Skocz do zawartości
Forum

Marcowe cudeńka 2014


Rekomendowane odpowiedzi

hej dziewczyny
Jestem mamą dwójki dzieci, a na tym forum jestem od 2008 r. szmat czasu :D rozkręcam swój mały domowy biznesik ;) i chciałabym Was zaprosic :)
szyję na każdą główkę i szyjkę czapeczki, kominy, chusty, opaski z bawełnianej dzianinki (92 % bawełny i 8 % elastanu), przyjemnej dla dziecka.
Podaję Wam link do mojej strony na FB i serdecznie Was zapraszam :) polubcie, udostępnijcie, zamawiajcie ;)
https://www.facebook.com/pages/Niepowtarzalne-komplety-dla-dzieci/736617679695095?ref=hl
Pozdrawiam serdecznie i życzę zdrówka dla mam i maluszków :)

http://s6.suwaczek.com/20070811310120.png
http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6pss6x5u0emvf.png

http://www.suwaczki.com/tickers/wnidp07wmom6gh5c.png

Odnośnik do komentarza

Ojoj,ale cisza na forum dzisiaj:-)Pewnie wszystkie mamuśki z wózkami śmigają po parkach.Ja z rana,trochę ogarnęłam mieszkanie,pranie i Male prasowanie,gdy Feelek spał.Teraz mleczko i idziemy na spacerek,bo sloneczko i ciepełko jest,chociaż bardzo wietrznie.Ogólnie ten tydzień zapowiada się baaardzo cieply,wręcz upalny na Dolnym Śląsku.Ciekawa jestem,czy rzeczywiście tak będzie.W środę idę do lekarza,pierwszy raz po porodzie.Mam nadzieję,że wszystko jest"tam"ok:-)Udanego dnia dziewczyny.

http://www.suwaczki.com/tickers/atdctv73ju3a1kbs.png

Odnośnik do komentarza

Feliza a teraz to jak dziekuje Tobie ,bo az sie usmiechnelam co przez ostatnie dni rzadko mi soe zdarza.

Wczesniej pisalyscie o relacjach z partnerami... u mnie od kilku dni jakos tak inaczej, chyba z przemeczenia nie mamy ochoty na nic, na glupie przytulenie do snu, nawet dzis zdarzylo nam sie krzyczec na siebie... chyba taki przejsciowy kryzys

Odnośnik do komentarza

U Nas kłótnie są dość często.Dot.głównie wychowania małego.Czasami zdarzają się o byle pierdoly,a że mamy ten sam znak zodiaku,to żadne z Nas nie odpuści i uparcie dąży do swoich racji.Dzisiaj zapowiada się piękny dzień.Już teraz jest ciepło,ale jednak za wcześnie,aby z wózkiem biegać.Najpierw mleczko,spanie i tak ok.11 hopu hopu na spacerek.

http://www.suwaczki.com/tickers/atdctv73ju3a1kbs.png

Odnośnik do komentarza

Malinowaaa słodki ten Twój synek i jaki radosny :)
Julaa mój Mateuszek uwielbia leżenie na brzuszku a jeszcze jak mu delikatnie poklepię plecki i pupkę tak żeby się lekko kołysał to już zupełna euforia :)
U nas teraz mała drzemka, ja śniadanko i sprzątanie a później USG bioderek i obowiązkowo spacerek. Pozdrawiam :)

http://www.suwaczki.com/tickers/zem3wn15nzwe9672.png

Odnośnik do komentarza

My też dziś bioderka. Na brzuchu lubi Michaś, jak ma dobry humor. Mąż mój całkiem dobrym człowiekiem jest, więc wstaje w nocy raz do przewinięcia pupki, chociaż teraz już coraz rzadziej, bo moje dzieci w nocy potrzeb nie załatwiają:) My mamy problem z czasem. Dwójka dzieci, mąż pracuje gdzieś do 16, a potem musi się uczyć, bo mu się studiów zachciało i to na polibudzie.

http://www.suwaczki.com/tickers/relgh371poat0lww.png

http://www.suwaczki.com/tickers/relgh371k1v0tv2u.png

Odnośnik do komentarza

Malinowaa Natanek super chłopak. Od razu widać, że to facet :)

U nas w domu niestety wirusy dalej szaleją. Wczoraj Hania miała 39 stopni gorączki, dziś z rana 38 :( Jak do jutra jej nie przejdzie to pojedziemy do lekarza. Mam nadzieję, że to jakaś trzydniówka i jutro będzie dobrze.
Ja niestety na antybiotyku, wczoraj minęło 6 tygodni od porodu, a w mojej macicy jeszcze nie wszystko się wygoiło i dostałam antybiotyk... Ale przynajmniej gardło mnie przestało boleć po tym antybiotyku, więc wyleczy mi wszystko :)
Diem - znam Twój ból. U mnie mąż też pracuje, a po pracy buduje wiatę na samochody u nas w ogrodzie, więc nie ma go od rana do wieczora. A ja z tą dwójką staram się jakoś ogarnąć, ale nie jest łatwo. Dziś jak karmiłam Stasia to Hania z mojego prześcieradła zrobiła sobie kolorowankę i pomazała je długopisem :P Nie nadążam za nią.

Odnośnik do komentarza

czesc dziewczyny[\b] ja tez podobnie jak feliza chcialam tylko zajrzec ale musze przyznac ze cudne te wasze dzieciaczki
Malinowaa ja tez mam pelno zdjec min swojego Ksawcia ;) i jak mi smutno albo maly daje mi w kosc to je sobie ogladam na poprawe humoru ;)
Magda z lasu twoje dzieciaczki to juz w ogole super, tylko pozazdroscic takiej rodzinki. A Hanka jaka pannica ;)

Jezeli chodzi o spanie na brzuszku to nasz maluch uwielbia ;) tak wysoko zadziera glowe ze az raczki prostuje ;) w sumie jak zaczyna sie marudzenie to to jedna z dwoch pozycji w ktorej sie uspokaja ;) a jak go pomasuje po pleckach to prezy sie i przeciaga w kazda strone ;)

U nas dzisiaj tez piekna pogoda, to juz prawie tydzien takiego grzania ;) maly troche kolorkow dostal ;) o 10 mleczko potem poranna toaleta bo troche spoznieni dzis jestesmy a potem spacerek ;)

Odnośnik do komentarza

Julaa u nas takze ten sam znak zodiaku... wczesniej b. Rzadko zdarzaly nam sie klotnie a teraz cpraz to czesciej i wlasciwie to wszystko o synka... wiele rzeczy mnie denerwuje np maly placze przy przebieraniu a ob zamiast go zagadac to przewija tak bez uczuc.. nie wiem moze to ja sie czepiam,ale fakt faktem jak ja sie obraze to on tez i jest cisza w domu czeh9 najbardziej nie lubie. ;(

Odnośnik do komentarza
Gość Krejzolka

Malinowaa i Julaa ja tez ze swoim sie spinam i tez glownie o malego ale to normalne jest i minie predzej czy pozniej, badz co badz dla kazdej z nas to nowe wyzwania i nowe doswiadczenia i podejrzewam ze facetom tez jest czasami ciezko odnalezc sie w sytuacjii ;) dobrze bedzie, glowa do gory ;)
Twoj przewija bez iczuc a moj sie wyglupia z nim jak ja przewijam a ten wywija tymi nogami i nie mozna mu pampersa zapiac ;)

Odnośnik do komentarza

Magda,dzieciaczki super:-)

My się najczęściej kłócimy po kąpieli,bo wtedy maluch ma największego nerwa...Ja zawsze go wycieram i ubieram,bo Mój to ma takie tempo,że dziecko aż purpurowe od płaczu jest...
Z wywijaniem nóżkami to u Nas standard,ja mu chce zapiąć pampersiaka,a on na zmianę prostuje girki i na płasko leży,albo prawą nogą tak wywija,jakby gazu w aucie dodawał :-)
A pozy przy robieniu kupy,to już inna bajka.Usmiech z Batmana,nogi wyprostowane jak u Małysza,gdy skacze,purpura na twarzy i tak ze 3 podejścia,aż w końcu armata wystrzeli i caly siusiak i dupsko uwalone:-)

Teraz grzeje ryjka w parku,a kawaler śpi.Ehh,uwielbiam taką pogodę,ale dopadł mnie jak co roku katar sienny,w nosie kręci,oczy załzawione i trochę się męczę.

http://www.suwaczki.com/tickers/atdctv73ju3a1kbs.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...