Skocz do zawartości
Forum

Majoweczki 2014


Gość izzi098

Rekomendowane odpowiedzi

Izzi to romantyczka jesteś :) żeby na koniec świata za chłopem, to się nazywa miłość :D
Cichadoro chętnie zdam relacje jak coś zacznie się dziać. Ale właśnie mam stracha bo też wyczytałam, że to trzeba w pierwszym dniu cyklu, a ja okresu nie mam, a mimo to mi dali. Z resztą nawet mnie o to nie pytali w przychodni... babka tylko powiedziała, że przez pierwszy tydzień mamy się zabezpieczać dodatkowo jeszcze.
Kurcze dziewczyny dzisiaj to mam kompletnie dość. Moja mała śpi w dzień tylko przy cycku. Już nawet w wózku nie chce. Strzela sobie max 10minutowe drzemki, nic nie jestem w stanie zrobić i powiem szczerze, że to przewijanie, odbijanie, karmienie wcale mi nie sprawia przyjemności... nie chce brzmieć jak jakaś wyrodna matka, przecież wiedziałam z czym wiąże się dziecko, ale po prostu cały dzień to samo i żebym ja chociaż mogła na spokojnie wyjść, a mała chwilę w wózku poleży i zaraz na ręce chce. Wczoraj zamówiłam na ebay'u BabaSling - taką niby chustę/nosidełko i zobaczymy może coś pomoże bo takie noszenie jej na rękach już niestety bardzo odbija się na moim kręgosłupie.
Co do teściowych to moja zadaje masakrycznie irytujące pytania i na dodatek ma chyba początki sklerozy, więc zadaje je za każdym razem jak do nas dzwoni... wczoraj na przykład pyta co słychać to mówię, że pojechaliśmy sobie do galerii pociągiem, na co ona: A Lenkę też zabraliście? Nie k..a, została sama w domu!!

http://fajnamama.pl/suwaczki/y7maxrg.png
http://fajnamama.pl/suwaczki/is8sqso.png

Odnośnik do komentarza

jak nie dostałaś okresu to chyba ten zastrzyk się robi po prostu jakoś po połogu.
teściowa jak się ucieszyła, że wesele mamy, bo myślała, że zostawię jej Nikosia. niedoczekanie. zresztą to byłoby bardzo logiczne zostawić dziecko na noc 100 km od miejsca wesela skoro druga babcia mieszka tylko 15 km od sali weselnej, a potem w razie czego jechać na sygnale taki kawał. a ja bym się tylko zastanawiała, co za głupoty wpaja mojemu synkowi, bo już nie raz słyszałam jak wmawia innym wnukom, że ona jest najlepszą babcią a ta druga to beznadziejna.

Nikoś dzisiaj długo pospał, bo byliśmy na spacerze, akurat się chłodniej zrobiło i pokropiło trochę i jemu się też lepiej zrobiło. Teraz już czekam do kąpieli i sama też się chyba wybiorę wcześniej spać, no ale zawsze tak planuję a potem a to ktoś przyjedzie, a to usnąć nie można, a potem rano oczu otworzyć nie mogę.

http://www.suwaczki.com/tickers/9f7jj44j8203qdaz.png

https://www.suwaczki.com/tickers/9f7jvcqg68yf2fpx.png

cd9b6vgcw57kg1sz.png

Odnośnik do komentarza

cholera sprężynka mi z pozytywki wyskoczyła i nie da rady nakręcić. rozkręciłam ją, sprężynka sobie luźno leżała a ja teraz siedzę i głowię się gdzie ona powinna być...wcześniej brat mi to naprawiał, ale jak zadzwoniłam to powiedział, że nie pamięta.
mały już śpi i ja chyba najlepiej zrobię jak też pójdę spać.

http://www.suwaczki.com/tickers/9f7jj44j8203qdaz.png

https://www.suwaczki.com/tickers/9f7jvcqg68yf2fpx.png

cd9b6vgcw57kg1sz.png

Odnośnik do komentarza

dziewczyny wczoraj was pytalam o sliwki i winogrona... wyniki sa takie
zrobilam sobie cos ala salatke owocowa no i wczoraj wieczorem byl bol brzuszka. wiec albo sliwki albo winogrona. dzis zrobilam znow salatke z winogronem ale bez sliwki. poki co mala lezy w lozeczku i usypia sobie nic sie nie dzieje wiec chyb jednak sliwki odpadaja narazie... chociaz dzien sie nie skonczyl ale mam nadzieje ze juz nic si enie bedzie dzialo.

izzi i tak w ciemno polecialas? w nieznane ci miejsce? czy mu powiedzialas i sie jakos umowiliscie? czyli pojechalas na ala wakacje i juz nie wrocilas? podziwiam ja bym sie chyba az tak nie odwazyla. a co rodzina na to ze pojechalas na chwile i nie wracasz? teraz pewnie im smutno ze wnuczki nie widza...

ja okresu jeszcze tez nie mialam. przy synu odrazu mialam ale nie teskni mi sie do tego.
ja sie w niedziele na chrzcinach dowiedzialam ze moj brat cioteczny bedzie mial drugiego dzidziusia tyle ze pierwszy ma teraz 9 miesiecy dopiero.... wiec bedzie mala roznica wieku wiec serdecznie wspolczuje jej troche bo on jezdzi ciezarowka i po kilka dni go nie ma w domu, w dodatku ta mala opozniona troche i jezdza z nia na rehabilitacje i jak urodzi to napewno ta chodzic jeszcze nie bedzie bo jeszcze sama nie siedzi.

cichadoro sprezynke daj mezowi niech sie pobawi :-)

agataluk wpsolczuje ci. wiem co to znaczy, z pierwszym dzieckiem to mialam i zostalo mu do dzis ze nie zbyt grzeczny :) mam nadzieje ze Lenka bedzie inna, poki co jest grzeczniejsza.
ide odpoczywac troszke
przespanej nocki zycze :)

https://www.suwaczki.com/tickers/3jgx3e3k2b7bgeta.png
https://www.suwaczki.com/tickers/3i49df9h5v4kvtu1.png
https://www.suwaczki.com/tickers/mhsvx1hpf6fogdwx.png

Odnośnik do komentarza

kasia na bank po śliwkach bo są ciężkie i poza tym też mają dużą pestkę w sobie - więc pewnie to to.
ja zrelaksowana na maksa :)
Jestem sama z małym w domu, mąż w interesach w Berlinie i dzisiaj wypróbowałam nianię elektroniczną platinum 2 z monitorem, którą mój Oliś dostał od mojego brata. Super sprawa, przeleżałam w wannie błogie pół godzinki z leszkiem free a małego widziałam na monitorku i zero stresu czy pośpiechu :) takie wieczory lubię :)
teraz skończyłam paznokcie u nóg malować, poczekam aż wyschną i do łózia :) dziś całe dla mnie :) i aż korci mnie aby Olisia do niego zaprosić :D może nad ranem go wciągnę do siebie i potulę trochę :) Nie żebym nie lubiła spać z mężem, ale od czasu do czasu jak wyjedzie to też fajnie - cisza i spokój :)
A więc spokojnej nocki laski :) i dobranoc ;)

http://suwaczki.maluchy.pl/li-68052.png

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny czytalam o tym zaszczyku i pisali ze niby po nim ok 5lat nie mozna zajsc w ciaze? To prawda? Narazie wzielam tabletki i zastanawialam sie na zaszczyk ale ja chce drugiego bobasa wiec nie na reke mi czekac 5lat:)gora 3.
Izzi osaczylysmy cie ale nie wiele osob znamy ktore wyjechaly do takich krajow i to jeszcze za mezem:) wiec ciakawi nas,podziwiam za odwage.
Kasia maj napewno sliwki pestkowe szczegolnie z duzymi pestkami,u nas maly pi nektarynkach ma zielone kupy.
Cichadoro ja tez jestem z tych co same naprawiaja:) nie ladnie jak twoj maz podrzuca trscuowej dzidzie:) tez bym nie zostawila w takim wypadku na szczescie mojemu nie chcialoby sie ruszac tylka by zabrac malego do babxi,wiesz za duzo roboty bo trzeba ubrac malego ,wsadzic do fotelika ,zapiac go pasami ruszyc autem i dojechac do mamy po czym ogarnac ze kuzwa nie wzial ze soba cyca i maly bedzie glodny:) wiec woli zostac i zrobic kapiel chociaz dzis nagle zapomnial jak zalozyc pampersa:)
Kademal ja mialam podobnie z babka jak poszlam po oplatek na wigilue ,pierwsze jej slowa "a pieniazki macie?"no poprostu masakra ,ksiaza te osoby tez powinien uczulac na to ale zycie. Tez mam taka nianie i faktycznie pomicne. A palaka sama bym z checia kupila bo tez jak ty mam bez lezaczek:/chociaz moj zaraz wyrosnie z tego.
Agataluk moj maly tez nic nie dawal mi zrobuc juz jest coraz lepiej bo zaczyna sie interesowac zabawkami ale wczesniej bylo"eee gdzie ty idziesz,siedzisz ze mna bo bede plakac..."wiesz iczywiscie w wersji guzenia ,gaworzenia:) teraz da te pare minut:) ale nie mam tak pieknie jak nie ktore mamy.wczoraj po szczepieniu to od godziny 15 do 24 non stop z nim w lozku bo inaczej plakal. Tylko bieglam do kibelka i z powrotem.
Tutaj moze znacie a moze nie jest fajna stronka odpowiedzi nawszystkie pytania np czy mam pokarm,o rozwoju,napieciach miesni itd.wszystko na jednej stronie,dla mnie ciekawa strona.
http://pediatria.mp.pl/prawidlowyrozwoj/rozwojfizyczny.html
Kuzwa jakis pies wyje i szczeka bo suczka sasiadki ma cieczke jakby nie moglby jej wyslac mailem serenade nagrana tylko musi pod oknem:) o sasiad pogonil go slysze jak chlosta pasem chodnik,niech uwaza napewno pies sie wystraszy i nie wroci:) dzis bylam na spacerze z psem i z kotem,kot lepiej przy nodze chodzi niz pies:) tak miauczala w domu ze wypuscilam ja bo mialam dosyc ale wrocila z nami ,az dziwne zobacze juztro bo moze znalazlam konptomis ona wyjdzie na dwor a ja nie bede wkurzac sie ze ona miauczy w domu jak i jestem spokojniejsza ze nic jej nie jest:)

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlclb15ksjtmsj.png

Odnośnik do komentarza

Iga ja nie chcialam cie urazic ale jakos tak to odebralam moze dlatego ze w dzisiejszych czasach jak mowisz o wierze(wszystko co ztym zwiazane) stajesz sie nie raz wysmiany ,skrytykowany itd. Mam nadzieje ze wiesz o co mi chodzi. A na forum udzielam sie bo jest mila i fajna atmosfera tak jak mowisz:) przepraszam jesli urazilam,niestety czasem piszac mozna inaczej cos zrozumiec niz jakbysmy rozmawialy na zywo:)

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlclb15ksjtmsj.png

Odnośnik do komentarza

kasiamaj- wyjechalam tu wlasnie z powodu rodziny... z mama mialam od zawsze zle kontakty nie potrafilam zniesc jej wrzaskow krzykow klotni itp.. z tata bylo w miare ok do czasu gdy bedac w skzole na wywiadowce powiedzial nauczycielom ze mi nie ufa... z dziadkiem mialam najlepszy kontakt jak mama i tata razem wzieci ale od stycznia zeszlego roku byl umierajacy mial raka i tak z dnia na dzien coraz to slabszy nie potrafilam patrzec na to jak najblizsza mi osoba umiera dlatego tez wyjechalam .. moj maz czekal na mnie na lotnisku a po tym jak sie dowiedzialam ze dziadek dwa tyg po moim wyjezdzie umarl nie mialam sensu by wracac do polski , chyba tylko po to by na nowo zaczac klotnie z mama ... mam kontakt z siostra a rodzice wiedza o wnuczce tata podobno najbardziej sie cieszy bo to jego pierwsza wnuczka na dodatek dalam moje polskie nazwisko i polskie imie .. a mama nie byla wzruszona dla niej bylo wszystko obojetne , nawet nie mam ochoty rozmawiac z nimi na skype bo zawsze sie konczy wszystko klotnia...
moze to wyglada jakbym byla z patologicznej rodziny ale tak nie jest nigdy niczego nam nie brakowalo dostawalam zawsze to co chcialam ale oni ode mnie wymagali za duzo i oczywiscie zawsze bylam porownywana do starszej siostry ktora miala wzorowe wyniki w nauce itp . tu jestem szczesliwa i czuje sie bezpieczna przede wszystkim ucze jezykow z wiekszoscia uczniow mam kontakty jak z przyjaciolmi z ktorymi moge normalnie pogadac jak kumpel z kumplem ... i nie boje sie co sie stanie jutro , o co znow mama mnie oskarzy o to ze jak pospie dluzej niz do 8 zacznie na mnie krzyczec tu nikt nie krzyczy choc tesciowa czasem dorzuci swoje mimo wszystko to lepsze niz moj rodzinny dom.

http://suwaczki.maluchy.pl/li-67958.png
mój suwaczek

Odnośnik do komentarza

nie no monika-macie prawo wiedziec czemu ja akurat na sri lance itp.
to prawda wlasciwie pojechalam w ciemno , ale to przez to ze ufam mojemu mezowi i bylam pewna ze nic mi nie zrobi ...
ale jestem nadal mloda jeszcze duzo przede mna a nuz wroce do polski , jak narazie w mojej glowie jest wychowanie dziecka i rozwiniecie biznesu pozniej sie bedzie myslec co dalej...
choc tak po cichu tesknie za polska za jedzeniem itp , i za tymi naszymi klotniami z urzedami ,cyrku w polityce ... tu tego nie ma wszedzie mozna sie dogadac nie potrzeba znajomosci wystarczy byc milym...

http://suwaczki.maluchy.pl/li-67958.png
mój suwaczek

Odnośnik do komentarza

Izzi widze ze nietylko ja mialam dosc klutni w domu... gdy moja mama nas zostawila to klutnie u mnie byly czesto, oczywiscie tato zaczynal i zawsze mial pretensje do mnie, do nikogo innego. Zabranial przyjezdzac mojemu do mnie, czepial sie o byle co... szkoda wspominac. Wkoncu moj przyjechal, kazal sie spakowac i zabral mnie do siebie.. a terwz mam taki dobry kontakt z tata jak nigdy:-) a Nadia to u niego oczko w glowie:-)

Ale dzis w nocy Nadia dala kncert, spac nie chciala, ja probowalam ja uspac, potem moj i nic. Od 00:30 jakos do prawie 3:00 az wkoncu zasnela:-) powiem wam ze juz plakalam bo nie mialam sily... :-( mam nadzieje ze to ostatnia taka noc:-)

Macie moze facebooka? Jak twk zaproscie mnie:-) Urszula Auguścik, Głogów:-) chyba mam dwa konta na facebooku a z jednego korzystam, to wyslijcie na 2 zaproszenia:-)

Pozdrawiamy :-)

http://fajnamama.pl/suwaczki/tnzy1xw.png

Odnośnik do komentarza

U mnie w rodzinie nigdy niczego nie brakowalo, tylko jesli cos sie stalo to jak zwykle byla to moja wina, nikogo innego, a gdy moja mama poszla sobie z dnia na dzien, nikt nie wiedzial dlaczego, skoro bylo ok... do tej pory nie wiemy, nie mamy zbyt dobrego kontaktu z mama, ale moze to i dobrze bo nigy jej tego nire wybacze.. od tamtej pory moj tato byl dziwny, nie dal sie wytrsymac, zastanawialam sie codziennie o co dzis bedzie klutnia,... ale tak jak pisalam wczesniej teraz mam bardzo dobry kontaktz tara, jak nigdy:-)

http://fajnamama.pl/suwaczki/tnzy1xw.png

Odnośnik do komentarza

ula-czyli zmiany wychodza na dobre , moze mi tez sie ulozy ale z obojgiem rodzicow..
z jednej strony nie ma co sie dziwic ze twoj tata sie zmienil , wszyscy w jakis sposob sie zmieniamy gdy opusci nas ktos z im bylismy tyle lat ... ja kiedys bylam z jednym clopakiem prawie 5 lat opuscilam go bo pil robil klotnie ale na mnie sie to odbilo calkowicie pozytywnie ...

http://suwaczki.maluchy.pl/li-67958.png
mój suwaczek

Odnośnik do komentarza

Nikosiowi coś się poprzestawiało, bo budzi się o 5.30, ja wstanę zjem, rozbudzę się w miarę, a ten idzie spać. No a ja już nie zasnę. Poprosiłam męża żeby się nim rano pozajmował, a ten wsadził go do bujaczka i sam wrócił spać. Oczywiście nic to nie dało, mały dalej jęczał, więc skoro mąż nie mógł spać to i mi nie dał. Uznał, że będzie śmiesznie jak w środku lata narobi mi malinek na szyi i teraz jestem uziemiona, bo wstyd gdzieś wyjść :/ w odwecie na czole mu zrobiłam :P

Też słyszałam, że po zastrzyku ciężko zajść w ciążę. My akurat nie planujemy drugiego dziecka. Gdybym jeszcze miała pewność, że to na 100% będzie dziewczynka to może bym się zdecydowała, ale tego nie da się zaplanować. Ale wiadomo, za parę lat może zmieni się nasza sytuacja finansowa i wrócimy do tematu dzieci.

Kasia jak ja sama czegoś nie naprawię to mogę sobie czekać w nieskończoność. Kołyska jest do naprawy i czekam tak i czekam, bo sama jej nie dam rady rozkręcić i pewnie dopiero ją naprawi jak będziemy ją mieli oddać, bo pożyczona.
Moja siostra właśnie ma 14 miesięczne dziecko i teraz listopad-grudzień będzie rodzić znowu, ale ona chciała taką małą różnicę, żeby potem dzieciaki się dogadywały i razem bawiły tak jak ja z nią.
Mój też niedługo planuje w trasy jeździć na Rosję i też nie będzie go po kilka dni, ale zawsze lepsze to niż po te 3 tygodnie jak jeździł na zachód.

To jak już będziecie się zapraszać to możecie znaleźć i mnie Dorota Gurdziel. Na fejsie są chyba tylko dwie takie, więc bez problemu poznacie która to ja ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/9f7jj44j8203qdaz.png

https://www.suwaczki.com/tickers/9f7jvcqg68yf2fpx.png

cd9b6vgcw57kg1sz.png

Odnośnik do komentarza

Ula i Cichadoro wyslane zaproszenie a kto dalej bedzie dochodzil tez to Katarzyna Mikłaszewicz.

u nas nocka ladna pobudka o 4 rano i potem o 7 i jeszcze sie godzinke zdrzemnela.

napewno sliwki bo wczoraj jadlam to samo co wczesniejszego dnia procz sliwek i bylo ok. ale nektarynki brzoskwinie jadlam i bylo ok. kiwi arbuz tez. nawet na koniec sezonu zalapalam sie na 2 truskawki :)ale to jzu wczesniej.
jadlam juz tez kalafiora i jest ok. powoli zaczynam juz wszystko jesc. nie jem smazonego ale do tego sie nie spiesze bo na zbedne kilogramy dobrze mi to zrobi pociazowe jeszcze.

a wczoraj wieczorem robilam nalesniki tak sie napocilam przy nich w ten skwar ze nie wiem. ale mama mi dala jabka z dzialki wiec zrobilam ala dzemik i nie wiedzialam co z nim zrobic. malej nalesniki z jabkami tez nie szkodza :)

https://www.suwaczki.com/tickers/3jgx3e3k2b7bgeta.png
https://www.suwaczki.com/tickers/3i49df9h5v4kvtu1.png
https://www.suwaczki.com/tickers/mhsvx1hpf6fogdwx.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...