Skocz do zawartości
Forum

Sensowne rady na wczesne wstawanie u dzieci!


Ulla

Rekomendowane odpowiedzi

Dziewczyny są dni kiedy mam to wszystko gdzieś ale i są i takie, kiedy mam już dosyć wstawania o 5-6 a dziecko zasypia nierzadko koło 21. Oczywiście biorę ten mój spadek energii za brak słońca za oknem już od dobrych kilku miesięcy, ale może tutaj wspólnie podpowiemy mamom, które borykają się z takim problemem jak wiecznie niedospany maluch. Oczywiście każda z nich stosowała różnorodne metody - książkowe, nieksiążkowe, a jednak maluch zasypia w okresie wiosenno- letnim koło 20-21 a wstaje wiecznie koło 6. I ktoś by powiedział, ze to wystarczy a my mamy takich dzieci wiemy, że nie wystarczy - dzieci są podrażnione w ciągu dnia, o koło 17 już nie mają siły opanować emocji. I tak w kółko. Może jakieś racjonalne podejście będziemy tutaj rpezentować, by mamom było w takich sytuacjach lżej. Wspólne myślenie na pewno pomoże.

http://www.suwaczki.com/tickers/w5wq3e5en5kuzrs6.png

http://www.suwaczki.com/tickers/3jvz3e5eqgubclqa.png

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny, a czy wasze dzieci śpią jeszcze w ciągu dnia? Mój Julek chodzi spać ok 20 i śpi do godziny 7 rano, czasem 8. Ale w ciągu dnia zawsze śpi, tzn albo w żłobku albo gdy jest w domu, to ok 13-14 kładę, go na drzemkę, gdy nie chce lażakuję razem z nim aż zaśnie lub odpocznie. Po takim odpoczynku znów ma siłe na zabawę i nie marudzi popołudniami.

http://www.suwaczki.com/tickers/0d1yyx8dpcpxb1ea.png
http://www.suwaczki.com/tickers/dqprpx9itfxz7too.png
http://www.suwaczki.com/tickers/9ltfegz27v1ws8z4.png

Odnośnik do komentarza

moje dziecko nie śpi w dzień, chyba że zaśnie ze mną jak ja odpoczywam bo muszę, jednak staram się by nie spał, ale tak już mam 4 lata i nic się nie zmienia - wszyscy mówią z wiekiem minie, przetrzymaj, dotrzymaj etc. a ja już nie mam siły - spacery wieczorne super sprawa ale ja nie mam siły po 17 ruszać się z domu, może jak się wyprowadzę do własnego domku a nie przy bloku to może się uda - ehhhhh

http://www.suwaczki.com/tickers/w5wq3e5en5kuzrs6.png

http://www.suwaczki.com/tickers/3jvz3e5eqgubclqa.png

Odnośnik do komentarza

Ulla
moje dziecko nie śpi w dzień, chyba że zaśnie ze mną jak ja odpoczywam bo muszę, jednak staram się by nie spał, ale tak już mam 4 lata i nic się nie zmienia - wszyscy mówią z wiekiem minie, przetrzymaj, dotrzymaj etc. a ja już nie mam siły - spacery wieczorne super sprawa ale ja nie mam siły po 17 ruszać się z domu, może jak się wyprowadzę do własnego domku a nie przy bloku to może się uda - ehhhhh

Ula jak będziesz miała swój dom i podwórko to sam mały wyjdzie się pobawić czy pobiegać za psem

Odnośnik do komentarza

Jedyne, co mi przychodzi do głowy to coś, co go wykończy, a co można robić w mieszkaniu pod Twoim okiem, co nie wymaga od Ciebie zbyt dużego zaangażowania. Może skakanka? Niech ktoś mu pokaże jak się skacze (oczywiście nie Ty) i niech fika od rana do wieczora...

Upadł jej z kolan kłębek włóczki. Rozwijał się w pośpiechu i uciekał na oślep. Trzymała pocz

Odnośnik do komentarza

no jak mu dawałam więcej wariacji to spanie poszło o godzinę później a dłużej i tak nie pospał, teraz w ciągu dnia chodzimy do bawialni, na spacery, na sanki z m. na basen ale to i tak nie daje stałego rozwiązania - póki co stosujemy metodę, że jak wstaje to ma bawić się u siebie do określonego czasu i dopiero do nas - różnie to bywa ale ja już nie śpię bo zawsze nasłuchuję

http://www.suwaczki.com/tickers/w5wq3e5en5kuzrs6.png

http://www.suwaczki.com/tickers/3jvz3e5eqgubclqa.png

Odnośnik do komentarza

Ulla a moze w pokoju w ktorym spi maluch jest zbyt jasno? Moj straszy syn musi miec ciemno w pokoju bo inaczej twierdzi ze skoro juz ranek trzeba wstawac a potrafi byc np 5 rano! Kiedy jest ciemno to mimo ze przebudzi sie wczesnie potrafi " dospac" jeszcze godzinke dwie. Ja mimo ciemnych zaslon zaslaniam okno ciemnym kocem ( uczona doswiadczeniem :wink:)

Odnośnik do komentarza

dziabdol
u nas tez tak jest,mala idzie spac po 20 wstaje po 6 ale i w nocy kolo23 przechodzi noc w noc do nas,jestem wykonczona i nie wiem co robic:36_19_1:

Dziabdol u nas jak syn pakowal sie nam do lozka w nocy ja chodzilam polamana niewyspana i zla ( na caly swiat) tlumaczenie malemu nic nie dawalo az pewnego dnia przez przypadek wpadlam na swietny sposob ktory u nas podzialal , mianowicie weszlam malemu na ambicje! No bo skoro jego kuzyni ( wyliczalam po koleji a maich sporo spia sami a co wiecej spia sami w swoich pokojach! A Ty taki duzy juz chlopak a spisz z rodzicami? Oj jak sie dowiedza to moga sie nie chciec z toba bawic bo pomysla ze jestes maluchem! A tylko maluchy spia z rodzicami! Podzialalo! Zdarza sie ze przyjdzie do nas ale nad ranem nie na cala noc jak dawniej ( oczywiscie w razie jakiejs choroby przygarniam kota malego bez zadnych pretensji :wink: )

Odnośnik do komentarza

Mój mały miał tak samo jak Tysi, ze nawet o 5 rano wstawał bo skoro już jasno to już trzeba wstać ;/ Długo to trwało, zawsze 6-7 miał juz oczy otwarte. Nie pomagały wieczorne wariacje, wychodzenie na spacery, kładzenie do spania później niż 21... działało to odwrotnie. Ale za to jak kładł się o 20 to spał do 8 rano... taki dziwny system ;/ Odkąd przychodzi do mnie w nocy ( trwa to około roku już ;/ ) śpi dłużej. Zdarza się nawet do 9 :)

Takze u nas nocne łażenie smyka zrobiło nam trochę lepiej ;)

http://www.suwaczek.pl/cache/d6f3579dec.png http://s2.pierwszezabki.pl/023/023253980.png?8442
http://straznik.dieta.pl/zobacz/straznik/?pokaz=5155514d62e137f5a.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...