Skocz do zawartości
Forum

Mleko modyfikowane... :(


emili6

Rekomendowane odpowiedzi

Witam kobietki, szukam rady, porady, pomocy. Moja mała skończyła 10 miesięcy, na początku jak jeszcze karmiłam ja piersią powoli zaczęłam wprowadzać mm ( powrót do pracy :(( ) miała wtedy 5/6 miesięcy i sugerowlam się rożnymi opiniami no i... wybrałam mleko ENFAMIL bo myslam ze będzie najlepsze. Na początku tak było ładnie przybierała na wadze, nie bylo problemu z kupka, jak wprowadzałam jej stale pokarmy tez było ok. Ale w momencie jak odstawiłam ja od piersi całkowicie zaczął się problem z kupa... okropne zaparcia. Byłam z tym u pediatry, dal jakies kropelki, najpierw acidolac, pozniej dicoflor i upierał się żeby nie zmieniać mleka bo to najlepsze, ze przejdzie, no to wybrałam się do innego pediatry tam to samo MLEKO ZOSTAJE... W koncu sama zmieniłam na NAN 2 PRO i po tym mleku zaczęła robić kupki normalne, wręcz książkowe, tylko, że po każdym posiłku i teraz nie wiem czy 10 miesięczne dziecko może robić kupę po każdym posiłku, czy znowu nie zmienić mleko. Zgłupiałam i nie wiem czy skonsultować się znowu z pediatrą, czy zwyczajnie zostać przy tym mleko czy zmienić na inne, czy miała któraś z was taka sytuację, jak postępowałyście??

http://www.suwaczki.com/tickers/bl9ctgf6g0rcvknh.png

Odnośnik do komentarza

U nas na początku pediatra zasugerował, że dziecko może miec alergię (nie wiem, na jakiej podatwie to stwierdził) i kazał kupować Nutramigen. Po jednym opakowaniu stwierdziliśmy, że naszym zdaniem jednak nie ma alergii a Nutramigen był strasznie drogi... Mleko zmieniliśmy na Nan Pro i do tej pory (ma 2 lata) codziennie pije to mleko. teraz raz dziennie z samego rana. Nie miała problemów ani z zaparciami, a ni z luźnym i częstym wypróżnianiem. W ogóle robi wyjątkowo twarde kupki, ale za to codziennie, więc chyba jest Ok. ja bardzo polecam Nan Pro.

http://fajnamama.pl/suwaczki/113th86.png

http://fajnamama.pl/suwaczki/94iwl9o.png

Odnośnik do komentarza

Witam. Nie ukrywam ze zaintrygowala mnie Pani sytuacja. Przewaznie przy zmianach melka jesli rozluzniaja sie stolce to zadko jest az taka zmiana wczestosci stolcow. Wazne jest to co bylo napisane wyzej czyli jak wygladaja stolce czy sa zielone, sluzowe czy takie bardziej zolte i niedotrawione noi oczywiscie pytanie ile to trwa bo moze byc tak ze to chwilowa reakcja organizmu na zmiane mleka i za kilka dni przejdzie. Naprewo trzeba dac dziecku kilka dni okolo tygodnia na zmiane mleka i obserwowac w jakim kierunku to idzie. Mleko nan nie jest jakims bardzo delikatnym melkiem (wreczmnostwo niemowlat na po nich zaparcia). Prosze rowniez zaobserwowac stan ogolny dziecka, czy mu to przeszkadza, warto zmierzyc temp ciala moze akurat dziecko ma jakas infekcje? I moim zdaniem zachowac spokoj, obserwowac malucha i wyciagac wnioski. Mysle ze to sie uspokoi bez zmiany mleka . Jesli natomiast stolce sa wodniste o kwasnym zapachu i/lub maluch zaczyna spadac na wadze to nie nalezy czekac tylko udac sie do jeszcze jednego lekarza. No i warto dawac wiecej picia maluchowi. I czekam na jakies informacje ;)

Odnośnik do komentarza

Kupy są normalne, nie ma żadnych niestrawionych kawałków, Kupa jest taka ciemno żółto - pomarańczowa zależy co zje i zapach jakiś taki normalny, po enfamilu były okropnie śmierdzące, zielone, zbite, twarde i tak jakby nawet mleko nie było strawione.No a po tym jakoś widzę ze nie ma problemu większego, nawet przybrała mi na wadze i teraz nie ma problemu z przebieraniem pampersa i ubranek bo ostatni miesiąc był tragiczny, juz jak widziała pampersa to był krzyk. Chyba jest tez bardziej radosna, unormowało się z tą kupą i faktycznie zajęło jej to tydzień no może kilka dni więcej. Jak na razie żadnej gorączki nie było, jakiś innych objawów tez nie zaobserwowałam. Może tyle, że je trochę więcej.

http://www.suwaczki.com/tickers/bl9ctgf6g0rcvknh.png

Odnośnik do komentarza

To ja się przy okazji dopytam eksperta. Moja Emilka niedawno skończyła miesiąc. Jest karmiona piersią i dokarmiana mm. W tej chwili niestety je już głównie mm. Wcześniej dostawała Bebilon, ale miałam wrażenie, że boli ją po nim brzuszek i parę dni temu zmieniliśmy na Nan. Ale i po Bebilonie i po Nanie jej kupy mają kwaśny zapach (ja bym to opisała jako właśnie przetrawione mleko). Poza tym do niedawna robiła kupę 5-7 razy dziennie (żółte dosyć rzadkie) a teraz (ale jeszcze przed zmianą mleka) robi kupę raz, góra 2 razy dziennie, ale za to baardzo duuże (też dosyć rzadkie). Czy jest się czym niepokoić?

Odnośnik do komentarza

Witam. Z opisu nie wynika, ze dzieje sie cos zlego. Czasem te stolce takie sa. Jesli bylyby zielone (choc tez nie zawsze, poniewz niektore sie utleniaja i w pieluszce sa zielone a nie swiadcza o niczym zkym) i towarzyszyliby im zle samopoczucie dziecka i/lub goraczka to mogloby wskazywac na infekcje. Ilosc stolcy jakie Pani opisala jest prawidlowa. Przy karmieniu mm moze tez byc jeden stolec na 3 dni wiec nie sie co martwic. Prawidlowy stolec niemowlaka jest wlasnie rzadki, nie ma stalej konsystencji jak u doroslego czlowieka (jesli takie wystepuja to wskazuja na zaparcia u dziecka), a biegunka to w zasadzie sama woda wiec napeawno by Pani to odroznila. Trzeba tez troche czasu zeby sie mala przestawila oo pierwsze na to ze coraz mniej mam mleka od Pani z piersi a po drugie na zmiane mieszanki. A co miala Pani na mysli mowiac ze boli ja brzuch?

Odnośnik do komentarza

Rozumiem. Moze to bys spowodowane tym, ze za duzo jest laktozy w mleku modyfikowanym. Mozna podac dziecku takie kropelki dostepne bez recepty jak Delicol. Daje sie je przed karmidniem do buzi bezposrednio albo mozna dolac do mleka. Ten lek zawiera enzym ktory pomaga trawic laktoze. Spokojnie mozna stosowac u niemowlat. Dodatkowo mozna podawac kropelki z naturalna flora takie jak np. Dicoflor rowniez dosteone bez recepty. Makuch niestety nie ma jeszcze w jelitkach odpowiedniej ilosci dobrych bakterii, a dzieci karmione sztucznie tym bardziej. Prosze dac znac czy Pani to zastosowaka i czy pomoglo. Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza

Witam, ja również polecam kropelki dicoflor, mojej bardzo pomogły jak wprowadzałam jej mm. A teraz muszę sie pochwalić, moja mała po zmianie mleka, jest zupełnie innym dzieckiem, nie płacze przed kupka po też nie. Przybiera ładnie na wadze, je dwa razy więcej niż przy enfamilu. Gdybym wcześniej słuchała swojego instynktu, a nie lekarzy w kwestii mleka już od dawna nie byłoby problemu z brzuszkiem, wagą i kupkami. Czasami jednak lepiej polegać na swoich przeczuciach, my widzimy swoje maluszki na co dzień i lepiej potrafimy ocenić co im służy,a co nie.

http://www.suwaczki.com/tickers/bl9ctgf6g0rcvknh.png

Odnośnik do komentarza

Dobry wieczór.
Moja mała skończyła własnie 7 tyg. Ulewa strasznie wiec dostawała Enfamil ar ale byly strasznie twarde stolce czasem z krwia. Przeszlysmy na bebilon ar, bylo super do czasu az zaczela miec biegunki i to czesto i duzo sie zalatwiala. Byl weken wiec do lekarza nie dotarlysmy. Zmienilam (stopniowo) na bebilon 1+nutrigen. Teraz robi delikatne kupki z drobinkami nie strawionymi. Przybiera na wadze, czasem poplakuje, bardzo duzo je. Czasem 120 czasem 90 czasm 40 ale tak srednio co 2-4h. Niepokoi mnie to, ze robi kilka kupek na dzien. Czy to normalne. Czy isc do pediatry? Nowe leko dostaje od 3 dni.

Odnośnik do komentarza

Witam

Moja córka od prawie początku jjest na mm. Najpierw był bebilon, ale strasznie po nim ulewała, potem było bebiko, ale straszne zatwardzenia miała. Aktualnie jest mleko z rossmana, babydream i córka robi od 1 do 2 kupek dziennie, ale o kwaśnym zapachu, dodam ze te kupki są dość rzadkie, ale nie wodniste. Na wcześniejszych mlekach kupka córki miała konsystencje plasteliny. Czy taka rzadka kupa jest normalna? Dodam, ze córka normlanie się zachowuje, nie ma goraczki itd. Dodatkowa podaje jest biogie gdyż polozna nam poleciła na gazy u córki.

http://www.suwaczek.pl/cache/a57524b86e.png

Odnośnik do komentarza

Drogie panie które karmicie swoje dzieci mlekiem (nie tym z piersi).
Zastanawiałyście się kiedyś który z ziemskich z ssaków po odstawieniu od pokarmu matczynego pije mleko?
Żaden. Nie będę sie nad tym tematem rozwodził, powiem tylko tyle ze w mleku są białka których organizm "dorosłego" dziecka juz nie trawi. takim białkiem jest np. kazeina. Mało tego, organizm człowieka wytwarza przeciw ciała w celu zwalczania tych szkodliwych białek. Niby to normalne, ale jak pomyśleć że te przeciw ciała zwalczają także insulinę wytwarzaną przez organizm człowieka to już nie jest tak dobrze. A to tylko jeden z wielu problemów jakie powoduje picie mleka. Panie które będa zainteresowane tym tematem na pewno same dotrą do odpowiednich informacji. pozdrawiam....

Odnośnik do komentarza

Powiem wam szczerze z własnego doświadczenia, tym bardziej że sama nie mogłam karmić swojej córeczki ponieważ nie miałam pokarmu, że mleka modyfikowane to coś na prawdę dobrego i potrzebnego. Moja córka na przykład bardzo często ulewała po karmieniu i był to spory problem. W szpitalu polecili mi zastosowanie Humany AR i postanowiłam spróbować. Problemy z ulewaniem szybko minęły i Marysia bez problemu zjadała całe porcje. Mleka modyfikowane i specjalistyczne to według mnie bardzo ważny element w rozwoju dziecka, nawet jeśli jest karmione piersią to po prostu kolejny etap i nie powinno sie ich unikać.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...