Skocz do zawartości
Forum

2009 l i p i e c :]]]]]]


Tasik

Rekomendowane odpowiedzi

i ja w kwestii karmienia nie pomogę, bo sama chciałam zapytac:)

Tyle tylko,ze mamy cycusiowe.. od 2 dni zaczełam podawac kaszkę, tak ok14 <75ml wody, 2 lyzki kaszy, czyli polowa porcji>. A dzis mała dostała jakiejs wysypki ;/ na ciałku, z tyłu głowy...takie czerwone plamki.. moze to gorączka trzydniowa, bo mała tyle miałą, a ten objaw sie moze pojawic. I jak juz jest tzn,ze dziecko wraca do zdrowia i nic sie z tym nie robi... i b adz tu człowieku mądr.

A wracając do pytania, to jak MAMY CYCKOWE KARMICIE ??

:angel_star:

14.12.2012 ODSZEDŁ MÓJ NAJWIEKSZY SKARB :*

NADAL PISZĘ ... www.pomocdlaantosi.pl

http://s2.suwaczek.com/20100410650114.png
http://s10.suwaczek.com/200907134865.png

Odnośnik do komentarza

jesli chodzi o chrzest to ja akurat wzielam po slubie koscielnym,ale jak ja bylam brana za chrzestna, a jeszcze nie bylam w małżeństwie to jakos nikt nie wymagal ode mnie zaswiadczenia jakiegos od ksiedza, i ksiadz zaden sie nie pytal

jesli chodzi o karmienie i dawanie cyca, to ja rano daje cyca, potem deserek lub zupke, w zaleznosci co mam pod reka albo co nalezy juz konczyc bo nie moze dluzej stac, potem znowu cyco potem jakies znowu jedzonko, tak nieregularnie, zalezy od tego czy mam czas albo jak tam z iloscia mleczka w cycu akurat, ale rano to zawsze dostaje, i raczej przed naszym obiadem tez bo inaczej nie da zjesc no izasypia przy cycu, a od dwoch dni przed kompiela tak z pol godziny daje jej mleczko sztuczne z kaszka bananowa, coby lepiej spala i przyzwyczajala sie do mleka jak wroce do pracy, a z kaszka lepiej pije. wczoraj bylo 30 ml na przemian z deserkiem bo inaczej jej nie szlo,a dzis wypila juz 70 ml ot tak. zobacze do ktorej bedzie spac :) dzis jej dalam dynie z jajkiem, srednio jej smakowalo, no ale wczesniej skonczyla ze sloiczka brokulowa, zobacze czy jutro bedzie lepiej wcinac no i zaczne zaraz jej gotowac jajeczko i zobaczymy jak pojdzie...

http://www.suwaczek.pl/cache/d2f2eb5c4a.png

http://s2.pierwszezabki.pl/023/0233899d0.png?1246

http://adbreaker.pl/jak-grac#/adbreaker/recomname=Joanna%20Borkowska&recomemail=kaktusp%40op.pl wygrywaj nagrody

Odnośnik do komentarza

joannab
hejka
kaszka pomogla do 1.30 hihi nomoze dzis wiecej zje i dluzej pospi?
Justi - nie radzilabym ci stawiac Zosi na nozki, moja szwagierka tez szybko zaczela stawiac swoja mala a potem dziecko musialo lezec w szynach aby nozki sie naprostowaly, i to byla masakra bo dziecko chialo chodzic, siedziec, bawic sie a tu trzeba bylol ezec... nie pamietam jak dlugo ale troche to trwalo
u nas o 9 rano bylo -14, teraz juz duzo cieplej i piekne slonko :)

Ja jej nie stawiam:Śmiech: z tym, ze jak chcę ją położyć czy też posadzić to ona buch na proste nogi:)

Mummy
i ja w kwestii karmienia nie pomogę, bo sama chciałam zapytac:)

A wracając do pytania, to jak MAMY CYCKOWE KARMICIE ??
U nas sprawa wygląda tak.
7-8 cycuś
10-10.30 cycuś
koło 12 obiadek jak daję z mięskiem bądż z rybą to raczej te słoiczki na 5-6 miesięcy, a jak z żółtkiem to kupuję te z 4 miesiąca i dodaję żółtko
15 cycus
16-deserek
18 kaszka czasem z dodatkiem owoców np. suszonych śliwek jak jest problem z wypróżnianiem ok 110ml nadal na moim mleczku
i po kąpieli cycuś, po którym śpi do 2-3 a później do rana

No a my już u siebie na chacie, szkoda było jechać, ale cieszę się, że wróciliśmy już do siebie:))))
Gmonia
Moja też lepiej śpi w turystycznym...ale sądzę, że to zmiana klimatu jej dobrze robi:)
Scarlettj Kciuki są!

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sio4pypf2dp4m.png
http://www.suwaczki.com/tickers/ug37krhmce321ajs.pnghttp://s8.suwaczek.com/20071006560120.png

Odnośnik do komentarza

Lidiaro w Tarnowskich Górach byliśmy, w aqua. Fajnie, tylko woda mogłaby być trochę cieplejsza(choć ja też jestem trochę przewrażliwiona). No totalnym spontanie tam pojechaliśmy, znajomi przyjechali i wpadli na ten pomysł i my cyk do auta i jedziemy. Apteki szukaliśmy po całych TG :36_19_1:, żeby pampersy na basen kupić, a sobota wieczór wszystko po zamykane, ale znaleźliśmy.. i co się okazało? że można było kupić na miejscu hehe.. fotke wstawiłam na boku.

Scarlettj oczywiście kciuki trzymamy.
a co do chrztu to wszystko zależy od księdza, my mamy na luzie..
nasza chrzestna też bez kościelnego i ksiądz jej parafii nie wydał jej pozwolenia na bycie chrzestną, ale jakoś naszego przekabaciliśmy i się udało.. choć baliśmy się strasznie bo mogły by być problemy. na szczęście u nas ksiądz jest spoko...

A u nas mały maruda był straszny, na szczęście mu przeszło, bo myślałam, że oszaleje!
Mnie strasznie brzuch boli, może przyjdzie wreszcie ta małpa bo już szału dostaje. jajnik mnie napiepr*** tak, że ja już nie wiem co się dzieje:(((( ahhh masakra!!!

http://wiktorek2406.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png
http://s1.suwaczek.com/200611173438.png
http://s6.suwaczek.com/201012241032.png

"Dzieci bardziej niż inni potrzebuj

Odnośnik do komentarza

i my też już u siebie :Oczko:

Lidiaro

Dziewczyny czy Wy też tak macie, że w nocy sprawdzacie czy z maleństwami jest wszystko ok?
Jak spał z nami to zawsze miałam go na oku a teraz jak nie zapłacze do jedzenia to sprawdzam czy wszystko ok.

ja też sprawdzam zwłaszcza, że moja Natala śpi w drugim pokoju w łóżku bo w łóżeczku nie chce...

Scarlettj

dziewczyny we wtorek odbieram bardzo ważne dla mnie wiadomości. Błagam trzymajcie za mnie kciuki.

kciuki mocno zaciśnięte :Oczko:

Scarlettj

Mam jeszcze pytanie w sprawie chrztu. Poprosiłam o zostanie matką chrzesną przyjaciółkę, która nie ma ślubu kościelnego. Czy jest szansa, że to się uda?

myślę, że tak. U nas w każdym razie na pewno ::):
Jak załatwialiśmy chrzest (u jezuitów) to zapytano tylko o dane chrzestnych (imię, nazwisko, adres) i tyle (zero zaświadczeń, itp.). Mój chłop nie pamiętał jak chrzestna małej się po mężu nazywa i nie znał obecnego jej adresu zameldowania więc ksiądz powiedział, że mogą być dane panieńskie bo to nie ma znaczenia... w tym samym czasie była też para, która nie miała żadnego ślubu (któraś już o tym pisała, że ma tylko cywilny i są problemy ze zgodą na chrzest) i bez problemu dziecko im ochrzcili

Justi24

Gmonia
Moja też lepiej śpi w turystycznym...ale sądzę, że to zmiana klimatu jej dobrze robi:)

hmm... może? ja niby do rodziców/teściów nie mam daleko (35km/55km) więc klimat jako tako się małej zbytnio nie zmienia :mdr::mdr: tyle, że normalnie nie wierzę jak widzę moje dziecko śpiące w tym łóżeczku bo drewniane dla niej od prawie 2 mscy już nie istnieje bo woli łóżko... ale dzięki bogu śpi w nim sama a ja tylko na karmienia dochodzę :uff:

http://www.ticker.7910.org/an1cJTi0g410000Mzg3bGR8Mzg3NjZkYXxOYXN6YSBHYWJyeXNpYSBtYQ.gif
http://www.ticker.7910.org/as1cEZl0g410000Mzc3bGR8NTA1NjI0ZHxOYXN6YSBOYXRhbGthIG1h.gif
http://davf.daisypath.com/DTlxp1.png

Odnośnik do komentarza

gmonia dziękuję za kartkę świąteczną - śliczna :) dopiero wczoraj odebrałam ze skrzynki... :)
witam w nowym roku :)
ja dziś do pracy idę... ale szybko zleciało... wydawało mi się, że Boguszek już taki duży będzie - a on wcale taki znowu duży nie jest... trochę się martwię, czy uda nam się wszystko poukładać.
co do karmienia to u mni jest tak:
ok 9 cyc
ok 12 cyc
ok 14 zupka lub jakieś inne danie - z mięsem jeszcze nie dawałam ale chyba zacznę niebawem :)
ok 16- drzemka i w jej okolicach cyc
ok 18 deserek
ok 20 butelka z kaszką lub mlekiem z kleikiem lub mlekiem samym
a w nocy to różnie bywa... :)
pół małego słoiczka na 1 raz podaję

http://s3.suwaczek.com/200906304662.pnghttp://suwaczki.maluchy.pl/li-50407.png

Odnośnik do komentarza

ja od poczatku mam tylko turystyczne, a u rodzicow mam kojec, na poczatku w nim spala a teraz strajk i dlatego zamowilam drugie turystyczne, mam nadzieje ze juz dzis dojdzie, a drewniane to mi nie podoba sie wiec i reakcji Oli na nie nie znam
no dzis po kaszce spala do 1:50, coraz dluzej hihi ciekawe ile dzis wypije i jak dlugo pospi po niej? oj jutro szczepienie... u nas slonko i mrozil -10

http://www.suwaczek.pl/cache/d2f2eb5c4a.png

http://s2.pierwszezabki.pl/023/0233899d0.png?1246

http://adbreaker.pl/jak-grac#/adbreaker/recomname=Joanna%20Borkowska&recomemail=kaktusp%40op.pl wygrywaj nagrody

Odnośnik do komentarza

Witam.
U mnie piękna pogoda słonecznie i fajny mrozik tylko nie mam gdzie iść na spacer bo wkoło las a wózkiem trudno po lesie jeździć. Coś trzeba będzie wymyśleć pewnie zostanie mi główna ulica.

Ja cyckowa podaje małemu stale o godzinie 14 obiadek ze słoiczka i stale o 16 owoc ze słoiczka. Kaszkę chciałam podać ale mi się nie udało, może kiedyś zrobię kolejne podejście.

http://www.suwaczki.com/tickers/1usaanli31w756vp.png

http://www.suwaczki.com/tickers/82doanliuqec5pb4.png

Odnośnik do komentarza

ello!
Scarlettj kciuki są - będzie dobrze ::):
Wczoraj mieliśmy księdza po kolędzie - ufo chyba rozpoznało tego, który je chrzcił, bo było nad wyraz spokojne, zaciekawione i nawet się uśmiechało. Ksiądz dał obrazek świętej rodziny z dedykacją dla ufo. A dostał ciasto bo akurat opiekłam, a że mu posmakowało, to dostał jeszcze kawałek na wynos. Jakoś lubię tych Dominikanów - inni racy są.

http://davm.daisypath.com/FUImp1.pnghttp://lpmf.lilypie.com/gFDDp2.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/018/018223982.png
http://lbyf.lilypie.com/FTMSp2.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/018/018223980.png?8870
http://pl.lennylamb.com/sliders/show/1_2009_7_27_slider.jpg

Odnośnik do komentarza

Ja cycusiowa tyż. ok 4- 5 cycuś. 7- 8 cycuś. 10 -11 cycuś. ok 13 zupka (ale niewiele, kilka łyżeczek),. ok 15 deserek. potem cycuś, 18.30 kaszka, 00.00 cycuś.
U nas jest dużo cycusia, ale mały strasznie mało pije. Wczoraj wieczorem zrobiłam pierwszy raz kaszkę na modyfikowanym no i w szoku jestem, że taka gęsta. Mały wypił tylko 60 ml.

Odnośnik do komentarza

u nas tez ladna pogoda i chyba potem wyjde z mala albo wysle meza. kupilam w stokrotce te tansze pieluchy BAMBI plus, jakies takie foliowane z wierzchu, zobacze jak sie na dupci beda sprawdzac, bo hugisy 4+ to w nocy przepuszczaja sa za duze jeszcze chyba troche, a Belli w stokrotce akurat zabraklo a te sa fajne,dada z biedronki obcieraja mala... zobaczymy co z tych wyjdzie oby byly dobre

czy wasze maluchy to tez sie zrobily takie przytulachy? moja jak tylko wziasc ja na rece to od razu lapie za szyje i sie tuli mocno :) slodziutka

http://www.suwaczek.pl/cache/d2f2eb5c4a.png

http://s2.pierwszezabki.pl/023/0233899d0.png?1246

http://adbreaker.pl/jak-grac#/adbreaker/recomname=Joanna%20Borkowska&recomemail=kaktusp%40op.pl wygrywaj nagrody

Odnośnik do komentarza

Witaaam !

U nas słonko pięknie świeci, ale zimno i się nigdzie nie wybieramyy.
u mnie nauka się zaczęła, więc znów uziemiona w domu nad książkami.. :((
teraz pichce udka z kurczaka na ostro, mały usnoł, a k czeka na obiadek, bo ślisko i wcześniej skończyli..
Kwik jest strasznie marudny od 1 stycznia :O normalnie jest nie do wytrzymania, chwili spokoju nie ma.. nie wiem co się z nim dzieje, może te kiełki wkońcu..

dobra lece, bo przypale zaraz ;PPP

http://wiktorek2406.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png
http://s1.suwaczek.com/200611173438.png
http://s6.suwaczek.com/201012241032.png

"Dzieci bardziej niż inni potrzebuj

Odnośnik do komentarza

witam
kurcze ale zabiegana dzisiaj jestem a na dodatek zaraz pędzę na zakupy. Udało mi się małą do ortopedy na jutro zapisać :Niespodzianka::Niespodzianka: muszę jej bioderka sprawdzić i przy okazji kolanka bo coś jej strasznie strzelają i w jednym ma jakby blokadę... mam nadzieję, że wszystko z nimi jest ok.
Poza tym dzwonili do mnie dzisiaj w sprawie pracy i wysyłają mnie w czwartek już na ostateczną rozmowę - video konferencję z centralą tylko muszę jechać na to do Krakowa. Ehhh a tak mi się nie chce, że szok... swoją drogą strasznie śmieszny ten proces rekrutacji... szkoda, że więcej rozmów nie wymyślą... no ale...

joannab

czy wasze maluchy to tez sie zrobily takie przytulachy? moja jak tylko wziasc ja na rece to od razu lapie za szyje i sie tuli mocno :) slodziutka

oj tak, moja Natala to taka mała przytulanka gdzieś od połowy grudnia ::): normalnie non stop bym ją na rękach nosiła bo takie to słodkie :hot over you:

Martynaa u mnie z małą jest to samo - od 4 dni masakra jakaś... non stop marudzi i popłakuje :Histeria::Histeria::Histeria:

http://www.ticker.7910.org/an1cJTi0g410000Mzg3bGR8Mzg3NjZkYXxOYXN6YSBHYWJyeXNpYSBtYQ.gif
http://www.ticker.7910.org/as1cEZl0g410000Mzc3bGR8NTA1NjI0ZHxOYXN6YSBOYXRhbGthIG1h.gif
http://davf.daisypath.com/DTlxp1.png

Odnośnik do komentarza

martynaa i gmonia u nas to samo, marudna na NOwy Rok. Tez płacze, krzyczy. I nieraz niewiadomo o co kaman. A tu trzeba zaczynac nowe menu wplatac w zycie...zobaczymy jak to wyjdzie. Mam zamiar w tym tyg zapodac brokuła.Zobaczymy.

:angel_star:

14.12.2012 ODSZEDŁ MÓJ NAJWIEKSZY SKARB :*

NADAL PISZĘ ... www.pomocdlaantosi.pl

http://s2.suwaczek.com/20100410650114.png
http://s10.suwaczek.com/200907134865.png

Odnośnik do komentarza

Cześć.
Zosia już śpi. Ale miała akcję marudzenia! Myślałam, że zwariuję, ale później jej przeszło. Te powroty od rodziny zawsze są najgorsze, mała przyzwyczajona, że wciąż w centrum zainteresownia, a w domku nie ma tak pięknie, mamusia ma różne inne zajęcia...
Dzisiaj był debiut w spacerówce i całkiem nieźle było, Zosia mogła przynajmniej rozłożyć sobie rączki:Śmiech:
Byłam w pracy i... wracam od 1 lutego:le: koniec sielanki :le: aż brzuch mnie rozbolał jak ostatni wniosek urlopowy wypisywałam:(
Dzisiaj moja Pyza pojadła takich smakołyków, zrobiłam jej kaszkę malinową na gęsto, do tego dodałam malinki z jabłkiem-no pychotka była, ciekawe ile po tym pośpi bo przed 19 jadła, a przed snem jeszcze cycusia.

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sio4pypf2dp4m.png
http://www.suwaczki.com/tickers/ug37krhmce321ajs.pnghttp://s8.suwaczek.com/20071006560120.png

Odnośnik do komentarza

Bry

Justi mam nadzieję, że Pyza będzie spała lepiej niz Szymek. Do 23-24 zazwyczaj wstaje co 2 godziny:Szok:

Matko juz zxaczęłam pracę na dobre. Przed Świętami to było takie picupicu. tu jeden dzień tu dwa. Wczesniej wyjść. A teraz :(((((
Dzisiaj jak wracałam to z zazdrościa patrzyłam na matki z dziećmi w wózkach na spacerze::(:

dla Antosi ......---------------------------------------------------------------------------
http://parenting.pl/galeria/data/504/thumbs/P8084835.JPG http://suwaczki.maluchy.pl/li-15997.png
http://parenting.pl/galeria/data/919/thumbs/podpisz_SZ.jpghttp://suwaczki.maluchy.pl/li-33713.png

Odnośnik do komentarza

Iwa ja 13 wracam do pracy i to na 7,5 h byloby na 8,5 ale biore godz na karmienie,a na drugi dzien mam tylko ranek od 6.30 do 8 i potem dopiero w niedziele 5 godz. jejciu juz mi sie serce kroi...

dzis to przeaadzilam z kaszka hihi nie dosc ze dlam troche za pozno bo o 18.40 a o 19 kampiel , no ale wykompalam o 19.20 to potem za kare musialam usypiac ja na rekach bo przy cycu nie chciala bo byla najedzona hih ale co lepsze to to ze nie chciala pic tej kaszki z butelki, wiec cos mnie podkusilo aby dac jej koncowke deserku, no i jadla ale nadal nie chciala mleczkiem zapijac, wiec wlalam tej kaszki na lyzeczke i dalam a ona wypila! wiec ja myk i dalej ta lyzeczka a ona pije! wiec co sie bede bawic przelalam do nakretki od butelki (pelni tez role kubeczka podobno tak pisali) i dawaj jej tak pic! i pila, co prawda troche i polecialo po brodzie gdy wsuwala jezyk lub machnela raczka,ale to bylo przed kampiela! i wniosek? jutro ide po kubek nie kapek.... no i oczywiscie znowu sie zastanawiam o ktorej dzis wstanie na jedzonko w nocy? moze musze bardziej zageszczac kaszka?

jutro szczepienie, a i przyszlo lozeczko :) nawet fajne, tylko ze sie przyzwyczailam do starego hihi,no ale wywioze je do rodzicow, ate nowe zostanie tu, mala zasnela w nim bez problemow :)

http://www.suwaczek.pl/cache/d2f2eb5c4a.png

http://s2.pierwszezabki.pl/023/0233899d0.png?1246

http://adbreaker.pl/jak-grac#/adbreaker/recomname=Joanna%20Borkowska&recomemail=kaktusp%40op.pl wygrywaj nagrody

Odnośnik do komentarza

a dzis na wieczr Tosia dostala kaszkę w butli..nie krzywiła sie, nie pluła.. była na szoku :) bo wczesniej wzieła udział po raz pierwszy w kąpieli z mamusią:)) nie wiedziała skąd sie wzięło udo albo cycus mamy hhihi

No i zaczynam podawac na noc kaszke w butli.. i tak kilka dni..pozniej zaczne wprowadzac ok 13-14 jakies warzywko , potem mam zamiar dołaczyc ok 16-17 deserek..mam nadzieje ze plan wypali:) ja do pracy nie wracam,wiec mam ten komfort. Ale musze wybrac sie w związku z zalozeniem dzialalnosci...trzeba wracac do zywych:)

:angel_star:

14.12.2012 ODSZEDŁ MÓJ NAJWIEKSZY SKARB :*

NADAL PISZĘ ... www.pomocdlaantosi.pl

http://s2.suwaczek.com/20100410650114.png
http://s10.suwaczek.com/200907134865.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...