Skocz do zawartości
Forum

Dzieciątka Styczeń 2014


Rekomendowane odpowiedzi

Sarah19 to Twoja Anastazja naprawdę szybko się rozwija, tylko pozazdrościć :)

niqa ja swojej córci daję na śniadanko mleczko, na drugie śniadanko 20ml kaszki z glutenem, mleczko i pół słoiczka owoców, na obiadek pół słoiczka zupki albo obiadku i czasem dopija mleczkiem, na podwieczorek jakaś kaszka i na kolację po kąpaniu mleczko. A przed obiadkiem na spacerku 100ml soczku owocowo-warzywnego. Mleko odciągam jej laktatorem (bo nie chce ssać piersi) i tak naprawdę to w ciągu dnia parę łyczków wypija a tak więcej to tylko rano i wieczorem. Zastanawiam się czy wypija go tyle ile powinna.

http://www.suwaczki.com/tickers/km5skrhm42xg6qv1.png

http://s5.suwaczek.com/20120901310123.png

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny :)
w porównaniu z Waszymi pociechami mój Piotruś jest w tyle :P
Nie siedzi jeszcze sam ani nie raczkuje ( mały legacik z niego :P ) 14 sierpnia skończy 7 miesięcy. Ma już 2 ząbki a i z góry pomału cos się zaczyna dziać. Co do rozszerzania diety wprowadziłam juz pół żółtka i jest ok. Próbowałam podać pół łyżeczki glutenu do posiłku ale jest problem z kupkami więc się wstrzymam jeszcze. Piotruś to mały śpioch nocki również przespane tylko teraz sąsiedzi mówią ze jak był młodszy to nie było go słychać a teraz jak sobie gaworzy to pół klatki go słyszy hehe (mieszkamy w bloku) Mierzy 76 cm i waży 11 kg ( jest co dźwigać :) )
Pozdrawiam cieplutko i zyczę dużo zdrówka Wam i Waszym Skarbom :)

monthly_2014_08/dzieciatka-styczen-2014_14422.jpg

monthly_2014_08/dzieciatka-styczen-2014_14423.jpg

http://www.suwaczek.pl/cache/a4f8c45232.pnghttp://www.suwaczki.com/tickers/9ltfxzdv5l3o2tv5.png]Tekst linka[/url][url=

Odnośnik do komentarza

Hej :)

Nanette, co do spania mojego Synka, to nie zrobiłam kompletnie, nic ;) Taki z Niego śpioch, to po tacie, bo w ogóle to jest istny klon mojego męża, co do joty! Miałam jednego Mareczka,a teraz mam dwóch :)))

Olaf ładnie sam siedzi, obraca się na brzuchu w okół własnej osi i przemieszcza się do tyłu całkiem żwawo, teraz potrafi unieśc się na czworaka i kiwac się w przód i tył :) Z leżącej pozycji sam podnosi się do siedzącej i to bez łapania się za cokolwiek, jakoś tak to sprytnie robi, że fik i już siedzi i radocha po pachy! Mamy dwa zęby na dole, już całkiem fajnie się przebiły :) Mój tato, czasem łamie zakaz i pod pachy i heja z Młodym po domu, to tak drepcze, że wydaje się jakby zarz sam miał pójśc.

Dziewczyny, czy Wy tak sztywno sie trzymacie tych internetowych zasad żywienia?

Ja nie... i czasem jak czytam, jakie niektóre jesteście skrupulatne, to mam wyrzuty sumienia. Jednak z drugiej strony nie robie swojemu dziecku krzywdy i nie daje mu golonki przecież, tylko wszystkiego, co deliktane daje mu popróbowac :) Ja mojemu maluchowi robie zupkę z kluskami lanymi i wcina, a i niedzielny rosół wcina z makaronikiem i to tak, że nie nadążam z łyżkami, a makaron daje mu taki w całości, nie rozdrabniam, to wsysa, jak spagetti :D

Chodzicie na basen? My od 4 misiąca Olafa, staramy się bywac w miarę możliwości często i są efekty, bo maluch już odruchowo zamyka oczy i buźkę, jak się go unosi i obniża (bez zamaczania głowy, a jednak odruch jest). Ostatnio odważylismy się go RAZ puścic i O MATKO KOCHANA!! ON PŁYWA!!!! :D

Pozdrawiamy

Odnośnik do komentarza

Hej :)
My też się w końcu możemy pochwalić dwoma ząbkami :))) wyszły całkowicie bezobjawowo z czego jestem jeszcze bardziej zadowolona :) zastanawiam się nad tym basenem dosyć intensywnie od jakiegoś czasu i się do końca zastanowić nie mogę :D

Mamy też smutną nowinę.. jakiś tydzień temu nasza Zuzka spadła nam z łóżka :((( byłam wtedy na spacerze z psem, a zajmował się nią mój mąż. Jak wróciłam to oboje płakali. Wzięłam ją na ręce i raptownie przestała płakać i powiedziała MA-MA :) nieświadomie ale powiedziała :) pojechaliśmy do szpitala, zrobili jej rentgen i na szczęście było wszystko w porządku. Od tamtej pory nie zostawiamy jej samej ani na krok. Tego dnia nauczyła się przekręcać z brzuszka na plecki i się przeturlała.. Całe szczęście, że nic jej się nie stało.

http://www.suwaczki.com/tickers/km5skrhm42xg6qv1.png

http://s5.suwaczek.com/20120901310123.png

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny mój mały też spadł z łóżka jak miał 4,5 miesiąca turlał się i się sturlał :( w naszym "cudownym" szpitalu popatrzyli jak na wariatkę - co pani chce dziecko jest przytomne nie wymiotuje, nie płacze. Zadzwoniłam do naszej pediatry i kazała obserwować malucha, na szczęście nic się nie stało, ale 2 noce nieprzespane sprawdzałam czy oddycha.
Mój synuś do śpiochów nie należy codziennie pobudka po 6 no i w nocy minimum raz się budzi, a ja jak ćma jakaś chodzę ciągle mi się spać chce. Co do rozszerzania diety to ubogo, oprócz alergii na mleko to wiele innych rzeczy go uczula. Zupek z mięskiem ani bez nie chce, ani gotowanych ani słoiczków :( no i przyplatała się anemia. Za to jest bardzo ciekawy świata, przemierza podwórko i dom na czworakach w bardzo szybkim tempie i wszędzie wspina się na kolankach. Ząbki też mamy 2 u dołu. Wasze maluchy bardzo marudziły? Bo u nas i gorączka, i wymioty, i biegunka były no i marudki najgorsze te nocne

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wl20mme3uu5ydd.png

Odnośnik do komentarza

U nas ciemiączko też jeszcze jest, ale już nie takie duże i nie takie miękkie.
Olafek ząbkowanie przeszedł praktycznie bezobjawow - tzn. miał lekką biegunkę, ale uznałam, że to po nowo wprowadzonym jedzonku, a tu na następny dzień kaszke jadł i o łyżeczkę cos mi zatsukało, sprawdziłam a tu ząbek i następnego dznia kolejny i tak obserwujemy wzrost dwóch dolnych jedynek :D

Pozdrawiamy :)

Odnośnik do komentarza

ania_m na nas też patrzyli jak na wariatów w szpitalu. Wędrowaliśmy z jednego do drugiego i dopiero w trzecim nas przyjęli :/ polska służba zdrowia :/ zrobiliśmy w sumie jakieś 80km..
a u nas ciemiączko prawie prawie się już zrosło, już jest coraz twardsza główka :) a ząbki rosną w zastraszającym tempie. Wczoraj jadłam sobie jabłko i Zuzka popatrzyła na mnie wzrokiem kota ze Shreka no to musiałam jej dać i wiecie co? tymi dolnymi ząbkami obrała je sobie ze skórki :D dziś mi też przespała 10 godzin bez żadnej pobudki :)

Pozdrawiamy :)

http://www.suwaczki.com/tickers/km5skrhm42xg6qv1.png

http://s5.suwaczek.com/20120901310123.png

Odnośnik do komentarza

Cześć Dziewczyny, ja mam tylko takie redakcyjne wtrącenie, otóż redakcja chce uporządkować nasze forum, przede wszystkim stronę główną, aby było nam łatwiej się poruszać po forum i czeka na Wasze propozycje. Można je wpisywać tutaj http://forum.parenting.pl/komunikaty/3150385,zmiany-na-parentingu do końca sierpnia. Zmiany nie zakłócą Waszych wątków, dotyczą jedynie wątków mało używanych. Czekamy na Wasze propozycje w dziale Komunikaty.

Odnośnik do komentarza

ania_m jak długo podaję się wit. D (widzę że masz jeszcze starsze dzieciątko więc będziesz wiedziała :) ).

dziewczyny czy jak podajecie swoim pociechom inny posiłek niż mleko np. jarzyny albo kaszę (w moim przypadku na wodzie) to dopajacie mlekiem? zastanawiam się czy jak mała w ciągu dnia je 5 posiłków to każdy musi składać się z "mleka"

Odnośnik do komentarza

niqa wit d podajesz do momentu kiedy przestajesz karmić piersią. Jeżeli robisz to mieszanie to też podajesz, a jeżeli dajesz tylko mm to ta witamina jest już w nim zawarta. Moja Zuzia je tylko 3 razy dziennie mleczko i to w małych ilościach, bo po prostu nie chce.. rano jak daję kaszkę z glutenem to dopajam ją mlekiem, ale wieczorem jak je normalną kaszkę to jej nie daję. Tak samo na obiadek - nie daję.

Pozdrawiamy :)

http://www.suwaczki.com/tickers/km5skrhm42xg6qv1.png

http://s5.suwaczek.com/20120901310123.png

Odnośnik do komentarza

Nie zgodzę się nanette z Tobą. Wit. D podajesz nawet jak skończysz karmić piersią, odstawiasz wit K bo jest ona w mleku modyfikowanym ( D również jest, ale za mała ilość) a D podajemy dalej. Ze starszą było takie zalecenie, ze wit D podaje się do zrosnięcia ciemiączka a teraz pediatra mi mówiła, że podajemy do 2 lat a potem jakieś preparaty typu omega DHA + wit D bo ona poprawia odporność podobno

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wl20mme3uu5ydd.png

Odnośnik do komentarza

Ja też od pediatry, z jednym i drugim dzieckiem tak było wit. K odstawiamy jeśli piję określoną ilość mleka modyfikowanego-jką niestety nie pamiętam :( a D podajemy. Powiem Ci, że ja dużo miałam problemów i ze starszą i teraz z małym więc się ujeżdzę po tych lekarzach i wszyscy mówią to samo odnośnie wit. D.

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wl20mme3uu5ydd.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...