Skocz do zawartości
Forum

Jak on mnie wkurza !!


SuzyMummy

Rekomendowane odpowiedzi

SuzyMummy
ja czasem gadam jak najeta ale przeciez do scianyi jak sie po czasie zamkne... to sie pyta czemu nie gadasz?? a ty? a bo ja to juz taki jestem, co nie znasz mnie.... no tez mi frajda gadac do kogos kto wogole sie nie odzywa...

tak to juz jest ... im gorszy facet tym bardziej za nim jestesmy.... :lup:

SuzyMummy oj uśmiałam się, bo jakbym o nas czytała, ja też zawsze trajkotam jak najęta, a ten tylko słucha, a jak przestane to zdziwiony - ze niby czemu?:o_no:

Mówi ciągle, że lubi porządek, ale jak się rozbiera to wszędzie walają się jego rzeczy, więc mała korekta - lubi jak po nim sprzątam, bo bałaganu nie znosi:lup: coś tu się nie klei.:nerw:

No a teraz mała historia o tym jak mnie słucha:

Wczoraj byliśmy w kościele, już na początku mszy chciało mi się sikać, miałam do tego świeżo uprane dżinsy i to biodrówki, które przy siadaniu uciskały mnie na pęcherz, po komunii już nie wytrzymałam i mówię do tego ciombaka, chodź musimy wyjść, bo ja już nie mogę..., no i ruszyłam... odwracam się na dworze a tu za mną go nie ma, czekam i czekam, przebieram z nogi na nogę, słyszę jak zaczyna się adoracja,:white_flag: więc dużo nie myśląc w te pędy do domu, biegnę w tych szpilkach prze półtora kilometra, klnę na czym świat stoi, no myślałam, że nie wyrobię i się zleje.

Po 20 minutach podjeżdża autem mój zadowolony mąż i zdziwiony pyta co się stało? :lup:, bo mnie nie zrozumiał jak mówiłam!:sofunny::sofunny:
No i jak tu nie zwariować?

http://www.ticker.7910.org/as1cxGc0g410010MTUwMjNsfDIzNzY2MXN8SSAmIzM0NztsdWJ1aiYjMjgxOyBDaS4uLiByYXplbQ.gif
http://www.ticker.7910.org/as1cCsy0g410010Nzc3NDhkenwwMDA1MjRkfFN0YXJhbXkgc2kmIzI4MTsgbyBDaWViaWU.gif
~~Pozwoliłeś mi być Boże córk

Odnośnik do komentarza

no kochane tak to jest z tymi chlopami wszyscy sa tacy sami jak choruja to nie da sie wytrzymac marudza i robia z tego afere bo on jest chory...a my przynies wynies pozamiataj....a my jak chorujemy to nie mozemy sobie w spokoju polezec odpoczac,bo zaraz jest skrzywienie na twarzy gdzie jest obiad?? nie ugotowany????....jesli chodzi o sprzatanie to tak samo my ciezko charujemy sprzatamy zeby w domu bylo czysto a facet co??....w ciagu sekundy zrobi balagan jakby tornado przeszlo i jeszcze pretesje jak sie zwroci uwage ze nie szanuje czyjejs pracy.... jesli chodzi o cos co zgubi i szuka oooooo....kochane to moj jest the best...sam gdzies polozy dokumety czy faktory i nie pamieta gdzie, w domu awantura az szyby sie trzesa bo to ja gdzies polozylam....i chodzi i szuka bluzga-a mnie az nosi i z checia bym mu dokopala ale oczywiscie dokumety sa w jego papierach w ktorych wiecznie jest wszystko....ale nie- ja wiecznie jestem winna no bo na kogos trzeba zgonic...nawet nie powie przepraszam....
o rany ciezkie jest zycie z facetami ale bez nich jeszcze gorzej :)
sadze ze oni gdyby zalozyli taki watek to by dopiero byla jazda na nas jakie to my jestesmy WSZYSTKIE TAKIE SAME....jak sie czepiamy stron by im zabraklo :) :) :)

http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqt5odkiiz54rq.png
http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqupjyeduy21no.png

Odnośnik do komentarza

żarty żartami... :Płacz:

a ja własnie usłyszałam że o niego już nie dba.. i wcale mi nie zależy... :Płacz:

wiecie jak to jest usłyszeć coś takiego w ciązy... starając się w kuchni , sprzątając dzień w dzień...

myjąc go... zakładając te głupie skarpetki... prasujac... piorąc... i wszystko inne...

a on mi powie coś takiego... :Płacz:

wszystkiego się odechciewa...

aj dziewczyny oni to naprawde potrafia byc beznadziejni....
NO I CO BYSCIE TERAZ ZROBILY???

Odnośnik do komentarza

i wymiana na nowy model !!!!!!

apropos sprzątania..... kilkanascie razy dziennie zbieram skutki tornado jakim są moi dwaj synowie. po czym pod koniec dnia jak ich poloze to chce chwile odsapnac zanim pozbieram to wszystko ostatni raz, wtedy zazwyczaj wpada Ł i awanturuje sie ze co ja w tym domu robie ze burdel (a w rzeczywistosci kilka ksiazeczek i resorakow na podlodze lezy i robią "sztuczny" tłum) ze leń jestem i wogole nic nie robie
no rece opadają
apropos choroby! po porodzie jak mnie szwy ciągneły w domu i wyłam i klełam na wszystko on poszedł do pracy.... bo szefuncio zadzwonil ze sobie rady nie daje (majac 6 pracownikow na sklepie) no i mąż czym predzej podreptał.... a ja wyłam cały dzien bo nie moglam sie nawet z boku na bok przekrecic... jezu jak ja wtedy na niego klełam.
A jak jego gardlo boli to leży i spi pol dnia i onm umiera !!! a mnie jak łeb naparza i zatoki to moge zaiwaniac.....

oj czasem to mam ochote go tak poprostu sprać na kwasne jabłko.... zeby sie poprostu wyżyć....

a przy klotniach wyciaga takie rzeczy ze wszystko opada i powie ci wszystko zeby wbic ci szpile jak najglebiej

Odnośnik do komentarza

SuzyMummy
aaa dajcie spokoj moj po tym co powiedzial teraz pisze smsa czy jest obiad.... ?!?!?! rozumiecie???!?!?!?! bo wlasnie wraca z pracy

wiesz co juz ja bym mu dala obiad....moj jak mnie wkurzal to zadarlam nos do gory i foch...obiadu nie ma sam sobie zrob...bo jak on mnie tak olewal a ja dalej bylam dobra i slodka to bylo gorzej a teraz powiedzialam DOSC!!!! i jak mnie wkurzy nawet nie ugotowalam no i powiem szczerze ze troche dziala i zanim cos powie to sie teraz zastanawia

http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqt5odkiiz54rq.png
http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqupjyeduy21no.png

Odnośnik do komentarza

nosz tak sie wkurzylam ze az posta niechcacy skasowalam wrrrr.....

wlasnie dzwonil kolega czy mi moze meza na godzine po pracy porwac i ze Ł mu kazal mnie spytac o zgode.... wydaje sie fajnie??? nic z tych rzeczy.... bo obiecal mi dzis ze sobie film obejrzymy, na spacerek pojdziemy, winko wypijemy

dzieciaki do wyr wrzucilam
zaraz sobie posciele i sama sobie obejrze film z winem w kieliszku.
A o obiad jak bedzie stękał to jak zwykle powiem. że bozia rączki dała wiec zapraszam do kuchni bo jest samoobsługa.
i jeszcze kolege wysla zeby ten o zgode pytał

gryze sie w palce zeby napisac smsa ale i tak by odwrocil kota ogonem i to JA bym byla ta ZŁA I NIEDOBRA wiec sobie raczej odpuszcze
kupilam sobie dzis kanwe i bede haftowac obrazek

a sex bedzie mial jak go sobie conajwyżej wyśni.

Odnośnik do komentarza

moj jak mi smeci cos w stylu ze "na to sie nie pisalem"
to mu mowie ze trza bylo czytac cyrograf bo tam drobnym druczkiem bylo napisane :D

wlasnie wybył.... do kolegi.
a ja sobie zrobilam pyszne kanapeczki ogladam film i haftuje obrazeczek..... i jest dobrze

oczywiscie powiedzialam ze zla jestem ale nie zrozumial totalnie i bylo zdziwienie "ale o co ci chodzi" z usmiechem na ustach..... ehhh... malutki rozumek.... :-)

Odnośnik do komentarza

Wiecie co no on to po prostu wygrał w tym momencie :/ Byłam dziś w pracy od 14 i cały czas wysyłał mi es że już jest w wojsku co on tam nie robi że tęskni i wogóle.... Pisałam jak mogłam żeby kierowniczka nie przylukała że pisze sms-a.. Wróciłam do domu chciałam z nim na spokojnie pogadać i wogóle a on mi odpisuje ze idzie już spać bo go nudzę :/ Tak się wku.... że napisałam mu już bardzo nie miło i wyłączyłam tel bo sory bardzo jak się chamsko zachował :/ Muszę się jakoś odegrać ale jak :/ :Rozgniewany:

http://www.suwaczek.pl/cache/71def7395a.png
http://www.suwaczek.pl/cache/1e2b53e18f.png
http://s1.suwaczek.com/20090523310114.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...