Skocz do zawartości
Forum

Konkurs: "Odkrywamy świat z Noukym i jego przyjaciółmi!"


Redakcja

Rekomendowane odpowiedzi

http://kontoredakcyjne.strefa.pl/POLSAT_JimJam.jpg

Odkrywamy świat z Noukym i jego przyjaciółmi!

http://kontoredakcyjne.strefa.pl/mispolsat.jpg

Skąd biorą się jabłka i czym jest muzyka? Z jakich chmur pada deszcz? Dlaczego nie wolno bawić się piłką w domu? Nouky, Lola i Paco odnajdują odpowiedzi na te zaskakujące pytania łącząc zabawę z nauką.

Każdego dnia sympatyczny niedźwiadek Nouky wraz z przyjaciółmi rozwiązuje, co raz to nowe zagadki związane z różnymi, ciekawymi wydarzeniami i zjawiskami, które towarzyszą nam w codziennym życiu - zarówno w czasie wesołych harców w ogródku, jak i pośród domowych zakamarków.

Dzięki przygodom tej ciekawej świata gromadki, najmłodsi widzowie dowiedzą się między innymi, jak działa lustro, którego boi się Lola i dlaczego nie warto być takim łakomczuchem jak Nouky. Oglądając bajkę maluchy nauczą się też układać puzzle i przekonają się, na czym polegają sny.

Na serial „Nouky i przyjacielePOLSAT JimJam zaprasza od pon. do pt. o godz. 10.55 oraz w soboty i niedziele o godz. 12.40 i 12.45.

Portal Parenting.pl wspólnie z telewizją dziecięcą POLSAT JimJam zaprasza na konkurs. Zadanie brzmi:

Napisz w wątku konkursowym (2-4 zdania), zabawny dialog pomiędzy Tobą, a maluchem, który dotyczy odkrycia przez niego jakiegoś dotąd nieznanego zjawiska czy uzyskania nowej informacji w trakcie codziennej zabawy.

Do wygrania 3 nagrody główne w postaci zestawów małego artysty w eleganckich drewnianych walizeczkach oraz 5 nagród pocieszenia - drewniane piórniki wyposażone w zestaw kredek.

http://kontoredakcyjne.strefa.pl/polsatzestaw.jpg

http://kontoredakcyjne.strefa.pl/piornikpolsat.jpg

Konkurs trwa do 05.07.2013r.
Wyniki ogłosimy 08.07.2013r.

Zapraszamy do zabawy!

monthly_2013_06/konkurs-odkrywamy-swiat-z-noukym-i-jego-przyjaciolmi_2221.jpg

monthly_2013_06/konkurs-odkrywamy-swiat-z-noukym-i-jego-przyjaciolmi_2222.jpg

Odnośnik do komentarza

Zachciało mi się w niedzielę coś słodkiego, postanowiłam zrobić biszkopt z truskawkami. Wyjęłam już mikser, aby zmiksować jajka, ale zadzwonił dzwonek, więc poszłam otworzyć, nakazywać Milci, aby nie ruszała nic.

Gdy wróciłam po 3 minutach (musiałam zejść na dół), usłyszałam na schodach odgłos miksera! Wbiegłam chyba w sekundę na górę, w wyobraźni widząc, że to Mila miksuje i pewnie coś jej się stało, ale skąd! Ona tylko się śmiała! Mało tego, wbiła mi 10 jajek!!!! CAŁE!!

Ja: Milenko! Przecież mówiłam Ci, żebyś nie ruszała nic, a Ty co?!
Milenka: Aleee mamooo! Chciałam tylko wypuścić te biedne kurczaczki z jajek, bo biedne się tam pewnie uduszą, pomyślałam, że na pewno się ucieszą, jak im zrobię zabawę i je trochę pokręcę..
Ja: Milenko, w jajkach nie ma kurczaczków, jest tylko białko i żółtko, z których nie wykluje się kurczak, musi je kurka wysiedzieć. A tak to nie będzie ani ciasta ani kurczaków
Milenka: Ależ nie mamo! Ja te jajka z powrotem wyłowię, i pozlepiam apotem zaniosę do kurek, aby je zniosły, wtedy im zrobię na 1oo% karuzelę, zobaczysz!

No i jak tu się nie śmiać :)?

Odnośnik do komentarza

Podczas spaceru napotkaliśmy na swojej drodze dość nie oczekiwanie:)całkiem sporą psią kupkę:). Zwracam się więc do synka: Ja:Uważaj maluchu bo zaraz wejdziesz w psią kupkę. Synek:To pies nie chodzi do kibelka??? Ja:Trawnik najczęściej jest kibelkiem dla piesków! Synek:A gdzie się spuszcza wodę-bo nie widzę? :) Właściwie dialog nie miał końca:) ale w miarę logicznie udało mi się wytłumaczyć synkowi co i jak z tą kupką.:)

Odnośnik do komentarza

Mój Kacperek jest wielbicielem zbierania polnych kwiatów:) I zawsze gdy wraca ze spacerku,już w progu słyszę jego słowa:
-Mamo! zobacz mam dla Ciebie kwiatuszki!
ja odpowiadam:
-Świetnie kochanie! Ale co to?,chyba już zwiędły
Na to mój szkrab rzecze:
-Nie mamo! Nie zwiędły! One są tylko smutne,ale jak wstawisz do wody to znów będą uśmiechnięte:)

I jeszcze jedna zabawna historyjka z udziałem mego synusia
Pewnego razu bolała mnie głowa i na chwilę położyłam się na łóżku Mój Kacper przerwał swą zabawę i podszedł do mnie mówiąc:
-Mamo czemu leżysz?
ja na to:
-Zaraz wstanę
-A cha!To wstań!-rzecze mój Kacperek
-Bo przecież jest dzień!
-A Reksio jak był dzień to wylazł z budy i już nie spał
-To ty też mamo wyleż już z łóżka!
No i po takich słowach mego synka,moja migrena szybko odchodzi w zapomnienie:)

Odnośnik do komentarza

Będąc na wsi u pradziadka mieliśmy okazję zobaczyć prawdziwą krowę,która sprawiła mojemu dziecku naprawdę wiele radości.Postanowiłam kupić mu krowę-maskotkę i ku mojemu zdziwieniu.
Dawidek 2 latka zadał mi pytanie-patrząc na maskotkę:
A dzie tytki??
Byłam zdumiona jego spostrzegawczością i odpowiedziałam:
Ta nie ma tytusiów-bo to maskotka
Na co synuś:
Niema? to nie!!
i wyrzucił ją do konta.Od tamtej pory o krowie słuch zaginął:)

Odnośnik do komentarza

Mój synek ma już prawie 2 i pół roczku! :) Wierzcie mi, lub nie ale codziennie uczy się czegoś nowego, lub też zdumiewa całą naszą rodzinkę tym, jak szybko i racjonalnie zaczyna kojarzyć fakty! :) Oto dwie niewiarygodne historyjki z życia Juliana...

O tym, jak Julian odkrył swój cień!
Pewnego wieczoru Julo odkrył, że na podłodze pada cień i zainteresowany próbował go dotknąć.
Wreszcie pyta: "Mama, co to?!"
Mówię, mu: "To Twój cień Julianku"
Julian: "Nieeee"
Ja: "Co w takim razie?"
Julian: "Wraaaar..."
Ja: "??? Lew ???"
Julian: "Nieeee!!! Wraaaaaar O.O !!!" (tutaj nastąpiła seria tańców z wyciągniętymi we wszystkie strony kończynami Jula :D)
Ja: "Potwór?!"
Julian: "TAK!" (I wielki uśmiech, jaka to mama jest domyślna! ) :D

O tym, jak Julian 'zakasował' mamę ;)
Wybierając się do sklepu pytam Juliana, czy idzie ze mną...
Julian: "Nieeee. Ja jestem Królewna Śnieżka!" (Nadmienię, że czytaliśmy tę bajkę tego samego dnia, więc prawdopodobnie stąd julianowa inspiracja ;))
Ja: "Królewna Śnieżka?! To gdzie masz krasnoludki?!" :D
Julian: "W lesie, mama!" :D
Ja: :O :D

http://www.suwaczki.com/tickers/0d1yyx8dpcpxb1ea.png
http://www.suwaczki.com/tickers/dqprpx9itfxz7too.png
http://www.suwaczki.com/tickers/9ltfegz27v1ws8z4.png

Odnośnik do komentarza

W ostatnim czasie miałam z moją córcią taką oto śmieszną sytuacje:
Jak to bywa na wsi raz w roku przyjeżdża do nas weterynarz, by zaszczepić wszystkie podwórkowe psy i w związku z tym zawsze w tablicy ogłoszeń wisi plakat informujący o tym wydarzeniu, ona oczywiście chodzi na te szczepienia z babcią i jej psem więc wie o co chodzi. Natasza uwielbia przeglądać tablice ogłoszeń wiec będąc z nią na spacerze podbiegła i patrzy na ogłoszenia pojawił się nowy plakat tyle że informujący, nawet ostrzegający o szczepionkach na lisy rozkładanych w lasach i pyta:
-mamo co tu jest napisane?
-to jest informacja o szczepieniu
-znów będą szczepić psy?
-nie kochanie tym razem lisy
A ona z wielkim zdziwieniem
-to kto trzyma w budzie lisy?
brzmiało to naprawdę zabawnie i musiałam jej wszystko wyjaśnić o co chodzi z tym szczepieniem że dzikie zwierzęta mogą przenosić groźne choroby, dlatego należy temu zapobiegać po przez rozkładanie szczepionek.

Odnośnik do komentarza

Mój 3,5 -letni synek przyłapał mnie na gimnastyce.
* Mamusia, co robisz? - zapytał mój synek
- Ćwiczę, kochanie. - odparłam
* A po co? - padło kolejne pytanie
- Aby być piękna i zgrabna. - odpowiedziałam
* No, coś Ty! Nie wiesz mamusia? Wystarczy się pomalować. - poradził mi Łukaszek

Ja tu wylewam siódme poty, a rozwiązanie jest takie proste. Szkoda, że nie wpadłam na to wcześniej. :)

Odnośnik do komentarza

Pewnego dnia zaczęłam na kartkach projektować swój ,nadający się do poprawek domek.Jak to w projektach bywa,zaznaczałam kolejno gdzie będą znajdować się poszczególne mebelki,sprzęt itd.
Moja,jeszcze wtedy dwuletnia córcia uczestniczyła w tym i przyglądała się z zaciekawieniem jak mierzę ściany i ustawiam w myśli przeróżne przedmioty.
Nadeszła pora na szykowanie obiadku,więc udałam się do kuchni,na jakieś 30-40min.
Po powrocie do pokoju z przerażeniem w oczach znalazłam moją córcię stojącą na wersalce i o zgrozo malującą na ścianie przedziwne graffiti.Dosłownie rysunki zajmowały całą powierzchnię, gdzie z wersalki mogła dosięgnąć moja latorośl.Córcia zdziwiona moim strachem w oczach wytłumaczyła mi,że rysuje plan domu i zaczęła pokazywać z przemyślaną dokładnością, gdzie będzie stała przy ścianie kuchenka a gdzie inne mebelki.
Kochani rodzice zwracajcie uwagę na to co robicie i o czym rozmawiacie przy swoich pociechach.
Powodzenia ;)

Odnośnik do komentarza

Niedzielne wyjście do kościoła,tuż przed świątynią szukam pieniędzy na składkę,i okazuje się że mam tylko 3 złote.Podaję je synkowi nakazując aby schował do kieszeni.Dominik otwiera dłoń patrzy na pieniądze i mówi:
-Mamo a nie wystarczy księdzu dwa złote?
-Ja-a dlaczego tak pytasz synku?
-Mamo bo ksiądz ma dużo pieniędzy,koszyk jest zawsze pełny.
Ja -tak synku ale ksiądz zbiera na kościół ,nie dla siebie.
Po chwili namysłu.
-Mamo a czy my jesteśmy bogaci?
-Ja -No nie synku-bogaci nie jesteśmy,ale na chleb nam nie brakuje.
-Mamo to ja mu dam tylko dwa złote,a za resztę kupię sobie loda.

Odnośnik do komentarza

Ja: -Synku ,weż ściereczkę i wytrzyj kurze w swoim pokoju, bo już nie mogę na nie patrzeć...
Synek:- Muszę?
Ja:- Tak, musisz, bo rzecież to twój pokój i musisz dbać o czystość w nim.....
Synek poszedł niechętnie do pokoju wycierać te kurze, lecz po chwili wraca wściekły i mówi:
Mamo ! ...a gdzie są te kurze, bo ja ich nie widzę, szukałem i nie ma ich wcale !!!!!

Odnośnik do komentarza

Mój Wojtek ma dopiero trzy lata i przyznam, czasami jestem w szoku, jak szybko się uczy.
Wcześnie zaczął mówić, naprawdę wcześnie, tak, że w wieku półtora roku potrafił sensownie i zrozumiale porozmawiać z babcią przez telefon.
Wciąż zdumiewa mnie jego ciekawość i zdolność kojarzenia faktów i szybkiego uczenia się.

Sytuacja sprzed kilku tygodni:
Siedzimy w kuchni, jemy obiad. Tłumaczę Wojtkowi, że dobrze by było, żeby zjadł wszystko z talerzyka, bo warzywa są zdrowe, a ziemniaki i mięsko dają siłę.
Wieczorem idziemy na lody do pobliskiego spożywczaka.
Wojtek: Mamo, weź mnie na rączki.
Ja: Możesz iść sam, jesteś duży.
Wojtek: Ale ja jestem zmęczony.
Ja: A ja nie mam siły.

I tu, Wojtek z takim triumfem w głosie krzyczy:
"Masz siłę! Zjadłaś na obiad dużo ziemniaków i kurczaka!"

Ostatnio oglądał też Kubusia Puchatka w telewizji. To bajka, w której dużo mówi się o przyjaźni. Synek przychodzi później do mnie i pyta się, kto to jest przyjaciel.
Wytłumaczyłam mu, że to osoba, z którą dobrze się bawisz, która o ciebie dba, z którą lubisz być i którą kochasz.

Wieczorem czytam książkę na kanapie, przybiega do mnie Wojtuś, przytula się i mówi:

"Mamo, ty jesteś moją przyjaciółką"

No, nie powiem, łzy mi się zakręciły w oczach, bo widzę, że mój synek skojarzył to, co mu mówiłam, ze mną. Błogo mi się zrobiło, przytuliłam go. I nagle słyszę:

"I mamo, ty jesteś największą mamą na świecie!"

I jak tu się nie wzruszyć?:)

Odnośnik do komentarza

Mamo wiesz że Jagoda ma brązowe oczy- zaczyna 4 letnia córka.
A my mamy niebieskie dlaczego?-pyta dalej
Więc tłumaczę jej najprościej jak można że jak mama i tata maja niebieskie to dziecko też ma niebieskie oczy.A jak mama i tata mają brązowe to dziecko też ma brązowe.
Córka biegnie zagląda w oczy babci (która akurat nas odwiedzała.I krzyczy
Mamo babcia też ma niebieskie oczy i ze zdziwnieniem pyta babci :
-Babciu to ty też mieszkasz w Polsce?
I tu nastąpiło wyjaśnianie że miasto w którym mieszka babcia i inna rodzina to tez Polska. ;)
Poznawanie świata przez dzieci odbywa się w taki interesujący sposób.

Odnośnik do komentarza

Lato, słońce, nieznany plac zabaw i mój 4-latek, który jakimś cudem w mgnieniu oka dotarł prawie na szczyt najwyższej konstrukcji...
Mama: Pomóc Ci jakoś?
Tymon: Mamo, dzieci muszą się same uczyć, a dopiero jak zaczną spadać, to wtedy przychodzi mama i pomaga...
Mama: (Usta otwarte ze zdziwienia, żadne dźwięki się z nich nie wydobywają...)
Sekundy później Tymek już na samym szczycie, nie bardzow ie co dalej i czego się złąpać...
Tymon: Mamo! Szybko, pomóż bo zaraz spadnę...
Morał dla mojego synka: lepiej, żeby mama zapobiegała niż leczyła ;)

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...