Skocz do zawartości
Forum

2009 l i p i e c :]]]]]]


Tasik

Rekomendowane odpowiedzi

A tam joke - ani się oglądniemy a tak będzie. Ja pamiętam jak rodziłam Ufo - a tu już jest kolejne małe. Kuzynka w tym roku urodziła - w kwietniu. dziś podesłała mi fotki młodego- a to juz nie taki noworodek, tylko całkiem dzidziusiowaty dzidziuś. A niedawno znajoma powiedziała mi ,że im się ma więcej lat tym szybciej czas leci.

http://davm.daisypath.com/FUImp1.pnghttp://lpmf.lilypie.com/gFDDp2.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/018/018223982.png
http://lbyf.lilypie.com/FTMSp2.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/018/018223980.png?8870
http://pl.lennylamb.com/sliders/show/1_2009_7_27_slider.jpg

Odnośnik do komentarza

a tak ogólnie, to Ufo ma niezłe zadatki na daltonistę. Za diabła nie łapie nazw kolorów.Już w pewnym momencie przestraszyłam się, że ona nie rozróżnia kolorów. Zaczęłam jej pokazywać grupy kolorów, i się okazało ,ze potrafi przyporządkować kolor do odpowiedniego zbioru. A już miałam pełno w rajtuzach, i bałam się, że dla niej np. pomarańczowy i różowy to jedno i to samo.

http://davm.daisypath.com/FUImp1.pnghttp://lpmf.lilypie.com/gFDDp2.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/018/018223982.png
http://lbyf.lilypie.com/FTMSp2.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/018/018223980.png?8870
http://pl.lennylamb.com/sliders/show/1_2009_7_27_slider.jpg

Odnośnik do komentarza

a ja mam dziś przerąbany dzień, mam doła i postanowiłam się nieco wyżalić:wink:
dziś odbyliśmy wizytę u logopedy z powodu wady wymowy u Matiego, zjada literki, zamienia i tworzy swoje wyrazy a powinien już w miarę dobrze mówić. wizyta trwała godzinę i to byłą najgorsza godzina w moim życiu:Wściekły: wada wymowy jest do wyćwiczenia, poza tym w jego wieku to się mieści w normie, więc tym się nie martwię. Za to zmartwiła mnie stwierdzeniem: "Pani dziecko jest nadpobudliwe":whoot::36_2_39:. słuchajcie jak to usłyszałam poczułam się okropnie. pojawiły się pytania:dlaczego?skąd to się wzięło?czy ona mówi prawdę? czy to dziedziczne? zrobiła obszerny wywiad na mój temat, męża i Matiego, nasze dzieciństwo, czy mielismy problemy itd. odparłam że my nie, Mati jest żywym dzieckiem owszem, ale czy nadpobudliwym? Stwierdziła problem będzie w szkole kiedy to nie będzie mógł skupić uwagi. ale tak analizuję jego zachowanie jak wróciliśmy i ....uwagę skupia na różnych rzeczach, fakt ma problem z kontaktem wzrokowym to też sama zauważyłam i staram się to kontrolować. Ale jak 3 latek nie ma być pobudzony jak wchodzi pierwszy raz do gabinetu, gdzie jest pełno nowych zabawek i ma skupić uwagę na jednej z nich. szczególnie jak Pani mu przyzwoliła na zabawę? fakt jest bardzo ciekawy wszystkiego, pyta się zagląda itp. ale to chyba normalne!
wiecie co mogłabym pisac i pisać..... po wizycie dowiedzialam się od męża że on chodził do logopedy i miał problemy z koncentracją uwagi, dlatego sadzali go w pierwszej łąwce w szkole- więc to może być odziedziczone po tacie!!!!!! jestem zła, zmartwiona, zawiedziona, nie wiem co mam myśleć o tym.!!!powiedziała mi na koniec "będzie mieć Pani przeprawę z nim"!pocieszające bardzo......
to się wygadałam

http://s6.suwaczek.com/20070811310120.png
http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6pss6x5u0emvf.png

http://www.suwaczki.com/tickers/wnidp07wmom6gh5c.png

Odnośnik do komentarza

hej hej
wczoraj się jeszcze naczytałam w necie o nadpobudliwości(nie mylić z ADHD) i się poryczałam.
dziś spojrzałam na to obiektywnie i stwierdzam że moje dziecko nie ma żadnej nadpobudliwości, zgadzam się że jest żywszy nić inne dzieci, ale potrafi skupić uwagę nawet na godzinę, nie wierzga sie , nie kręci, pomaga mi w kuchni robiąc kotlety bardzo to lubi a skoro Pani stwierdziła tylko po tym, że interesował sie wszystkimi zabawkami jakie były w gabinecie, że jest nadpobudliwy no to powinna się douczyć nieco. ja skończyłam pedagogikę rewalidacyjną i nieco wiem, a wczoraj poniosły mnie chyba hormony:36_1_21:dlatego tak zareagowałam.
pozdrawiam
__________________

http://s6.suwaczek.com/20070811310120.png
http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6pss6x5u0emvf.png

http://www.suwaczki.com/tickers/wnidp07wmom6gh5c.png

Odnośnik do komentarza

Marzycielka dziewczyno, nie słuchaj co ludzie gadają- nawet ci medycznie kompetentni. Dawno dawno temu moja taka jedna znajoma z pracy usłyszała, że jej dziecko nie będzie chodziło. Dziewucha o mało nie posiwiała się cała w jedno popołudnie. A dziewuszka zdrowa była i chodzi pięknie. Szkoda zdrowia!!! Dziecko masz zdrowe -sama byś zauważyła,że coś nie teges z jego ruchliwością.

http://davm.daisypath.com/FUImp1.pnghttp://lpmf.lilypie.com/gFDDp2.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/018/018223982.png
http://lbyf.lilypie.com/FTMSp2.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/018/018223980.png?8870
http://pl.lennylamb.com/sliders/show/1_2009_7_27_slider.jpg

Odnośnik do komentarza

Witam.
Uwielbiam takie diagnozy obracam się w towarzystwie pedagogów i psychologów i nie jedno słyszałam. Marzycielka nie ma się czym przejmować.

A ja wylądowałam w szpitalu miałam krwawienie. Mój stan psychiczny jest w rozsypce i też tak się czuje. Mały w brzuchu jeszcze jest ale jestem jak chodząca bomba zegarowa niewiadomo kiedy wybuchnę.

http://www.suwaczki.com/tickers/1usaanli31w756vp.png

http://www.suwaczki.com/tickers/82doanliuqec5pb4.png

Odnośnik do komentarza

Fredziowi, Boguszkowi, Julce, Nadii i Oli sto lat!!! :36_1_21:

marzycielka tak sobie myślę jak czytam o tej Waszej wizycie u logopedy – ta babka to też jest psychologiem, że takie rzeczy Ci gadała? swoją drogą chyba wszystkie trzylatki z natury są bardzo żywiołowe, jest ich wszędzie pełno, są ciekawe świata więc nie rozumiem w ogóle stwierdzenia tej kobiety :hmm: heh ciekawe co by powiedziała, jakby zobaczyła moją Natalę w akcji ze swoją kuzynką… diagnoza ADHD murowana :sofunny: i zgadzam się z drucillą i Lidiaro – trzeba podchodzić z dystansem do tego typu wywodów ::):

Lidiaro szczerze współczuję ::(: dla pocieszenia powiem Ci, że cuda się jednak zdarzają mimo, że nawet ktoś daje Ci marne szanse… a ja jestem tego żywym przykładem :Oczko:
Obie ciąże zagrożone i przeleżane ale ze szczęśliwymi zakończeniami ::): przy Natalce miałam nadciśnienie ciążowe+ niewydolność ciśnieniowo-szyjkową w rezultacie czego założono mi pessar - ciążę donosiłam. Przy Gabrysi było gorzej… od samego początku krwawienia – okazało się, że mam dość sporego krwiaka na kosmówce który w każdej chwili może „ściągnąć” za sobą płód w dół. Wchłonął się całkowicie do ok 20tc ale na tej samej wizycie okazało się, że moja szyjka znów niedomaga, drastycznie się skróciła, doszły skurcze macicy a w 26tc nie było już na czym krążka założyć. Poza tym na usg połówkowym wyszło, że mam łożysko patologiczne – na ścianie przedniej, z dodatkowym płatem i licznymi naczyniami błądzącymi i w każdym momencie może dojść do krwotoku. Oczywiście i w tej ciąży od samego początku towarzyszyło mi nadciśnienie przez które to siadło łożysko (zresztą przy Natalce też) a Gabrysia urodziła się (w 37tc) bardzo malutka (2630g/51cm). Nie dawano mi szansy na przekroczenie 30tc a nie dość, że go przekroczyłam to i ciążę donosiłam! :Oczko: Nawet niemożliwe staje się możliwe ku zaskoczeniu wszystkich :wink: życzę Ci więc dużo sił Kochana i wiary w to, że się uda! ::):

http://www.ticker.7910.org/an1cJTi0g410000Mzg3bGR8Mzg3NjZkYXxOYXN6YSBHYWJyeXNpYSBtYQ.gif
http://www.ticker.7910.org/as1cEZl0g410000Mzc3bGR8NTA1NjI0ZHxOYXN6YSBOYXRhbGthIG1h.gif
http://davf.daisypath.com/DTlxp1.png

Odnośnik do komentarza

Lidiaro proszę natychmiast zaprzestać czarnowidztwa!!! Jest ciężko- dobra, ale dasz radę! Ja przy młodym też wylądowałam w szpitalu z krwawieniem. najadłam sie strachu, ale na do widzenia z-ca ordynatora mi dał takie zalecenie lekarskie, i ja teraz je daję Tobie - masz być egoistką. Spokojnie leżeć do porodu i kwitnąć. Cała reszta niech koło Ciebie skacze. Ty na luzie. Nie ma innej opcji. Nie ma. Ma być dobrze.
od 25 tc można już dawać sterydy na płuca - Ty juz jesteś w 22 tc. Będzie dobrze, tylko spokojnie dziewczyno.

http://davm.daisypath.com/FUImp1.pnghttp://lpmf.lilypie.com/gFDDp2.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/018/018223982.png
http://lbyf.lilypie.com/FTMSp2.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/018/018223980.png?8870
http://pl.lennylamb.com/sliders/show/1_2009_7_27_slider.jpg

Odnośnik do komentarza

witajcie
właśnie wróciłam z usg, trochę mnie zmartwił gin, bo nie mógł sprawdzić przezierności karkowej:(tak się dzicię ruszało że nie mógł jej zmierzyć!na sam koniec ułożyło się na plecach i dupa...więc wyszłam z badania z info, że dzidzia ma 6,5 cm, dobrze się rozwija, no i widziałam główkę, brzunio, rączki i nóżki jak zasuwały po ekranie :36_1_21:zastanawiam się czy nie powtórzyć usg póki nie skończył się jeszcze 13 tydzień... w poprzedniej ciąży nawet nie wiedziałam co to jest przezierność karkowa i dziecko urodziło się zdrowe.a teraz nie wiem czemu się martwię....hmm.

http://s6.suwaczek.com/20070811310120.png
http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6pss6x5u0emvf.png

http://www.suwaczki.com/tickers/wnidp07wmom6gh5c.png

Odnośnik do komentarza

Marzycielka zasadniczo przezierność, to sie zalicza do badań prenatalnych - ja nie miałam pomimo,że w 2giej ciąży jak byłam to miałam 32/33 lata i z tego co wiem, to niektórzy ginekolodzy proponują w tym wieku już je zrobić. po 35 r.ż. to chyba oblig już jest. nie ma co się martwić- łapiduch wie co robi! jak nie naciskał na robienie kolejnego usg, to się nie martw bo najwidoczniej nie ma czym!

http://davm.daisypath.com/FUImp1.pnghttp://lpmf.lilypie.com/gFDDp2.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/018/018223982.png
http://lbyf.lilypie.com/FTMSp2.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/018/018223980.png?8870
http://pl.lennylamb.com/sliders/show/1_2009_7_27_slider.jpg

Odnośnik do komentarza

Witam.
Kolejna wizyta w szpitalu zaliczona. I tak jak mówisz drucilla dostałam sterydy ale jeden lekarz mówi ,że to pomoże inny mówi że to podatek od naiwności i komu wierzyć?
Andrzeja udało nam się zapisać do przedszkola dzisiaj miał kryzys nie chciał iść. W sierpniu też coś trzeba będzie z Andrzejem zrobić a od września już na całego przedszkole to i tak duża ulga dla mnie, bo Andrzej z babcią nie chce się bawić bije ja nie wiem czemu?
Pozdrawiam i dziękuje drucilla za miłe słowa. Oddałabym wszystko żeby było dobrze.

http://www.suwaczki.com/tickers/1usaanli31w756vp.png

http://www.suwaczki.com/tickers/82doanliuqec5pb4.png

Odnośnik do komentarza

Lidiaro ten co mówił Ci o podatku od naiwności, to bałwan i nie wolno Ci pajaca słuchać. Innymi słowy warto się położyć i nie robić nic - tak? Jak się uda to dobrze, jak nie to trudno. Ostatecznie co to jest ciąża- głupstwo, prawda? Kretyna bym na butach wyniosła z gabinetu chyba. Różnie bywa, ale jeśli lekarz nie usiłuje podnosić na duchu pacjentki, to kij mu w oko i w szprychy, o ile jeździ jednośladem.
Spokojnie czekaj na poród i lecz sie u lekarzy, którym zależy na każdym dzidziusiu. Sterydy mają to do siebie, że działają - dzidziuś będzie miał na starcie silniejsze płuca. Wytrzymasz - zobaczysz!!!
poproszę o modlitwę takich co to mają wejścia tam, gdzie trzeba.

http://davm.daisypath.com/FUImp1.pnghttp://lpmf.lilypie.com/gFDDp2.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/018/018223982.png
http://lbyf.lilypie.com/FTMSp2.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/018/018223980.png?8870
http://pl.lennylamb.com/sliders/show/1_2009_7_27_slider.jpg

Odnośnik do komentarza

hejka, piszemy z domu, do którego wypuscili nas wczoraj. Odpoczywamy, relaksujemy się, bo w pon zgłaszamy się na chirurgię, a we wtorek operujemy.
Jestem zdenerwowana, chciualabym byc juz po....Tosia ma się swietnie, slicznie gada, dorosła w tym szpitalu.
Trzymajcie za nas kciuki!

Pozdrawiamy

:angel_star:

14.12.2012 ODSZEDŁ MÓJ NAJWIEKSZY SKARB :*

NADAL PISZĘ ... www.pomocdlaantosi.pl

http://s2.suwaczek.com/20100410650114.png
http://s10.suwaczek.com/200907134865.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...