Skocz do zawartości
Forum

Majoweczki 2014


Gość izzi098

Rekomendowane odpowiedzi

Ja sie zakochalam :) Nie chce jesc, nie placze, tylko troszeczke, gdy mu cos nie pasuje. Nie ma tez za bardzo co jesc, ale cos tam possal troszeczke. Tak to jest najslodszym dzieckiem na swiecie ;)
Poszyli mnie tam na dole i ciezko mi kaszlnac czy chodzic :/ Porod kleszczowy, bo maly glowke mial ulozona w gore, a nie w dol i nie moglam go wypchnac :/ Opisze wszystko z domu, jesli bedziecie chcialy. Dla mnie masakra...

monthly_2014_05/majoweczki-2014_11361.jpg

http://fajnamama.pl/suwaczki/kxqefby.png

Odnośnik do komentarza

malinka ale juz po wszystkim i masz swojego szkraba. a bol szybko minie a jeszcze szybciej zapomisz. co do opowiesci jak dla mnie mozesz pisac, nie wiem tylko co na to dziewczyny nie rozpakowane, no ale niestety sa porody latwiejsze i trudniejsze. nie martw sie drugi mowia ze latwiejszy i umnie sie sprawdzilo.

olgakk a moze jesz cos co mala nie toleruje i stad te wzdecia?

https://www.suwaczki.com/tickers/3jgx3e3k2b7bgeta.png
https://www.suwaczki.com/tickers/3i49df9h5v4kvtu1.png
https://www.suwaczki.com/tickers/mhsvx1hpf6fogdwx.png

Odnośnik do komentarza

tesciowa cos zrobila i mala zrobila kupke ale widac ze ciezko jej zrobic...

malinka- gratulacje! wazne ze masz juz wszystko za soba ja tez cierpialam pamietam ze bolalo ale juz z dnia na dzien lepiej i powiem ci ze nawet powiedzialam ze chce jeszcze jedno dziecko mimo bolu ktory przezylam a po szpitalu tutaj pisalam ze nie chce byc w ciazy ....sliczny chlopczyk!

anelwi-trzymaj sie tam.mi lekarze w zartach powiedzieli ze gdybym miala rodzic naturalnie to napewno bym przenosila bo moje dziecko strasznie leniwe :)a i skurczy nie mialam nigdy w ciazy nawet przepowiadajacych dlatego tez tak powiedzieli...czekaj cierpliwie i ciesz sie wolnymi chwilami ;) pozniej bedziesz kazdego ranka nie zywa;) trzymam mocno kciuki za ciebie i twojego dzidziusia :)

marciolka- mam do cb pytanie odnosnie cesarki , czy twoja Zosia chorowala jej odpornosc byla niska? bo mowi sie ze dzieci cesarkowe narazone sa na choroby i maja mala odpornosc... ja tez jestem cesarkowa i do teraz mam problemy z odpornoscia....moja mala odpukac narazie nie chorurje ale mam obawy co do pozniejszego czasu...

http://suwaczki.maluchy.pl/li-67958.png
mój suwaczek

Odnośnik do komentarza

Malinka słodki synek. Najważniejsze, że cały i zdrowy.

Olga mam to samo z Nikosiem, nie odbija, chociaż troszkę mu się ulewa i cały czas się spina i widać, że chciałby coś z siebie wydusić i nie może. Wreszcie mu się udaje napaskudzić, że aż bokami wychodzi i na jakiś czas jest spokój. A pierdki słychać cały czas takie małe ale jak widać średnio mu ulgę przynoszą. Na takie coś masuję mu brzuszek zgodnie z ruchami wskazówek zegara (siostra mówiła, że tak jelita są poskręcane i wtedy łatwiej wychodzi) i dociskam mu kolanka do brzuszka i to też pomaga.

U mnie w szpitalu był przydział 3 pieluszek dziennie :P miałam jeszcze jedno opakowanie 28 pieluszek ale zużyłam bardzo mało, bo i mały rzadko się załatwiał, bo pokarmu miałam jeszcze niewiele. Prawie nie sikał i często jak chciałam mu zmienić pieluszkę to okazywała się czyściutka. Mama aż mnie do położnej wysłała z tym siusianiem, ale okazało się, że do 2-3 doby to normalne.

Co do męża to dam mu jeszcze trochę czasu, aż pępek odpadnie. On nawet jak bierze go na ręce to widzę, że ma stresa czy go nie uszkodzi, więc niech się jeszcze przyzwyczai do takiej kruchej istotki. Na razie poćwiczę podnoszenie pupki na sucho w ubraniu ;) aha i na mój tekst, że musi się tego nauczyć odpowiada mi, że w takim razie ja mam się nauczyć gipsowania ;) więc niech skończy remont i nie będzie miał wymówek, bo na razie rzeczywiście ma obowiązków od groma.

http://www.suwaczki.com/tickers/9f7jj44j8203qdaz.png

https://www.suwaczki.com/tickers/9f7jvcqg68yf2fpx.png

cd9b6vgcw57kg1sz.png

Odnośnik do komentarza

Malinka jest fajowy - nie dziwota ze sie w nim bujasz ;)

Anelwi pogadaj z malenstwem niech ruszy bo szpital to nuuuuudaaaaaa ;)

Izzi moja zosia ma odpukac fajna odpornosc. Choruje rzadko. Do tej pory brala 3 razy antybiotyk - raz jak miala ze 2 lata i brazowe gluty. A dwa razy to w zeszlym roku - raz na zapalenie ucha i raz na pryszcze na glowie ;) takze mi sie wydaje ze to nie jest regula. Cycem ja karmilam pol roku wiec tez nie jakos przesadnie dlugo. Ale jej nie przegrzewalismy, miala stycznosc z zarazkami, jadla lody... i jak widac skutkuja te metody ;)
A co do kupki to ciesze sie ze tesciowa sie tu przydala i jak widac jakies ichnie metody tez dzialaja :)

http://suwaczki.maluchy.pl/li-26026.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-68097.png

Odnośnik do komentarza

Dzieki Dziewczyny :) czekamy na pediatre i moze dzis wyjdziemy.
Anelwi, maly byl glowka w dol, ale odchylona mial do tylu i dlatego nie moglam go wypchnac. Nie wiem jak dokladnie to opisac. Meczylam sie, najbardziej bolalo jak dwie polozne pod rzad wkladaly mi palce sprawdzic jak tam glowka... Wylam, darlam sie, a te niewzruszone...
Teraz juz jestem szczesliwa, trzymam go, a on sobie je :) Albo udaje, zeby tylko byc blisko ;)

http://fajnamama.pl/suwaczki/kxqefby.png

Odnośnik do komentarza

Malin ka synek słodziutki, gratulacje! Ale sobie przepowiedziałas termin :) ważne, że już po i wszystko dobrze!

Fasolinka Amelka śliczna, już duża dziewczynka-miesiąc skończony

Olgaak widać Michalinki tak mają - moja to samo.. dziś ma być polozna więc może doradzi coś skutecznego

Dziewczyny dwa pytania :
Jaki ręczny laktator polecacie?
Kiedy wyszlyscie na pierwszy spacer? Polę rodzilam w marcu, był śnieg więc zaliczyła obowiązkowe werandowanie, ale teraz w te gorące dni... jak robicie?

Trzymam za mamy nierozpakowane - już niedługo :)

http://www.rodzice.pl/suwaczki/showticker/17790
http://www.suwaczki.com/tickers/64mne6ydgmmzsmpi.png

Odnośnik do komentarza
Gość cicha doro

Ja wyszlam ze szpitala w pon po poludniu a we wtorek byla u mnie polozna i powiedziala ze juz moge wychodzic na dwor w taka pogode. Wiec we wtorek bylam 15 min a teraz to siedzimy ile da rade, wracamy tylko na zmiane pieluszki i karmienie do domu.

A teraz wlasnie ucieklam z dworu bo jakas burza idzie..

I dzisiaj tak ze mnie cieknie ze chyba znowu bede musiala sobie zalozyc podklady:/ poszlam spac na chwile a tu przescieradlo we krwi. Nie wiem czemu bo nawet na slonce dzisiaj nie wyszlam tylko ciagle w cieniu wiec to nie przez upal.

Odnośnik do komentarza

Hej,

a ja co podchodze do kompa, to cos musze zrobic i tak caly dzien nic napisac nie moge. Teraz z mala przy cycu, jedna reka pisze :) jedna z dwujka dzieci juz duuuuzo ciezej ogarnac wszystko. Ale karmienie juz sie normuje, Lena juz nie siedzi tak dlugo przy cycu tylko jakies 15-2o min na jednego. Ja uznałam, ze budzic nie bede. Moja Lena baardzo duzo ulewa, w zasadzie w ciagu dnia, i potem krzyczy o cyca i dlatego uznałam, ze rzeczywiscie musze dac jej choc w nocy odpoczac i mialam racje bo jak wczoraj zasnela o 20, to 1 pobudka o 24 i potem o 4. Diien dzisiaj super, mala wyspana i juz tak brzuszek nie meczy i mniej dzis ulewa (choc juz ja ze dwa razy przebralam bo sie cala zalala). Na dwor polozna powiedziala,ze od razu mozna, ale poniewaz u nas lało to dzisiaj wyszlismy pierwszy raz. Mnie martwia moje kg. Przy Zosi szybko poszlo, a teraz mam 10kg do zrzucenia. Tylko 4 mi po porodzie zeszly. :( i to mnie martwi. o diecie nie ma mowy, musze jesc, a i tak przeciez jem zdrowo, nie jem slodkiego...

http://fajnamama.pl/suwaczki/y7maxrg.png
http://fajnamama.pl/suwaczki/is8sqso.png

Odnośnik do komentarza

ja placze jak glupia... mam problemy z wyproznieniem sie juz 2 tyg cala noc sie meczylam dzis wzielam dwa czopki i nic niby byla jakas akcja ale jest tak twardo tam w srodku ze nie potrafie durna siedze i placze .... moze moj maz sie urwie z pracy ....
w takich momentach to naprawde wolalabym sie zapasc pod ziemie..

http://suwaczki.maluchy.pl/li-67958.png
mój suwaczek

Odnośnik do komentarza

Anitajas gratulacje, ale dostalas prezent na Dzien Matki!
czekamy na szczegoly po powrocie.
judytka pewnie rozpakowana juz, anelwi sie nie odezwala wiec pewnie zachaczyla o porodowke. ciekawe jak kademal...

olgakk to w sumie nie wiem jaka moze byc przyczyna, u mnie mala nie ma problemu z wyproznieniem i brzuszkiem ale ulewa, wczoraj od kapieli 2 razy ja przebieralam. raz to az chlusnelo nosem z niej sie wystraszylam troche. jutro mam wizyte u pediatry zobaczymy co powie. pewnie za lapczywie je i dlatego bonawet jak jej sie odbije to ulewa.

ja dzis nie wyspana, nie dlatego ze mala nie spala bo spala ale mialam w pokoju muche i przez te wredne cos nie moglam spac bo co przysnelam to mi latala nad glowa i brzeczala albo siadala mi na nodze,myslalam ze szlak mnie trafi i tak cala noc, wogole nie dala sie zabic.

izzi a moze pojedz jablek kefirow wiecej to cie rozluzni? albo zapytaj lekarza co mozesz wciaz karmiac mala bo 2 tyg to szmat czasu.

https://www.suwaczki.com/tickers/3jgx3e3k2b7bgeta.png
https://www.suwaczki.com/tickers/3i49df9h5v4kvtu1.png
https://www.suwaczki.com/tickers/mhsvx1hpf6fogdwx.png

Odnośnik do komentarza

1.mamaAnka ---córka - 23.05. - ur. 17.04 2850g
2.Edqa_1 ---Kornel Artur-- 24.05. - ur. 26.04. 3130g i 50cm.
3.Fasolinka --- Amelia --- 15.05. - ur.24.04. 3300g i 56cm
4.Ewi-synuś --- Oskarek --- 8.05. - ur. 2140g i 49cm
5.Izzi098 --- Tiffany--- 19.05. - ur. 30.04. 2950g i 50cm
6.Agata1005 --- Mateusz --- 11.05. - ur. 03.05. 3280g i 56 cm
7.Natalka88 --- Kornelia---26.05. - ur. 8.05. 1840kg i 45 cm
8.Eulalia --- Grześ Gabriel---15.05. - ur. 10.05. 3900g i 53cm
9.Kasia111 --syn Aleksander--14.05.-ur. 11.05. 3550g i 55 cm
10.Olgaak --- Michalina --- 8.05. - ur. 12.05. 2900g i 51 cm
11.Kasia_maj --- Lena --- 29.05. - ur. 13.05. 2680g i 54cm
12.Iga81 --- Franek --- 19.05. - ur. 13.05. 3920g i 59cm
13.Misi --- Stanislaw --- 20.05. - ur. 15.05. 3800g i 57cm
14.Cichadoro --- syn Nikodem --- 22.05 - ur. 16.05 3620g i 54cm
15. Ania3336 --- syn Eryk --- 28.05. ur.16.05 3100g, 51cm.
16.Sylwianna --- Michalina --- 29.05. ur. 20.05. 3600g i 54cm
17.Agataluk --- corka Lena --- 14.05. ur.21.05. 3735g
18.Marciolka --- córka Urszula --- 29.05. ur.23.05 3000g i 50cm
19.Malinka165 --- syn Oliwier --- 2.06. ur. 25.05. 3250g
20. anitajas - Michałek --- 29-30.05 -- ur.26.05. 3620g i 58cm
W brzuszku:
samotka --- corka Malwina Ada --- 9.05
Gosia369 --- corka Emilia --- 10.05.
Ula1993 --- corka Nadia --- 11.05.
Judytka005---syn Antek---14.05
Aguula --- corka Lena --- 15.05.
MartaSuperStyler --- Syn Antoni, Mieczysław --- 18.05
Mala10 --- córka Zuzanna --- 19.05.
EWELKA87 --- córka Nikola/Martynka --- 21.05
Anelwi --- Julia --- 26.05.
aggi1 --- syn Hubert --- 29.05.
Kademal --- syn Mikołaj --- 29.05

https://www.suwaczki.com/tickers/3jgx3e3k2b7bgeta.png
https://www.suwaczki.com/tickers/3i49df9h5v4kvtu1.png
https://www.suwaczki.com/tickers/mhsvx1hpf6fogdwx.png

Odnośnik do komentarza

Anitajas gratulacje :) wielkoludek faktycznie ;)

Natalka i jak po pierwszym dniu i nocy? U nas bylo ciezko... az mi sie chcialo plakac. Ula non stop na rekach albo przy cycu. Ja nawet nie mialam jak sie z zosia poprzytulac... porazka. Pozostaje liczyc ze z kazxym dniem bedzie lepiej.

Dziewczyny jak czesto wam jadly maluchy w pierwzze dni? Moja ula to albo 4 godz przerwy albo 1 godz... wczoraj jadla co godzine i az sie balam w nocy czy jej nie zaszkodzi... nie wiem czy sie nie poddam i nie zaczne dawac butli na noc bo tak to ani zosie klasc ani samej kolacje zjesc... zreszta sniadania tez jeszcze nie jadlam ;)

aaaa no i mojej uli w jocy odpadl pepek! Az sprawdzalam czy faktycznie ok wyglada ale raczej tak :)

http://suwaczki.maluchy.pl/li-26026.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-68097.png

Odnośnik do komentarza

To bardzo szybko ten pępek wam odpadł- u Frania wczoraj dopiero ale kilka dni już tylko wisiał na niteczce ;)
My też jutro do lekarza na pierwszą wizytę się wybieramy.

A ja zaraz do dentysty jadę bo ten cholerny zą co mnie w ciąży bolał dał o sobie znać- niech mi go wyrwą bo mam dość tyle razy leczony a dalej boli .
Wiecie czy można apap karmiąc? Bo ja wzięłam 2 bo nie wyrabiałam a teraz mnie naszło dopiero, że przy karmieniu też leków nie wolno wszystkich.

http://www.suwaczki.com/tickers/ex2b82c3h0lgfyq6.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

ja czekam dalej aż pępek odpadnie, już się ładnie goi, ale niestety widać, że jeszcze trochę pobędzie.

Nikoś i do tej pory czasem je co pół godziny, co prawda tylko trochę, pewnie bardziej mu się pić chce niż jeść. a tak to u mnie standard co 1-2, w nocy co 3-4.

I teraz się męczymy z gazami, bo mały się pręży cały czas a nic nie idzie. Dzisiaj przyjeżdża położna to zobaczę co powie. Swoją drogą myślałam, że to jednorazowa wizyta, bo tak było u mojej siostry, a dzisiaj zadzwoniła, że przyjedzie. Dla mnie nie ma sprawy, tylko lecę w pokoju ogarnąć póki mały śpi ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/9f7jj44j8203qdaz.png

https://www.suwaczki.com/tickers/9f7jvcqg68yf2fpx.png

cd9b6vgcw57kg1sz.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...