2009 l i p i e c :]]]]]]

[Tasik 0]

Bry

Just gratki. Po 6 dniach to wielki sukces!
Pamiętam nas kiedyś tak na wakacjach. Po 5 dniach jak już nie było wyjścia i zrobił to potem nadrabiał przez 2 dni ;)

Katbe oby się wózek sprawdził i żeby nikt się na niego nie połakomił.

[katbe 0]

Tasik stoi w domu, na środku

Zuza też miała zastój... nie pamiętam przy czym ale poszło z przytupem...

[joannab 0]

hej dziewczyny: a kysz kłopoty!
u mnie na szczescie ok. Dziecko zdrowe, reszta tez, mna sie nie przejmuje :) dziecie najszczesliwsze u moich rodzicow teraz: bo od rana jak tylko pogoda pozwala to na podworku w piachu siedzi, do domu tylko załatwaić sie przychodzi i jesc jak na nia nakrzycze, bo najchetniej tez by jadla na podworku (co niestety czasami czynie). Ale ja przynajmniej mam czas dla siebie i nie musze jej pilnowac ani siedziec z nia w piachu jak to robie w miescie.... ładnie bawi sie sama, ewentualnie z kolezanka. Mowi sama do siebie, mowi za zabawki, uzywa nowych! slow, typu: mamo, zdobyłam puchar, mamo wygrałam medal, to nie fair. jak ogladala bajke a dziadek zaslonil jej tv bo otwieral szafe, to ona do niego: dziadek odsłoń!, dziadek:zaraz!. wstala podeszla do niego i mówi z krzykiem: dziadek, mówiłam coś! nasza rozmowa w samochodzie, zaraz jak tylko ruszyłam: mamo, niedobrze mi. ja:ale dopiero ruszylysmy. Ola: ale mi niedobrze. ja: a co mam zrobic zeby ci było dobrze? ola: daj mi tiktaki... albo wsiadamy do samochodu a ona mowi: nie marudz tylko jedz! a nie lubi tej bajki z samochodzikami... hmmm wogole rozbrajajaca jest, jak sie wywroci, to mowi ciamajda jestem, jak jej powiedzialam choc umyc dzioba, to sie zdziwiła:dzioba? i pozniej mnie "dziobała" w szyje mówiąc dziub dziub :) czy wasze dzieci tez sa takie zabawne?
a od kiedy daje jej to zelazo, to ruchliwa jest juz ze ciezko z nia wytrzymac czasami,ale apetyt ma super! w koncu mówi: mamo jestem głodna, mamo zrob mi kanapke. zje swoja i jeszcze moja podjada! to samo z inymi rzeczami zje swoje i moje jeszcze podjada :) ostatnio to ogorka dziennie zjada i jeszcze w sklepie przypomina by kupic. a dzis latala u dziadkow do ogrodka i zjadala szczypiorek karmiac jednoczesnie dziadka ktory jej pilnowal :) a pozniej obydwoje caputkowali hihi

[Tasik 0]

Bry

SZymek na dziś: jak weszłam do pokoju STAŁ na tym górnym krześle

[drucilla 0]

Tasiku lubię to! lubię to!

[Mummy 0]

Hejka, na prywatnym naskrobalam parę słow

[Scarlettj 0]

Dżizas jak mnie tu dawno nie było.

[Tasik 0]

Bry

Scarlett nooooooooo

[agak168 0]

Tasik niezły agent z Szymka

Katbe z przedszkolem to masz dobrze u nas odrzucili 60 dzieci zostały same 5-latki przyjęte

[Justi24 0]

Hejka.
Potwierdzone, moja Zosia jest przyjęta do przedszkola, Dominika zostaje w żłobku, finansowo będzie znacznie gorzej wychodziło, ale ten jeden rok jakoś damy radę.

Tasik Ja ostatnio zastałam Dominikę na stole, Zosia ją tam podsadziła...

[marzycielka 0]

witajcie dziewczyny
pamiętacie mnie jeszcze?
pojawiam się i znikamtaki już mój los:)

[Tasik 0]

Bry

Hej Marzycielka!!!!! Gratulacje!!!!!!!

[marzycielka 0]

dzięki Tasik:)
stęskniłam się za wami:)

[Tasik 0]

Bry

Marzycielka musisz częściej zaglądać! Co u Was?

Martyna juz PO?????????????

[gmonia 0]

marzycielka witaj, witaj a pewnie, że pamiętamy
gratki fasolki!

hmm coś tu strasznie cichutko...

[marzycielka 0]

witajcie
Tasik u nas trochę się działo...nie wiem od czego zacząć?...Mati miał operację 1 marca-podcinane miał migdałki podniebienne i trzeci ogromny migdał, strasznie nam chorował, antybiotyk za antybiotykiem był dawany, więc potrzebna już była operacja, teraz odpukać nie choruje, żeby trzeba było podawać antybiotyk. Strasznie to przeżylismy, był najmłodszy na Oddziale i strasznie nam płakał oj...ale to już za nami!!
chodzi nadal do żłobka do końca maja, bo rezygnujemy ponieważ bardzo podnieśli opłaty. Będzie siedział w domu ze mna do września, potem do przedszkola rusza:)
Ja za to miałam problemy z pracą, zostałam zwolniona w kwietniu (przez przełożonego, który obarczył mnie swoją winą-szkoda gadać)a w maju dowiedziałam się, że jestem w ciąży, byłam przed podpisaniem wypowiedzenia. Wcześniej staralismy sie z mężem o dziecko ale nam nie wychodziło, a tu taka niespodzianka...no i musieli wycofać wypowiedzenie i przedłuzyli umowę do dnia porodu, sugerując nachalnie, żebym do końca była na zwolnieniu, bo na moje stanowisko jest już osoba, a nie może być dwóch kierowników w Oddziale.nie będę tego komentowała bo cisną mi się odpowiednie słowa na usta!!!Więc jestem na zwolnieniu.
pozdrawiam Was i obiecuję, że teraz będę zaglądała częściej

[Tasik 0]

Bry

Marzycielka biedy Mati oby teraz już obywało się bez antybiotyków i niech migdały nie odrastają!!!!!! Z pracą w sumie to chyba dobrze wyszło nie?

[marzycielka 0]

Tasik z pracą dobrze wyszło, choć szczerze to chętnie bym wróciła ale nachalnie zasugerowali żebym do końca była na zwolnieniu!więc jestem...
zresztą kodeks pracy jest jeden i musieli mnie przywrócić i anulować wypowiedzenie.zauważyłam że większość ludzi o tym nie wie, nawet mój lekarz stwierdził że jesteśmy chronione od 13 tygodnia ciaży, co jest nie prawdą!!od dnia poczęcia!skąd ten pogląd?nie wiem.
pozdrawiam

[drucilla 0]

Marzycielka łelkom bak

nadstawiam głowę pod topór - jestem po szczepieniu, mam się pilnować, żeby nie przeziębić się czy coś, a jak durna nażarłam się lodów i efekt taki, że gardło mnie boli.

[agak168 0]

marzycielka witaj nie przejmuj się pracą taką już chyba ma rolę żeby na wk......... zdrówka koniec choróbsk no i gratulacje

drucilla oj ty niegrzeczna dziewczynko

[Lidiaro 0]

Witam.
drucilla Czy nie będziesz miała do odsprzedania chusty?

[Mummy 0]

marzycielka powitac :))

lidiaro gratulacje kochana :))

[drucilla 0]

Lidiaro niestety mam jedną tylko i jeszcze trochę ponoszę - jeśli jesteś zainteresowana zakupem chusty, to mogę Ci dać namiary na taką jedną dziewczynę - ona jest doradcą do noszenia i może pomóc Ci ewentualnie wybrać chustę, sprowadza chusty, a też zna inne dziewczyny doradców, może jest ktoś mieszkający blisko Ciebie, kto Ci sprowadzi chustę (np bez kosztów przesyłki, albo coś tam taniej). Będziesz nosić fasolinkę jak widzę

[Lidiaro 0]

Witam.
drucillaTak się właśnie zastanawiam nad chustą dlatego, że przy Andrzeju było więcej wydatków ubrania, wózek itp. Po Andrzeju wszystko mam (tylko wózek wykończyłam) więc zastanawiam się nad kupnem chusty tylko też nie jest to tani wydatek. Bardzo bym prosiła na namiary na kogoś je3śli masz i możesz :)

[drucilla 0]

Jasne - podam na pw. Chusta nei jest taka droga. Znaczy zależy jaką chcesz. Są przecudne chusty- no ale za nie trzeba dać już ok 4 stów. A taka 'zwykła' (znaczy bez fajerwerków wizualnych), to już ok 180 zł będzie Osobiście polecam chustę tkaną a nei elastyczną, bo elastyczna to tylko do ok 10 kg dziecka (jakiś roczek niecały) i już dalej nosić niebezpiecznie. Masz tu kilka linków rzuć sobie oczkiem.
Nati baby ja mam Colorado akurat.
lenny lamb
didymos - wow, ale kosztuje niestety
[4]/4/t/cP"]hoppediz
girasol
storchenwiege
no- to tak na przykład