Skocz do zawartości
Forum

Czerwcątka 2014


Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie !!!!
U nas zaczynaja atakowac nas jakies wirusy, ale poki co odpieramy ich atak bronia naturalna typu: czosnek, malinki. Moj maluszek zaczal niesamowicie kaszlec, kaszel mokry, a dzis przyplatala sie temperatura. Mamuski co polecacie na mokry kaszel? Macie jakies sprawdzone naturalne sposoby zeby sie go pozbyc, a moze jakis syrop z apteki? Mnie dla urozmaicenia juz drugi dzien bola raz zatoki a raz głowa , dzis nie udalo nam sie wyjsc na dwor, chociaz nie wiem czy to jest dobry pomysł przy temp malego?
Dobranoc kochane i duzo zdrowka zycze !!!!
MadzixD - gratuluje synka !!!!

Coco - fajnie ze wszystko wporzadku !!! Córeczka? Tego sie spodziewalas ?

Dziubala - roczne dzieciatko to juz niezle dokazuje, a juz w oogole jak zaczyna sie samo poruszac. Dalas rade moc z Toba !!!! Mi tez wieczorami zazwyczaj brzuch robi sie twardy i nie bardzo wiedzialam od czego, teraz mysle ze to jest to samo co u ciebie za mocno sie czasami z maluszkiem wygłupiam i pewnie to stad ten brzuch twardy.Spodnie ciazowe to ja juz nosze od grudnia z jednego powodu, nie lubie jak mnie cos uciska w brzuch i nie lubie czuc dyskomfortu zwiazanego z odpinaniem guzika jak siadam i tym podobne. Spodnie ciazowe sa super. Nic nie cisnie, nie uwiera.

Pati000 - trzymam kciuki za jutrzejsze badanie, mysle ze jak dzidzia bedzie wspolpracowac to na pewno poznasz plec i jak sprzet bedzie ok. Ja dowiedzialam sie ze bede miala synka juz w 13 tygodniu ciazy. Takze trzymam kciuki !!!

pauliśka - gratuluje coreczki !!! ja ze swoimi zakupami poczekam do usg polowkowego. Wszystkiego dobrego zycze i zeby okruszynka rosla zdrowo !!!!

Ula89 - no to nosisz w brzuszku malego wstydliwego ktosia :) hi hi . Zobaczysz ze jeszcze bedzie tak ze wszystko pokaze, tylko musisz uzbroic sie w cierpliwosc. Sadzac po wpisie to maz chcialby synka ?

http://www.suwaczki.com/tickers/bhywanlib4tee9r9.png]Nasze pierwsze serduszko Franuś :)[/url]
[url=http://www.suwaczki.com/]http://www.suwaczki.com/tickers/bl9ci09khhnl5act.png

Odnośnik do komentarza

Hejka,
U nas już fajnie, mała coraz częściej daje o sobie znać, dzisiaj rano (to znaczy między 3 a 4 bo tak mnie zawsze budzi), to nawet jak położyłam rękę na brzuchu to czułam jak skacze. Naprawdę super uczucie. Ja USG połówkowe będę robić dopiero za 3 tygodnie, w 24 tygodniu, z prostej przyczyny, że ciągle jestem na statku. Mam skierowanie do kliniki, mają tam świetny sprzęt, ale co z tego, jak badanie jest NFZ-tu, więc ogólnie mają pacjentów w d... Ostatnio jak tam byłam, to nawet nikt się mnie nie zapytał, czy zgadzam się na obecność około 10 obcojęzycznych młodych ludzi, domyślam się, że to studenci, ale pan dr nie miał nawet ochoty mi tego powiedzieć. A całe badanie polegało na tym, że opowiadał im po angielsku co robi. Potem szybko dał mi kilka linijek opisu i wezwał następną panią. Więc nie liczę na zbyt wiele.
Tydzień później idę do prywatnej kliniki, żeby zrobić te same badanie ale już z moim prawie mężem, i na spokojnie o wszystko się popytać. Chociaż najbardziej to mi tylko na filmiku zależy, bo nie jestem fanką tych ich medycznych cudów. I tak nic nie mogą zrobić jeśli coś jest nie halo, a ja wiem, że wszystko jest ok i nie mam zamiaru się niczym przejmować.
Inna sprawa to ból jaki mam między żebrami, tak na ciut poniżej środka stanika. Myślę, że to mięsień prosty brzucha, albo przepona. To chyba sprawka mojego wściekłego apetytu. Od kilku dni mnie męczy i w związku z tym zmniejszyłam porcje. Co skutkuje tym, że chodzę głodna, ale przynajmniej mnie tak nie boli. Siedzenie przy kompie też mi trochę dokucza. Ale czytając, jakie niektóre z nas mają kłopoty, to to pestka.
Ciągle myślę, czy przyjechać na jeszcze jeden kontrakt. Z jednej strony forsa by się przydała, czuję się świetnie i ogólnie chciałabym jeszcze pracować, a z drugiej wszyscy mnie straszą: a jak coś się stanie etc. Ale pewnie wszystko się samo wyjaśni, bo to byłoby za 7 tygodni, a w tym czasie dużo się może zmienić.
No nic, uciekam do łóżka. Bo i tak młoda obudzi mnie pewnie za 4 - 5 godzin :-)
Pozdrawiamy serdecznie z Wysp Owczych

Odnośnik do komentarza

Witam piątkowo :)
Dziś byłam na zajęciach otwartych w przedszkolu. Było tylko 5 rodziców (same mamy), ale było fajnie :). Mnie cieszył widok Maciusia, który był taki szczęśliwy, że przyszłam :)
Po zajęciach przedszkolaki szły do ogrodu, a my miałyśmy pomóc w szatni ubrać dzieci, ale pomagać nie trzeba było, bo przecież to już 6-7 latki, więc samodzielni w pełni :). Właśnie w szatni od mamy kolegi Maćka dowiedziałam się, że będzie miała powtórkę z rozrywki, w pierwszej chwili nie zrozumiałam o co chodzi, dopiero jak wskazała brzuch (raczej brzuszek ;)) to się domyśliłam, bo był delikatnie zaokrąglony, ale jakby nic nie powiedziała, to nawet bym się nie zorientowała. Byłam przekonana, że ma termin sporo po moim, ale mnie zaskoczyła jak się dowiedziałam, że rodzi na początku kwietnia. A brzuszek ma mniejszy od mojego, hmm ;). Ona nie zauważyła mojego, a miałam legginsy i obcisłą tunikę. Coś w ogóle mamy przedszkolne się nie zorientowały choć brzuszek widać na całego, a mamy szkolne (te z Adasia klasy) jak poszłam Adasia odprowadzić na karnawał, to od razu się zorientowały, że w ciąży jestem, a miałam dżinsy i luźną bluzkę i byłam przekonana, że nic nie widać :D. Hehe, spostrzegawczość nie ma dla mnie znaczenia, ale tak mnie rozważania teraz wzięły... ;)
A wczoraj wieczorem mały w brzuszku tak dokazywał, że nawet małż miał okazję poczuć te ruchy kładąc mi rękę na brzuchu. Jeszcze to nie przypomina typowych kopniaczków, ale nie da się tego pomylić z czymś innym :). Mówiłam K., że czuję się jakbym miała tam jakiegoś obcego :D

Polinka, nie mogę się u siebie doczekać 20tc., nie wiem czy w końcu pozbędę się strachu, ale czekam kiedy minie te 20tc., to taka magiczna połowa, że potem musi być już dobrze do końca.
Skarbek, ja też lubiłam spać na brzuchu, zawsze w tej pozycji zasypiałam, ale tak od 12tc. zrezygnowałam świadomie ze spania na brzuchu, bo tak zalecają ginekolodzy, no i jakoś przestawiałam się na spanie na prawym boku, na lewym na razie nie umiem zasnąć ;)
Emwro, połówkowe robi się między 18 a 22tc., większość lubi między 20 a 22tc., bo dziecko większe i wszystko idealnie widać, więc w normie będziesz mieć połówkowe, nic się nie martw, skoro gin ta zalecił widać tak ma być :)
Ja rajstop nie noszę, bo nie lubię, mam nadzieję, że nie będzie zbyt mroźno, bo wtedy rajstopy założę. Szwagierka mi doradziła żeby zamiast kupować typowe rajstopy ciążowe, to kupić rajstopy o rozmiar większe niż noszę i koniecznie z klinem i nosić je przodem do tyłu. Ciekawe czy to się sprawdzi. A te typowo ciążowe sporo droższe od "zwykłych"?
Wczoraj też miałam pierogi ruskie, siostra mi przywiozła od mamy :)
Pati, w 18tc. płeć już spokojnie widać, byle tylko dziecko nie odwróciło się tyłem albo nóżek nie zacisnęło ;). Daj znać po ginie.
Pauliśka, super, że wszystko ok :), gratki córeczki :)
Ula, a to łobuz z dzidziusia, że nóżki skrzyżował :D
Fiolek, zdrówka w domu. Przy temperaturze lepiej nie wychodzić z domu, bo można pogorszyć sobie stan. Na mokry kaszel kojarzę syropy wykrztuśne typu Mucosolvan (uważam że dla dzieci za mocny) i Flavamed. Podczas kaszlu trzeba całkiem unikać jogurtów i serków homo, ograniczyć nabiał. Na noc do spania skarpetki ;). Parę dni i będzie po wszystkim.
Blan, fajnie, że masz takie pozytywne nastawienie, tak trzymaj. A z pracą może za kilka tygodni samo się wyjaśni czy pracować dalej, czy nie. Mam taką jedną z maksym – „jak nie wiesz co robić, to poczekaj” ;)
Zwiedzałaś wyspy Owcze? Jak tam jest?

Odnośnik do komentarza

Dziewczęta mój mąż pęka z dumy, krew z krwi itp. ;)
Chłop jak dąb bardzo wyraźnie było widać mimo że się wiercił strasznie wszystko w jak najlepszym porządku waży 223 gramy, serduszko pięknie pracuje obwód główki i brzuszka też super. Normalnie jestem taka happy że szkoda słów a najlepsze jest to że znów się u lekarza popłakalam jak jakas nienormalna ale to tak miło słyszeć że wszystko jest ok.

Pozdrawiamy ciepło ja i mój SYN ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/relgh371u60um7mu.png

http://s1.suwaczek.com/200706242438.png

Odnośnik do komentarza

Cześć Dziewczyny:)

Ale u mnie mróz-> -12st.C za oknem. Mała i ja po spacerze dziś obowiązkowo herbata z sokiem malinowym.

Piątek mija nam bardzo spokojnie,czekamy na wieczór, na powrót Męża/Taty z pracy i Skype-chociaż tyle... Powiem Wam,że jestem osobą bardzo niezależną. Taka Zosia-samosia,nie lubię strasznie nikogo prosić o pomoc,lubię być samowystarczalna,ale ostatnio coraz częściej zwyczajnie nie ogarniam...np. dobija mnie palenie w piecu od centralnego...To jedno. Brak mi w domu drugiej połowy. Wcześniej było mi łatwiej jakoś to sobie wytłumaczyć,ale teraz w syt. gdy Dzidziuś w drodze...bardzo mi smutno...
Koniec ze smęceniem! Maluszek mi właśnie daje boksiki,więc pewnie chce powiedzieć,że mam nie marudzić:)

fiolek Jeśli Maluszek ma temperaturę,to zdecydowanie odradzam Ci wychodzenie na dwór. Jest bardzo zimno i na Twoje zatoki to też dobrze nie wpłynie.

Blan Ja ze względu na prowadzenie mojej ciąży przez Prof, która jest jednocześnie Ordynatorką na Oddziale Ciąż Powikłanych w Klinice, często miałam syt. że podczas badania obecna była cała grupa studentów i kolejna grupa lekarzy i... na początku miałam z tym problem,później przywykłam. Jednak zawsze byłam pytana czy wyrażam na ich obecność zgodę, badanie przeprowadzane było z zachowaniem delikatności i przede wszystkim to ja byłam podczas niego ważna-moje niepokoje i pytania. Szczególnie mnie wszystko wyjaśniano, studenci stali dyskretnie z boku.
A ten ból,to pewnie rosnąca macica i jej ucisk na przeponę...Ja ostatnio po wejściu na piętro do pokoju małej dostaję zadyszki :)
Co do kolejnego kontraktu,to zobaczysz jak się będziesz czuła-do końca 6 m-ca-jesteśmy zwykle w najlepszej formie,później zaczyna się już niezbyt łatwy i lekki czas ciąży:)

Dziubala -już niedługo! życzę Ci z całego serca tego spokoju. Nigdy do końca go nie będzie, ale przynajmniej takiego w większym stopniu :)

Pati :D Cudownie jest czytać takie posty jak Twój,z tym całym szczęściem w nim zawartym! Gratuluję SYNKA! I bardzo się cieszę,że wszystko jest super:)

Miłego i spokojnego wieczoru Mamusie:)

Odnośnik do komentarza

Zaglądam wieczorkiem, żeby zobaczyć co tu słychać. U mnie małż ze starszakiem na piłce nożnej, młodszy ogląda bajkę, a ja leżę i odpoczywam. Powinnam poprasować, ale jednak nie dam rady, więc poleżę dalej i poczytam... :)



Przeczytałam ciekawostkę:
"W drugim i trzecim semestrze, poczynając mniej więcej od osiemnastego tygodnia, możesz zacząć doświadczać pogorszenia pamięci, co jest spowodowane zmianami w krążeniu i zmianami hormonalnymi w twoim organizmie. Może pojawiać się problem ze skupieniem myśli. Jest to zupełnie normalne i powinno ustąpić po urodzeniu dziecka".
Ja dziś rano zapomniałam o 3 ważnych rzeczach, aż małż patrzył i nie dowierzał, że o tym nie pamiętam. Widać dziś miałam ten "sklerotyczny" dzień, ups ;)


Pati, gratki syneczka! Wyobrażam sobie jaki dumny jest Twój Mąż :)
Polinka, ja też lubię być samowystarczalna, ale jednak łatwiej i lepiej mieć drugą połowę koło siebie, a nie na odległość. A po porodzie sytuacja się u Was zmieni?
U mnie to racja, że do samego końca nie będę spokojna, ale jakoś tak wierzę, że od 20tc. musi być NA PEWNO dobrze. Choć jak czytałam, że "Średnio 1 na 6 potwierdzonych ciąż ulega poronieniu w pierwszych 12 tygodniach ciąży, czyli w pierwszym trymestrze, a 1 na 50 – w następnych 9 tygodniach", to nie napawa to optymizmem, ale nie będę o tym myśleć.


Miłego weekendu :)

Odnośnik do komentarza

No to mamy weekend !!! Jupii rodzinka w komplecie, tylko moj maluszek walczy z goraczka ;/ na jutro zaplanowalam ze zrobie faworki !!!! W koncu mamy karnawal a kiedy mam je robic jak nie w karnawał !!! Prawda ? No to trzymajcie kciuki zeby mi sie jeszcze jutro tak samo chcialo je robic jak dzis hi hi ..... buziaki dla was kochane Dobranoc!!!

Blan - masz swietne podejscie do sprawy !!!! ja jestem tego zdania ze ciaza to nie choroba !!!! Jezeli kobieta czuje sie dobrze, ciaza przebiega prawidlowo i dzidzia rozwija sie dobrze to dla czego nie miala by pracowac jesli tylko tego chce??? Poza tym wszelkie twoje watpliwosci pomoze ci rozwiac twoj pan dr i mysle ze wszystko pouklada sie po twojej mysli :) super ze masz tak mile pobodki ktore funduje ci twoja dzidzia , na pewno twoj dzienn jest duzo piekniejszy :D

Dziubala - dziekuje za porady :) u mnie ruchy nie sa jeszcze tak wyczuwalne reka ale mysle ze lada dzien maz bedzie mial tez okazje poczuc malego :) u mnie brzuch juz mega widoczny i nie da sie go juz zatuszowac zadnym strojem. Moj synek tylko czsami tak na niego dziwnie spoglada jakby chcial powiedziec mamo co ci sie stało? dlaczego masz taki duzy brzuch ??? :)

Pati000 - gratuluje synka !!!! super ze wszystko wporzadku i ze dzidzia rozwija sie pieknie !!! Tak trzymac !!! Ja sie tez ostatnio poplakalam na usg, i mysle ze to cos pieknego popatrzec na swojego szkraba tak pieknie rozwijajacego sie w nas !!!

Polinka - dziekuje za doradzenie w psrawie spacerkow ;) kochana wiem co czujesz, ja jestem codziennie w domu sama przez 11 godz, nie mam do kogo sie odezwac, maz w pracy , a w okolicy zero polskich rodzin :/ gdy wraca ma tylko dwie godziny dla synka i tyle. Ja po calym dniu padam i tez go za dlugo nie widze ;/ taki juz nasz los.... ale pocieszmy sie ze juz niedlugo nie bedziemy mialy czasu na pisanie tych smutasow bo cala nasza uwage bedzie skupiala sie na nszych skarbach :) glowa do gory i do przodu w kobietach sila !!!!

http://www.suwaczki.com/tickers/bhywanlib4tee9r9.png]Nasze pierwsze serduszko Franuś :)[/url]
[url=http://www.suwaczki.com/]http://www.suwaczki.com/tickers/bl9ci09khhnl5act.png

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny :-)
Siedzę sobie na łódce i nudno, więc mam czas na pisanie. W domu raczej nie uda mi się tak często tu zaglądać.
Dziubala: Wyspy Owcze są śliczne, o ile zwiedza się je kilka dni, na tyle wystarcza optymizmu. Potem ciągły wiatr i deszcz padający niemal bez przerwy (i to z każdej strony, również od dołu, przez ten wiatr), sprawiają, że Polska wydaje się być krajem tropikalnym. Są tu głównie skały i góry poprzebijane niesamowitymi tunelami, łączącymi wioski położone po przeciwnych stronach gór, wyspy rozrzucone są w różnych odległościach, na przykład między dwoma największymi płynie się ok. 3 godzin. Mieszkańcy tego państewka (zależnego od Danii), są ogromnymi patriotami i mają nie tylko bardzo ciekawą kulturę ale i język farojski, którym posługuje się tylko 50 tyś ludzi (tylu jest obywateli Wysp Faroa, czyli Owczych). Co ciekawe, uwielbiają dzieci, zwykle kobieta w wieku dwudziestu kilku, do trzydziestu, ma maluchów minimum troje, ale zwykle więcej. Koleżanka z pracy ma 25 lat i jeszcze żadnych dzieci i jej rodzina strasznie się martwi, bo już taka stara, że nie wiadomo czy będzie miała :-) Ale właśnie oświadczyła, że zmienia pracę na lądową, bo planuje zajść w ciążę (lepiej późno, niż wcale).
Polinka: masz pewnie rację z tym, że teraz czujemy się najlepiej (przynajmniej niektóre z nas). Ja aż tryskam energią, sama się hamuję, bo się obawiam, że przeszarżuję, a potem będę mieć kłopoty. Dlatego pewnie wszystko dotyczące mojej pracy wyjaśni się za kilka tygodni.
Fiołek: dzień rozpoczęty od takich fajnych kopniaczków jest fajny, boję się tylko co będzie za kilka tygodni, gdy maleństwo trochę podrośnie. Wtedy może nie być tak przyjemnie :-) Jak wrócę do Polski to pierwsze co zrobię, to napad na cukiernię - pączki i faworki :-) Niestety nie umiem sama ich robić, ale może kiedyś, jak wreszcie skończy się remont i będę mieć trochę czasu, to spróbuję zrobić sama. Na razie muszę liczyć na ulubioną cukierenkę.
O, właśnie zaczął się 21 tydzień ciąży. No i chyba najwyższy czas iść spać, już po północy. Dobranoc i do juterka

Odnośnik do komentarza

Dlaczego tutaj jest taka cisza?

Mój mały dzisiaj jak się obudziłam tak fajnie kopał ;) Fajne a zarazem dziwne uczucie. Dziewczyny a mam do was pytanie jakie wy bierzecie tabletki z kwasem foliowy ja od początku biorę FEMIBION 2 ale wczoraj w aptece pani odradziła mi i wciskala mi WITAMINER czy coś takiego. niestety ja od początku wierna FEMIBIONOWI grzecznie odmówiła a wy co bierzecie?

http://www.suwaczki.com/tickers/relgh371u60um7mu.png

http://s1.suwaczek.com/200706242438.png

Odnośnik do komentarza

hej Mamusie. Troche sie martwie. Nie czuje jeszcze dzidzi :-( to moja druga ciaza i jestem w 19tyg. Chociaz tatus mowi , ze jak przylozy ucho do mojego brzucha to dzidzia sobie plumka i puka. Do tego zaczely mi sie zawroty glowy. Jak juz jestem w lozku i przekrecam z boku na wznak to musze mocno zaciskac oczy bo jak otworze to wiruje mi caly pokoj. I tak co noc , kilka razy. Dlatego tez spie czujnie i czesto sie budze bo sie martwie. Nigdy tak nie mialam. Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza

Witaj ANTOLKA
co do ruchów to może postaraj się bardziej wczuwać albo zjedz coś słodkiego i połóź się na lewym boku powinnaś coś poczuć , ja zaczęłam 22 tydzień i też zbytnio ruchów nie czuję...wczoraj było takie coś z godzinę wieczorem po jedzeniu jakby mi burczało w brzuchu tylko bez dzwięku więc to może to...nawet słucham brzucha przez słuchawki ( takie od ciśnieniomierza ) i też zbytnio nic nie słysze...nie martw się bedzie dobrze napewno jest !:-)
Co do bółów głowy mi lekarz kazał brać magnez i biorę 125 mg codziennie , jednak jak są takie mocne jak opisujesz to może warto wybrać się do lekarza skontrolować to i byś była spokojna ....

Odnośnik do komentarza

Cześć Dziewczyny:)

No i niedziela minęła właściwie. Leżałam sobie po podwieczorku-słodkim!-> ciasto ze śliwkami i to prawda,że po cukrze Maleństwo brzuszkowe się aktywuje ( i nie tylko ono bo Mała też się rozszalała) A jak już sobie pofikało,to postanowiłam do Was zajrzeć :)

Antolka nic się nie martw-masz prawo nie czuć tych ruchów do 22 tyg-wiec spokojnie. Wszystko będzie dobrze. A co do zawrotów głowy podczas leżenia-to w jakiej pozycji śpisz??? Ja wiem,że nie wolno na wznak,że wtedy jest ucisk na żyłę główną i problem z tlenem dla Dziecka no i te zawroty też mogą się z takiego powodu pojawić. Ale może to być też niedobór magnezu albo żelaza...albo zwyczajny objaw ciążowy wynikający z innej gospodarki hormonalnej ufff My ciężarówki to się mamy!

Pati ja też mam Femibion Natal 2, te same witaminy brałam podczas poprzedniej ciąży,choć wtedy były one pod inną nazwą.

Blan po Twoim opisie aury na Wyspach Owczych to...jakoś niespecjalnie bym się tam wybrała - nie cierpię deszczu i wiatru. Ale te skały i tunele to bardzo interesujące i to skolei chętnie bym zobaczyła:)

Dziewczyny był gdzieś wątek w naszych rozmowach poświęcony ubraniom ciążowym i patent na rajstopy z klinem tył na przód-ale mnie to rozbawiło. :D fajny patent choć nie sprawdziłam tego,a rzeczywiście wszystko co dla kobiet w ciąży niestety kosztuje dwa razy tyle co normalnie... Z mojego podwójnego doświadczenia-warto kupić podkoszulki typu long-ale w większym rozmiarze niż ten który nosiłyśmy- to że są dłuższe,świetnie się sprawdzi by zakryć brzuszek a można do tego zakładać sweterki sprzed ciąży zapinane na jeden guziczek i już jakiś sposób na przetrwanie jest. Koszt firmowej bluzki ciążowej to ok 100 zł koszt koszulki ok 20 zł. Zainwestowałam w leginsy ciążowe-takie grubsze-zimowe. Jest mi w nich mega wygodnie. Po domu mogę chodzić sobie w samych-zamiast dresowych spodni-które nawet zsunięte poniżej brzuszka zaczynają nieprzyjemnie uciskać. Natomiast gdy założę tunikę-no to zestaw na "wyjście" . Najważniejsze-wygodnie na brzusiu:) Mam nadzieję,że szybko przyjdzie wiosna i ciepło a wtedy też łatwiej się ubrać ciążowo niż zimową porą :) Ja tak bardzo chcę już czerwiec...chociaż byćmoże koniec maja...kto wie ;)
Ale się rozpisałam :)))

Spokojnego wieczoru :)

http://www.suwaczki.com/tickers/p19ugzu3v91ddx6t.png

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczęta ;)))
Jeśli chodzi o temat ciążowych ciuszków to jestem przerażona... Ceny straszne a przecież będziemy je nosiły tylko nie całe pół roku (zależy jak szybko nam brzusiu urośnie ). Spodnie dresowe są wygodne ale przecież w zimę nie wyjdziemy w nich na dwór przynajmiej ja a jeśli chodzi o jakieś jensy to w moim przypadku i przy brzuchu który robi się powoli jak opona od stara już odpadają ;) zakupiłam ostatnio legisy ciążowe i są one genialne ale szczerze mówiąc chciałabym żeby było już ciepło wtedy lepiej się można ubrać. Jeśli chodzi o sam poród który zbliża się coraz bardziej bardzo bym chciała żeby było już po tak panicznie się go boję wiecie jak to jest jak ktoś zobaczy kobietę w ciąży to od razu zaczyna się opisywane jakie to straszne porody się nie przechodziło. Mój lekarz powiedzial że mam tego nie słuchać bo każda kobieta przechodzi to inaczej ale samo to jak teraz w telewizji słyszy się o tych przypadkach co dzieci umierały bo jakiś lekarz spartaczył sprawę nie napawa optymizmem. Samo to że to jest moje pierwsze dziecko i nie wiem jak dam rade bo nie ma mi kto pomóc już jest niepokojące a co dopiero poród... Sorki że tak narzekam ale mój ukochany twierdzi że jestem przewrazliwiona dla niego wszystko musi być dobrze i nie ma innej opcji bo skoro chce się tego dziecka tak jak my to nie może być inaczej ;) Mam nadzieję że nie tylko ja się tak boję ...;)

http://www.suwaczki.com/tickers/relgh371u60um7mu.png

http://s1.suwaczek.com/200706242438.png

Odnośnik do komentarza

Mamuski !
Od wczoraj wlasciwie zaobserwowalam duzy wyplyw 'siary' z piersi. Jest to bardzo uciazliwe poniewaz wszystko brudzi I wszystko jest mokre. Chyba bede musiala uzywac wkladek - bez nich sie raczej nie obedzie.
Czytalam rozne wypowiedzi I niektore dziewczyny dopiero mialy ten problem dopiero pod koniec ciazy. Mam nadzieje ze jest to normalne..
Czy ktoras z Was Mamuski juz przez to przechodzi ?

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sdf9h6vnf6dw8.png

Odnośnik do komentarza

Hejka,
Tu wieje i leje. Mieliśmy całkiem udany sztorm, fajnie, że na pożegnanie pogoda zrobiła mi taki prezent (uwielbiam sztormy, wiem, że to trochę dziwne, ale morze jest przepiękne i niesamowite gdy tak się burzy).
Właśnie przeczytałam, chyba u Ciebie Polinka, że nie należy spać na plecach. Cholera, najpierw się odzwyczajałam od leżenie na brzuchu, a teraz się dowiaduję, że na plecach też nie można !!! To już tylko mi chyba lewitować pozostanie.
Pati - ja też tylko Femibion 2, teraz widziałam jeszcze 2+ ale nie miałam kiedy się spytać mojej lekarz, czy mogę brać ten drugi, więc pozostaję przy tym, który zaleciła mi wcześniej. Wolę nie ryzykować żadnych zmian w lekach, czy suplementach, na własną rękę.
A jeśli chodzi o ciuchy na ciążę, to kupiłam jedne spodnie z golfem :-), na tyle duże, że mogę pod nie włożyć leginsy, do tego mam 3 pary dresów, a od kolegi (!) pożyczyłam zestaw narciarski - spodnie na szelkach i kurtkę. Kurtka sprawdza się świetnie, bo jest bardzo obszerna w brzuchu, a przez to, że ma mankiety na rzepy i wszystko prawie można regulować gumkami, to bez problemu przechodzę w niej zimę. Spodnie wypróbuję jak wrócę za 3 tygodnie, ale mam nadzieję, że do tego czasu te najgorsze mrozy już sobie pójdą.
Mam ogromny brzuch. Jeszcze 4 miesiące a ja już mam problem z obcięciem paznokci u nóg. Żołądek mi się buntuje z powodu braku miejsca i muszę jeść małe porcje, co w moim przypadku jest bardzo trudne - jestem żarłokiem i dlatego zawsze jadłam mnóstwo owoców i warzyw, żeby nie tyć, ale żeby się najeść, teraz ciągle jestem głodna, ale nie mogę zjeść tyle co zwykle, więc się wkurzam. Nie mówiąc o tym, że najbardziej kocham tatara i sery pleśniowe, a tu szlaban... No ale to akurat nie jest największym poświęceniem :-)
Pozdrawiamy serdecznie :-)

Odnośnik do komentarza

Czesc :)
Cwiczenia zalioczone. Szklanka mleka wypita, a teraz kanapka z dzemem i mozna isc spac :)
Wczoraj objadlam sie faworkow i jeszcze znajomi wpadli wiec uczta byla wyborna :) jeszcze zostalo na dzis troche to mezus sie nimi opychal hi hi. Maly walczy z kaszlem mokrym, kupilam mu syrop ambrosol i fajnie mu rorzedzil ta wydzieline. Juz w nocy nie budzi go kaszel, za to w dzien pokaszle moze z trzy cztery razy , ale tak porzadnie sobie odkaszlnie. Martwi mnie jeszcze tylko ta goraczka i brak apetytu. Zastanawiam sie czy isc z tym do lekarza czy poczekac jeszcze pare dni. Bo maly to caly dzien zyje na mleku, jednym jogurcie i wieczornej kaszce.
Ide spac kochane i niech wam sie przysnia wasze male skarby !!!

Pati000 - ja biore kwas foliowy i kwas omeg - 3 :)

Agaaa - ja tez jestem w 19 tygodniu:) na kiedy masz termin ? bo u mnie to roznie 14 czerwiec a nawet 20 . taka rozbierznosc.

antolka - czesc :) ja tez jestem w 19 tygodniu i tak samo jak ty w drugiej ciazy. Co do ruchow dzidzi to rownie ciezko mi jest je wyczuc, i tez sie martwie :( probowalam juz zjesc cos slodkiego i polozyc sie i czekac i nic. Moze to jeszcze za wczesnie...... co do zawrotow glowy to mam je ale gdy dluzej siedzac wstane, nawet jak zrobie to powoli to jest tak samo.

http://www.suwaczki.com/tickers/bhywanlib4tee9r9.png]Nasze pierwsze serduszko Franuś :)[/url]
[url=http://www.suwaczki.com/]http://www.suwaczki.com/tickers/bl9ci09khhnl5act.png

Odnośnik do komentarza

JUSTYNKA co do piersi nie martw się , jest to zupełnie normalne i powinnaś sie cieszyć że pojawiły się pierwsze krople mleka :-) u nie których kobiet się one wogóle nie pojawiaja i też to jest normalne to zależy od naszego organizmu a każda ciąża jest inna.
Ja akurat od dni mam takie bolesne piersi i tak jakby nieraz brodawki z jednej strony mi puchły i taki przybierają dziwny kształt a za pare minut są normalne, sutki też mnie bolą i są twarde wczoraj z jednego poszło trochę wody ... ale się tym nie martwię myślę że to normalne....
BLAN ten femibion 2+ ma ten sam skład tylko to jest nowa formuła i dodatkowo ma witaminę D i żelazo mi Pani w aptece powiedziała że ten natal 2 wycofują już a będzie tylko ten z plusem ...nie wiem ile w tym prawdy

Odnośnik do komentarza

Witam wszystkie mamy :)

Dziś rano spotkało mnie coś dziwnego... każdej nocy mam mnóstwo snów, są bardzo realistyczne, dziś nad ranem też oczywiście coś mi się śniło. Nagle w tym śnie poczułam straszny ból prawego boku, który ciągnął się z przodu spod piersi do pachwiny, z tyłu od połowy pleców do pośladków. Oczywiście we śnie nikt nie chciał mi pomóc... Co więcej ten ból mnie obudził i po przebudzeniu nic się nie zmieniło. Ból nie do wytrzymania :( ledwo wstałam z łóżka, mąż masował plecy po tej stronie i po ok 10 min przeszło. Ale co to było?:( Biorę od kilku dni magnez 2 x dziennie, spałam na plecach więc to chyba nie mógł być jakiś skurcz mięśni. Coś okropnego, strasznie się wystraszyłam :( ale teraz już wszystko w porządku, dzidziuś też daje znać o sobie więc mam nadzieje że wszystko dobrze... Któraś z Was kiedykolwiek czuła coś podobnego?

W weekend byliśmy u teściów, w niedziele dzidzia była bardzo aktywny, no i ja trzymałam ciągle rękę na brzuchu. Bratowa męża, która pół roku temu urodziła, jak to zobaczyła... powiedziała żeby nie głaskać się po brzuchu bo to może wywołać skurcze, wogóle jak ona była w szpitalu i pielęgniarki widziały, że ktoś głaszcze brzuch to krzyczały że nie wolno.. to prawda?:( brzucha nawet dotykać nie wolno? a jak mam niby chociażby balsam wetrzeć? Dziwne rzeczy...

Pozdrawiam:)
http://www.suwaczki.com/tickers/f2w39n73xot4ym9w.png

Odnośnik do komentarza

fiolek_86 Ja mam termin na 25 czerwca ;) ale jakoś specjalnie nie przykładam wagi do tego terminu bo to może być różnie ;) obecnie jestem w 18 tygodniu i 5 dni ;) to w zasadzie w trakcie 19 ;) Nasz maluszek rewolucje robi w brzuchu ;)
Dziś czeka mnie wielka przeprowadzka ;) w zasadzie to pierwsza z dwóch ;/więc trzymajcie kciuki ;)
Pozdrawiam cieplutko i miłego dzionka życzę ;)

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...