Skocz do zawartości
Forum

Czerwcątka 2014


Rekomendowane odpowiedzi

Tak będę mamusią czerwcątka:) dolegliwości no cóż żylaki mam już od jakiegoś czasu, mdłości na zmianę z bólem głowy, ogólne osłabienie organizmu i brak apetytu, na szczęście kochany mąż mi dużo pomaga i dba o mnie:)
W poniedziałek kolejna wizyta u ginekologa, na ostatnich badaniach prenatalnych mój maluszek nie współpracował i nie wiemy jeszcze kogo się spodziewać:) Ale mi to obojętnie byle zdrowe było:)

http://www.suwaczki.com/tickers/klz9mg7y4lhkrgkc.png
http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvp07w8bk28fbw.png
http://www.suwaczki.com/tickers/felk7jqqof0lp00c.png
[url=http://www.suwaczki.com/][img]ht

Odnośnik do komentarza

Dzień dobry Mamusie:)
Piękna pogoda dziś u mnie i przespana noc-z małą przerwą,ale zasnęłam na szczęście bez problemu.
Witam Nowe Czerwcowe Mamusie:)
MadzixD ja też mam wizytę w poniedziałek. Z apetytem u mnie podobnie-brak, na nic nie mam ochoty a jak przyjdzie co do czego to napad wilczego głodu i to nie jest fajne. Też borykam się z żylakami...W poprzedniej ciąży pojawiły się ok 7 miesiąca,teraz są już a to dopiero początek 4. Mam je w pachwinach-więc jest ciężko. Do tego przepuchlina. Ale...Nie ma co jęczeć-byle dotrwać do końca,byle Maleństwo było zdrowe:)
Ula89super,że do nas dołączyłaś :) Im nas więcej tym raźniej w tym zaczarowanym czasie. A i uwierz mi,że nie ma znaczenia,czy jest to pierwsza ciąża,czy kolejna...zawsze ten okres jest przepełniony niepewnością i nadzieją :)
Biawspółczuję Ci bólu głowy,zwłaszcza w Twojej syt. zawodowej. Mam nadzieję,że to jak najszybciej minie,a jeśli chodzi o żylaki...to ciii... powiedzmy,że ten pakiecik wykorzystujemy już ja i MadzixD ;) Trzymam kciuki za Usg :)

Odnośnik do komentarza

Zgadza się nie ma co narzekać:) najważniejsze, że niebawem zobaczymy nasze maleństwa jestem bardzo szczęśliwa, przy mojej dość znacznej wadze brak apetytu to nawet nic złego:)

Mam do Was pytanie czy zastanawiałyście się na pobraniem krwi pępowinowej? Koszt jest dość znaczny pytanie czy to faktycznie wart i sprawdzony sposób.

http://www.suwaczki.com/tickers/klz9mg7y4lhkrgkc.png
http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvp07w8bk28fbw.png
http://www.suwaczki.com/tickers/felk7jqqof0lp00c.png
[url=http://www.suwaczki.com/][img]ht

Odnośnik do komentarza

Jeśli chodzi o koszt to faktycznie duży bo samo pobranie to około 2500 zł i dochodzi do tego coroczny koszt przechowywania około 600 zł, myślę, że udałoby się nam zmobilizować na taką kwotę jednak jak czytam opinie to zaczynam wątpić. Piszą, że skoro dziecko jest od początku nosicielem komórek nowotworowych to pobrana krew jest również zakażona, poza tym zbyt mała ilość jest pobierana aby uratować dziecko, nie wiem sama myślę, że zasięgnę opinii lekarza prowadzącego bo takie gdybanie nic mi nie da :P

http://www.suwaczki.com/tickers/klz9mg7y4lhkrgkc.png
http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvp07w8bk28fbw.png
http://www.suwaczki.com/tickers/felk7jqqof0lp00c.png
[url=http://www.suwaczki.com/][img]ht

Odnośnik do komentarza

Witam piątkowo :)

Lubię piątki, bo to oznacza weekend, rodzinę cały czas w komplecie, spanie do nieokreślonej godziny, śniadania, które długo trwają i w ogóle takie błogie lenistwo i brak pośpiechu :))

Wczoraj małż zrobił mi niesamowicie miłą niespodziankę. Ostatnio chodzi za mną danie kapuściane typu bigos, kapuśniak, choćby łazanki z kapustą i myślałam, że dopiero w Święta będzie okazja to zjeść. A tymczasem mój kochany małż pamiętając o mojej zachciance zamówił i przywiózł mi kapuśniak, kopytka ze szpinakiem i kartacze z mięsem. Kapuśniak smakował wybornie, byłam taka szczęśliwa, że mogłam go zjeść, aż pomyślałam, że ostatnio niewiele do szczęścia mi trzeba :D



Emwro
– chyba wszystko co na Święta możemy zjeść. Jedyne co budzi moje wątpliwości to grzyby, tych bym nie jadła. Sama ich nie jem, więc nawet mi nie żal, że nie tknę ;)

Madzix
– witaj serdecznie wśród Mam Czerwcowych :)
Ja płci jeszcze nie znam, czekam na usg połówkowe, wtedy płeć jest bardziej wiarygodna ;)
Co do krwi pępowinowej, to myślałam o niej przy ciąży z pierwszym synem. Jak poczytałam, to zrezygnowałam. W tej ciąży też o tym myślę, ale nic nowego przekonującego mnie od tamtego czasu się nie pojawiło, by mnie zachęcić tak na 100%. Argumentem, który jest dla mnie „na nie”, jest to, że tej krwi pępowinowej jest mało i w razie choroby starczy tylko do leczenia dla max. kilkunastoletniego dziecka (chodzi o to, że ilość komórek z tej krwi starcza dla jakiejś określonej wagi, chyba to było 40 kg). Poza tym, komórki macierzyste można pobrać na każdym etapie życia od zdrowej osoby (ze szpiku kostnego), więc sobie wytłumaczyłam, że w razie wu, damy radę bez tej krwi pępowinowej. Jeszcze tak to sobie "tłumaczę", że nie ma co kusić losu. Jeśli pojawią się jakieś nowe istotne argumenty za pobraniem krwi pępowinowej, to rozważę to na nowo.


Ula
– i Ciebie witam serdecznie na tym wątku :)
Ja też brałam Duphaston, ale ostatnio mam zamieniony na Luteinę. Ja mam ją brać do końca 16tc. Gdybym dalej miała Duphaston to miałam go brać do końca 14tc.

Odnośnik do komentarza

hej Dziewczyny ! Ale sie rozgadalyscie !!! Powoli mija mi 12 tc. Jestem bardzo podekscytowana, jutro ide podgladac MOJA KRUSZYNKE :-D Schudlam 2 kg co w moim przypadku wychodzi na dobre. Nudnosci mijaja i energiacpowoli powraca ale lozeczko wciaz najlepszym przyjacielem mym jest :-) pozdrawiam cieplutko wszystkie mamusie i KRUSZYNKI :-*

Odnośnik do komentarza

Mi ostatnio mężuś też zrobił wyborne śniadanko jajeczka na miękko wyborne do tego pyszne kanapeczki herbatkę do łóżeczka, niestety ta przyjemność nie trwała zbyt długo... może z 3 min miałam całe śniadanie w żołądku:p
Ale cóż taki urok mam nadzieję, że niedługo uspokoją się mdłości:)
A powiedzcie czy po brzuszkach już u Was widać?

http://www.suwaczki.com/tickers/klz9mg7y4lhkrgkc.png
http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvp07w8bk28fbw.png
http://www.suwaczki.com/tickers/felk7jqqof0lp00c.png
[url=http://www.suwaczki.com/][img]ht

Odnośnik do komentarza

antolka:* Ale dawno Ciebie nie było! Witaj-prawda,że wątek sie rozkręcił? I sporo Przyszłych Mamuś przybyło. Miłego spotkania z Dzidziusiem Ci życzę :)
MadzixD u mnie widać po brzuszku ;) To moja kolejna ciąża,więc pewnie dlatego szybciej mój Brzusio zaczął się powiekszać. Ostatnio gdy byłam na angielskim z moją Córcią i zdarzyło się,że siedziałam w poczekalni obok innej przyszłej mamy - z terminem na początek kwietnia, to powiem Ci,że nasze brzuszki były podobnej wielkości :D ale to wszystko zależy. Gdy w moim brzuszku była moja Maniulka, to też raczej szybko się uwidocznił i był taki okrąglutki jak piłeczka z przodu -> po tym kształcie przepowiadali mi synka :) Mam córeczkę. Teraz Brzusio ma podobny kształt- okrąglutki - również wszyscy mówią,że chłopczyk... :D Zobaczymy. Coraz częściej nachodzi mnie taka myśl,by jednak nie sprawdzać płci i mieć taką mega niespodziankę :)

Odnośnik do komentarza

Witam,

Dziubala piszesz, że gdybyś brała duphaston to do 14 tyg... Czy twój ginekolog mówił ci dlaczego tak jest? Ja wstępnie będę go brała do 16 tyg ( do kolejnej wizyty) Mój lekarz nic nie wspominał, że nie można go brać po 14 tyg. Zasugerował tylko, że prawdopodobnie są to 2 ostatnie opakowania, które mi przepisuje.

Odnośnik do komentarza

MadzixD ja powoli przestaje dopinać się w spodnie i nie mogę już brzucha wciągnąć, co widać rano szczególnie, bo wieczorem męczą mnie nadal wzdęcia ;) Więc wieczorny brzuch jest bardzo mało miarodajny ;)

Dziś w H&M'ie natrafiłam na wyprzedaż ciążowych ubrań, jak zimę przechodzę z guzikiem na gumkę ;) tak na porę wiosenno/letnią kupiłam lekkie, materiałowe spodnie po dość okazyjnej cenie, w dodatku 50% tańsze.
Tu już nie będzie przebacz, mam tylko nadzieję, że mocno nie przytyję (oczywiście kupiłam nieco większe).

Odnośnik do komentarza

Odwiedziła mnie dziś siostra z synkiem, to miałam rozrywkę od leżenia w łóżku :D


Antolka
– i u mnie łóżko najlepszym mym przyjacielem :D


Madzix
– ja widzę, że mam większy brzuch, ale ktoś kto nie wie, że jestem w ciąży, to go nie zauważy ;). W normalne dżinsy (ale takie ze streczem) jeszcze się dopinam i nawet pasek na ostatnią dziurkę zakładam ;)


Ula
– Duphaston w ciąży trzeba brać min. do końca 12tc., bo wtedy organizm wytwarza już własny progesteron i ten w tabletkach już nie jest konieczny. Nie dopytywałam dlaczego mam brać dłużej, ale z tego co doczytałam w necie, to jego przedłużenie o 2-4 tygodnie (i nawet dłużej) jest na zasadzie „na wszelki” wypadek, zwłaszcza gdy jest brany z powodu wcześniejszych poronień, krwawień itp. I w zależności od „wywiadu położniczego” jest przepisywany na odpowiednio dłuższy czas.

Odnośnik do komentarza

Oj ciężki był dla mnie ten piątek 13:/ od godziny 14 okropny ból migrenowy już myślałam, że nie dam rady, zanim byłam w ciąży dopadały mnie takowe wtedy szpital ketonal i powrót do żywych. Na dokładkę kolacja w toalecie także powrót do początków, a już myślałam, że będzie lepiej.
Co do ubrań zaopatrzona już jestem w spodnie ciążowe choć jeszcze mieszczę się w moje biodrówki ale przy siedzeniu uciska mi już brzuszek. Kto wie o ciąży widzi różnice widok w lustrze cudowny taki niewielki zaokrąglony ale jest:)

http://www.suwaczki.com/tickers/klz9mg7y4lhkrgkc.png
http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvp07w8bk28fbw.png
http://www.suwaczki.com/tickers/felk7jqqof0lp00c.png
[url=http://www.suwaczki.com/][img]ht

Odnośnik do komentarza

Hey dziewczyny!:)
Dziś zaczął się 13 tydz :) mój brzusio rośnie... choć nigdy nie należałam do najszczuplejszych i zawsze okrągły brzuszek mnie dręczył tak teraz z dumą patrze jak rośnie :) Robi się taka mała kuleczka na dole, której już nie da się wciągnąć :) Moje dolegliwości ciążowe chyba powoli przemijają, oprócz wstrętu do niektórych potraw, jak np. rosół, lekkich mdłości rano, które zaraz mijają gdy zjem i ciągłego biegania do toalety.
Moje spodnie też niestety robią się ciasne, niby jeszcze się dopinam, ale już mnie trochę uwierają, jedyne w jakich mi wygodnie to leginsy...
MadzixD - nie wiem czy próbowałaś, ale mi na ból głowy pomagał Amol, nacierałam nim czoło. Kiedy zaczynało drapać mnie w gardle to też smarowałam.

Odnośnik do komentarza

Hej, witam po przerwie.
Wróciłam wreszcie z morza i załatwiam wszystkie zaległości. Od jutra ruszamy też z przygotowaniami do remontu, dodatkowo też pracuję w Polsce, więc mam co robić :-). Czuję się świetnie (tylko 1 dzień po powrocie okropna migrena, ale udało mi się przetrwać bez tabletek).
Poczytałam co u Was słychać i przykro mi bardzo, że wiele z Was tak cierpi i ma tyle dolegliwości. Mi na szczęście maleństwo nie daje mocno do wiwatu.
Mam tylko mały kłopot - zbyt duży apetyt. To znaczy zawsze lubiłam sobie pojeść, ale się pilnowałam, żeby nie przesadzać. Teraz sobie troszkę za bardzo pofolgowałam i oto efekt : ostatnie 3 miesiące to 6 kg na plusie. Zgroza. Szczególnie, że w związku z moją wagą wyjściową (już dość dużą), mogę przez całą ciążę przytyć 10 kg, więc niewiele mi już zostało. Staram się przystopować, ale nie wiem jak czy znajdę na to siłę.
Czytałam też, że zastanawiacie się nad oddaniem krwi pępowinowej. Jestem honorowym dawcą krwi i oczywiście oddam krew pępowinową do publicznego banku krwi pępowinowej. Czytałam, że może ona pomóc innym dzieciom chorym na białaczkę i nie chcę, żeby ktoś stracił okazję do wyleczenia. Oddanie tam i deponowanie krwi jest darmowe i uważam to za bardzo dobry pomysł.
A z zupełnie innej beczki :-) czy ktoś ze Szczecina jest tu na forum?
Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza

Cześć Mamuśki!

Piszecie o objadaniu się! z Córcią przy 1 ciąży przytyłam 6-7 kg. Nie miałam apetytu w ogóle! a teraz? Jem. Jeeem. Kończę jeść. Jem dalej... i tak to trwa do 23 h. a zaczyna się od 7 :) Nie wiem jak to się skończy w czerwcu.. ale teraz widzę, że brzusio zaczyna rosnąć (Mąż mówi że pupa też, ale jemu się podoba ;D) no i tak już z 52kg. dotarłam do 56 :| zaraz w moje ciuchy przestanę się mieścić, także już czas powiadomić "resztę świata" o Maluszku ;) do teraz udało nam się cieszyć tą informacją tylko we dwoje, ale dłużej już się nie da :P
Uciekam na makowiec zrobiony przez mojego Ukochanego choć ja maku nie lubię ;)

Udanego wieczoru Dziewczyny!

http://www.suwaczki.com/tickers/ijpbclb1yjo0b8f3.png

Odnośnik do komentarza

Czesc dziewczyny :)
Jestem tu nowa, to moja druga ciaza i na dodatego na emigracji. Aktualnie mieszkam w UK w Wellingtonie, czy moze ktras z mam tez znajduje sie poza granicami Polski ? Termin porodu mam na 16 czerwca. Nieznam jeszcze plci dziecka ale mam nadzieje ze jak pojade na swieta do Polski to na kolejnym usg je poznam. Wczoraj dostalam wyniki badan PAPP i wyszly super. Mam nadzieje ze u was dziewczyny tez wszystko wporzadku. Milego wieczorku :)

http://www.suwaczki.com/tickers/bhywanlib4tee9r9.png]Nasze pierwsze serduszko Franuś :)[/url]
[url=http://www.suwaczki.com/]http://www.suwaczki.com/tickers/bl9ci09khhnl5act.png

Odnośnik do komentarza

Witam, ja puki co nie mam napadów głodu, mdłości mi to umiejętnie ograniczają:p
Powiedzcie od kiedy wypadałoby zacząć się smarować na rozstępy? I co jest najlepsze i bezpieczne dla dzidziusia. Na razie nic nie ma ale brzuszek zaczyna rosnąć, a słyszałam, że zaczyna się we wczesnej ciąży.

http://www.suwaczki.com/tickers/klz9mg7y4lhkrgkc.png
http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvp07w8bk28fbw.png
http://www.suwaczki.com/tickers/felk7jqqof0lp00c.png
[url=http://www.suwaczki.com/][img]ht

Odnośnik do komentarza

MadzixD - ja cala pierwswza ciaze smarowalam sie oliwka dla dzieci Bambino, po kapieli na cieple suche cialo. Dziei temu na moim brzuchu nie ma sladu rozstepow :) zamierzam to samo stosowac przy drugiej ciazy ! Nie dosc ze tanie to jeszcze skuteczne :) polecam. Napisz jak minela wizyta u lekarza i moze poznasz plec dzidzi ?

Co do apetytu to ze mna to roznie bywa, teraz apetytu nie mam ale jem bo trzeba, inaczej kreci mi sie w glowie i slabo sie czuje.
Dziewczyny duzo juz przytylyscie? Bo ja narazie 2 kg, ale na samym poczatku schudlam 3 kg, wiec nawet jeszcze nie doszlam do wagi startowej. A jak jest u was ?

Antolka - super ze z dzidzia wszystko wporzadku. A skad doklladnie jestes ? Bo ja z Wellington kolo Taunton.

http://www.suwaczki.com/tickers/bhywanlib4tee9r9.png]Nasze pierwsze serduszko Franuś :)[/url]
[url=http://www.suwaczki.com/]http://www.suwaczki.com/tickers/bl9ci09khhnl5act.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...