Skocz do zawartości
Forum

Czerwcątka 2014


Rekomendowane odpowiedzi

Co do twardnienia brzuszka ja mam tak od początku a przed 20 tygodniem się nasiliło, lekarz mi zlecił magnez bo po wykonaniu badania na magnez i potas praktycznie go nie miałam w sobie trafiłam do szpitala podali mi kroplówki dostałam ich 10 przez 5 dni.. Mało co się podniósł, i teraz biorę 8 tabletek dziennie i nawet się trzymam dość w normie brzuszek mniej twardnieje i dodatkowo mam zleconą nospę bardzo pomaga a przede wszystkim dużo odpoczynku.

http://www.suwaczki.com/tickers/3i49e6ydf3nml7vd.png
https://www.suwaczki.com/tickers/atdc6iye61dfoiah.png

Odnośnik do komentarza

Hej,
tak czytam o tych twardniejących brzuszkach.... mi jedynie co dolega to nieznikająca infekcja moczu...
Właśnie przeglądam i przygotowuję się do kupowania najpotrzebniejszych rzeczy dla Maleńkiej... buteleczki, pieluszki,wanienka, łóżeczko (tutaj chyba będziemy z mężem celować w łóżeczko ze zdejmowanym całym bokiem, ponieważ chcemy przystawić sobie do naszego łóżka) itp. a że wypatrzyłam likwidacje sklepu z artykułami dla dziedzi i jest przecena do 50% to trzeba zacząć kupować :). Od wczoraj leżę w łóżku z mega mocnym katarem. Dzisiaj już jest lepiej bo nie mam zatkanego nosa i mogę swobodnie oddychać.
Wczoraj z mężem moim stwierdziliśmy, że nasza Zosia będzie strasznym pieszczochem :). Głaskaliśmy ją po brzuszku, a gdy przestaliśmy to strasznie zaczęła się wiercić... jak znowu zaczęliśmy... to była spokojna... ;)

Pozdrawiam cieplutko wszystkie Mamusie

http://www.suwaczki.com/tickers/relg8u69s6odk70d.png

Odnośnik do komentarza

Cześć :)

Zaliczyłam wczoraj kolejne usg połówkowe tym razem u ginki, jutro mam ostatnie w szpitalu, więc będę przebadana dokładnie ;). Wszystko jest ok poza 1 miedniczką (to już wiem z poprzedniego połówkowego), która jest powiększona o 0,9mm, a norma jest do 5mm, ale mam się nie martwić, bo przy takich małych anomaliach zanim urodzę, to ta miedniczka ma być już w normie, no zobaczymy. Jaś waży ok. 520g. Cc mam mieć w 39tc.
Moja boląca pachwina może być wynikiem ciągnięcia zrostu po wycięciu jajowodu, muszę to przeboleć do porodu.
A boląca w ten sposób prawa pierś jest niepokojąca, mam szybko zrobić usg, więc już na jutro jestem umówiona, sama jestem ciekawa co tam się w niej dzieje.
Dziś zrobiłam badania ogólne i powtórkowe z toxo i cmv, do tego kreatynina, mocznik (przez 1 nerkę) i TSH, żeby śledzić czy z tarczycą jest ok i Hashimoto się nie pojawi. Mam nadzieję, że anemia mi się zmniejszy, bo jak nie, to czeka mnie łykanie żelaza.


Margi, wczoraj na tym usg połówkowym miałam zbadaną szyjkę, ale po raz pierwszy usłyszałam jaki ma wymiar ;). U mnie jest teraz 5cm i jest bardzo długa i prawidłowa. Zapytałam kiedy trzeba by się martwić i ginka powiedziała, że jakby była poniżej 3,5 cm.
Madzix, jak planujesz kolejne dziecko, to tym bardziej kupiłabym „zwykłe” łóżeczko, bo jak się urodzi kolejne, to starszy dostanie „dorosłe” łóżko, a dzidziuś to łóżeczko. A jakbyś kupiła łóżeczko z funkcją przerobienia na tapczanik, to przy drugim dzidziusiu musiałabyś kupić drugie łóżeczko. Białe z szufladą znalazłam np. takie http://www.ceneo.pl/12864680, http://www.ceneo.pl/24212759, http://justbaby.pl/lozeczko-dzieciece-radek-ii-z-szuflada-120x60-cm-firmy-klups-4-kolory-do-wyboru.html
Misiulinka, na zakupy dzidziowe rzeczywiście jest jeszcze czas, ale już teraz można się rozglądać, porównywać ceny, kupić coś w wyjątkowej cenie, itd. :)
Fiolek, współczuję sobotnich przeżyć, dobrze że wszystko jest ok :)
Ja bym nie kupowała (czy wypożyczała) aparatu, którym można sprawdzić czy serduszko dzidzi pika, bo można by sfiksować gdyby za którymś razem serduszko nie biło, a to tylko dlatego, że aparat został np. źle założony. Lepiej w takiej sytuacji podjechać na dyżur do szpitala, gdzie będzie się profesjonalnie przebadanym.
Twardniejący brzuch się zdarza, ale nie traktuje się tego jako czegoś normalnego. Trzeba jak najwięcej odpoczywać i nie dopuszczać do przeciążenia. A przy najbliższej wizycie trzeba to zgłosić lekarzowi, często w takich przypadkach przepisywany jest magnez, w skrajnych przypadkach czeka szpital. Skurcze podobne do tych podczas miesiączki mogą być na tym etapie ciąży tzw. skurczami przepowiadającymi. To normalne, ale też trzeba zgłosić to lekarzowi, żeby sprawdził czy to na pewno te przepowiadające.
Justynka, pogoń katar, zdrówka!

Odnośnik do komentarza

Czy to aby przypadkiem nie za późno czerwcowe Mamusie, żeby dołączyć do Waszego grona? :)

Mam śliczną datę 14.06.14, ale zobaczymy kiedy córeczka zdecyduje się powitać świat.
Póki co, mam nadzieję, że tak będzie do końca, lekarz prowadzący utwierdza mnie w przekonaniu, że wszystko przebiega książkowo, co prawda miałam podejrzenie cukrzycy, ale po obciążeniu 75g wszystko wyszło prawidłowo.
Nie zaprzątam sobie głowy zbędnymi problemami, aczkolwiek od kilku dni zaczyna mnie przerażać myśl, że to już bliżej niż dalej i ogarnia mnie strach przed porodem... ach te ciążowe dylematy... :)

http://www.suwaczki.com/tickers/uch5e6yd0cq7vxma.png

http://www.suwaczki.com/tickers/y5iaxzdv6sr7mh7j.png

Odnośnik do komentarza

beaciaW Witaj w gronie Czerwcowych Mam ;) Fajnie , ze nas tu tak dużo ;)
Wyobraźcie sobie kobietki jaki będzie szał na forum kiedy zaczniemy rodzić ;) Nie mogę się doczekać ;) Dziś robiłam pierogi ruskie ;) Mniam uwielbiam ;) Nasz synuś dziś spokojniutki jest ;) Dawał ostre kopniaki przez ostatnie dni ;)
Pozdrawiam ;)

Odnośnik do komentarza

U mnie jest tak, że Iza daje czadu najbardziej wieczorem, czasami w ciągu dnia. Ostatnio sobie wymyśliła zabawę skakania po moim pęcherzu, że co chwilę musiałam do WC, a tu ledwo ledwo :) na szczęście już chyba trochę się przemieściła w brzuszku. Ale najlepsze jest to, że jak Tatuś kładzie rękę na brzuchu to jej nie ma :p choćby nie wiem jak intensywnie się przedtem ruszała... Od niecałego miesiąca jej ruchy są wyczuwalne "na zewnątrz" (ja czułam od 1 stycznia), a Tatusiowi udało się poczuć ledwie 2 razy :D Fakt faktem w czasie jej największej ruchliwości jest w pracy (pracuje na nocki), ale ciekawe czy Mała będzie miała przed nim taki respekt jak ujrzy światło dzienne.

Zerknęłam sobie trochę na poprzednie stronki, faktycznie Czerwcątek jest sporo :) w końcu w kupie siła!

http://www.suwaczki.com/tickers/uch5e6yd0cq7vxma.png

http://www.suwaczki.com/tickers/y5iaxzdv6sr7mh7j.png

Odnośnik do komentarza

Dzieki dziewczyny za odpowiedzi. Troche sie uspokoilam odnosnie twardniejacego brzuszka. Umnie dzis spokoj, chociaz to dziwne, dzidzia sie rusza, mlody grzeczny normalnie chyba pogoda tak na nie dziala hi hi...Macie jeszcze jakies zachcianki? Mi dzis po obiedzie a mialam zupe brukselkowa naszla mnie ogromna ochota na lody, ktore moj maz zapobiegawczo kupil dwa dni wczesniej. Nie moglam odgonic od siebie tej mysli i sie skusilam na nie. Nie tylko ja sie ucieszylam ale rowniez Leon, skakal jak szalony. Tylko jestem iekawa kto tak na prawde mial na nie ochota ja czy synek hi hi....:)

Dobranoc kochane ciezarowki :)

Dziubala - super ze z maluszkiem wszystko wporzadku. Wow tyle badan robisz ? - bedziesz dokladnie wiedziala co sie u ciebie dzieje. Super. Ja tez lubie miec wszystko pod kontrola.. Zycze tobie aby wszystkie badania wyszly tak jak sobie tego zyczysz :) i oby usg piersi nic nie wykazalo :)

beaciaW - witaj w gronie czerwcowych mamusiek :) super jest nas coraz wiecej !!!! Ale bedzie fajnie ....

http://www.suwaczki.com/tickers/bhywanlib4tee9r9.png]Nasze pierwsze serduszko Franuś :)[/url]
[url=http://www.suwaczki.com/]http://www.suwaczki.com/tickers/bl9ci09khhnl5act.png

Odnośnik do komentarza

A propos twardniejącego brzuszka to u mnie twardnieje jak Iza się wypycha. Na początku też się troszkę zaniepokoiłam, ale już się do tego przyzwyczaiłam, zwykle czuć to jak leżę na boko-plecach :) na samych plecach raczej nie leżę, bo ciężko później mi się podnieść lub przekręcić, bo mnie wszystko nad tyłkiem zaczyna boleć.

http://www.suwaczki.com/tickers/uch5e6yd0cq7vxma.png

http://www.suwaczki.com/tickers/y5iaxzdv6sr7mh7j.png

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczęta tak się zastanawiam jak to bedzie jak już urodzimy czy nadal bedzie choć chwilka czasu by podzielić się swoimi spostrzeżeniami na temat macierzyństwa, problemów i dzielić się swoimi radościami czy jednak macierzyństwo tak nas pochłonie że forum odejdzie gdzieś na dalszy plan... Jejku jakie zdanie wielokrotnie złożone ;-);-)

Co do zakupów wczoraj zakupiłam 15 białych pieluszek tetrowych, 5 pieluszek kolorowych nian i 5 opakowań chusteczek nawilżonych do pupci ;-);-) Wszystko było na okazji więc żal było nie kupic. Wczoraj tak do męża mówię żeby zobaczył jak ten czas leci zaraz mamy marzec a do czerwca to już tak blisko masakra jakaś a tak nie dawno świętowalismy sylwestra ;-);-) Ja jutro idę do lekarza na badania ciekawi mnie ile Robson już waży i jak mu tam jest w brzuszku ;-)

Jeśli chodzi o moja mamę to od poniedziałku idzie na rehabilitację i będę miała u siebie na około 3 tygodnie swoją młodsza niepełnosprawna siostrę ( urodziła się w 6 miesiącu ciąży z waga 627 gram i od 3 roku życia cierpi na epilepsje ale teraz jest kawał baby żyć bez niej bym nie umiała :-):-) ). Bedzie wyzwanie ale najważniejsze jest to by mama stanęła na nogi po udarze. Damy rady będę miała przedsmak co mnie za parę lat czeka jak mój mały bedzie miał 9 lat ;)

pozdrawiam cieplutko ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/relgh371u60um7mu.png

http://s1.suwaczek.com/200706242438.png

Odnośnik do komentarza

Czesc Mamusie:)
Jak wroce juz ze szpitala to na spokojnie popisze,a teraz tak informacyjnie chociaz. Wiec: bycmoze w piatek juz mnie wypuszcza-wyniki mi sie poprawiaja,tylko zastrzykuja mnie niemilosiernie-wczoraj 5 zastrzykow.Przebadali mnie takze pod katem hormonow i nowotworu.Na szczescie wszystko jest dobrze.Wczoraj mialam usg -ocene stanu ciazy. Wszystko jak najlepiej-moj Synus wazy juz 752gr :) Jest grzeczny i regularnie daje o sobie znac.I ! jest cos co uwielbiam bedac tutaj-mianowicie poranki i wieczory gdy slucham bicia Jego serduszka.

Odnośnik do komentarza

Wczoraj odwiedzil mnie M.i Coreczka, wiec mialam mily dzien. A dzis za chwile obchod,wiec dowiem sie co mnie czeka w najblizszym czasie.
Milego dnia Wam zycze i pozdrawiam cieplutko ze szpitalnego lozka.
Wasza Polinka wraz z Maluszkiem:*

Odnośnik do komentarza

Witam Was z Rana Mamuśki ;)

Byłam wczoraj u mojej pani doktor. NIEDOSYT. Tyle mam do powiedzenia. Za 150 zł. NICZEGO nie usłyszałam, tylko zobaczyłam Małą i sama z siebie obserwowałam na monitorze przede mną, że jest wg. usg 23+5, czyli termin na 13.06 a z OM 16.06. Żadnego opisu ani na papierze, ani ustnego :| najbardziej zainteresowana była tym, że za 2 tyg. mam przyjść do jej kolegi, żeby zrobił mi usg ze wszystkimi dodatkowymi pomiarami. Czyli połówkowe po termie ;| i do niej za 5 tyg. :/ Idę do Luxmedu do mojego doktorka, on przynajmniej jest wylewny ;)
Jedyne czym jest przejęta to moimi nerkami. 2 tyg. temu miałam miedniczki 2,6 cm norma to do 1,1 cm tak mi nefrolog powiedziała, a wczoraj już miałam 3,75 :| dlatego okropnie się boję :(
Na moją hemoglob. 10,3 mam niczego nie brać.

Polinka- bardzo się cieszę, że trafiłaś pod fachową opiekę i że wyniki się poprawiają! A wieczorów i poranków zazdroszczę baaaardzo ;))

Pati000- będziemy pisać z intensywnością stycznióweczek czy lutóweczek jak nasze Skarby przyjdą na świat ;)
Dobrze, że mama jest pod opieką i ma rehabilitację, życzę jak najszybszego powrotu do zdrowia.
Z siostrą z tego co piszesz to oprócz epilepsji wszystko z Nią ok? :) w takim razie wytrwałości życzę w opiece nad 9cio latką ;))
Zakupowy szał dopada każdą z nas :D

beaciaW- witaj w naszym gronie ;)) na dole 100 strony jest lista więc dopisz się wg. daty porodu i wklej najnowszą wersję ;)

Fiołek86- zachcianki są! a co :) od 2 dni zajadam się nutellą na śniadanie ;) właśnie odstawiłam talerzyk :D

Agaaa- jak dla mnie oby jak najdalej do tego czerwca :) z dwiema małymi Księżniczkami myślę, że nie będzie mi tak łatwo ;) ale co by nie było jestem ciekawa jak będziemy przeżywać porody każdej z nas ;)) z tymi pierogami mi ochoty narobiłaś .. :) jutro piątek chciałam robić rybę ale chyba pierooogi wygrają. Ruskie <3<br />
Dziubala- kompleksowo przebadana :) bardzo dobrze, mam nadzieję, że jesteś spokojniejsza! O miedniczkę tak jak mówisz nie martw się na zapas ma jeszcze 4 miesiące, żeby się uspokoić :)

Lecę z Karolincią do fryzjera, o dziwo baaaardzo to lubi :P

http://www.suwaczki.com/tickers/ijpbclb1yjo0b8f3.png

Odnośnik do komentarza

Witam dziewczyny:)

Polinka super, że niedługo wychodzisz trzymamy 4 kciuki za Was:)

Witaj Betko:)

Mój maluch ostatnio tak kopie, że widać już gołym okiem, ale tak jak u Beaty jak mąż przyłoży rękę to cisza... czasem coś tam błyknie, ale to nie to samo za to moja mama jak dotknie to wyczuje nawet najmniejsze muśnięcie, nie wiem czy bardziej wyczulona czy co:)
A mi się załączyła kura domowa i naciskam, żeby remont zrobić wcześniej i wczoraj kupiliśmy farby, zaraz zamawiam dywan, wczoraj dotarły do mnie nowe firany i zasłony pasujące do nowego pokoiku:) ustaliliśmy, że będzie turkusowo-waniliowo:) taki akcent dziecięco chłopięcy:)
Przez te moje porządki pokłóciłam się z mężem bo on nie ma jeszcze takiego zapału i werwy na zmiany i porządki:) Babcie (mamy) też mówią, że przeginam, ale już najchętniej zamówiłabym łóżeczko:) za tydzień wizyta i USG już nie mogę się doczekać:)

pozdrawiamy Magda i Alex

http://www.suwaczki.com/tickers/klz9mg7y4lhkrgkc.png
http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvp07w8bk28fbw.png
http://www.suwaczki.com/tickers/felk7jqqof0lp00c.png
[url=http://www.suwaczki.com/][img]ht

Odnośnik do komentarza

Cześć :)
Byłam dziś na usg połówkowym i mam po nim jakiś niesmak. Dobrze, że mam porównanie do innych usg, to wiem na czym stoję. To usg trwało tylko 10 min. i nie mógł na nie wejść małż. Chciałam się dowiedzieć o miedniczki nerkowe Jasia, to powiedział, że są ok. A ja wiem, że jedna nie jest. To jakby potwierdza jakość tego usg, ehh. Waga Małego tym razem wynosi ok. 490g. (2 dni temu było ok. 520g.), no ale +/- 10% to możliwość błędu.
Odebrałam dziś wyniki badań i moja hemoglobina woła o pomstę do nieba, jest tylko 9 (norma 12-14), a jak miesiąc temu miałam 10,5 to gin mnie straszył, że to mało. Jutro do niego idę, mam nadzieję, że nie dostanę skierowania do szpitala. Zacznę jeszcze dziś łykać żelazo, bo mimo mojej diety bogatej w żelazo, to chyba się kiepsko wchłania skoro mam tak niską hemoglobinę jak nigdy w życiu.
Popołudniu idę na usg piersi, nie mogę się doczekać żeby usłyszeć czy coś się w niej dzieje.

Beacia, pewnie, że nie jest za późno by dołączyć, witaj wśród Mamuś Czerwcowych :)
Fiolek, teraz już bardzo rzadko mam jakieś zachcianki, czasem zdarzają się pod wypływem chwili ;). Ostatnio chciało mi się właśnie jak Tobie lodów, szłam akurat do ginki, a że miałam jeszcze trochę czasu, to kupiłam sobie w sklepie loda na patyku Magnum, ale byłam szczęśliwa :D
Co do moich badań, to połówkowych mam 3, bo chodzę do 3 ginów (2 połówkowe robiłam w szpitalu). A ogólne badania typu mocz, krew robię co miesiąc, bo takie są zalecenia i pewnie każda Ciężarówka je robi. Nie wiedziałam tylko, że trzeba toxo i cmv powtarzać w ciąży 3 razy. I jeszcze się dowiedziałam, że glukozę piję się teraz tylko raz, a nie jak wcześniej 2 razy na różnych etapach ciąży. Co parę lat jakieś „nowości” ;)
Pati, ja po dziś dzień mam jeszcze kontakt z innymi koleżankami na innych forach (inne wątki) i z mamami starszych dzieci sobie piszemy :). Fakt faktem, że najmniej już z marcówkami 2005 (zostałam na marcówkach, bo choć miałam termin na marzec, to urodziłam w kwietniu). Ale pierwsze parę lat jest tak intensywnie jak w czasie ciąży, z czasem (po kilku latach) faktycznie pisze się mniej.
Sił do opieki nad siostrą i oby mama trafiła na dobrych rehabilitantów.
Polinka, fajnie, że napisałaś co u Ciebie. Świetnie, że ciągle wyniki Ci się poprawiają. A synuś spory, rośnie jak na drożdżach :D. Trzymam kciuki za wyjście w piątek.
Madzix, widać że włączył Ci się syndrom wicia gniazdka :)

Odnośnik do komentarza

Pati, z tego co czytałam, to na tym etapie zawsze powinno się mieć już coś na plusie. A jak wyniki? Wszystkie wychodzą w normie? Musisz się poradzić gina, bo to raczej normalne nie jest, skoro nic nie przytyłaś, to znaczy, że realnie sporo schudłaś. Ale jeśli wszystkie wyniki masz ok, dzidziuś rośnie zdrowo, to może masz z czego spalać ;). Ja miałabym z czego spalać, a i tak mam właśnie +9kg. A ile ważysz i ile masz wzrostu?

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...