Skocz do zawartości
Forum

Majoweczki 2014


Gość izzi098

Rekomendowane odpowiedzi

kasia_maj
cichadoro uwiez mi ze jak sie zacznie tak konkretnie porod to bedzie ci wszystko jednoo czy sie wysiusiasz na fotel czy w toalecie. bynajmiej mi bylo obojetnie.

Dokładnie. Uwierz mi ja należę do tych co się blokują i lubią mieć wszystko pod kontrolą ;) a i tak nie wszystko da się ujarzmić np: siusiania nie utrzymasz choćbyś nie wiem jak bardzo się starała :) Zresztą dla położnych to znak, że poród zaczął się w najlepsze :)

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w343r84udf5lrs.png
http://www.suwaczki.com/tickers/km5suay3honre8ze.png

Odnośnik do komentarza

ale ja nie napisałam nigdzie, że będę mieć z tym problem :) po 3 miesiącach w trasie nauczyłam się siusiać w różnych miejscach, bo czasami naprawdę było trudno o jakikolwiek kibelek :)

w nocy nie mogłam spać, chyba dopadła mnie trudność w znalezieniu dobrej pozycji do spania, więc dopiero wstałam.

a takie pytanie od czapy, zna któraś dobrze język niemiecki? bo ja w ogóle nie miałam z nim styczności a muszę znaleźć mężowi sklep z częściami do samochodów i od wczoraj już szukam, a nawet nie wiem jak u nich jest 'sklep z częściami' :P

http://www.suwaczki.com/tickers/9f7jj44j8203qdaz.png

https://www.suwaczki.com/tickers/9f7jvcqg68yf2fpx.png

cd9b6vgcw57kg1sz.png

Odnośnik do komentarza

dziewczyny ja nie mam za bardzo czasu by pisac przez zajecia nadrobie w poniedzialek .
do tego dzidzia sie rusza jak szalona dzisiaj .

pomimo problemow z tesciowa jedna rzecz mnie ucieszyla .. juz mam powoli planowane sprawy zwiazane z porodem znalazla sie osoba w rodzinie doktor zreszta ktory zapewnil ze bedzie dzwonil do znajomych lekarzy z pobliskiego szpitala i powie by sie mna zajeli , i opiekowali jak nalezy ...
przez to ze maz sprzedal auto martwilismy sie ze nie bedziemy miec transportu do szpitala jak juz sie zacznie okazalo sie ze sasiedzi beda w stanie gotowosci nawet pozno wieczorem wiec transport zalatwiony...ciesze sie ze chociaz to sie ulozylo ...

http://suwaczki.maluchy.pl/li-67958.png
mój suwaczek

Odnośnik do komentarza

kurcze lodówka mi padła :( rano już wszystko było rozmrożone... Właśnie skończyłam ją myć. Nawet nie wiem czy uda się naprawić, czekam na pana od lodówek. Mieliśmy na nią gwarancję 5 lat, no a użytkujemy 5,5 jakoś :(
Jakby wyliczali żywotność produktów tak tą gwarancję zawsze dają...
Ja w nocy też jakoś spać nie mogłam, brzuch mi już bardzo przeszkadza, biodra cierpną jak za długo leżę na jednej stronie i tak się turlałam z prawej na lewą.
cichadoro co do języka niemieckiego to nie za bardzo pomogę, ale polecam google tłumacz :) zawsze to jakaś pomoc :)

http://suwaczki.maluchy.pl/li-68052.png

Odnośnik do komentarza

no niestety tak to jest z tymi sprzętami, najbardziej zaraz po gwarancji to chyba telefony lubią się psuć.

a z tym translatorem to niestety jest tak, że trzeba chociaż trochę znać język, bo często niezłe kwiatki wychodzą w tłumaczeniu i nie wiem co by mogło wyjść przy słowach 'rolka napinająca' :) ale znalazł sklep, polacy są wszędzie, więc udało się kupić, co potrzebował i może w przyszłym tygodniu wróci na parę dni do domu, żeby w serwisie naprawili samochód. o tyle dobrze :)

a wczoraj najadłam się śledzi na kolację, poprawiłam dwoma pączkami i mnie dzisiaj żołądek boli, a tu grilla planujemy zrobić. no ale co, ja nie zjem? ;)
i znowu sobie źle wyliczyłam materiał i zabrakło mi na boki ochraniacza na szczebelki.

http://www.suwaczki.com/tickers/9f7jj44j8203qdaz.png

https://www.suwaczki.com/tickers/9f7jvcqg68yf2fpx.png

cd9b6vgcw57kg1sz.png

Odnośnik do komentarza

witaski
A ja już dzisiaj tylko odpoczywam rano zrobiłam sałatkę upiekłam ciasto i nawet wybrałam się z mamą na cmentarz żeby pograbić no i jej trochę pomogłam :D bo stwierdziłam że coś ostatnio mnie energia rozpiera a ile można sprzątać albo spacerować tak że dziś zaliczyłam trochę gimnastyki.
Co do spania to widzę że chyba już większość z nas ma problemy z cierpnącymi biodrami i niewygodą w przewracaniu.
Cichadoro widzę że ty dużo sama szyjesz :) ja się tak zastanawiałam czy nie kupić ładnej flaneli i nie poszyć tych ochraniaczy w końcu to chyba nic trudnego a ceny w sklepach są jakieś z kosmosu przynajmniej u mnie :D no i nie zawsze warto kupować na allegro bo z przesyłką wychodzi drożej niż w sklepie .
Ja jestem szczęśliwa bo wczoraj udało mi się znaleźć biustonosze do karmienia na mnie tak że w następnym tyg pojadę kupię choć i tak jeden chciała bym mieć taki ładny koronkowy a boje się zamawiać na allegro bo już raz mimo że rozmiar niby taki jak zamawiałam to miseczka mi jakaś przymała.

Odnośnik do komentarza

Witam w niedzielne przedpołudnie
Co do siary to mi jeszcze nie leci ale tworzą się jak by to nazwać takie zeschłe czopy od jakiegoś czasu.
Ja kupiłam w aptece ręczny laktator zwykły najprostszy tak w razie czego bo mieli w bardzo dobrej cenie. a czy skorzystam z niego to nie wiem.
Miłego popołudnia

Odnośnik do komentarza

Olgaak - bardzo dziękuję za info :-)
Majóweczki - wszelkie opinie i doświadczenia dot. laktatorów elektrycznych mile widziane :-)
Edqa - u mnie siary na razie brak. Nie martw się - u każdej z nas pewnie jest trochę inaczej - jak z całą ciążą ;-)
P.S. Zauroczyłam się tymi kocykami: http://www.nakina.pl/kocyk-koce-dla-dzieci/388-womar-kocyki-dla-dzieci-bawelna-100x150.html :-) :-) :-)

http://suwaczki.maluchy.pl/li-67853.png

Odnośnik do komentarza

Bereq,
miniona noc była dla mnie ciężka :/ młody szalał w brzusiu, nogi bolały a właściwie mrowiły, siusiałam co 1h, w końcu nad ranem zasnęłam i obudziłam o 9:00 :/ A moja pora śniadaniowa to 8:00 esh...no i przez to dzisiejszy harmonogram diety muszę jakoś zmienić. Wczoraj było podobnie, nie dość, że wstałam później to jeszcze pojechaliśmy do Ikei i zeszło się cały dzień.
Z zakupów wróciliśmy z dywanem i lampką dla Amelki. Celem naszej wyprawy było wybranie mebli Amelce do pokoju, bo ona już szkolniak będzie to potrzebne będzie biurko itp. itd. Jeszcze podjechaliśmy do BRW i tam oglądnęliśmy kilka mebli i teraz się wahamy Ikea czy BRW, a Wy co polecacie?
Edqa, super fotki :)

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w343r84udf5lrs.png
http://www.suwaczki.com/tickers/km5suay3honre8ze.png

Odnośnik do komentarza

witam was dziewczyny :)
ja mam wiecej czasu teraz...
dzisiaj idziemy na zakupy dla dziecka ... wiecie co ? wczoraj przeszlam krotki dystans do sklepu i bylam tak zmeczona jakbym pokonala 5 km.....

a mam pytanie do was ile razy dziennie wam twardnieje brzuch ?

bo u mnie zdarza sie 2 razy na dzien

http://suwaczki.maluchy.pl/li-67958.png
mój suwaczek

Odnośnik do komentarza

edqa - ładny brzuszek

ja też mam taki najprostszy laktator, taki wystarczy, bo kogo się nie pytam ze znajomych to właśnie takie miały i każda korzystała, chociaż przez krótki czas.

mala10 - szyję, bo to lubię i mi się nudzi już strasznie, ale oszczędność też spora, a przy remoncie to ważne. więc takie proste rzeczy robię sama, bo dla mnie to frajda i coś tam zostaje w kieszeni ;)

a mi się dzisiaj strasznie spać chce. o 9 wstałam, o 11 z powrotem byłam w łóżku i dopiero się zwlekłam, ale nie powiem, żebym miała jakoś dużo energii, chyba taka pogoda.

http://www.suwaczki.com/tickers/9f7jj44j8203qdaz.png

https://www.suwaczki.com/tickers/9f7jvcqg68yf2fpx.png

cd9b6vgcw57kg1sz.png

Odnośnik do komentarza

hej dziewczyny. nie bylo mnie troche, o moja infekcja gardła przerodziła się w horror. nie pomagało nic. żadne syropki dla kobiet w ciązy tony czosnku, cytryny, miodu, imbiru, soku z porzeczki czy herbatki z lipy. w drugiej fazie zostosowałam tantum verde d psikania i septolete, płukanie gardła tabletkami emskimi. aż po 7 dniach leczenia naturalnie lekarz sie odważyl na antybiotyk. no i biore duomox i jeszcze cos na zatoki. po prawie 2 tyg w łóżku pod pierzyną z termoforem na głowie i czapce powracam do żywych. ale chyba nie odważę się wyjść do ludzi, gdzie jst skupisko bakterii do samego porodu.

http://www.suwaczki.com/tickers/km5smg7y8u2fhtnz.png

Odnośnik do komentarza

chciałam dodac od siebie coś o lewatywie.
ja zamierzam poprosić jak tylko przyjade. teraz nie robią z marszu i w moim szpitalu trzeba poprosić.
nie martwie sie co położna pomysli jakbym zrobila kupe podczas porodu. chodzi dobro dziecka i moje samopoczucie i mojego partnera, który będzie przy porodzie.
pamiętajcie, że to smród, że wasze dziecko może wyjść w tym samym momencie. to chyba nie fajne.

lewatywa nie boli. nie bójcie się!

http://www.suwaczki.com/tickers/km5smg7y8u2fhtnz.png

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny,
u mnie dziś masakra. w nocy nie mogłam spać, kręciłam się i dzisiaj jestem nieprzytomna, a za godzinę muszę do pracy się zbierać. Co prawda tylko 3h, ale jednak muszę być żywa i przytomna. Przed chwilą udało mi się zdrzemnąć, Zośka kimnęła razem ze mną, więc może to jakoś pomoże.

Jeśli chodzi o lewatywę to u mnie przy Zosi nie robili, ale organizm sam się oczyścił przed porodem.
Laktator? Dla mnie akurat konieczność, przy Zosi uratował mi życie, ale nie każdemu będzie potrzebny, więc polecałabym z zakupem poczekać bo są wszędzie i można je w każdej chwili dokupić.

Izzi pytanie o skurcze wyjęłaś mi z ust. Właśnie miałam o tym pisać. U mnie przepowiadające zaczęły się już w 20tc, ale wtedy były jedynie sporadyczne i z czasem pojawiały się częściej. Teraz mam je kilka, a nawet kilkanaście razy na dobę. A jak u was z tym jest? Pozdrawiam

http://fajnamama.pl/suwaczki/y7maxrg.png
http://fajnamama.pl/suwaczki/is8sqso.png

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny
Ja kupiłam laktator ręczny z aventu, jestem osobą która musi mieć wszystko poukładane, więc i nie wyobrażam sobie nie mieć tego w domu w razie wu. Spać bym nie mogła że akurat tego mi brakuje. Zresztą na necie nie są jeszcze tak tragicznie drogie bo jakieś 90 zł a u mnie w aptece były te same po 140 zł, więc znając życie napewno się przyda choć na raz czy dwa, a po co przepłacać.

Edga pomysłowe fotki brzuszka :D też muszę jakieś zrobić, bo wnet zacznie się 8 miesiąc a ja z małą ilością zdjęć...

fasolinka ja akurat kupiłam ten kocyk szaro - niebieski w paseczki, śliczny jest ale jakbyś kupowała to na allegro są o wiele tańsze. Dawałam jakieś 28 zł tylko że chyba jest mniejszych rozmiarów, ale dla dzieciątka spokojnie starczy. Brałam więcej rzeczy u tego gościa więc i przesyłkę miałam gratis :)

Ja wczoraj wieczorem miałam takie dziwne kłucia w pochwie, takie jakby skurcze i to dosyć długo...bałam się że może to coś przepowiedzieć a dopiero 30 tc, ale dzisiaj jest ok. Brzuch mi się też bardzo często stawia ale zaraz puszcza z tym że ja biorę leki na podtrzymanie i w sumie nie powinien bo po to są te leki. Staram się teraz jak najwięcej już jednak leżeć, bo panicznie boję się przedwczesnego porodu, oby wytrwać do 35-36 tc, później już obawa o zdrowie maleństwa będzie mniejsza. A i jutro biorę się za pakowanie torby do szpitala, bo w nocy już mi się to śni że mnie coś łapie, a ja nie spakowana i nie gotowa na poród...chcę jeszcze pospać trochę spokojnie więc się już spakuję :D

http://suwaczki.maluchy.pl/li-68052.png

Odnośnik do komentarza

ja też mam takie skurcze kilka razy dziennie, ale trudno mi powiedzieć ile, bo jakoś nie zwracam na nie uwagi. czasem jak leżę to jest jeden po drugim, ale mija jak tylko zmienię pozycję.

a przypomniał mi się dzisiejszy sen, że rodziłam na jakiejś olbrzymiej sali, gdzie były i łóżka dla ciężarnych i dla tych co urodziły, a fotele do porodu były ustawione przy jednej ścianie na widoku, więc kręciło się tak dużo i ciężarówek i świeżo upieczonych mam, a ja sobie rodziłam i co ciekawsze podchodziły komentować. chyba podświadomie zaczynam się tym przejmować ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/9f7jj44j8203qdaz.png

https://www.suwaczki.com/tickers/9f7jvcqg68yf2fpx.png

cd9b6vgcw57kg1sz.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...