Skocz do zawartości
Forum

Marcowe cudeńka 2014


Rekomendowane odpowiedzi

Z wagi zeszlo pd 1 maja 7 kg a w pasie po 5 zabiegach na rozstepy ( bo tluszczyk tez sie wytapia ;) przy okazjii) dokladnie 14,5 cm ale ja to duza jestem wiec jeszcze troche by sie przydalo ;)

No i jeszcze, moj maly smyk robi se kolyske od wczoraj z cialka swojego. Przewaznie jedna reka lapie palce kolo nozek a wczoraj udalo mu sie dwoma i jaka radosc na jego twarzy ;) jakby chcial powiedziec mama zobacz ja umiem.
Rozpisalam sie a tam pranie do rozwieszenia czeka ok spadam

Odnośnik do komentarza

Leosiowa ja tez tak miałam :/ kilka dni przed długim weekendem (majówka) zaczęła mnie bolec jedna piers :/ Właśnie chyba ja przygniotłam w nocy :/ Najpierw tak jakby to był siniak później coraz mocniej...bolało tak przez dwa dni, aż wkońcu w piątek wieczorem bolało tak że płakałam jak karmiłam małego :/ najpierw dostałam gorączki 38stopni wiec wzielam apap, robiłam okłady z kapusty, przystawiałam małego jak najczesciej, piłam melise ale to nic nie dawało bo 5 godzin później temperatura podniosła sie do 40 stopni i ból piersi nie do opisania. Dotrwałąm jakoś do rana na apapach ale gorączka spadała tylko do 39 stopni i dalej szło do góry ;/ Cały dzien dalej robiłam okłady, maly jadł tylko z chorej piersi a z drugiej pokarm odciągałam i niby było lepiej od południa bo gorączka spadła do 37-37,5 ale piers była dalej twarda,gorąca i boląca...Od 18 wieczorem temperatura dalej zaczęłac i następna nocka przy temp.40 stpni i do tego doszły jeszcze drgawki:/ Mąż chcial mnie zawieźc na pogotowie ale jakos dotrwałam do rana.Byłam wykończona przez tą gorączke i odrazu pojechalismy na pogotowie.Niestety w niedziele był tam jakis stary lekarz który nie miał pojecia co mówił :/ Kazał mi robic okłady (nie wiedział nawet czy zimne czy ciepłe ) i odstawic dziecko od piersi (a wszedzie jest napisane ze trzeba przystawiac jak najwiecej).przepisał mi antybiotyk,którego itak nie kupiłąm bo sam nie wiedział czy przy nim moge karmic małego ;/ Wiec bylam załamana :( Na internecie znalazłam numer do poradni laktacyjnej.Pani mi wszystko wytłumaczyła i naprawde pomogło :) Wiec tak: Brałam ibuprom co 6 godzin (niby nie powinno sie brac ale jak jest stan zapalny to trzeba,a lepsze to niz antybiotyk. Ale to jak bedziesz miała goraczke wysoką dopiero ), do tego przed kazdym karmieniem (min.co 2 godziny) rozgrzej piers ciepłym kładem, przystaw maluszka na min 10-15 minut tak zeby opróżnił całą piers do konca i narazie zaczynaj karmienie z chorej piersi i później niech sobie dojje z drugiej jak bedzie mało a jak nie to sciagnij :) i później zimny okład z zamrazarki na piers zeby zamknąc kanaliki :) Ja w miedzy czasie jak mały spał to ściągałam jeszcze laktatorem mleko tez z chorej piersi bo ma byc cały czas pusta. I najlepiej jak bedziesz karmic w pozycji z pod pachy :) No i oczywiscie okłady z kapusty :) Mi te rady pomogły :) Jezeli masz tylko zatkany kanalik to bez ibupromu sie obejdzie:) Ja nie wiedziałam jak sobie z tym poradzic i zrobiło sie zapalenie piersi dlatego. Po 3 dniach pojechałam do poradni na kontrole i było juz ok, tzn jeszcze 2 dni robiłam okłady ale przeszło :) Powiedzieli mi ze to moze sie zatkac nawet od pasów w samochodzie, torebki, stresu i jest bardzo wiele przyczyn. Mam nadzieje ze pomogłam :)
Nie dopusc do gorączki bo później jest naprawde ciezko :)

A sie rozpisałam ale moze sie przydadza rady :)

http://www.suwaczki.com/tickers/syy2i09kczkni8xy.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Xewcia dziękuję bardzo!!! Opisałaś się, że hoho :)
Mnie popuściło w nocy, teraz już nie boli. Jednak wczoraj co chwilę masowałam ten zastój, nawet jak karmiłam. Pod prysznicem pół godziny (mocno ciepły prysznic) i lałam po piersi, aż zaczęło się z niej lać. A w nocy spałam z liściem kapusty na cycku. Wyglądałam bardzo ponętnie ;) Nawet pytałam męża, czy nie ma takiego fetyszu, bo mogę okładać się kapustą dla niego ;)
Xewcia jeszcze raz dziękuję, każda rada się przydaje, nawet na przyszłość.
A Leoś spał dzisiaj w nocy 6h - hura i już tak gada fajnie, śmieje się pełną paszczą i cieszy na mój widok (pewnie myśli "o jest ta z cycem, sterroryzuję ją to mi od razu da" ;)

Odnośnik do komentarza

Mam pytanie do "butelkowych"mamusiek.Czy dajecie zagęszczacz do mleka? Od kilku dni w porze dziennej po każdym karmieniu mojemu Filipowi najpierw się odbije raz,a za drugim razem po odbiciu trochę mleka uleje.Czy Np.taki zageszczacz może powodować kolki?
Ze spaniem u Nas odpukać super:-)Miniona nocka od 21 do 6,bez żadnej przerwy.

http://www.suwaczki.com/tickers/atdctv73ju3a1kbs.png

Odnośnik do komentarza

Julaa ja dawałam zagęszczacz dla małego to kolek nie miał ale kupy były strasznie lejkie i czeste. Wiec teraz dodaje mu troche kleiku ryzowego i jest okej :) Wczoraj dałam mu nową herbatke chyba cos w niej mu nie pasuje bo dzisiaj od 3 nie spał płakał wiszczał. Przeszło dopiero koło 11 jak zrobił kupe. Wykończona jestem, on tez biedny maluszek... nie dam jej wiecej.

Odnośnik do komentarza
Gość Krejzolka

Juula ja karmie butelka ale nie dodaje zageszczacza. Moj maluch ma tak ze sa dni kiedy ulewa po kazdym jedzonku a sa dni kiedy nie uleje ani razu. Nawet tak jak piszesz po odbiciu tez sie zdarza wiec nie mam pojecia od czego to zalezy. Zauwazylam tylko ze jesli go poloze i zaczyna wierzgac i sie wygimac we wszystkoe strony to wtedy z niego idzie jak z kranu czasami i nie duzo mu chyba zostaje bo nie wytrzymuje wtedy 3 godz bez jedzenia ;(

Jamelka ja jakis czas temu kupilam ta herbatke z hippa na lepsze trawienie i nawet dziewczyn pytalam czy podaja i duzo chwalilo ale zauwazylam ze moj maluszek ma po niej wzdecia. I to nie takie lekkie wiec tez ja odstawilam i daje dalej rumianek i zwykla na zmiane ;)

Odnośnik do komentarza

A my już po szczepieniu, płacz był wielki ale krótkotrwały, teraz siedzimy w domku i się obserwujemy :) na całe szczęście upały trochę dzisiaj odpuściły.
Dziewczyny ale mnie nastraszyłyście z tymi bolącymi cyckami...... mnie też z lewej strony pobolewa pierś, ale zastoju chyba nie ma bo według mnie to ta "bardziej mleczna" .... trochę żałuję że nie wspomniałam o tym lekarce dziś na wizycie :(
W razie W wiem co robić :)

http://www.suwaczki.com/tickers/zem3wn15nzwe9672.png

Odnośnik do komentarza

Zapomniałam się pochwalić Mati waży 6100 i długi 63 cm :) rekordu nie ma ale facecik rośnie książkowo.
Czy wasze dzieci też tak mają że w każdym wnętrzu jeden przedmiot przyciąga szczególnie ich uwagę ??? Mateuszek bardzo lubi oglądać żyrandole ale absolutnym uczuciem darzy wszelkiego rodzaju obrazy, ogląda je i uśmiecha się, czasami do nich gada i prawie głowę wykręca żeby mieć je w zasięgu wzroku :)

http://www.suwaczki.com/tickers/zem3wn15nzwe9672.png

Odnośnik do komentarza

Niedługo dzien ojca :) Macie pomysł na prezent dla tatusiów waszych bobasków :) Ja chyba zrobie taki obrazek z masy solnej i odcisne na nim piętki piotrusia :) jak sie uda to moze raczki tez :) Jak myślicie moze byc taki prezent?:)
Niech sie tato cieszy :P Fajna pamiątka bedzie :) Tylko nei wiem czy wyjdzie to tak jak bym chciała :P

http://www.suwaczki.com/tickers/syy2i09kczkni8xy.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

No ja śpie na brzuchu z przygnieconymi cycuchami i odpukać nic się nie dzieje;p
Ewcia świetny pomysł ,super są takie pamiątki,ja myśle ze na roczek warto też coś takiego sprawić.
Ja chyba kupie jakieś piwo nietypowe dla tatusia jako od córki,niech się uczy od małego co tatusiowi w przyszłości oprócz laurek dawać:)
Elka moja też tak ma,u moich rodziców uwielbia wiatrak żyrandolowy który dziadek co jakiś czas jej ręcznie zakręci i czerwone przedmioty,ale największą interesowność przykuwa jej niestety tv ,i musze ją odwracać lub wył by go nie widziała bo zapatrzona jak w obrazek;p
Którymi szczepiłaś?ja ost zdecydowałam się nie kupować 5w1 i szczepiłam na NFZ i byłam bardzo zadowolona.

http://www.suwaczki.com/tickers/relgh371ulw29j0p.png

Odnośnik do komentarza

Krugerka ja początkowo myślałam o 6w1 ale to tylko 2 kłucia mniej niż 5w1 a cenowo masakra. kupiłam 5w1 i nie było tak strasznie. Natomiast pytałam lekarki o pneumo i rota i powiedziała że ona osobiście by nie podawała jeśli dziecko nie przebywa zbyt dużo wśród ludzi lub np w żłobku. Ja zostaję w domu z małym do końca roku a potem pod opiekę babci więc wydaje mi się że nie będzie zbytnio narażony :)

http://www.suwaczki.com/tickers/zem3wn15nzwe9672.png

Odnośnik do komentarza

Witam. Julaa ja daje zageszczacz bo ulewa po kazym jedzeniu i nie chce meczyc malucha. Kupki sa na razie ok.
Dzis mialam straszne sny...
A o 7 budzi mnie moj M i pyta gdzie kluczki od jego auta a ja szok... wczoraj bylam na zakupach i po powrocie gdzies rzucilam... musial isc pieszo wiec byl zly a ja usiadlam i plakalam bo przeszukqlam wszedzie i nigdzie nie bylo. Maluch zjadl i chcialam z nim pojsc na spacer patrze a w foteliku malego sa kluczyki ;P az sie z siebie smialam bo wszedzie szuakalm a tam nie a zawsze jak jestem z malym sama na zakupach czy gdzies to jak wychodze z auta to pyk kluczyki do fotelika... oj nie myslr dzis. Dovrego dnia !

Odnośnik do komentarza
Gość Krejzolka

Czesc dziewczyny ;) u ns kolejny upalny dzien ;) narazie prnie i sprzatanie pozniej kocykowanie w cieniu z malym i po 5-6 spacer dopiero bo jak narazie za bardzo piecze ;)

Malinoowaa nie przejmuj sie ja tez tk mam a maz juz sie z tego smieje...dostalam ostatnio cle opakowanie 7 szt bodiw z krotkim rekawkiem, nowych wrocilismy od niej gdzies je wcisnelam przeszukalam juz wszystko i nie wiem z cholere gdzie sa ;)

Odnośnik do komentarza

A propos rzeczy zaginionych dzisiaj św. Antoniego i imieniny mojej ukochanej babci :) , która twierdzi że patroni nie są od parady :) szkoda tylko że ja najpierw szukam w szale siarczyście przy tym rzucając mięsem :( a dopiero na końcu przypominam sobie o babcinej mądrości :)
Polecam .... Antoś wysłuchuje próśb :)

http://www.suwaczki.com/tickers/zem3wn15nzwe9672.png

Odnośnik do komentarza

A ja wlasnie trenuje sw9j tylek na silowni. 40min steperka za mna teraz 40m8n rowerek i na silowe. Od pn bede trenowala juz wg potrzeb te 3 dni mialam na taka roxgrzewke. Mam nadzieje ze to wszystko nie pojdzie na marne... i tqk jezdze zamiast die motywowac to ja mysle ze jak bym zjadla czekoladke....bo juz dawno nic dlodkiego w ustach nie mialam... no ale nic.. kupie sobie jakies owpce na oslode :P

Odnośnik do komentarza

Malinowa zazdroszczę, bo ja jeszcze nie mogę tak intensywnie ćwiczyć. Po pierwsze jestem po cc, a po drugie karmię piersią i mógłby się pokarm skwasić ;) Naprawdę zazdroszczę. Jak już będę mogła, też mam zamiar zarzynać się ćwiczeniami i dietką (a już raz dałam radę schudłam 40 kg i tak wyglądałam, że z żalem patrzę na zdjęcia z tego okresu). Wszystkim babkom na diecie i ćwiczącym wytrwałości życzę!!!
Elka - co do patronów, ja też nieraz mówię "Antoni pomóż mi to qu...rcze znaleźć, bo mi diabeł ogonem przywalił" O dziwo wysłuchuje, pomimo moich przekleństw pod nosem.

Odnośnik do komentarza

hej dziewczyny! Mam pytanie do mam karmiacych mm: czy próbowałyście już podawać waszym maluchom jakiś stały posilek (jablko/marchewka)? Radzio wczoraj skonczyl 3 miesiace i byla u mnie kuzynka ktora mowila zebym juz zaczela probowac. Ona swoim tak dawala i szybko wszystko jedli. Mi sie wydaje, że to jeszcze troche za szybko. Co Wy o tym myslicie?

http://www.suwaczki.com/tickers/211xe6ydgbjiep0h.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...