Skocz do zawartości
Forum

Ile czasu dziennie poświęcasz na sprzątanie w domu?


Rekomendowane odpowiedzi

Tak zazwyczaj dwa dni w tygodniu na to poświęcam, jakieś szybkie porządki typu śmierci i kurze, nic więcej bo to nie ma sensu. Za odkurzacz mam [reklama usunięta] więc tutaj tez większość czasu jest dla mnie i nie muszę sama tego robić.

Edytowane przez Dziubala
Usunięcie reklamy
Odnośnik do komentarza

Codziennie odkurzam i wycieram kurze, 2x w tyg myje podłogi, raz w tyg mycie kabiny prysznicowej,wanny. Wc co drugi dzień, zlew czy umywalka co 2 dzień. Lustra na bieżąco. Okna raczej na bieżąco. Na pokładzie 2+2.

[reklama usunięta]

Edytowane przez Dziubala
Usunięcie reklamy
Odnośnik do komentarza
Gość Drzewo pomarańczy

Tak codziennie to po prostu w granicach higieny, czy też, jak to moja mama mawia, "sam cyferblat". Mamy kota i papugę, więc wiadomo, że trzeba odkurzyć (bardzo dobrze mi się tutaj sprawdza odkurzacz pionowy [reklama usunięta], poręczniejszy niż miotła), bo kot gubi sierść, a papuga rzuca w nas jedzeniem, ale jak bym to podsumowała, to tak od 20 do 30 minut? No i oczywiście raz na tydzień dokładniejsze porządki. Z myciem podłóg, ścieraniem kurzy itd. 🙂

Edytowane przez Dziubala
Usunięcie reklamy
Odnośnik do komentarza

1. wszystko odkładać na swoje miejsce. Dzieci postraszyć, że jak wieczorem nie będzie porządku z zabawkami, to sobie w nocy pójdą, (wystarczy raz, czy dwa schować wszystkie pozostawione na środku pokoju ) Wrócą jak będzie porządek.

2. naczynia każdy wkłada do zmywarki.

3. wieczorem ubrania do koszy, segregując białe i kolorowe, (z białym raczej mężczyźni nie mają problemu). Skarpetki sparowane i założony pierścień silikonowy (przestały się gubić)

4. dzieci lub mąż (jak się uda nauczyć) przelecą wszystko "psem na kurz".

5. Podłogi odkurzacz pionowy myjący (kto ma ochotę, zazwyczaj ja) i jest ok.

6. Zakupić takie pojemniki do kuchni [reklama usunięta] I jedzenie przechowywać zamknięte w pojemnikach. 

Cierpliwość i konsekwencja przez parę lat, później wszystko chodzi jak w zegarku

Edytowane przez Dziubala
Usunięcie reklamy
Odnośnik do komentarza

Kiedyś chciałam być perfekcyjną panią domu ale powiem szczerze po prostu chyba nie warto. Przy dwójce dzieci, byłam tak padnięta, że jak kładłam się spać to czułam się wykończona dosłownie. Teraz po prostu sprzątam ale bez spiny. teraz będe robić sprzątanie na święta. Tak samo jak będę oddawa pranie to oddam je do pralni wodno chemiczne [reklama usunięta].

Edytowane przez Dziubala
Usunięcie reklamy
Odnośnik do komentarza
Gość Malwina344

Wcale nie sprzątam. Dwa razy w tygodniu przyjeżdża firma sprzątająca i ogarnia cały dom [reklama usunięta]. To nie sa wysokie kwoty jakie płaci się za sprzątanie, a jak ktoś nie cierpi sprzątać i bardziej opłaca mu się ten czas poświęcić dla rodziny albo na zarabianie pieniędzy, to czemu nie?!

Edytowane przez Dziubala
Usunięcie reklamy
Odnośnik do komentarza

Ja też niedużo. Zgadzam się z Hannah, że zmywarka zmienia życie. Ja jestem sama z mężem i kotem i długo twierdziłam, że na co nam, ale kupiliśmy taką kompaktową z Boscha https://www.bosch-home.pl/lista-produktow/zmywanie/zmywarki-kompaktowe (bo mąż się uparł xD)  i ojeju, jaka to jednak radość jest. No i dodatkowo mam odkurzacz pionowy, też z Boscha - nie powiem, że samo się sprząta, ale zdecydowanie szybciej się sprząta.

Odnośnik do komentarza

Jeżeli mam być szczera, to nieszczególnie lubię sprzątać, wolę od czasu do czasu wynająć sobie profesjonalną firmę sprzątającą, która zrobi to za mnie. Kilka razy korzystałam z usług  [reklama usunięta] i muszę przyznać, że robią to naprawdę niesamowicie sprawnie i dokładnie.  Myślę że warto sobie przemyśleć kwestie takiej usługi

Edytowane przez Dziubala
Usunięcie reklamy
Odnośnik do komentarza

Codziennie to ścielę łóżko.

Dość często myjemy naczynia (wtedy od razu blaty i kuchenkę). Regularnie zalewamy domestosem toaletę.

Reszta w zależności od potrzeb, raczej rzadziej niż częściej. Takie sprzątanie z myciem podłogi, wycieraniem kurzu, zmianą pościeli itp to jakoś co tydzień-dwa.

Zwykle codziennie odkurza robot [reklama usunięta]. Podłogę myję raz na tydzień może dwa. Jest czysto. Mimo dziecka i kota . Kurze raz w tygodniu, czasami rzadziej. Łazienka raz w tygodniu. Reszta porzadkow na bieżąco, kiedy są brudne (blaty, zlew, stół, stolik, lustra). Raz na jakiś czas okna i drzwi. Mam mało bibelotów, sporo mebli pod zbudowę, generalnie urządzony dom tak żeby szybko się sprzątało. Dużo rzeczy robię na bieżąco np. myję zęby i 5 minutek na szyby w prysznicu . Raczej zawsze mam czysto i poświęcam na to umiarkowana ilość czasu.

Lubię też ogarnąć więcej sprzątania w wieczór przed dniem wolnym, wtedy ten wolny dzień tak miło się zaczyna w wysprzątanym domu  i tyle.

Edytowane przez Dziubala
Usunięcie reklamy
Odnośnik do komentarza

Zanim córka się urodziła to wymieniliśmy większość powierzchni do przechowywania, blatów, regałów itp i wyposażyliśmy cały pokój dla dziecka w powierzchnie wykonane z płyt MPB. Nawet nie wiecie ile czasu i energii oszczędzam dzięki temu. Płyta się nie obija, nie rysuje, a co najważniejsze jest pokrywa żywicą i brud w nią nie wchodzi. Wilgotna chusteczka usunie praktycznie wszystkie zabrudzenia. Wystarczy przetrzeć. Polecam jak szukacie sposobów na zaoszczędzenie nerwów i czasu!

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...