Skocz do zawartości
Forum

Majoweczki 2014


Gość izzi098

Rekomendowane odpowiedzi

no u mnie z późniejszego kąpania małego nic nie wyszło, bo akurat była burza, wysiadł prąd i bałam się, że nie włączą za szybko i bym go po ciemku musiała kąpać. ale był już taki padnięty, że usnął w minutę. jeszcze zdążyłam zrobić 3 słoiki jabłek na szarlotkę. to przynajmniej łatwe i się nie zepsuje, a nie jak te ogóry przeklęte :P

a dzisiaj chciałam wypróbować pieluszki wielorazowe, bo mi siostra pożyczyła, ale mały zaraz po założeniu zasikał i dzisiaj to większość czasu leżał nago albo z bardzo lekko zapiętym pampersem tak żeby mu się wszystko wietrzyło.

http://www.suwaczki.com/tickers/9f7jj44j8203qdaz.png

https://www.suwaczki.com/tickers/9f7jvcqg68yf2fpx.png

cd9b6vgcw57kg1sz.png

Odnośnik do komentarza

Ja Lenkę kąpię o 18 i ok 18;30 karmię ją i o 19 śpi. Niby ma stałe godziny pobudek, ale czasem obudzi się też o jakiejś innej porze. Myślę, że te ostatnie dni kiedy ją trzeba było nosić to jakiś skok bo dzisiaj spokojniutka no i zaczęła chwytać świadomie zabawkę i wkładać do buzi :D na razie nieudolnie, ale z dnia na dzień będzie coraz lepiej:) kurcze strasznie się boję jak to będzie, gdy wrócę do pracy. Nadal chcę ją karmić, ale będę musiała się przyzwyczaić, że między 7 a 14 je butlę.

http://fajnamama.pl/suwaczki/y7maxrg.png
http://fajnamama.pl/suwaczki/is8sqso.png

Odnośnik do komentarza

cichadoro-to normalne ze po zalozeniu wielorazowki zaraz siknie tez tak mialam z tym ze ja nie mam zbyt mokro bo pod mala jest gumowa mata... mmi wlasnie w pampersy nie chce sikac wsobote zalozylam jej rano i tak okolo 14 sciagnelam pampers byl pusty ale zaraz po sciagnieciu tak siknela ze nawet lozko mialam mokre...

wy tak tu o godzinach kapieli... ja kapie dwa razy dziennie rano o 9 i pozniej o 17-18 dwa razy bo tu cieplo i troche to daje ochlody dziecku... z tym ze pierwszy raz w wanience a drugi tak na szybko w malej misce ... tez przed kapiela musi dostac mleka jesli nie to krzyczy przy kapieli nie da jej sie ubrac potem a tak dajemy troche mleka nie wymiotuje nie ulewa co najwyzej czasem po kapieli dostaje czkawki...

ula- znam z forum jeszcze mlodsze od nas .... niby mloda a o dziecko mimo tego sie staralismy przez to ze nie chcialam duzej roznicy wieku moja mama urodzila mniew wieku 37 lat pozniej byla na tyle stara po inaczej tego ujac nie moge ze w niczym mnie nie rozumiala , nie nadazala za stylem itp dlatego wychodze z zalozenia ze 20 lat jest ok ... i tak sie staralismy 6 miesiecy przez to ze mialam wczesniej torbiela na jajniku ... nawet nie wiem jak sie liczy owulacje itp nigdy sie na to nie patrzylam tak na spontana bylo wszystko i dokladnie 2 tyg po slubie zaczely mi sie nudnosci itp...

http://suwaczki.maluchy.pl/li-67958.png
mój suwaczek

Odnośnik do komentarza

też w te upały kąpię małego dwa razy, jakoś w południe a potem najczęściej o 19.30 ale za pierwszym razem to tylko takie wsadzenie do wody dla ochłody, bez żelu do mycia.

a mój mąż zaczął temat dzieci rok temu pod koniec sierpnia jak byliśmy na weselu. coś mu się załączyło i codziennie było 'urodzisz mi dzidziusia?', a ja zawsze mówiłam, że za 5 lat najwcześniej. no i jak się okazało tydzień później miałam owulację i od razu się udało. oczywiście na początku byłam trochę w szoku, ale teraz się cieszę, że bez żadnych problemów mamy tego dzidziusia, bo jak czytam albo słyszę jak niektórzy się starają po kilka lat...
no a mąż też chyba się już zastanawiał czy wszystko z nim w porządku, bo w sumie nigdy się nie zabezpieczaliśmy, potem jeździliśmy w te trasy, tam mi się okres często przesuwał i wcale nie uważaliśmy i widziałam w historii, że szukał miejsca gdzie może się przebadać, więc on chyba o dziecku myślał dużo wcześniej.

http://www.suwaczki.com/tickers/9f7jj44j8203qdaz.png

https://www.suwaczki.com/tickers/9f7jvcqg68yf2fpx.png

cd9b6vgcw57kg1sz.png

Odnośnik do komentarza

Izzi ja tez uwazam ze 20 lat to najlepszy wiek na dziecko:-) my sie staralismy 4 miesiace prawie... rohilam caly czas testy, i nic .plakalam bo bardzo chcielismy malenstwo.. a tu nagle, okropna zgaga, test i od razu pokazaly sie 2 czerwone kreski, jeju jak ja i moj wtedy plakalismy ze szczescia. A na drugi dzien wymioty i szpital no i okazalo sie ze to 7 tydzien ciazy...

Dziewczyny co do kapieli to zalezy o ktorej nadia zje,kapie ja przed jedzeniem bo jak ja wykapie to krsyczy i chce jest.. zdarza sie z ja kapie o 18 a najpozniej 21 po kapieli zje i spi. Czasami ma problem zeby zasnam.

Mojej niuni od wczoraj odwidziwlo sie chyba spanie w lozeczku, woli swoj wozek. W lozeczku sie kreci, wierci i sie budsi a we wozku spi.

http://fajnamama.pl/suwaczki/tnzy1xw.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie kochane,
ja milo wstac i nie ma skwaru od rana... szkoda ze tylko jeden dzien chociaz podejzewam ze po poludniu bedzie parno.
zrobilam sobie akwke i zasiadlam do was, lenka oglada misiaczki na karuzeli mam czas poki jej sie nie znudzi chyba ze usnie.

ula moj synek ok 2 miesiaca jak w wozku zaczal spac musial byc bujany zeby cokolwiek spac i abysmy my mogli to spal chyba do 7 miesiaca co mnie denerwowalo strasznie wnoszenie wozka na gore na spacer na dol i wkolko. nie bylo mowy o usypianiu bez wozka. dopiero pozniej jakos wywalczylam u usypial obok mnie.stywierdzilam ze niewygodnie w tym wozku ani sie obrocic ani nic choc jak byl starszy to go z wozka przekladalam w nocy do lozeczka. teraz wcale go nie wnosze i nie pokazuje lence ze jest taka opcja :) narazie jest ok zasypia sama w lozeczku no chyba ze brzuszek boli.

agataluk jak zasypia o 19 to o ktorej ci wstaje w nocy? ja kapie o 20 i max 21 spi.

ja pierwsze dziecko urodzilam w wieku 25 lat i teraz 28 drugie. ja generalnie z dziecmi chcialam sie wyrobic przed 30 i sie wyrobilam bo wiecej nie planuje:) jakbym miala 2 chlopcow to moze bym ryzykowala trzecie ze sie uda dziewczynke no ale mam parke wiec jest ok.
co do wieku to wydaje mi sie ze zalezy od kazdego indywidualnie, wy dziewczyny jestescie mlode ale dojrzale ale niektore dziewczyny w waszym wieku nie sa gotowe i lepiej nie czekaja jak maja krzywde dziecku wyrzadzic. wiec kazda kobieta jest gotowa w innym wieku niektore mlodo niektore po 30 wazne zeby dzieci byly zdrowe i szczesliwe. sory jesli nieskladnie napisalam ale syn nademna stoi i wymusza.

ja z synem zaszlam w ciaze od razu przypadkowo :-) a z corcia to pomyslelismy ze chyba czas na drugie dzieciatko i chyba w drugim cyklu byly 2 kreski :) ale 1 w sie az tak nie staralismny na sile :) zreszta i w drugim na luzie nie bylo cisnienia ze juz. chociaz jak liczylam miesiace to wolalam maj niz zn ow lipiec jak z synem w te upaly.

https://www.suwaczki.com/tickers/3jgx3e3k2b7bgeta.png
https://www.suwaczki.com/tickers/3i49df9h5v4kvtu1.png
https://www.suwaczki.com/tickers/mhsvx1hpf6fogdwx.png

Odnośnik do komentarza

Hej,
u nas dzisiaj nie ma upału i Lenka zasnęła, zobaczymy jak długo pośpi:)

Kasia_maj my w tym samym wieku jesteśmy, ale ja Zo urodziłam rok przed Tobą. A Lenki mamy z tego samego roku :D Jak Lenka uśnie o 19 to zazwyczaj budzi mi się ok 21-22 na jedzonko, a potem ok 2 w nocy. Mi to pasuje bo ją karmię o tej 9 i sama wtedy mogę się kłaść spać. Ale czasem jest tak, że budzi się od zaśnięcia o 24 i wtedy druga pobudka jest ok 3-4.

My o Zosię się staraliśmy i już w pierwszym cyklu się udało, a z Lenką, aż wstyd przyznać, to nawet nie wiem kiedy mogłam zajść. To znaczy mniej więcej wiem, bo to się wylicza, więc na pewno w sierpniu, ale nie pamiętam tego :D hyhyhy może mąż mnie na śpiku tak załatwił:) ciężko było mi podjąć decyzję o drugim bo ja lubię to, że Zosia już samodzielna, itd. a tu znowu pieluchy, usypianie, uczenie wszystkiego, ale cieszę się, że się stało i Zosia nie będzie jedynaczką. Świadomie nie wiem czy byśmy się zdecydowali na drugie...
Kasia_maj muszę przyznać, że Cię podziwiam bo nie dość, że sama ogarniasz dwoje dzieci, to jeszcze zajmujesz się domem, gotowaniem, przygotowujesz imprezki, a na dodatek jesteś tak śliczną kobietą!! No zazdraszczam normalnie :D

a tak z innej beczki dziewczyny, wiem, że do świąt jeszcze dużo czasu, ale ostatnio chodzi mi po głowie pewien pomysł i gdybym chciała go realizować to już trzeba zacząć o tym myśleć. My zawsze spędzamy święta bardzo rodzinnie, ale powiem szczerze, że już mi się nudzą co roku te same żarty, te same rozmowy i pijący faceci. Z siostrą zastanawiamy się czy w pierwszy dzień świąt nie wybyć gdzieś do ciepłego kraju, Egipt na przykład. Czy któraś tak spędzała już święta? Jeśli tak, to jak było?
Pozdrawiam!!

http://fajnamama.pl/suwaczki/y7maxrg.png
http://fajnamama.pl/suwaczki/is8sqso.png

Odnośnik do komentarza

agataluk piekna i mloda to ja bylam... teraz sie troszke zaniedbalam bo nie mam poprostu czasu na jakeis maseczki i czesanie wlosow na szczotke i wiele innych, nie maluje sie tez codzien tylko od wyjscia... i tak dobrze ze udalo mi sie wlosy pofarbowac.
co do swiat to u mnie wlasnie tak jak u ciebie rodzinnie zawsze... tyle ze moj maz do pijakow to nie nalezy raczej na spokojnie cos wypije ale si enie zalewa w trupa.
nawet nie wiedzialam ze w tym samym wieku. ja drugie chcialam zeby konrad nie byl jedynakiem i stwierdzilam ze juz czas zeby nie bylo gigant roznicy i odchowac jak najszybciej i zajac sie praca bo bez sensu bylo mi isc do pracy na rok i znow ciaza wole z ajedym zamachem i juz. no ale jak widac z moich opowiesci latwo nie jest majac 3 latka buntownika w domu i twsciowa ktora nie pomoze nawet przykre to ale prawdziwe. czasmi do sklepu jak ide a mam go w tym samym budynku co mieszkam doslownie biore cala ferajne ze soba gdzie musze tachac jedno na rekach po sporych schodach drugie za reke a wracajac jeszcze siate zakupow. lattwo nie jest no ale co zrobic....
co do egiptu bylam tam na wakacjach jeszcze bez dzieci i nie wiem czy bym sie odwazyla na taki wyjazd z tak małą Lenka. tam jest wszystko inne i latwo o zarazki mimo ze pokoje hotelowe sa czyste. moj szwagier zalapal tam faraona i nie wyobrazam sobie Lenki z tym paskudztwem, szwagier wypil pare glebszych kieliszkow i tak sie wyleczyl ale goraco mu wspolczulam i sama sie balam zeby nie zalapac i sama sie odkazalam na zas :) moze dopoki lenka mala jakis kraj w europie? tyle ze z pogoda nie wiadomo w egipcie to i w grudniu cieplo.. ja akurat bylam w lipcu wiec tam taki skwar ze dla dzieci takich malych absolutnie...

https://www.suwaczki.com/tickers/3jgx3e3k2b7bgeta.png
https://www.suwaczki.com/tickers/3i49df9h5v4kvtu1.png
https://www.suwaczki.com/tickers/mhsvx1hpf6fogdwx.png

Odnośnik do komentarza

aa dziewczyny chcialam wam podziekowac ze tak pozytywnie przyjeliscie do wiadomosci ze mieszkam na sri lance a nie w polsce .. poniewaz doslownie na codzien i to nie tylko od praktycznie obcych mi ludzi a rowniez od przyjaciol slysze przykre slowa na moj temat dla przykladu ze " zdradzilam ludzka rase z malpami" albo " biala rase z malpami " ze "obcuje z malpami " , ze " ludzi tutaj powinno sie gnebic , i ponizac bo sa nic nie warci" " ze ludzie stad powinni sluzyc bialym a nie byc na wolnosci i wiele wiele innych tym podobnych slow.... czasem mam swoj stan deperesji od obcych ludzi jakos jednym uchem wejdzie drugim wylatuje no ale doslownie od starych dobrych przyjaciol slysze takie slowa . az sie przykro robi....

http://suwaczki.maluchy.pl/li-67958.png
mój suwaczek

Odnośnik do komentarza

izzi ja rasistka nie jestem i mi to nie przeszkadza wrecz ciekawi zycie gdzie indziej, a zamiast gnebic to si epowinno podziwiac za odwage zeby pojechac z tego co opisujesz do gorszego kraju niz Polska tzn trudniejszego do zycia zebys zke nei zrozumiala tego co chce napisac. znam wiele osobo ktore zyja z facetami z innych krajow no z egiptu cypru ale mieszkaja tu w Polsce. to jest kazdego decyzja z kim sie wiaze milosc nie wybiera :-)
zreszta na ulicy nie raz mozna zobaczyc polke z np murzynem.

https://www.suwaczki.com/tickers/3jgx3e3k2b7bgeta.png
https://www.suwaczki.com/tickers/3i49df9h5v4kvtu1.png
https://www.suwaczki.com/tickers/mhsvx1hpf6fogdwx.png

Odnośnik do komentarza

Kasia_maj- nadia gdy wrocilysmy ze szpitala spala pare dni z lozeczku, zasypiala sama, pozniej nie chciala spala we wozku i to jeszcze tak musialam bujac wozkiem az ona tam cala latala bo inaczej nie chciala spac. Pozniej nie chciala we wozku, zasypiala sama w lozeczku, teraz znowu wozek i bujanie... masakra... i chyba bedzie tak caly czas w kolko.
Wogole trzeci dzien jak nie spi to marudzi strasznie.. mam juz momentami dosyc, najchetniej przeplakala bym caly dzien...

http://fajnamama.pl/suwaczki/tnzy1xw.png

Odnośnik do komentarza

Izzi zgadzam sie z kasia:-) zreszta gdybym miala okazje wyprowadzila bym sie chetnie do innego kraju, powiedzmy sobie szczerze w Polsce z praca jest kiepsko, nie chca przyjmowac a jak juz przyjma to na najnizsza krajowa i jak tu ludzie maja utrzymac rodziny? Moj zeby byly wieksze pieniadze to musi pracowac w delegacji, dosyc ze nie ma go w domu to tez kokosow nie ma...

http://fajnamama.pl/suwaczki/tnzy1xw.png

Odnośnik do komentarza

ja to jestem za duża trzęsi dupa żeby gdzieś tak wyjechać. najgorszym problemem jest dla mnie bariera językowa. niby angielski się tam trochę zna, że powinnam się dogadać, ale ja się boję, że czegoś nie zrozumiem, coś źle powiem, jakąś gafę walnę. jak czasem w trasie musiałam rozmawiać z kimś przez tel po ang to się napociłam przy tym, bo wiadomo na żywo to i pogestykulować można i jakoś sobie pomóc.

jeszcze dzisiaj od rana się wkurzyliśmy bo wczoraj nam przyszedł list od komornika, okazało się, że mąż nie zapłacił jakiegoś mandatu za 50zł 2 lata temu, bo po prostu zapomniał, a teraz narosło 550zł! i będzie trzeba w ratach spłacać :/ no i tak, dostał mandat jak dopiero się zaczęliśmy spotykać, a teraz ja będę go spłacać, jakie życie jest niesprawiedliwe :P

a właśnie się dowiedziałam, że mąż w poniedziałek wyjeżdża na dwa tygodnie, więc ja sobie pojadę do rodziców, bo nie będę tutaj sama siedzieć.

http://www.suwaczki.com/tickers/9f7jj44j8203qdaz.png

https://www.suwaczki.com/tickers/9f7jvcqg68yf2fpx.png

cd9b6vgcw57kg1sz.png

Odnośnik do komentarza

cichadoro moj swego czasu wogole nie placil mandatow i czasami mu uchodzilo plazem ale jakis czas temu komornik mu wszedl na konto i zabrali 1500zł za mandaty. nie wiel juz ile z tego to odsetki a ile mandaty ale sie wkurzylam strasznie i opierdziel taki dostal ze hej bo za te pieniadze moze bylo cos porzytecznego kupic albo cokolwiek innego a nie od tak oddac. no i teraz bardzirej uwaza na drogach zeby nie lapac mandatow chociaz niedawno przyszlo cos z fotoradaru. ehh ja w zyciu tylko raz mandat dostalam chcieli mi dac 10pkt i 500zł ale ladnie sie pousmiechalam i dostalam 100zł i 4 pkt, a tak to nigdy.

ula u kazdego dziecka moga byc inne i zalezy ktore zeby ida. moja chrzesnica teraz jej ida az 4 zeby na raz i ma straszna biegunke i czasem goraczke a do tgej pory bywala marudna ale nic sie nie dzialo. moj syn sie slinil o 4 miesiaca strasznie i ciagle myslalam ze jak marudzi to zeby a jak sie okzalo zeby wyszly 2 dni po tym jak skonczyl 8 miesiecy. pamietamjak dzis bo to byl 1 dzien wiosny i pierwsze 2 zabki na raz. takze jak sie slini i marudzi to juz wiem ze to nie musza byc zeby odrazu.

https://www.suwaczki.com/tickers/3jgx3e3k2b7bgeta.png
https://www.suwaczki.com/tickers/3i49df9h5v4kvtu1.png
https://www.suwaczki.com/tickers/mhsvx1hpf6fogdwx.png

Odnośnik do komentarza

Izzi tak gadaja a jak cos to wyjezdzaja do Holandii i okolic za praca. Daj spokój olej ich:) Ja osobiscie moze nie odważyłabym sie tam mieszkac ale bardzo chcialabym pojechac tam pozwiedzac :/ ale narazie niestac mnie. Ja zakochalam sie w Holandii piekny kraj i bardzo chce tam zamieszkac ale tez mam bariere jezykowa. Moj facet zna lepiej angielski bo pare lat pracowal za granica ale ja ni zab. Teraz widze ze planuje znow wyjechac do Holandii bo wkurzaja go zarobki polskie a wrocil tu tylko ze wzgledu na mnie.
Co do wyjazdu na swieta fajna sprawa ,mnie nie stac wiec nie mam co marzyc ale gdybym miala kase pojechalabym , ale z tesciowa, nie zostawilabym jej tu samej (wiem jak to jest byc samemu ) z reszta zasluzyla kobiecina:) Noi i jest druga sprawa male dzieci nie powinny jechac do takich krajow wlasnie ze wzgledu na te bakterie itd. nie raz my dorosli ciezko przechodzimy to a co dopiero dziecko. Agataluk a moze inne miejsce odrazu musi byc przereklamowany Egipt? :)
Moj ostatnio tez dostal pisemko ze skarbowki ze 600zl za mandaty trzeba zaplacic:/ W tym roku skarbowka wziela sie za sciaganie kasy bo te mandaty sa 4 lata wstecz.
A co do dziecka ja bardzo chcialam miec ,moj tak roznie nie do konca byl pewien , stwierdzilam ze jak bedzie to bedzie nie zabezpieczalismy sie i wtrafilo sie :) Zawsze chcialam miec dziecko wczesniej ale nie dane bylo mi ,no ale na szczescie nie czuje sie na 27lat:) za dwa lata bede meczyc mojego o drugie bo chce dziewczynke:) Teraz tak sobie mysle ze chyba dobrze ze teraz mam dziecko bo mam mieszkanie swoje a na wynajmowanym byloby ciezko ,ktos by na czyms stracil, albo moj by wyjechal za praca albo moje dziecko nie mialoby to co ma teraz bo musialabym na maxa oszczedzac a tak mam jedno i drugie.. Choc nie ukrywam ze mogloby byc wiecej kasy:)

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlclb15ksjtmsj.png

Odnośnik do komentarza

ja mieszkałam w holandii łącznie pół roku i właśnie tam męża poznałam. to była mała miejscowość, ale jak zupełnie inna od polskich wsi... wszystko zadbane, zero śmieci na ulicach, każdy uśmiechnięty i wszyscy się pozdrawiają jak wychodzą na spacery. tylko właśnie holenderski jak dla mnie to trudny język, na początku nie potrafiłam wyłapać pojedynczych słów, wszystko dla mnie brzmiało jak takie charczenie.

co do mandatów mój wszystkie zapłacił przed ślubem, żeby nie wchodzić w nowe życie z długami, no oprócz tego jednego. mogę się na razie pożegnać z odkurzaczem i karniszem do salonu, eh...

jak zęby idą to też może być katar, brak apetytu. mój się teraz strasznie ślini i pcha rączki do buzi, ale moja siostrzenica miała identycznie a zęby wyszły duuuużo później

http://www.suwaczki.com/tickers/9f7jj44j8203qdaz.png

https://www.suwaczki.com/tickers/9f7jvcqg68yf2fpx.png

cd9b6vgcw57kg1sz.png

Odnośnik do komentarza

Napisałam wczoraj taki długi post i się skasował i już nie miałam sił pisać tego samego ;p

Monika to chyba brzuszek.. kupiłam dzisiaj ten espumisan bo mały popierdywał mędził, a nic nie leciało. teraz już raz dostał kropelki, kupkę zrobił i chyba jest troszkę lepiej.
Ula, Kasia też chciałam zapytać o ząbki, bo mały mega się ślini i jak ma coś w rączce to próbuje to wsadzić do dzioba.. ale też właśnie myślałam, że to za wsześnie, ale skoro nie ząbki to co to możę być?

Izzi jestem w szoku, że ludzie jeszcze tak podchodzą do tego.. ale z drugiej strony wiem, że np, sporo polaków jest rasistami niby nie ale jak coś skomentują to ręce opadają...

Ja chciałam urodzić dziecko jak skoncze studia i się udało :) za 2 razem a myślalam, że z pół roku będziemy się starać a tu taka niespodzianka :)

http://fajnamama.pl/suwaczki/q65i2lw.png

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny a propo zabawek dla maluszkó, to polecam kostkę z rossmana z baby dream. Mój mały odkąd zaczął chwytać uwielbia się nią bawić, obraca w rączkach i za każdym razem odkrywa coś nowego, zanim obróci kostkę to zapomni co było wcześniej i znów na nowo odkrywa :) a jak się przy tym fajnie dziwuje, no boki zrywać. Ma jeszcze jakieś kuleczki w środku, które wydają dźwięki przy poruszaniu.
Chyba nie jest droga, dostał ją w prezencie więc nie znam ceny, poniżej zdjęcie tej kostki

monthly_2014_08/majoweczki-2014_14163.jpg

http://suwaczki.maluchy.pl/li-68052.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...