Skocz do zawartości
Forum

Czy wasze dzieci potrafią bawić się samodzielnie?


Rekomendowane odpowiedzi

To chyba temat na każdy wiek dlatego postanowiłam umieścić go w tym dziale. Moje dziecko zawsze wymagało kontaktu ze mną. Jak był malutki musiałam być koło niego, potem wraz z wiekiem uczyłam go, że dzieci potrafią bawić się same w pokoju. Teraz to bywa różnie. Niekiedy naprawdę świetnie organizuje sobie czas ale czasami jest tak zwany - przywiązany przy mamie. A jak to u was wygląda?

http://www.suwaczki.com/tickers/w5wq3e5en5kuzrs6.png

http://www.suwaczki.com/tickers/3jvz3e5eqgubclqa.png

Odnośnik do komentarza

Mój synek jest do mnie bardzo przywiązany,nie pracuję od 3 lat ,jestem przy nim cały czas ale mimo to potrafi bawić się ładnie sam,pięknie układa puzle,bawi sie klockami,autkami,ale bawimy sie również razem,czytamy ksiażeczki,malujemy farbami,wycinamy itp.Teraz więcej czasu spędzamy na świeżym powietrzu ,cały czas bawi sie pod moją opieką oczywiście,w piaskownicy,na trampolinie,zjeżdżalni,rowerek tip.

Odnośnik do komentarza

Szymon potrafi bawić się sam - opowiada sobie przy tym dużo. Ale czasem woła, żebym przyszła popatrzeć jak on się bawi. Dosłownie, nie mogę bawic się z nim tylko patrzeć.
Czasem bawimy się razem, kolorujemy, budujemy duże wieże z klocków.
Czasem sam woła i robi miejsce w pokoju dla młodszego brata :) więc wszystko zależy od dnia

http://www.rodzice.pl/suwaczki/showticker/12412

http://www.rodzice.pl/suwaczki/showticker/12411

Odnośnik do komentarza

u mnie to bywa rożnie jak nie ma nikogo na horyzoncie to mała potrafi pięknie bawić się sama gorzej jak zobaczy np u sąsiadów dzieci to już każe mi abym po nie poszła one oczywiście nie zawsze mają ochotę na przyjście wiec kończy się to marudzeniem i narzekaniem jak to się jej strasznie nudzi

Odnośnik do komentarza

Mój Synek też miewa różnie. Potrafi bawić się sam dość długo,ale wystarczy że się odezwę, o coś zapytam i juz pędzi do mnie i domaga się wspólnej zabawy. Ogólnie jednak nie mogę narzekać, szczególnie jak przypomnę sobie pierwsze miesiące życia Małego kiedy samodzielna zabawa była niedoścignionym marzeniem:)
Ulla my przeprowadzkę przeżyliśmy w 9 miesiącu życia Flaflusia więc ciężko wyczuć jak wpłynie na starsze dziecko. U nas nie było problemów, zresztą ku mojej radości dobrze znosi zmiany. Ostatnio byliśmy 3 dni u babci w innym mieście, bez Tatusia, a Mały świetnie sobie poradził. Jak wróciliśmy też nie było problemów. Mam nadzieje,ze Wasz Maluszek też się szybko przystosuje do nowego miejsca.

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpranliwfmzs2gl.png

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpri09kddv4wg73.png

Odnośnik do komentarza

dokładnie tak jak mówisz - młody się przestawia ze spaniem ale cóż taki jego żywioł - dzisiaj cały dzień na świeżym powietrzu i ledwo ogląda teraz bajkę - cały dzień w piaskownicy lub na trampolinie - więc ogólnie bawi się sam tylko by ktoś był blisko niego ale myślę, że to też się zmieni z czasem

http://www.suwaczki.com/tickers/w5wq3e5en5kuzrs6.png

http://www.suwaczki.com/tickers/3jvz3e5eqgubclqa.png

Odnośnik do komentarza

Wiesz co Ulla u nas było do tej pory tak, że Kuba bawił się raczej samodzielnie. Rozpakowanie u nas miało miejsce na początku maja, tydzień spędziłam w szpitalu, a do tej pory Kuba od urodzenia był ze mną. Nie wiedziałam jak będzie. Okazało się, że o ile sam mój pobyt w szpitalu był dla niego ok, to jednak po moim powrocie okazało się, że młody bardzo mocno to przeżył. Siostrzyczkę kocha, przytula przy każdej okazji, a jednak jak ma się bawić, to ciągle jest "mama, mama". Widać, że chce jak najwięcej cokolwiek robić z nami, pomimo tego, że staramy się mu poświęcać jak najwięcej czasu. Ale jakby ciągle było mu mało.
A skoro u Was jeszcze do rozpakowania dochodzi przeprowadzka, to może nie być łatwo... Chociaż może będzie lepiej, bo synek skupi się na przeprowadzce, a nie na nowym rodzeństwie i braku mamy... Oby było jak najmniej boleśnie...

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlpx9irfiwi27s.png

http://www.suwaczki.com/tickers/km5shdgeaocg228v.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...