Beacia
Jak zaczynają o 8 i jesteś 2ga, to pewnie o 9.30 będziesz tulić już Isię. Życzę Tobie aby wszystko przebiegło pomyślnie :* jesteś dzielniakiem więc dasz radę :)

Aga
Dziękujemy za informacje ;) uzupełnimy listę! Szybkiego powrotu do Domku Wam życzę, bo po urodzeniu pobyt w szpitalu dłuży się niemiłosiernie i chęć wyjścia do Domu jest ogromna.. I błyskawicznego odżółcenia życzę ;) :*

Blania
Ahh.. no to rzeczywiście miałaś niespodziankę :) ale o 6.53 napisałaś że się wyspałaś?? to o kt. chodzisz spać? Ostatnio niby mniej tego snu potrzebujemy, bo organizm się przyzwyczaja do małych jego ilości kiedy będzie dzidziuś :P A jak Twoje bóle dzisiaj? trzyma Cię 4ty dzień?

Inga
Krówki od rana ? :D Mistrzostwo!

Fiołek
To leż i odpoczywaj tyle, na ile pozwoli Ci Twój dwulatek ;) Ser kozi.. jest bardziej intensywny w smaku i jest on charakterystyczny. No i sery te są białe. Ja osobiście wole kozi niż zwyczajny żółty jakikolwiek. Sto razy, ale opinie są różne ;)

Werka
Ani Pipi ani Margi ani Justynuśka ani Madzix :D :D lista jest dłuuuuga więc może i Czerwcóweczkowa się pogrubi :D a mówiłam, że po weekendzie będzie u nas Czarno na naszej liście :D i chyba miałam racje ;P
Depresja poporodowa to raczej dłuższy stan.. moja kuzynka miała traumatyczny poród przez co pół roku miała baby blues, ale wyszła z tego przy pomocy psychologa. Ja czegoś takiego nie miałam, ale tak jak piszesz gorsze dni się zdarzały.

Pati
Dobrze, że już jesteś w domku, oby Cię szybko puściło zapalenie ukł. moczowego! :)

Dziubala
Twoi Faceci mają niespożytą energię. Ja ich podziwiam :D
A sąsiadami się nie przejmuj :P ciszy nocnej nie bylo ;)
Posprzątałam CAŁE mieszkanie :| odpadło mi odkurzanie 2 pokoi, bo odkurzacz po wciągnięciu Karoli makaronowych literek i papierów kt. pocięła zaniemógł, ale w końcu do mieszkania można było wprowadzić ludzi ;))

Polinka
Nie masz za co przepraszam. Dziękuję za naświetlenie sprawy! :) Cieszę się ogromnie, że żylaki schodzą :)) a Twój mały Zmarzluszek może potrzebuje więcej ciepła, a Ty się nie przejmuj i bądź Kochaną Kwoczką ;)
A Mąż do kiedy z Wami zostaje? Pewnie w ndz. ucieka :( ?

Moja Pierworodna Karolcia ma dzisiaj 3 latka. Z tych emocji już o 5 wstała i chciała świętować ;) ale zabrałam ją do sypialnianego łoża i zasnęła ze mną jeszcze :) i smacznie śpi do teraz! :) Biszkopty upieczone teraz tylko przekładanie itp.
O 18 idziemy na mszę św. za Karolinę i o szczęśliwe rozwiązanie ;)
Powiem Wam, że 3 lata temu o 18 również miałam msze za szczęśliwe rozwiązanie i równo 18 podpięli mnie pod KTG i dostałam skurczy. ;) Może dzisiaj też się uda.. :D

Na 10 pójdę do ginekologa, zobaczymy co mi powie ;)

Miłego przedpołudnia Kochane, bo na pewno jeszcze tu będę zaglądać ;) :*

http://www.suwaczki.com/tickers/ijpbclb1yjo0b8f3.png

Odnośnik do komentarza

tusia
Tak właśnie mam,że o 19:00/20:00 już mnie nie ma za to od 5:00/6:00 buszuję. To wyspanie może ze świadomości,że jak wstałam to P. był obok :-).
Taak bóle o 4 dni trzymają tak samo więc chyba się już do nich przyzwyczaiłam :D
Wszystkiego najlepszego dla malutkiej solenizantki !!! Miliony buziaków !
Świetny pomysł z tą mszą ! Aż pogratuluje. Oby święto Wam się dziś udało i tort smakował gościom :D

Tymczasem dziś mimo bóli o miliony razy lepszy humor niż wczoraj. Dopadła mnie euforia ,zebrałam się i że tak powiem wypindżyłam od dawien dawna . Dziś wyciągne nie męża na sorbety do Grycana mmmmmmmhm :D :D :D

https://www.suwaczki.com/tickers/82doj44jljs8gkw6.png
https://www.suwaczki.com/tickers/m3sxcsqv36exycxd.png

Odnośnik do komentarza

Werka, ja doświadczenia jak wiesz nie mam ale strasznie boję się, że mnie ta deprecha złapie. Oby nie. Czytałam, że po porodzie są huśtawki nastrojów. Podobno przy pierwszym dziecku się to częściej zdarza. Bądźmy jednak dobrej myśli, że urodzimy z uśmiechem na buzi i tak nam już zostanie!

Aga_gw, miło tak czytać, że nasz Czerwcowy Wcześniaczek ma się dobrze:) A co do pokarmu to może wszystko się ustabilizuje:) Walcz, walcz:) Jak będziesz miała chwilę to koniecznie napisz jak tam poród, bo przetarłaś nam szlaki sn:)

Tusiaa1, no musiałam zjeść krówki, bo tak weszłam na forum pomyślałam o Beaci i stresik lekki, że tak się rozpakowujemy. A słodycze zawsze są jak mój przyjaciel - pocieszają :D Dziś w ogóle niezdrowy dzień. Kupiłam to piccollo truskawkowe i czekam, żeby wypić zdrowie Iśki, Antośka no i Karolci:) A kozi ser strasznie lubię wędzony:) Mmmmniam. Daj Karolci buziaka od forumowej Cioci i życz sto lat:) Daj znać jak po ginie.

Blania, dobrze, że dziś tryskasz energią:) Ale chodzisz spać jak niemowlę :)

http://www.suwaczki.com/tickers/961lwn15puz0w91q.png

Odnośnik do komentarza

Witam piątkowo :)

U nas na razie pochmurno i zimno. Mam sporo do zrobienia, ale nie wiem za co się wziąć, hehe, więc zaglądam na fo :)
Dziś zaczynam urlop macierzyński :D
Dzwoniłam do przychodni, którą mamy w bloku obok (moi 3 mężczyźni są tam zapisani, ja nie ;)), bo chciałam się dowiedzieć czy mają już położną. Jeszcze nie mają, trzeba do innej przychodni zgłosić, jeśli chcę. W sumie nie potrzebuję, więc temat położnej odpuszczam. Ale dowiedziałam się, że w przychodni zanim się przyjdzie z dzieckiem na pierwsze szczepienie w 6tż., to trzeba się najpierw umówić na wizytę patronażową. To jakaś nowość, bo u starszaków takiej nie miałam. Tak więc muszę podejść tam jak najszybciej i zapisać Jasia, bo wizyty są już na lipiec.
O 19.00 ma wizytę u gina, lista pytań już czeka, na bieżąco dopisuję, to co jeszcze mnie nurtuje ;)


Beacia, o jacie, to Ty już po, albo za lada moment nie będziesz w dwupaku i zobaczysz swoją Iśkę :). Mocno trzymam kciuki, żeby wszystko poszło jak najlepiej. Trzymaj się Kochana, a potem czekamy na relację.
A jak chce Ci się pić, to klika łyków nie zaszkodzi ;)

Inga, dobry pomysł z zamrożeniem truskawek. Chyba też tak zrobię, dzięki za podpowiedź :). Na razie zjadam ile mogę, a może w przyszłym tygodniu kupię specjalnie na zamrożenie.

Veronica, ciekawe czy Ci ten TENS pomoże, wykorzystaj je i potem napisz opinię :)

Pati, dobrze, że już w domku :)

Werka, ano mogą się pojawić obrzęki, nie jest to reguła i nie wiadomo czemu u jednych są, a u innych nie (u mnie przy pierwszym synku były, przy drugim już nie).
Co do depresji poporodowej, to ja takowej nie miałam, ale po drugim synku miałam kilka takich razy, że bez powodu płakałam i nie zaraz po porodzie, tylko w trakcie pierwszych kilku miesięcy tak raz na czas mnie łapała płaczliwość. Jak u Ciebie to trwało tylko 5 dni, to nie była to depresja, bo ona trwa kilka tygodni, czy nawet kilka miesięcy. Może miałaś zwykłego babybluesa, to zupełnie normalne ;). Ale dobrze mieć kogoś z kim można wtedy pogadać, wyżalić się i wiedzieć, że jest się zrozumianym w 100%!

Fiolek, wysłałam Ci ekspresem lotniczym kobiałkę truskawek :))

Aga_gw, dużo dzieci ma żółtaczkę, to normalny stan fizjologiczny, jak bilirubina zacznie spadać, to wypuszczą Was do domu. Trzymajcie się dzielnie! :)

Tusia, najlepsze życzenia urodzinowe dla 3-letniej Karolci! Niech rośnie zdrowa i szczęśliwa!!! :)
Dzielna jesteś, że posprzątałaś całe mieszkanie. Mam nadzieję, że nic Cię nie boli. Ja też powinnam posprzątać, bo mamy gości na weekend, ale mi się nie chce, ogólnie jest jako taki porządek i pewnie dlatego nie mam motywacji do dokładniejszego sprzątania ;). No i miałam poczekać z tym do jutra i z K. wspólnie posprzątać, ale okazało się, że z samego rana musi pojechać do Zakopanego (co mnie wkurzyło, no ale nic na to nie poradzę), a potem Starszak ma jeszcze mecz, potem przygotowania pod gości, więc będzie nerwowy dzień. Ale sprzątanie nie zając, nie ucieknie :D
Ciekawa jestem jakie wieści u gina. Koniecznie napisz.

Blania, skąd ta euforia? ;)

Odnośnik do komentarza

dziubala hmm w sumie nie wiem z kąd taka euforia .. moze sam fakt,że zaczął się weekend i jest dość piękna pogoda. W końcu nie będe cały dzień sama w domu i nie będe cały dzień myśleć czy może TO już się nie zaczęło. Dziś planujemy lody w Grycanku i w Gdańsku mamy mecz Polska -Litwa i tak myślimy czy się nie wybrać bo bilety są dość tanie od 25 do 55 zł :)
Inga
heheh :D masz rację ! Oby to się utrzymało ,nie będe miała problemów z dostosowaniem się do rytmu mojego Skarba :)

A przed chwilą dostaliśmy zaproszenie na 19-nastego Lipca na weselicho :) Bardzo sie ucieszyłam ,ale euforia zniknęła jak uświadomiłam sobie ,że w domku będzie miesięczny bobasek. Jak myślicie czy uda mi się czmychnąć na weselicho ? Chyba nie będzie problemu z daniem dzień góra półtora mleka z proszku ?

https://www.suwaczki.com/tickers/82doj44jljs8gkw6.png
https://www.suwaczki.com/tickers/m3sxcsqv36exycxd.png

Odnośnik do komentarza

Jestem po ginie. Wieści złe :D NIC się nie dzieje i tam na dole nic nie wskazuje, ażeby coś miało się dziać :| także dzisiejszy poród mogę wybić sobie z głowy ;) i weekendowy też! Kazał mi się umówić na 13go więc pewnie jeszcze tydzień pochodzę ;) ale będą upały to mogę jeszcze pochodzić, gorzej jakby miała być pogoda taka jak w tym tyg. była do środy :| że z Córcią musiałyśmy w domu się kisić a od rana do wieczora to jest bardzo ciężką sprawą.
Rozwarcie minimalne na 0,5 cm, główką delikatnie napiera tam gdzie ma, część pochwowa skierowana w stronę kości krzyżowej no i tyle :)

Po ginie poszłam na Rynek Jeżycki po świeże owoce do tortu, za który muszę już się brać, bo mi nie przejdzie i będzie sucharem:P

Blania
Jeśli Misiak będzie na mm to nie będzie problemu, żeby zostawić go z Babcią, ale jeśli będzie na piersi i opornie będzie mu szło jedzenie z butli to ciężko bardzo. Z takim miesięczniaczkiem chyba bym się nie odważyła pójść na wesele. Tzn. Zostawionym w domu.

Dziubala
To znowu zapowiada Ci się intensywny weekend (btw. dopiero co jeden się skończył ?!? czy tylko mi tak szybko ucieka czas? :D ) masz rację, skoro najgorzej u Ciebie nie jest to robota nie zając ;) Szkoda tylko że K. ucieka do Zakopca. Ja dałam radę i nic mnie na szczęście nie boli ;) Nie pamiętam jak to było 3 lata temu, ale wydaję mi się, że dopiero poszłam z K. na szczepienie, kt. miała po 13tż, bo bilirubinę miała ciągle wysoką i byłyśmy w szpitalu :/
Pomyślnych wieści u Gina. I dziękuję za życzenia dla Karolinci :)

Inga
Dziękuję bardzo ;) Mała nie opędzi się dzisiaj od całusków :P no fakt- słodycze poprawiają humor ;) ja właśnie podczas pisania posta zjadłam 0,5 kg czereśni, a 3 kg. truskawek przywiozą mi ok. 15 moi Rodzice. aaa.. Arbuza jeszcze kupiłam i borówki i maliny :) też zaraz do nich siądę ;))

Idę robić ten toooooort! Jak nie rodzę, to mogę w końcu, nie? :P

http://www.suwaczki.com/tickers/ijpbclb1yjo0b8f3.png

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny :)
u mnie nadal nic się nie dzieje, no poza tym, że mam wrażenie, że brzuszek zaczął się opuszczać. Może przez weekend coś się ruszy, bo wcale mi się nie podoba pomysł wywoływania porodu, ponieważ podobno to są mocniejsze bóle.
Próbuje wszystkich możliwych do wykonania fizycznie metod na wywołanie porodu, ale nie działają. Maż nie chce pomóc - boi się - niestety nie przeskoczysz...
W najgorszym przypadku i tak za 4 dni Rysiulek będzie z nami :)

http://www.suwaczki.com/tickers/3jvzx1hpqtpebin1.png

Odnośnik do komentarza

Beacia najserdeczniejsze gratulacje dla Ciebie i I. ;) Cudownie, że masz już to za sobą. Teraz napawaj się szczęściem i bliskością Iśki ;) Szybkiego powrotu do formy Ci życzę ;) i datę urodzenia Twojej Miśki zapamiętam na zawsze ;) :D buziaki dla Was Dziewczyny ;*

Margi
ojedy.. a my tu Ci już rozwiązanie wróżyłyśmy :) powiem Ci, że jesteś dzielna :) i baaaardzo cierpliwa ;) buziak i niech Rysiek wychodzi :) pogadaj z Nim rzeczowo :D

Mój tort dla Księżniczki zrobiony, a jak szła ze mną do luxmedu to tak się wyłożyła przed wejściem, że szok! :D kolana poobdzierane, ale ona z tych dzielnych więc obyło się bez histerii :P i cały luxmed przybiegł jej dezynfekować kolana :P a dzisiaj ma w sukience wystąpić :D z tymi strupami na kolanach.. no ale co zrobię ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/ijpbclb1yjo0b8f3.png

Odnośnik do komentarza

Aktualnie sytuacja ma się tak :

1.) POLINKA - 34 - 2 - 23.05. (14.06.) - BRUNO, 4030g, 56 cm, cc
2.) MELA30 - 31 - 1 - 29.05. (02.06.) - LIWIA, 3100g, 56 cm, cc
3.) MADZIALENKA - 32 - 2 - 04.06. (18.06.) - ZOSIA, 3000g, 54 cm, cc
4.) AGA_GW - 27 - 1 - 04.06. (29.06). - ANTOŚ, 3300g, 52 cm, sn
5.) MISIULINKA - 22 - 1 - 05.06. (19.06.) - TOSIA, cc
6.) BEACIAW - 28 - 1 - 06.06. ( 14.06.) - IZABELA, 3300g, 55cm, cc

7.) MARGI - 3.06. - CHŁOPCZYK - 1 - 32
8.) JUSTYNUSKA - 5.06. - DZIEWCZYNKA - 1 - 21
9.) BLAN - 6.06. - DZIEWCZYNKA - 1 - 38
10.) SKARBEK - 7.06. - DZIEWCZYNKA - 1 - 23
11.) EMWRO - 9.06. - CHŁOPCZYK - 1 - 29
12.) COCO - 10.06. - DZIEWCZYNKA - 1 - 24
13.) IDEA - 11.06. - CHŁOPCZYK - 3 - 35
14.) PAULIŚKA - 12.06. - DZIEWCZYNKA - 2 - 27
15.) JUSTYNKA82 - 14.06.- DZIEWCZYNKA - 1 - 32
16.) MARTATM5 - 14.06. - DZIEWCZYNKA - 2 - 33
17.) FIOLEK - 16.06. - CHŁOPCZYK - 2 - 28
18.) MADZIXD - 16.06. - CHŁOPCZYK - 1- 24
19.) MARCOSIA - 16.06 - DZIEWCZYNKA - 1 - 21
20.) TUSIAA1 - 16.06. - DZIEWCZYNKA - 2 - 25
21.) BLANIA.DOMANSKA - 18.06. - CHŁOPCZYK - 1 - 21
22.) BTG1989 - 20.06. - DZIEWCZYNKA - 2 - 25
23.) ULA89 - 20.06. - DZIEWCZYNKA - 1 - 25
24.) INGA - 21.06. - DZIEWCZYNKA - 1 - 27
25.) ANCIA_P - 24.06. - CHŁOPCZYK - 1 - 25
26.) KAROLINAA - 24.06. - CHŁOPCZYK - 1 - 29
27.) WERKA83 - 24.06. - CHŁOPCZYK - 2 - 30
28.) AGAA - 25.06. - CHŁOPCZYK - 1 - 21
29.) ALHENA - 25.06. - DZIEWCZYNKA - 1 - 35
30.) BIA - 25.06. - CHŁOPCZYK - 1 - 32
31.) DZIUBALA - 25.06. - CHŁOPCZYK - 3 - 37
32.) KASIA88 - 25.06. - DZIEWCZYNKA - 1 - 25
33.) PIPI00 - 27.06. - CHŁOPCZYK - 1 - 24
34.) VER0NICA - 27.06. - DZIEWCZYNKA - 1 - 29
35.) ANTOLKA - 28.06. - DZIEWCZYNKA - 2 - 35
36.) KIA87 - 28.06. - CHŁOPCZYK - 1 - 26
37.) PATI000 - 28.06. - CHŁOPCZYK - 1 - 24
38.) CYRANKA1985 - 29.06. - CHŁOPCZYK - 1 - 29

http://www.suwaczki.com/tickers/ijpbclb1yjo0b8f3.png

Odnośnik do komentarza

już kiedyś Wam pisałam, że mój gin. lubi prawić komplementy itp. Słuchajcie co dzisiaj usłyszałam jak powiedziałam, że już mogłabym się pozbyć tego brzuszka. "Wygląda Pani tak pięknie i seksownie, ciąża dodaje Pani takiego uroku, że powinna tak Pani jeszcze chodzić jak najdłużej" . Aż się zmieszałam i powiedziałam, żeby mnie nie peszył!

Już mojemu J. nic nie mówię, bo za każdym razem jak wracam z takimi rewelacjami to się wkurza straszliwie. :D a ja mam ubaw, że o lekarza jest zazdrosny :D :D :D

http://www.suwaczki.com/tickers/ijpbclb1yjo0b8f3.png

Odnośnik do komentarza

Dziubala, ja to sobie tak myślę, że zamrożę te truskawki i jak je odmrożę to z sentymentem wrócę do ciążowych czasów:) Jejciu, że masz jeszcze siłę na gości w weekend. Ja zauważyłam, że szybko mnie ostatnio ludzie męczą;) A zawsze bardzo lubiłam takie spotkania. Ale ten weekend spędzę tylko z mężem. Wybierzemy się na lody do MC.

Blania, co do weselicha to uwielbiam. Ale w lipcu to bym ewentualnie poszła do kościoła. Ja we wrześniu mam dwa wesela i idę tylko do kościoła, bo bałabym się Malusiej z kimś zostawić, a na wesele brać Jej nie będę. Ale jak chcesz iść to przecież nie musisz dawać sztucznego mleka, tylko odciągniesz kilka porcji. Tak naprawę to zobaczysz jak się Dzidzia urodzi, czy będziesz miała odwagę iść czy nie:) Na razie nie ma co sobie tym głowy zaprzątać.

Tusia, maliny? A u mnie jeszcze malin nie widziałam hihi podobno poród przyspieszają ;P Arbuz to moja ciążowa miłość:) Ja też idę 13 do lekarza i ciekawa jestem czy coś się ruszy. Tak piszesz o tym torcie, że aż mi się zamarzyło :) A komplement od lekarza pierwsza klasa, zwłaszcza, że on to się naogląda, więc ma porównanie:) Mój doktorek jest za to straszny żartowniś. Ostatnio mu mówię, że już bym chciała urodzić, bo rozstępów nie nadążam liczyć, a on: to proszę nie liczyć;) A swoją drogą słodko, że J o lekarza zazdrosny.

Margi, a my już podejrzewałyśmy, że Rysio na świecie. Dobrze, że już tylko 4 dni zostały w najgorszym razie ale i tak pewnie już wysiedzieć nie możesz. Powiedz Rysiowi, że ciocie z forum uprzejmie go proszą, żeby już się na ten świat wybrał. Życzę żeby numerek który masz teraz na naszej liście się nie zmienił.

http://www.suwaczki.com/tickers/961lwn15puz0w91q.png

Odnośnik do komentarza

BeaciaW gratulacje ;)
Szybkiego powrotu do formy i dużo zdrowka dla malutkiej ;)

Powiem wam że parę dni mnie w domu nie było a mam tyle prania jak bym co najmniej miesiąc w tym szpitalu była ;)
Od rana walczę ze sprzątaniem w między czasie spakowałam ostatecznie torbę do szpitala a teraz leze i czekam aż mi się pranie skończy. ale taka piękna pogoda że wszystko szybko na dworze wyschnie więc luz ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/relgh371u60um7mu.png

http://s1.suwaczek.com/200706242438.png

Odnośnik do komentarza

Inga
No a ja tam uważam, że taki trochę albo nawet bardzo nie na miejscu. Ja nie lubiłam jak mi normalne rzeczy mówił - że ładnie wyglądam, że uroczo itp. ale bez takich :| i to jeszcze przed badaniem mi z takim tekstem wyjechał. Szaleniec.
A Twój jest fajny :D i dobrze Ci powiedział :)
Zazdroszczę wieczoru z Mężulkiem ;)

Pamiętam, że 3 lata temu nasz ostatni samotny wieczór spędziliśmy na akcji Poznań za pół ceny ;D i chodziliśmy po kawiarniach, knajpach i skończyliśmy u Gesslerowej na kolacji ;) pysznie było :) a ja do MC chodzę codziennie :/ bo mam na drugiej ulicy :( i jeeeem te ich lody, A aktualnie jem Grycany Czekoladowe miłość ma.

http://www.suwaczki.com/tickers/ijpbclb1yjo0b8f3.png

Odnośnik do komentarza

Hej Dziewczyny!

BeaciaW serdeczne gratulacje!!! Cesarka chyba nigdy nie bywa przyjemna, ale zobaczysz, że szybko o tym zapomniesz. Teraz odpoczywaj, bo jak zostaniesz z Izą sama na dobre to będziesz potrzebowała dużo siły.

Gratki dla pozostałych rozpakowanych mam :*

Ja jak zwykle ostatnio skrótowo, bo pomiędzy prasowaniem a odciąganiem pokarmu... Dobre wieści są takie, że mała zaczęła wczoraj ssać! Nie wiem ile sama uciągnie, bo na razie to takie 20-minutowe akcje są więc i tak potem używam laktatora, ale przynajmniej jest postęp.

Dziubala ja już jestem na mm niestety, bo w szpitalu nie miałam pokarmu jeszcze a teraz mam go nadal trochę za mało, więc mieszamy mój i sztuczny. I tak, moje mdłości to chyba z niedojadania, ale mnie po cc okropnie boli żołądek :( Położna mówi że to całkiem normalne, a ja czuję się przez to do kitu, bo tyle bym chciała zrobić a jestem słaba jak mucha. Czytam o tym jak sobie na koniec ciąży dogadzacie i łezka mi się w oku kręci... Staram się jeść przynajmniej zupy, jogurty, serki i modlę się żeby mi to przeszło. Na szczęście A. ogarnia cały dom a rodzice nas dokarmiają. Muszę się pochwalić, bo moje kochanie od naszego powrotu ze szpitala kąpie małą! Ja tylko asystuje przy wycieraniu.

Ja do szpitala brałam trzy koszule ) jedną na dzień przed cesarką i dwie do karmienia typowe.

Co do dopajania... Wczoraj była u mnie położna i powiedziała, że jeśli podajemy mm, to trzeba też małej dawać trzy razy dziennie 30ml przegotowanej wody.

Pozdrawiam i całuję

http://www.suwaczki.com/tickers/ijpbjw4zkab5te0m.png

Odnośnik do komentarza

beaciaW - WIELKIE GRATULACJE! No to doczekałaś się swojej córuni:) Teraz już z górki:) A Twoj Niemąż był przy Tobie na sali operacyjnej? Jak dojdziesz do siebie to czekamy na wieści o cc i zdjęcie malutkiej:)

tusiaa - sorki, ale dla mnie taki lekarz to jakiś zbocz...c. Na pewno bym go zmieniła, albo powiedziała mu,że nie życzę sobie takich uwag. Z jego strony jest to mega nieprofesjonalne.
Z tą depresją to u mnie też pojawiła się po bardzo ciężkim porodzie. Na szczęście teraz istnieje zzo, dzięki czemu kobiety nie muszą przeżywać już tego bólu przy porodzie sn.
Życzę udanej imprezki urodzinowej i smacznego ciacha:) Wszystkiego naj dla Twojej córeczki. Piękny wiek - 3 latka, kiedy to było; ).

Pati000 - wierzę, że mogło nazbierać się trochę rzeczy przez ten czas. Ale pogodę mamy ladną, więc na pewno szybko wyschnie. Najważniejsze, że jesteś już w domku:)

Margi - byłyśmy przekonane, że już urodzilaś. Opuszczenie brzucha to jest już jakiś sygnał. Narazie korzystaj jeszcze z przespanych nocy i weź pogadaj z mężem, żeby Ci pomógł, nie wierzę, że może Ci tego odmówić; )

Dziubala - a co to jest ta wizyta patronażowa, że jeszcze przed porodem trzeba się umawiać na nią? Daj znać po ginie co i jak. Może w takim razie miałam babybluesa, ale nikt mnie nie rozumiał, a w szczególności rodzice. Powiedzieli mi, że powinnam się cieszyć z maleństwa, a nie ciągle płakać:/

inga - wydaje mi się, że częściej występuje ta deprecha po pierwszym porodzie, bo kobieta nie wie co z czym się je. Drugą ciążę przechodzę bardziej świadomie i wydaje mi się, że zupełnie inaczej podchodzę do synka w brzuszku niż przy pierwszym dziecku. Z drugiej strony jest to kwestia mocno indywidualna. Mam nadzieję, że teraz nie dopadnie mnie ten stan.

Blania - myślę, że ciężko będzie Ci w połogu iść na takie wesele. Ja mam we wrześniu, ale też słabo to widzę.

http://www.suwaczki.com/tickers/sbe251pzkrye3etd.png

http://www.suwaczki.com/tickers/atdci09kq98nmtk1.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...