Skocz do zawartości
Forum

Bliźniaki 2014 i 2015 :)


Rekomendowane odpowiedzi

laura , jesli Cie to pocieszy ja nie moge zagonic mojego meza do odkurzania, codziennie mi mowi ze jutro.... wczoraj juz ledwo powstrzymalam lzy z nerwow.... no ale ten typ tak ma, wiec musimu sie uzbroic w ciepliwosc i puscic mimochodem co oni czasami do nas mowia, bo naprawde posluguja sie jezykiem z marsa :) ale czym bez nich bylby ten swiat :D
u mnie ma byc Maja i albo Marcelinka albo Amelka ( nie mozemy sie zdecydowac :) )

Odnośnik do komentarza

To prawda. Brać sprawy w swoje ręce i jeśli to tylko możliwe uważnie słuchać co do nas mówią lekarze i patrzeć im na ręce. Ja mam wrażenie, że dzisiejsi lekarze nie zdają sobie sprawy jaki dzisiaj jest dostęp do wiedzy.. czasem traktują pacjentów jakby nie mieli zielonego pojęcia o medycynie... a to błąd. W szczególności uważam właśnie ginekolodzy... przecież przyszłe matki są ciekawskie i same sie dokształcają bo je to po prostu interesuje!!! A lekarz czasem jak coś powie to... jakby na odczepnego. Także laura04 masz racje.. Wiele zależy też od nas samych.
A co do imion... co prawda jeszcze nie znamy z mężem płci, ale już np. dla parki to mamy zgodność... Sara i Filip. Mamy ciężko żeby zgodzić się co do imion.. no, ale mam nadzieję, że w końcu nam się uda.
Pozdrawiam Was dziewczyny ciepło w tę mroźną niedziele... Nie wiem jak u Was, ale u Nas w pobliżu Torunia jest baaaaardzo zimno i strasznie wieje...

Odnośnik do komentarza

My mielismy mega problem z imieniem dla dziewczynki. Zero porozumienia zadnych wspolnych opcji i zero kompromisu. Strasznie nie podobaly mi sie propozycje męża po prostu noe do przejscia. Ostatecznie imie wybrała starsza córka ;) i o dziwo obojgu nam podpasowało. A mam znajomych co się sprzeczali co do imienia jeszcze jak już mała była na świecie i przez tydz była bezimoenna. Ciężki temat te imiona.
A co do lekarzy. My tzn teraz Wy :P jesteście w ciąży podwyższonego ryzyka to samo z porodem więc trzeba walczyć ile sił o wszystko co wydaje nam się słuszne. Ja np od początku wiedziałam że muszę mieć cc i zrobiłabym wszysyko żeby nie musieć rodzić naturalnie. Może macie inne zdanie na ten tem wiadomo ile kobiet tyle opinii ale ja znam osobiscie dwa tragiczne przypadki i mi to w zupelnosci wystarczy

Odnośnik do komentarza

cześc dziewczyny ,
dzis moj ostatni dzien w domu , od jutra ide do szpitala i bede czekac na moje dwa aniołki :) prawdopodobnie ciecie ma byc 27 stycznia , ale to wszystko sie okaze w trakcie :) mam mase rzeczy do zrobienia, musze przygotowac lózeczko maluchow , sprawdzic po raz dziesiaty czy wszystko mam zapakowane w torbie :P i napisac meżowi "instrukcje ' co gdzie jest jakbym potrzebowala , co ma wziac do szpitala na wyjscie, ze ma posprzatac przed naszym powrotem :P
macie racje kobitki , zyjemy w tych czasach ze mozemy domagac sie wszystkiego a zwlaszcza w szpitalu i nie mozemy byc zdane tylko na personel oddzialu , bo kazda ma jakas wiedza i co najwazniejsze przeczucie , wkoncu to my nosimy dzieciatka przez 9 miesiecy i mozemy sie domyslec jak jest cos nie tak :) wiec trzeba i musimy walczyc o swoje :) ale mam nadzieje ze zadnej z nas nie spotka to co teraz przezywa ta biedna kobieta z Wroclawka , bo nawet nie umiem sobie tego wyobrazic ;(
a co do imion , wczoraj postanowilismy juz na bank ustalic jak damy dziecia na imie i klapa , masakra...... nie umiemy sie zdecydowac :)

Odnośnik do komentarza

Paula Ty do szpitala a my ze szpitala:-) trzymam kciuki żeby wszystko poszlo po dobrej myśli i z Tobą i z dzieciaczkami :-)
My dzisiaj do domku w końcu:-) tak się cieszę:-) jakieś nieopisane siły wstapily we mnie i latam jak szalona po oddziale. Czekamy tylko jeszcze na ostatnie karmienie na lunch i sru w samochód:-)
Laura co ile karmisz dzieci? Czy może na żądanie? W szpitalu co 3 godz trzeba budzić i karmić ale jak zaczęło się karmienie piersią to sie trochę rozjechalo i teraz widzę, że mogly by pospać dłużej i w sumie już sama nie wiem. Nie chciałabym żeby przez przedłużony sen straciły posiłek z doby bo moze słabiej będą przybierać na wadze. Jak myślicie?

Odnośnik do komentarza

Ewamala tak czułam się ciężko w tym okresie, z czasem po prostu się przyzwyczaisz do tego stanu :P Nie wiem czy tak macie, ale mi dzieci nie pozwalają spać ani na lewym boku ani na prawym, od razu boksują, zostają mi tylko plecy. Dodatkowo wszystko strącam, bo w moim przekonaniu jestem mniejsza niż w rzeczywistości, niby chcę zręcznie lawirować, a ciągle sobą zahaczam o wszystko. Normalnie jak sło w składzie porcelany :) Jak się kąpię to też wylewam wodę, bo zapominam, że zwiększyłam objętość, a jak ciężko z niej wyjść :P Poza tym też mi się nic nie chce, ciężko mi się zmobilizować do podstawowych prac. Dziś skręciłam łóżeczko i tak już nie mogę się doczekać :)

Odnośnik do komentarza

Witaj OllaLa! Na jakim jestes etapie ciąży?napisz cos o sobie o reakcj na wiadomość o bliźniakach ;)

Mamamia łóżeczko śliczne a i mama jaka dzielna że sama złożyła ;) Czyli planujesz na początku mieć oba bąble razem w łóżeczku? Moim zdaniem to b dobre rozwiązanie chociaż moja mama nie moze tego przezyć :o nawet jej podsunęłam książkę ze pisza że bliźnięta stymulują się nawzajem-nie podziałało...

A.raz moja cora spiewala babci kolende a babcia zajrzala do lozeczka i mówi:to tak jak wy moje biedactwa nie macie swoich oolebeczek ani poduszeczki i sukienki malenka tez nie ma.
Buhehehheha
Prawda jest taka ze poduszki tez nie mają śpią na flanelce bo poduszka jeszcze w szafie czeka aż podrosną a sukienki mala nie ma bo chyba dla 2kilogramowych dziewczynek nie ma :(

Odnośnik do komentarza

witaj OllaLa:) Oczywiście czekamy na każdą nową dubeltową mamusie:) Napisz w którym jesteś tygodniu i jak znosisz ciążę:) Pozdrawiam.
MamaMia łóżeczko jest piękne:) maluszki będą spać razem?

Dziewczyny. Ja jestem już po usg genetycznym. Wszystko w porządku :):):) Uff... bałam się, ale wierzyłam, że będzie dobrze. Wchodzimy w 14 tydzień :)
I mam do Was pytanie... od ponad miesiąca mam uciążliwy katar... pasuje do tego o którym piszą we wszystkich książkach i internecie- mianowicie o tym , który jest spowodowany większym przepływem krwi i podwyższonym poziomem progesteronu co powoduje rozpulchnioną śluzówkę... RATUNKU!!! Mam cały czas zapchany nos... oddycham przez usta, ale w nocy oczywiście budzę się na wydmuchiwanie nosa i na łyka wody bo buzie mam tak suchą, że nie idzie wytrzymać... czy któraś z Was miała coś takiego? i jeśli tak to jak sobie radziłyście??? Pozdrawiam Was dziewczyny.

Ps. Ciekawe co u Paulaam:)

Odnośnik do komentarza

Dziś zaczęliśmy 17 tydzień. Będę miała dwóch synów. Bliźnięta jednojajowe, jednokosmówkowe, dwuowodniowe. Ciąże znoszę całkiem dobrze, brzuszek robi się coraz fajniejszy, dokuczają czasem plecy, ale ogólnie nie mogę jak na razie narzekać. Przytyłam 1,5kg .Pewnie później nie będzie tak słodko ;-)
Dziękuję za miłe przyjęcie :-)

Odnośnik do komentarza

Ola .a masz juz jakies dzieci? 1,5 kg to super :) ja w calej ciazy przytylam 20i jestem troche podlamana teraz 6na plusie a dzis mija miesiac od porodu. Niby nie jest zle ale po pierwszej ciazy miesiac po mialam juz swoja wage :(
Agatama ja mialam straszny katar latem taki ze po nocy gardlo mnie az bolalo od wysuszenia i jak Ty pilam cala noc wode i latalam do wc. Pozniej uzywakam zwykla sol morska w areozolu do nosa i ssalam prenalen gardli super nawilzalo co prawda nie nos ale mi pozwalalo przysypiac i oddychac ustami

Odnośnik do komentarza

OllaLa ja słyszałam tak:
ciąża z bliźniętami przy niedowadze od 18-22.5 kg,
ciąża z bliźniętami przy prawidłowej masie ciała oraz przy nadwadze od 16-20.5 kg
Ja jestem w 14 tygodniu i przytyłam 2 kg. Najprawdopodobniej też będę mamą dwóch chłopców, ale dwujajowych ,dwukosmówkowych, dwuowodniowych.
To moja pierwsza ciąża, w marcu kończę 28 lat.
Udało się nam za pierwszym razem:) i jak widać podwójnie:)

Laura04 ten katar to jest jakaś katastrofa...Od wczoraj używam maści majerankowej i na noc robiłam napar z majeranku. Dzisiaj jest trochę lepiej... fajnie by było jakby mi minął, bo to naprawdę dużo nerwów mnie kosztuje :(:(:(

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...