Skocz do zawartości
Forum

Referendum w sprawie 6-latków


Rekomendowane odpowiedzi

jeśli chodzi o referendum nie mam zdania natomiast jeśli chodzi o moje dziecko to urodziło się po 30 czerwca 2008 r więc nie musi iść do 1 klasy jako 6- latek natomiast decyzja jaką podejmę będzie podyktowana tylko i wyłącznie predyspozycjami dziecka, rozpatrzymy za i przeciw jeśli będzie się nadawała to wcale nie zamierzam jej na siłę zatrzymywać

Odnośnik do komentarza

Referendum....hmmmm ciekawa sprawa, bo wiele osób to mało interesuje i nie wiem czy ich głos byłby tak na prawdę przemyślany.
Ja osobiście głosowałabym przeciw pójściu 6 latków do szkoły, chociaż z tego co słyszę od znajomych mniej lub bardziej mam, osoby które póściły dziecko wcześniej do szkoły są w 95 % zadowolone z decyzji.

http://suwaczki.maluchy.pl/li-62613.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-62612.png

Odnośnik do komentarza

Mój chrześniak ma właśnie 6 lat, więc temat mi znany. Nie wiem czy referendum cokolwiek da, ale zawsze to jakaś szansa, aby samo społeczeństwo się wypowiedziało na dany temat.
Co do samej szkoły w tym wieku, to chrześniak nie chodził wcześniej do przedszkola i połowę roku szkolnego przechorował. Więc zupełnie nie jest gotowy na szkołę. Poza tym nawet gdyby nie chorował, to mało który 6-latek jest w stanie wysiedzieć na lekcji...
Myśmy chodzili do 8 klas podstawówki, system działał prawidłowo, poziom nauki był wysoki, a teraz nie rozumiem, dlaczego zmienia się coś co działa. I to od kilku ładnych lat non-stop. Cała ta reforma szkolnictwa to jakaś totalna porażka.

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlpx9irfiwi27s.png

http://www.suwaczki.com/tickers/km5shdgeaocg228v.png

Odnośnik do komentarza

No właśnie, zmiany są robione tam, gdzie wszystko w miarę dobrze działa, a tam gdzie zmiany na prawdę by się przydały cisza. Według mnie najlepiej zacząć od lepszego wyedukowania przyszłych nauczycieli, w pewnym momencie stało się tak, że na kierunki pedagogiczne szli ci co do końca nie mieli pomysłu na życie, wiele osób od razu mówi, że nie widzi się w roli nauczyciela. Trzeba by jakoś ożywić ten zawód, żeby był dla ludzi z pasją, w końcu tak na prawdę nauczyciele mają wiele przywilejów, chociażby wakacje.

http://suwaczki.maluchy.pl/li-62613.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-62612.png

Odnośnik do komentarza

agaluk ja jestem po specjalizacji pedagogicznej i powiem szczerze, że nie szukałam pracy w tym zawodzie, bo szybko po ślubie dostałam inną i zaraz też zaszłam w ciążę, ale moje koleżanki po studiach szukały i naprawdę trudno jest się dostać do pracy w szkole, bo wszędzie są układy...a jak już ktoś ma tam pracę i układy dobre z dyrektorem, to za nic na świecie nie odejdzie, choćby miałam dyktować notatki ze starego zeszytu...

Odnośnik do komentarza

Juleczkakuleczka
moim zdaniem referendum niewiele da. ja jestem za tym, żeby sześciolatki poszły do szkoly - moja siostra i sporo znajomych poszło, a oni chodzili z siedmiolatkami - i nie tylko dali sobie radę ale i wyrośli na normalnych ludzi. szkoła w takiej formie jak jest dzisiaj nei odbiera dzieciństwa...

ale nie każde dziecko i nie każda szkoła są gotowe...rodzice powinni mieć szansę decydowania, czy 6-latek nadaje się do szkoły czy nie

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...