Skocz do zawartości
Forum

Jesienna chandra - dopadła i ciebie?


Ulla

Rekomendowane odpowiedzi

Mimo, że urodziłam się jesienią chandra o tej porze roku potrafi mnie złapać każdego roku. Wtedy wszystko widzę w smutniejszych obrazach, jestem bardziej rozdrażniona. Ogólnie słaby mam nastrój. Tak sobie pomyślałam i o was. Czy też tak macie? Może to będzie dobre miejsce by sobie pomarudzić jesiennie co by nam było lżej i lepie. W końcu jak człowiek się wygada to czuje się lżej, prawda?

http://www.suwaczki.com/tickers/w5wq3e5en5kuzrs6.png

http://www.suwaczki.com/tickers/3jvz3e5eqgubclqa.png

Odnośnik do komentarza

Ja bardzo nie lubię temperatury poniżej 21'C. Marudze całą jesień i zimę. wiosną cieszy mnie, gdy jest plus 10 :p
Jednak złota jesień bywa piękna. A na razie taka właśnie jest, więc jeszcze nie narzekam.
Ale jeżeli mam Ci jakoś poprawić nastrój, to przesyłam uśmiech mojej córeczki, u której są widoczne 3 ząbki. To naprawdę wesoły widok ;) 3 kolejne zęby już się przebiły, ale muszą zejść

Odnośnik do komentarza

Uwielbiam suchą i słoneczną jesień,to moja ulubiona po wiośnie pora roku ,jest kolorowo,nastrojowo,nawet jak jest kilka stopni mi nie przeszkadza byle bez deszczu.Ale kiedy codziennie pada,wtedy jest gorzej,nastrój się zmienia i niestety trzeba sobie jakoś radzić z jesienną chandra.Mam wspaniałą dwójkę dzieci ,które pochłaniają dużo mojego czasu,kiedy i one dadzą mi w kość robię sobie gorącą czekoladę i gorącą kąpiel,taka chwila relaksu i wyciszenia bardzo mi pomaga.Telefon do przyjaciółki ,plotki w wannie przez godzinę-ahhh takie błogie lenistwo

Odnośnik do komentarza

Na pewno każdy się czuje lepiej jak
słoneczko świeci bo wtedy dusza się raduje.Jeszcze dochodzi tło mieniących się barwami liści ,to daje wspaniały efekt. Jest przecież
określenie "piękna złota jesień"tylko że aura bywa różna i płata nam figla,to nie mamy na to wpływu,lecz pozytywnie jak się ustosunkujemy ,i pomyślimy,że
to różnie bywa w pogodzie,i jeszcze mamy przy sobie towarzystwo kochającej nas osoby to wtedy nastrój się zmienia.

Odnośnik do komentarza

Dzisiaj świeci piękne słoneczko,aż dusza się raduje,podobno ma być cały tydzień ładnie.Niech tak będzie jak najdłużej,bo przed nami zima i może nam dać w kość.Mamy dzisiaj właśnie
z mężem wybrać się na działkę,ostatnie jesienne liście zgrabić co lecą,i od razu kotka działowego przystojnego nakarmić,chociaż na brak pożywienia nie narzeka każdy coś przynosi, myszki też łapie .Jest milutki zawsze się tuli.Na jesienną
chandrę,bardzo dobry uśmiech dziecka, od wzajemniam z mojej strony też uśmiech z całuskiem.

Odnośnik do komentarza

Też nie bardzo lubię jesień, bo zwykle dopadnie nas jakaś choroba, która się przeciąga. Jedno zdrowieje, drugie choruje. To mnie załamuje. Jak patrzę, że inne dzieci chodzą na spacerki, a my w domu, bo zawsze coś, to mi się chce płakać i .. w nocy, jak wszyscy śpią, popłaczę sobie w łazience, żeby nikt nie widział, a broń Boże dziewczynki, bo wtedy pytają, pocieszają, przytulają i nici z płakania. A czasami jest mi płacz potrzebny, żeby jakoś odreagować.
Jesień mieniąca się kolorami jest piękna, gdyby jeszcze dopisało zdrowie, na pewno bardziej bym ją lubiła.

Odnośnik do komentarza

Ulla łczę się w bólu.
Mam ostre zapalenie zatok, obustronnie :( w piątek byłam na ostrym dyżurze. Pani doktor chciała zrobić punkcję, ale nie podołałyśmy obie. Po włożeniu kilku centymetrów sączków i zainstalowaniu pręta w nosie, który mi wystawał na ok. 20 cm, pani stwierdziła, że mam sine usta i wszystko wyjęła :/
Zapisała mi pół apteki, kolejny antybiotyk dla mamy karmiącej i właściwie powiedziała, że punkcja jest nieunikniona :(

Odnośnik do komentarza

Trzeba będzie się chyba z tym faktem pogodzić ,że dni idą do przodu i będzie coraz chłodniej i mniej ciekawie.Dzisiaj wieje paskudny wiatr i jest raczej pochmurno.Bardzo
nie lubię przesunięcia czasu,bo wtedy szybko dnia ubywa i robi się szybko ciemno,a przyjemniej jest
jak są dni dłuższe.
Jednakże ja nie poddaje się mam
nastawienie pozytywnie , zawsze rano słucham przyjemnej muzyczki. Maciek mój kanarek od rana pięknie śpiewa,umie też robić piękne gimnastyczki skacząc po patyczkach ,robi pi,pi, za każdym razem jakby liczył . Wachluje skrzydełka, zabawnie to wygląda jak mu dam kąpielisko to dopiero ma frajdę, wchodzi cały do wody i się pluska .Uwielbia sałatkę,ogórek i jabłuszko,po kawałeczku.To wtedy jest jeszcze bardziej radosny.Jak się widzi jego wyczyny, to może ruszyć najgorszego ponuraka, bo odzyskuje humor i uśmiech na twarzy.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...