Skocz do zawartości
Forum

2009 l i p i e c :]]]]]]


Tasik

Rekomendowane odpowiedzi

ja kupilam malej tylko taka zabawke domek z kotkiem- i nie bylo dziecka przez ponad pol godziny... :)
do obiadu bylo parno, po obiedzie pochmurno,a jak zaczelismy zabawe dla dzieci na boisku to po 20 min deszcz nas pogonil, teraz znowu pada.. mala juz dzis u rodzicow. Doszedl domek zamowiony na allegro :) w sobote pojade to rozstawie i zrobie fotke to pokaze :)

bylam wczoraj na tej policji, spisali dokladnie cale zdarzenie, sprawdzili auto, wlasciciel starszy gostek, wiec pewnie syn nim jechal. jak podda sie dobrowolnie karze pienieznej to nie dostane wezwania do sadu, jak nie przyjmie to czeka mnie wezwanie, zobaczymy jak to bedzie, w kazdym razie nie mam zamiaru odpuszczac takim draniom, co na srodku pasow by najchetniej przejechali czlowieka!

http://www.suwaczek.pl/cache/d2f2eb5c4a.png

http://s2.pierwszezabki.pl/023/0233899d0.png?1246

http://adbreaker.pl/jak-grac#/adbreaker/recomname=Joanna%20Borkowska&recomemail=kaktusp%40op.pl wygrywaj nagrody

Odnośnik do komentarza

ale cisza...
a ja jade dzis do rodzicow do malej, zloze jej ten domek niech ma juz :) a jutro mi ja rodzice przywioza, bo ja i dzis wracam bo na rano do pracy, u nas sloneczko na maxa :)
pierwsza jazda za mna- nikt nie przejechany ani nie potracony hihi

http://www.suwaczek.pl/cache/d2f2eb5c4a.png

http://s2.pierwszezabki.pl/023/0233899d0.png?1246

http://adbreaker.pl/jak-grac#/adbreaker/recomname=Joanna%20Borkowska&recomemail=kaktusp%40op.pl wygrywaj nagrody

Odnośnik do komentarza

i u nas pięknie na zewnątrz :Oczko:
dziecko wariuje mi w ogrodzie a ja latam za nią z wywalonym jęzorem... jezuuuuuuu jak mi już ciężko... czuję się coraz bardziej jak niepełnosprawna :arrow1:

poza tym tatuś właśnie jedzie do córeczki z zaległym prezencikiem na dzień dziecka - zakupił małej konika na biegunach :mdr::mdr::mdr: ajjjć jaki śliczny ten konik jest i wygląda normalnie jak prawdziwy :wink: mała zapewne bardzo się ucieszy bo strasznie kocha koniki :smile_jump:

joannab to widzę, ze nasze dziewczyny dostały podobne prezenty :oczko:

Lidiaro i u nas z tym nocnikowaniem też różnie bywa - raz jest lepszy dzień a raz gorszy :Oczko: jedynie co mnie dziwi to to, że już nam sika normalnie na nocnik ale kupki za cholercię do niego nie zrobi :hmm:

http://www.ticker.7910.org/an1cJTi0g410000Mzg3bGR8Mzg3NjZkYXxOYXN6YSBHYWJyeXNpYSBtYQ.gif
http://www.ticker.7910.org/as1cEZl0g410000Mzc3bGR8NTA1NjI0ZHxOYXN6YSBOYXRhbGthIG1h.gif
http://davf.daisypath.com/DTlxp1.png

Odnośnik do komentarza

moja Ola jak robi siku to mowi,ale jeszcze w pieluszkach, wieczorem ma zakladane majteczki, w wakacje wezme sie za nauke z nocnikiem na maxa, teraz nie chce juz nauka obciazac rodzicow, dobrze ze i tak mi tego perszinga pilnuja :) dzis rozlozylam jej ten domek co przyszedl, fakt ze przyszedl tylko z 1 srubka hahah ale i bez tego solidnie sie trzyma :) mysle ze trzeba bedzie jakiegos faceta kiedys dorwac i poprosic o skrecenie jakimis srubami tak super solidnie, gdyby to byly otwoty przewiercone na zewnatrz to i sama bym zrobila ale to takie wkrecane do srodka tylko. W kazdym razie Ola zachwycona, stoli w srodku tez fajny-choc na poczatku chciala na nim siadac hahah, okiennice jej sie bardzo podobaj. Byl akurat ten moj chrzesniak u niej-bo z braku innych dzieci w okolicy przychodzi do Oli :) i oboje maja sie jak bawic :) tak wiec siedzieli w nim oboje :) po obiedzie Ola zdjela buty i chodzila na bosaka :) a wczesniej nigdy nie chciala, tak wiec fajnie, niech chodzi jak najwiecej. Mojej Oli w zasadzie to nie trzeba pilnowac na podworku-jest duze i bezpieczne i bardzo daleko od drogi :) juz sama wychodzi na podworko, choc stara sie jak moze kogos ze soba pociagnac. A wysmarowana chodzi ze hej, co jakis czas obmyje sie jej raczkii buzi, a ubranie zmieniane dopiero jak idzie spac w dzien no i oczywiscie rano swierze hihi. jutro mi ja przywioza, a tu w miescie to niestety dziecko trzeba czesciej przebierac myc cale-nie ma tak dobrze jak u dziadkow... a brudne dzieci to szczxesliwe dzieci :):):)

http://www.suwaczek.pl/cache/d2f2eb5c4a.png

http://s2.pierwszezabki.pl/023/0233899d0.png?1246

http://adbreaker.pl/jak-grac#/adbreaker/recomname=Joanna%20Borkowska&recomemail=kaktusp%40op.pl wygrywaj nagrody

Odnośnik do komentarza

Hej,
U nas Zosia bez pieluszki już od 2 tygodni, jest coraz lepiej, w sumie na spacerkach najchętniej sika na trawkę, ale na noc zakładam jeszcze pampka. Wiadomo, czasem zdarzy się wpadka, ale myślę, że będzie dobrze :)

Brakuje mi czasu na wszystko, jesteśmy już po chrzcinach, teraz mam pełno egzaminów na uczelni, ale już 20 czerwca wyjeżdżamy nad morza na 10 dni:36_1_22:

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sio4pypf2dp4m.png
http://www.suwaczki.com/tickers/ug37krhmce321ajs.pnghttp://s8.suwaczek.com/20071006560120.png

Odnośnik do komentarza

Mummy poganiaj z netem!
rozlozylam Oli domek-ale zadowolona byla-najbardziej z otwierania i zamykania okien i drzwi i wywalania pilki przez okno :)fotka nie zrobiona bo zapomnialam baterie naladowac :( fajny szczelny, choc bez srubek i trzeba bedzie troche pokombinowac aby go srubami lepiej zczepic, ale i bez tego super sie trzyma-Ola nie jest wandalem, a amie zapowiedzialam ze zadne dziecko nie ma prawa wchodzic i wychodzic przez okno bo pogonie! Jest przewiwny po otwarciu okien, nie wieje w nim, stolik rozkladany w razie potrzeby w srodku, i mimo ze stal na sloncu i byl upal nie bylo w nim duszno :) musze jeszcze tylko zamowic sztuczna trawe na podloge, zeby bylo mysle wygodniej

http://www.suwaczek.pl/cache/d2f2eb5c4a.png

http://s2.pierwszezabki.pl/023/0233899d0.png?1246

http://adbreaker.pl/jak-grac#/adbreaker/recomname=Joanna%20Borkowska&recomemail=kaktusp%40op.pl wygrywaj nagrody

Odnośnik do komentarza

Ello!
Dziewczęta ja się z nocnikiem męczę już 2 miechy. Ufo łazi w majteczkach - raz na jakiś czas zawoła sisi i wtedy jak ją usadze to zrobi. a tak, to tylko w pewnym momencie słyszę - aaaahihihihi i takim gardłowym głosem (bardziej ryknięcie niż informacja) siiiiisiiiii. Tyle, że to jest moment kiedy zaczyna się realizować. Wiem, że 2gi rok życia to jest moment kiedy dzieciaki zaczyna się odpieluchowywać i że jeszcze czas, ale kurde 2 miesiące sprzątania kałuż po chacie to ciut nadto jak dla mnie :neutral: nic- trzeba widać jeszcze trochę cierpliwości

http://davm.daisypath.com/FUImp1.pnghttp://lpmf.lilypie.com/gFDDp2.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/018/018223982.png
http://lbyf.lilypie.com/FTMSp2.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/018/018223980.png?8870
http://pl.lennylamb.com/sliders/show/1_2009_7_27_slider.jpg

Odnośnik do komentarza

zanna My okolice dziwnowa :( szkoda, bo fajnie byłoby się spotkać, tym bardziej, że jedziemy na jednym wózku :Oczko::Oczko::Oczko:
drucilla nie martw się, moje dziecię też toporne, czasem powie, a tak to ja muszę pytać i przypominać:yyy: ale mam nadzieję, że w końcu załapie na dobre. Za to najmniej odpowiednich momentach pamięta, wczoraj jechaliśmy samochodem, centrum miasta a Zosia woła siusiu, mówię trzymaj jak wysiądziemy zrobisz, a ta jeszcze bardziej, ale wytrzymała i dopiero w kibelku w centrum handlowym zrobiła:uff:
Joannab Fajnie, że z domkiem się udało, jakbym miała ogród też bym coś takiego kupiła
Agak Pokaż się ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sio4pypf2dp4m.png
http://www.suwaczki.com/tickers/ug37krhmce321ajs.pnghttp://s8.suwaczek.com/20071006560120.png

Odnośnik do komentarza

ehhh u nas nawet o tej porze nie ma czym oddychać taka duchota :Niespodzianka: wykończą mnie te upały a to dopiero początek :36_19_2:

Justi, zanna jak ja Wam zazdroszczę tego wyjazdu nad morze... buuuuuuu ja też chce ::(:
my niby też się w tym roku na wybrzeże wybieramy (do Trójmiasta) ale dopiero w październiku bo 02.10 mój brat ma wesele ::): trochę beznadziejna pora ale cóż...
no a wracając do wczasów to w sumie jakby na to nie patrzeć to mnie w wakacje też czekają - ich termin wypada dokładnie w połowie sierpnia, miejsce - porodówka :sofunny: zawsze dobre i to niż nic :hahaha:

Mummy wracaj do nas, wracaj i pisz ::): w końcu nowego sprzęta trzeba wypróbować :mdr::mdr::mdr:

joannab super, że Oli domek się podoba :mdr:

agak168 no właśnie, pochwal się :Oczko:
mnie też czeka robota z włosami ale to dopiero za 2tyg. :hmm: muszę walnąć sobie jakiś kolorek (a raczej kolorki :usmiech:), troszkę podciąć końcówki - dawno tego nie robiłam a włosy mi trochę zrosły. 23.06 i 02.07 będę się imprezować na weselach i trzeba jakoś choć trochę po ludzku wyglądać :grin:

a wracając do nocnikowania to i ja już powoli wymiękam :arrow1: sikać ładnie do niego sika, czasem jej przypomnę ale w sumie to już sama jak się jej chce to woła i biegnie, za to gorzej z kupką... co najlepsze moje dziecko przyjęło ostatnio super patent - jak się skupia to chowa się po kątach i za cholercię nie przyzna się, że coś zrobiła :Histeria:

http://www.ticker.7910.org/an1cJTi0g410000Mzg3bGR8Mzg3NjZkYXxOYXN6YSBHYWJyeXNpYSBtYQ.gif
http://www.ticker.7910.org/as1cEZl0g410000Mzc3bGR8NTA1NjI0ZHxOYXN6YSBOYXRhbGthIG1h.gif
http://davf.daisypath.com/DTlxp1.png

Odnośnik do komentarza

Justi24 - no szkoda :) śmiesznie by było z 4 dzieci ;D
my byliśmy wczoraj w parku - musieliśmy samochodem podjechać - cała wyprawa i podróż bez mokrej niespodzianki :) Synuś ściągał spodenki (majtek już mu dodatkowo nie zakładałam, tylko 1 warstwa żeby była) i siusiał :) podziwiam go, że tak szybko się nauczył.
jeszcze nocki - w tym celu musimy łóżeczko mu nabyć, bo zanim by się zaspany i po ciemku wygramolił ze szczebelkowego, to obawiam się, że by za późno było ;)

http://s3.suwaczek.com/200906304662.pnghttp://suwaczki.maluchy.pl/li-50407.png

Odnośnik do komentarza

co do domku to gdybym nie miala rodzicow na wsi to i domku by nie bylo...
co do kupek to moja ola tez za cholere sie nie przyzna ze robi, oczy wybaluszy, napina sie a jak jej sie spytam :fuje robisz? to mowi nie. wiec po, pytam jest fuja, nie odpowiada, wiec pytam podchwytliwie: gdzie jest fuja? tuuu! krzyczy i pokazuje raczka na dupke :) ale jak sie nie zauwazy ze zrobila to sie nie przyzna, i czasami to dupsko ma czerwone, mimo czestego zagladania iobwachiwania-a propo obwachiwania, sie ostatnio zastanawiam jak jeszcze dlugo trzeba bedzie wachac... :)
u nas tez makabryczne upaly,a z mojej oli to jakas alpinistka wyrosnie: murki, schodki, krawezniki to juz za malo, doszly wszelkie gorki, odplywy wody, trzepaki, murki przy boku schodow, łojej... dzis to jej nakolanniki zalozylam, bo szkoda mi tych jej kolanek...

http://www.suwaczek.pl/cache/d2f2eb5c4a.png

http://s2.pierwszezabki.pl/023/0233899d0.png?1246

http://adbreaker.pl/jak-grac#/adbreaker/recomname=Joanna%20Borkowska&recomemail=kaktusp%40op.pl wygrywaj nagrody

Odnośnik do komentarza

Joannab dobrze z tymi nakolannikami - Ufo ma już tak wyobdzierane kolanka, że mi jej autentycznie żal. Musi spróbować czy się uda wdrapać.
Gmonia o lasko- Ty jeszcze balujesz? szacun! mnie się już nie chce od jakiegoś czasu :Śmiech:

Chłop mi się rączy zrobił drogie panie. przedwczoraj w nocy Ufo się coś przyśniło i zapłakała przez sen. Otworzyłam oczy i tylko słyszę zza pleców - >śpij, nei wstawaj<. I widzę jakis cień przelatujący nade mną. Patrzę a to chłop się zerwał do dziecka, zza moich pleców dał takiego susa, że znalazł się tuż przy łóżeczku, co jest mniej więcej 3 metry od miejsca wybicia. Biorąc pod uwagę to, że był środek nocy, odległość ciężka do oszacowania i dodatkowo różne przeszkody na podłodze (typu bujaczek na ten przykład), to uznaję, że ten pan nadaje się do wystawienia w reprezentacji lekkoatletycznej. NIe zaczepił jedyneczką o łóżeczko, nie wpadł w bujaczek, nie zatrzymał się w łóżeczku dla oczekiwanego małego, nie rąbnął we mnie (a w zasadzie w mój brzuszek). Za to spokojniutko wrócił na miejsce jak się okazało, że to był jednorazowy wrzask. A następnego ranka nie do końca pamiętał co się wydarzyło. Trzeba go dziś pochwalić i dać na obiad młodej fasolki szparagowej!

http://davm.daisypath.com/FUImp1.pnghttp://lpmf.lilypie.com/gFDDp2.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/018/018223982.png
http://lbyf.lilypie.com/FTMSp2.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/018/018223980.png?8870
http://pl.lennylamb.com/sliders/show/1_2009_7_27_slider.jpg

Odnośnik do komentarza

Tasiku ja to na szczęśliwego 13go mam rozwiązanie. No i będzie ono bez względu na to czy zaczną się skurcze czy nie. Szykują mnie na cc - z początku miałam ochotę na sn i tak się przygotowywałam, potem mi gin mówi, że małe rośnie dość szybko i nie chce ryzykować przepychania dziecka kiedy wiadomo, że będzize większe niż pierwsze, które się nie przecisnęło. Potem się okazało, że małe jest główką niziutko w kanale i że mogę spróbowac sn w pozycji wertykalnej. Super- ucieszyłam się. No a dziś na ktg okazało się, że dziecko mi fiknęło i jest pośladkowo ustawione no i dupa w sensie literalnym. Będzie cc, bo raczej marne szanse na powtórny obrót. Jakoś przestałam ogarniać temat :Kiepsko:

http://davm.daisypath.com/FUImp1.pnghttp://lpmf.lilypie.com/gFDDp2.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/018/018223982.png
http://lbyf.lilypie.com/FTMSp2.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/018/018223980.png?8870
http://pl.lennylamb.com/sliders/show/1_2009_7_27_slider.jpg

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...