Majoweczki 2014

[malinka165]

Post, ktory napisalam wieczorem, ale nie chcial sie zaladowac:

Czesc Dziewczyny :)

Malo sie ostatnio udzielam, bo malo czasu, na fb mi latwiej, moge sobie sprawnie napisac cos z telefonu, a wejsc na forum juz nie.

Jak juz czesc wie, dostalam okres nespodziewanie dla mnie, bo dotad zylam w przekonaniu, ze spokojnie kilka miesiecy minie nim dostane :/ A tu lipa. Mam i boli mnie brzuch.

Dzis wizyta u babci malego, bylo milo, wkoncu usiadlam na jakims innym meblu niz moje lozko i pogadalam sobie z kims o dupie maryny, nie martwiac sie czy zaraz bede musiala leciec do malego i trzymac na rekach celem uspokojenia. Byla babcia, ktora chetnie wnusia przytula :) Synek mial kolejny kiepski dzien - ciezko mu bylo zasnac, pozycja pionowa jak najbardziej mu odpowiadala i tylko ta. Jak zasnac, to na rekach i absolutnie w zaden inny sposob. Potem przymknal oko w aucie, ale ruszony obudzil sie od razu. Pozniej kapiel i synek jak nowo narodzony, o spaniu ani myslal, ale po prostu sobie tylko lezal i gadal :) Kochany taki jest, ze po prostu och i ach :)

Problemy z brzuszkiem sa dalej - biegunka z rana tylko i juz nie smierdzi jak zgnile jaja, za to w dzien... kupy brak. Dwa dni temu az piszczal, tak brzuszek go bolal, dopoki nie uzylam windi i mogl zrobic. Wczoraj i dzis juz nic takiego nie mialo miejsca.

[ania33316]

Aguula nie zapomniałyśmy o tobie. tak w ogóle to Misi i anitajas też już długo się nie odzywały.

[cichadoro]

mi wlasnie latwiej na forum pisac, bo wszystko sobie przeczytam i cos naskrobie, a na fb kazdy post o czyms innym i trzeba ogarnac wiecej ;)

u mnie pada dzisiaj, a ja oczywiście zero ciuchów na taka pogodę, nastawiłam się na upały, a zapomniałam, że prognozy nie lubią się sprawdzać... dobrze, że dla Nikosia wzięłam większy zapas, ale czapeczki nie mam.

kiedyś się rejestrowałam na stronie hippa i mi przysłali słoiczek marchewka i młode ziemniaczki i kupon do odebrania w rossmannie na kolejne słoiczki i dostałam obiadek i soczek.
ja to pewnie się pobawię trochę i słoiczki sama będę robić, szczególnie te pierwsze jednoskładnikowe, bo marchewki i jabłek będzie sporo. buraczki też tak można zrobić?

ja też już dostałam okres i wczoraj siostra mi opowiadała o jednej dziewczynie z jej forum co dostała jeden okres i kolejnego już nie bo zaciążyła znowu i mnie tak nastraszyła tym, że chyba celibat aż tego zastrzyku nie wezmę :/ a jeszcze zapomniałam tutaj recepty wziąć, tak już bym wykupiła.

[kasia_maj]

agula nie dostalam zaproszenia na fc od ciebie... napewno mnie znalazlas? zdjecie widokowie mam z synkiem. napewno mnie zaprosilas?
ja okresu tez nie mam i karmie piersia.

bylysmy na szczepieniu, malutka wazy 5460g. plakala strasznie no i mamy skierowanie do neurologa bo ta glowke kladzie krzywo.
naszczescie nie to samo co z synkiem.

cichadoro jak masz swoje warzywa to pewnie ze tak mozesz wszystko wekowac praktycznie. ja np jak byla juz dynia to robilam sloiczki typu dynia z kabkiem, dynia z brzoskwinia, dynia z gruszka. moj synek to bardzo uwielbial. a z jednej dyni moze tyle narobic ze hoho a dynia przy okazji zdrowa :) niestety teraz nie tknie nic co jest warzywem lub owocem :(
marchewek niestety swoich nie mam wiec zostana mi na poczatek sloiczki wole kupic sloiczek niz zaczynac od faszerowanych nawozami marchewek. pozniej juz sama bede gotowac.

[kasia_maj]

olgakk z tego co pamietam twoja córcia miala wzmozone napiecie? u nas chyba tez to jest... ja nie wiem syn obnizone a corka wzmozone.
dzwonie wlasnie do neurologa zapsiac wizyte, mam nadzieje ze w miare szybko bedzie. a chodzicie na cwiczenia? jak u was z terminami?

[agataluk]

Hej dziewczyny,

kurcze ja już sama nie nadążam tutaj i fb. Tutaj chyba jest więcej dziewczyn :)

Cichadoro ja przy Zo też sama robiłam, ale mroziłam zupki na przykład. Już się nie mogę doczekać aż będzie można podać pierwsze ziemniaczki lub marchewkę. Ja robiłam tak, że gotowałam rosół w jednym garnku, a potem go rozlewałam do 4 garnków i do każdego co innego dodawałam, do jednego buraki, do innego kalafior i miałam wtedy 4 różne zupy ale to wiadomo jak już była trochę większa.
Izzi ty pytałaś od kiedy podawać chyba na forum. Przepraszam, ale tyle wątków, że nie na wszystkie daję radę odpisać. Generalnie mówią, że jak dziecko na mm to po skończonym 4 miesiącu można zacząć, a jak na piersi to po 6. Ale ja zacznę rozszerzać dietę jak mała skończy 4 miesiące. Tak zrobiłam u Zosi i było super, bardzo szybko jadła już większość rzeczy, ale to też było uwarunkowane tym, że szybko miała ząbki :)
dziewczyny ja nie wiem co z tą moją Lenulką. W dzień jest super, bawi się, leży w leżaczku, a już kolejną noc budzi mi się co 1h-1,5. Chyba taki głodomorek jest, może ma jakiś skok wzrostu.

[kasia_maj]

Moja Lenka dzis cos nie moze zasnac na dlugo. powiedziala bym ze to po szczepieniu ale od rana jeszcze przed szczepieniem jak nie ona. nie placze i lezy w lozeczku sobie teraz ale ziewa spac jej sie chce a nie spi. spala tyle co w samochodzie z przychodni czyli jakies 5 min :)
a ubranka mnie zaczynaja wkurzac jedne 68 sa dobre inne wielkie ze jeszcze brakuje ze hoho a zmierzylam ja mniej wiecej sama i ma jakies 60-61cm.

dodzwonilam sie do neurologa i wizyte nam zaproponowano na 2 pazdziernika :) myslalam ze moze chociaz we wrzesniu sie zalapie...

[kasia_maj]

agataluk pamietam ze psialas cos kiedys ze we wrzesniu przylatujesz do Polski to moze wtedy tu przebadasz Lenke ::)
ale lepiej zeby bylo wszystkie zdrowe...
mnie az trzesie jak pomysle ze czeka nas znow rehabilitacja, mam jednak nadzieje ze bedzie ok.

[mala10]

hej
tak czytam i zaczynam się zastanawiać skąd się bierze u takiej ilości maluszków to napięcie mięśni albo asymetria to jakaś masakra jest ale na szczęście dzięki rehabilitacji z naszymi maluszkami będzie ok więc uśmiech na twarzy i di przodu :)
u nas po tygodniu rehabilitacji są już efekty.

[kademal]

ja też jak będę u pediatry muszę się dopytać bo mały dalej za bardzo nie chce podnosić tej głowy na brzuchu, nie wiem czy źle ręce mu układam czy co :(

Dziewczyny wszystkie brałyście urlop roczny macierzyński?

wczoraj miałam chwilę dla siebie bo mąż miał wolne, to się farbnełam na blond dzisiaj mam nadzieje ogarnąć swoje paznokcie bo są w opłakanym stanie.. a waga dziewczyny zamiast spadać idzie mi w górę :( mam wagę z analizatorem składu ciała i tylko widzę jak ten tłuszcz mi wzrasta :(

[kademal]

nie uwierzycie! właśnie położyłam małego na brzuchu i podniósł głowę i trzymał chwilkę

[ania33316]

Kademal ja bralam caly urlop.

[kasia_maj]

ja tez mam urlop roczny. a tak naprawde mam dotad dopoki dziecka nie wysle do przedszkola bo nie ma kto mi zostac....
kademal a jak go tak polozysz to nie rozklada raczek na boki i nie podpiera sie na klatce?
synek oczywiscie slodziutki :)

[kademal]

Kasiu-maj właśnie wcześniej jak go tak kładłam to albo leżał nosem w materac i tylko sobie leżał.. po chwili zaczynał obracał głowkę z boku na bok i płacz.. albo właśnie ręce zabierał na bok i tylko główkę obracał... no aż do dziś rano jak mąż go kład to minimalnie podnosił a potem jak ja to już no cóż nie da się zaprzeczyć, że trochę tą głowę trzyma :)

[kasia_maj]

ale te postepy ciesza prawda?
a bylas u neurologa juz dostalas skierowanie czy n ie?

[Marzena92]

dziewczyny jak się objawia to nieprawidłowe napięcie mięśniowe?

to moja Majeczka

[monika1709]

Marzena majeczki nie widac:(
KAdemal -chlopaczek slodziutki:)
JA tez jestem na rocznym urlopie ,niestety ,wolalabym zostac z moim synem dluzej ale niestety zyje w Polsce i z jednej wyplaty ciezko bedzie sie utrzymac .Tak wiec po roku wracam do pracy a co do malego bede kombinowac bo napewno do zlobka go nie wysle pracowalam w kilku ,wiem co sie dzieje tam od srodka i nie ma mowy by moje dziecko tam poszlo.
Co do okresu czytalam ale oczywiscie sa wyjatki ze okresu nie dostaja dlugo matki ktore karmia tylko piersia i sa zachowane jakies tam odstepy miedzy karmieniami. wtedy tez to dziala jako antykoncepcja ale trzeba scisle przestrzegac jakiegos schematu.
Ja jeszcze nie dostalam i chcialabym byc w takim stanie dluzej:)

[Marzena92]

nie chce mi dodać zdjęcia

[monika1709]

Sluchjcie co do tych odchylen itd. w kwietniowkach sa mamy ktore z tym walcza. I jest sytuacja ze corka juz w 1 m.miala stwierdzona jakas wade(odginala sie do tylu) te cale czekanie na lekarzy,bieganie od lekarza do lekarza itd spowodowalo ze ta wada sie juz utrwalila i teraz bedzie ciezej dla dziecka bardziej bolesne te cwiczenia, gdyby odrazu wszystko ruszylo to dziecko by mniej cierpialo:/ Jakas paranoja z tymi lekarzami.

[Marzena92]

chyba teraz dodało

[monika1709]

Slodka ta twoja Majeczka , a co do tego sprzetu co ma twoja cora , pamietam jak mojej sasiadki corka musiala miec takie cos ale byla starsza bo juz siedziala -boziu ale my z nia walczylismy nie cierpiala tego a jak u twojej malej, przeszkadza jej to?

[Marzena92]

w pierwszy dzień trochę płakała ale nie jakoś bardzo. nosi to od środy i jest na razie super. przyzwyczaiła się. ja to gorzej znoszę. płakać mi się chce jak na nią patrzę. tłumacze sobie, że przecież ją to nie boli i to dla jej dobra. lepiej teraz to leczyć, przede wszystkim dlatego, że im młodsze dziecko tym leczenie trwa krócej. teraz jej to nie przeszkadza tak jak starszym dzieciom, które już są bardziej ruchliwe. na szczęście wada nie jest duża i ta szyna powinna wystarczyć. gdyby była większa wada to czekałby nas wyciąg w szpitalu później gips na wiele tygodni lub nawet operacja. dlatego cieszę się, że ta szyna wystarczy i ominie nas cała reszta.

[cichadoro]

Marzena powodzenia, niech mała szybko z tego wyjdzie!

zanim my pójdziemy do lekarza to się wzięłam za walkę z trzymaniem główki na jedną stronę. staram się mu ją przekręcać i jakoś przyblokowywać, zobaczymy czy będą efekty.

Kademal super, takie postępy cieszą jak nie wiem :) ja się teraz nie mogę napatrzeć jak Nikoś niezgrabnie próbuje coś złapać.

też mam urlop roczny, a tak naprawdę po tym urlopie czeka mnie szukanie pracy. aż skaczę z radości na tę myśl :/ mam nadzieję, że już trochę bardziej ogarnę fryzjerstwo i ktoś będzie mnie chciał na przyuczenie, no i może w domu jakoś dorabiać się da.

[kasia_maj]

Marzena powodzenia malutka slodka i mniejmy nadzieje ze szybko bedzie ok.

o napieciu najlepiej poczytac na necie. ktos mi kiedys powiedzial ze napiecie miesniowe ma kazde dziecko albo obnizone albo wzmozone tylko w roznym stopniu i z jedym sie cos robi a z innym nie.
u nas tym razem jest lepiej niz synem i tego si etrzymam ze musi byc ok tym razem.

cichadoro a po roku bedziesz miala z kim Nikosia zostawic?
korcze jak ja wam zazdroszcze tym ktore maja z kim zostawic po roku i isc do pracy do ludzi... ja juz niedlugo bedzie 4 lata jak siedze w domu.

[monika1709]

Hehe mam wytlumaczenie dlaczego nie cwicze zeby miec plaski brzuch (oczywiscie prawda jest inna -lenistwo ale po co o tym mowic:P)
przez 3-5 miesięcy po urodzeniu dziecka stawy i więzadła są rozluźnione, dlatego niewskazane jest forsowanie ciała.U większości kobiet w ciąży pojawia się przerwa w mięśniach, w miarę jak brzuch powiększa się. Potrzeba 4-8 tygodni, by mięśnie wróciły do swojego właściwego ułożenia. Jeśli kobieta zaczyna ćwiczyć mięśnie brzucha zbyt wcześnie po porodzie, może je uszkodzić. No ale ze sa rozne kobiety to przedluzylam sobie te 8tygodni:) A tak na powaznie kurde musze ruszyc dupsko w koncu:) no i przestac sie tak objadac:)
MArzena -wiadomo ze jest nam przykro jak cos dolega naszym pociechom ale jak mowisz lepsze to niz jakis szpital:)
cichadoro ja tez walcze z ta glowka ale moj to uparciuch jest ,albo wpada w zlosc albo tak dlugo bedzie sie wiercic krecic az polozy sie na wznak. Bo teraz dosc ze walcze z nim zeby nie kladl glowki na prawej stronie to jeszcze walcze by nie zdeformowala mu sie glowka od lezenia na wznak. Boziu Jak nie urok to ...... MAsakra najgorsze jest to ze np wczoraj polozylam mu za plecami dwa koce wiecie ze on sie odsunal od nich i polozyl sie na plecach ...
Chyba kazda matke ciesza postepy swojego dziecka:)